Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
To jest wlasnie to przy innej plci... Ja jakby mlody byl dziewczynka, to musialabym kupic tylko rzeczy duze jak wózek, czy fotelik bo po Mii sprzedalam, bo nie miałam gdzie tego trzymac, ale reszte bym miala bo nawet oboje dzieci letnie... A trzeba bylo 90% nowego kupowac, bo skoro chlopiec, to malo co sie nadawaloMala_syrenka wrote:Niestety, jak Ula miała pół roku, to tak dały we dwie czadu, że wszystko sprzedałam. Nie mam nic. Wanienki, łóżeczka, ubranek też, ale i tak wszystko było różowe. I te male na inna pore roku. Wozka nie mam ani fotelika, a mamy samochód, w którym,żeby zmieścić 3 z tyłu, trzeba się nagimnastykowac. Więc 3 foteliki trzeba kupic. Nie mam nic dla noworodzia, więc jestem trochę w lesie i sporo muszę kupić.
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Syrenka jak sobie to wszystko ogarnięcie, ale przykro mi, ze macie taka relacje z teściami. Moi teście nie są razem. Na teściowa mogę liczyć zawsze. Stanie na rzęsach dla Franka, a teść się nie zajmie, nie zostanie nawet na chwile z nim, ale jak gdzieś podwieźć coś załatwić to zawsze pomoże.
Karolina a Ty masz coś z gier co możesz polecić?
Sumi a alohacam? Może to przypadnie Wam do gustu? -
Ja najladniejsze ubranka sobie zostawialam, bo sama nie wiedzialam jak będzie... Z jednej strony wystarczala mi Mia i nie chcialam znow tej walki, a z drugiej myslalam, ze moze jednak... Ale zostawiałam tylko ubranka, ktore i tak malo mi się przydaly, bo dla synka nie bardzo te falbanki i koronki😂Mama po przejściach wrote:Ja jak tylko Lisa wyrośnie z jakiegoś rozmiaru to od razu wyprzedaję albo co już sie nie nadaje do wyrzucam do kontynera. Nawet kosz na pieluchy udało mi się sprzedać 😅
U nas aktualnie szał na zabawę w lodziarnię w piskowinicy 🤣
Teraz sprzedaje, rozdaje i wywalam wszystko jak leci, bo wiem, ze moja dwojka mi w 100% wystarcza
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U mnie rozsądek przemówił. Dlatego się wszystkiego pozbyłam. A potem odezwało się serce i będzie trzecie dziecko, dla którego nic prawie nie mam. Żałuję,że nie mam baby hug, wanienki i leżaczka. Bo to za grosze poszło w stanie idealnym. Kupiłam już wanienke z przewijakiem chicco i dostawkę, więc coś już młody ma. A na resztę mam czas. Jedno urodzone 39+4, drugie 39, ale cc, więc nie wiadomo ile by to jeszcze w brzuchu siedziało. Trzecie termin z om 15.10, z usg 19, więc myślę, że do końca października mam czas. Czyli jeszcze kupa czasu. A ja już nie mam sił, więc czy teraz,czy na ostatnią chwilę, nie ma znaczenia.
A co do dziadków to jest jak jest. Rodzice są ważniejsi, a my robimy co możemy,żeby dzieci były szczęśliwe. Może to głupie, ale starego mi szkoda. Bo on już dorosły chlop, ale przeżywa to bardzo, szuka winy w sobie i ciężko mu zrozumieć,że tak naprawdę jego relacją z rodzicami jest zaburzona i toksyczna. On ciągle próbuje to naprawić, a że jest to tylko jednostronne to niestety nieskuteczne. Szkoda mi go, bo to dla niego bardzo ważne, a co by nie robil, jest coraz gorzej. -
temat mi znany. moja teściowa nawet do nas nie dzwoni, nigdy nie zadzwoniła do wnuków. kiedyś Mąż próbował ich przekonać żeby się bardziej zaangażowali to się sfochala. jak się odezwałam do niej stając w jego obronie, że przecież on nie ma nic złego na myśli, chce się tylko pochwalić swoimi dziećmi, to nie dość, że nic mi nie odpisała, to jeszcze mnie wywaliła ze znajomych na fejsie 🤡 ale wiem, że mu jest przykro, bo moi rodzice są bardzo schorowani, a 2 razy w roku są u nas, żeby z dziećmi pobyc, nie ma miesiąca żeby nie przysłali paczki z zabawkami i słodyczami, a jego rodzice nigdy nawet czekolady nie kupili...
i w ogóle ja wiem, że dużo ludzi może sobie kręci głową na wieść o kolejnych naszych dzieciach, ale tak naprawdę najgorszą reakcje zawsze mają oni. jak Stary wysyła jakieś zdjęcie z USG żeby im powiedzieć o kolejnym wnuku, to leci tekst "nie wiem nawet jak mam to skomentować" tak jak to było z Szymkiem i Frankiem. o następnej ciąży dowiedzą się na pewno dopiero przed rozwiązaniem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2023, 11:21
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Espoir, twoi tescie to w ogole jest juz taki kaliber, ze czasem slow brak... Ale tak jak piszesz najbardziej szkoda starego w takiej sytuacji, bo kurde, wkoncu to jego rodzice, a reakcje maja jak wścibska sasiadka🙄 powinni byc dumni, ze macie taka fajna rodzine i tak swietnie sobie radzicie, a nie wydziwiac...
My tez niedlugo sie przeprowadzamy i coz, liczyc mozemy tylko na siebie, wiec ja kazdego dnia swgreguje i pakuje ci juz moge... Ostatnie 3 wieczory spędziłam na segregowaniu papierow, a caly dzien wczoraj segregowalam i czesciowo pakowalam puzzle, ksiazeczki, gry i zabawki...
Moja mama jest w pracy w opiece 24h 600m ode mnie, ale koncem przyszlego tyg zjezdza do pl, bo ma termin na powiekszanie ust, bo urodziny kolezanki itp... a moglaby przeciez zostac pomoc mi troche jak juz jest i tak w tej samej miejscowosci... Tesciowa ostatni raz byla na chrzcinach Mii...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Strasznie ciezko sie to czyta. Nie wiem jak to możliwe aby własny rodzic tak sie zachowywał wzgledem swoich dzieci. Nie wiem... A u Espoir to juz jakas totalna masakra z teściami. Moze lepiej w ogole ich nie informowac skoro i tak mają to gdzieś..
Ja bedde najlepsza babcia na swiecie dla wszystkich swoich wnukow21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Oni mnie nigdy nie lubili, nigdy nie zaprosili do siebie na święta czy coś. nie wiem czy ja w ogóle w domu Starego byłam z 5 razy w życiu, gdzie Stary w mieszkaniu moich rodziców mieszkał 2 lata ze mną 🙃
w ogóle mnie to śmieszy, że oni nigdy palcem nie kiwneli a najwięcej mają do powiedzenia w sprawie ilości dzieci... sam fakt, że mamy dziecko z MPD a oni się niczym nie interesują, ani jak mu idzie ani nic...
moja mama ciągle pyta, dzisiaj Maciek ma prześwietlenie bioder, we wtorek ortopedę i mierzenie ortez, od września co tydzień spotkania z logopedą, kilka dni temu miał okulistę. moja mama po każdej wizycie pyta... a oni nawet nie pytają jak mu idzie...💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Ludzie z problemami po prostu.
U nas w porównaniu do Espoir to miód.
Ale też mam postanowienie być dobra babcia. A przynajmniej będę się starać, a nie egoistycznie podchodzić do życia.
A teraz zrobię wszystko, aby być wspierająca matka. Tego mi w życiu najbardziej brakuje, wsparcia, popierania moich wyborów jakie by nie były i akceptacji. Popełnię swoje błędy, ale nie te. -
Po prostu Zoe wrote:Teściowie szwagierki nadal na kredensiku trzymają zdjęcie szwagierki męża i jego byłej dziewczyny (pewnie sprzed 16 lat) „ktora była najlepsza partia dla ich syna” 🙃
Są ludzie i ludziska
O masakra... 😅21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ja to juz się nawet nie przejmuje... Wiem ze sami sobie musimy radzic i tez sobie jakos radzimy caly czas, to i teraz ogarniemy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
ja w sumie uważam, że my sobie radzimy właśnie dlatego, że jesteśmy sami... nikt nam się nie wpierdziela, wiemy, że druga osoba na nas liczy i nie można jej zawieść i jakoś tak to się kręci...💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
A ja sie pochwale. Dwojka dzieciakow dostala sie do tego samego zlobka. Prywatnego ale finansowanego przez miasto. O ile mikolajek mial duze szanse tak Igusia zarekrutowalam dla sportu bo raczej w starszych grupach nie ma miejsc. Zwlaszcza w takich placowkach. A oni dzwonia od razu ze spoko i dzis juz podpisalam umowe..
espoir, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10
