Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
każdy inaczej do tego podchodzi i każdy ma lepsze i gorsze dni. tak dziecko jak i rodzic. ale czy to od razu musi znaczyć, że nie daje się rady go wychować? 😉 naprawdę jak 2latek urządzi scenę w sklepie, a matce para uszami leci, to ktoś śmie od razu oceniać, że sobie nie radzi? nie można ponarzekać tak po ludzku, żeby od razu nie mieć łatki "tej gorszej"?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 16:38
Mala_syrenka lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
My po wizycie, mały waży 844gramy. Gigantem nie jest, ale pewnie będzie długi po rodzicach 😊 wyniki z glukozy okazały się ok, krew i mocz również. Okazało się, że podczas badania ssal kciuka, wiec dostalam fajne zdjęcie 🥰 jedynie co to jest ułożony miednicowo plecami do brzucha, wiec od dłuższego czasu tak niezmiennie. Chyba mu tak wygodnie 😊
Poruszyłam też temat szpitala, bo mój gin pracuje na porodówce w mieście obok. Najbardziej chcialam wiedzieć, czy trzeba rodzic w maseczce, gdyż jestem przeciwniczka tego ustrojstwa. Wiem tyle, że robią kobiecie test na covida i jeżeli ma wynik negatywny, nie musi zakładać maseczki wcale. To samo dotyczy porodu rodzinnego, na który będziemy się decydowac, jeżeli kobieta ma wynik negatywny, to partner analogicznie też nie musi jej mieć. 2 h zostaje po porodzie sn i również 2h po cc.Mama po przejściach, AśKa31, Marta9191, _agrafka_, unify, Chaos, Veruka, Nikola, kamkam, Mala_syrenka lubią tę wiadomość
-
KasiaC wrote:Cierpliwa - dokładnie tak myślę, że było. Z automatu są przyjęte normy dla nieciężarnych. Ale kurde ginekolog położnik mógłby się łaskawie na tym znać..
No nic. Dobrze, że jest internet albo nasze forum i się w ogóle tym nie martwiłam
Bo juz wiele dziewczyn na forach widzialam z np niezdiagnozowana, bo ginekolog mial w glowie norme do 99 na czczo, tylko to nie norma dla ciezarnej, a niestety, konsekwencje tego moga byc nawet w postaci problemow z cukrem u dziecka po porodzie...
Wiec jak widac, czasem moze lekarz niepotrzebnie nastraszyc, albo zignorowac, chociaz ewidentnie jeat cukrzyca
Monia tez pisze, ze jej wyniki byly niby ok, a na czczo miala ponad norme, wiec pewnie jej gin tez w glowie ma normy dla nieciezarnych...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ileż tu dzisiaj dyskusji ! 😉 u nas dzisiaj również 21 stopni i slonce. Aż się chce wychodzić 😉 mąż w zeszły weekend grilla zrobił pierwszego 😅 luty to nasz rekord
Tak sobie myśle ze ja właśnie doceniam to forum najbardziej za to ze mogę sobie poczytać o innych punktach widzenia, doświadczeniach itd. I mega mi to otwiera horyzonty, szczególnie ze to, pierwsze dziecko wiadomo - niewiele wiem choć mam wyobrażenie o tym jak bym chciała . Myśle ze to dobrze ze ludzie moją inne podejścia, każdy wyciąga sobie z tego to co chce a życie i tak weryfikuje. Kiedyś obserwowałam swoje koleżanki które w miarę równocześnie wszystkie miały po pierwszym dziecku - takiego rozstrzału bardzo mocnych opinii nie widziałam u nich nigdy wcześniej (ani później). Pamietam moją przyjaciółkę która twierdziła ze nigdy nie pozwala swojemu synowi płakać nawet przez minute,, drugą która zdecydowała się na mm ale nie wyjechała nigdzie przez rok, i 3 która zrobiła córce paszport w brzuchu i wyjechała na Karaiby jak mała miała 2 miesiące za to tylko kp. Pamietam ze było to dla mnie fascynujące. Wszystko dzisiaj fajne dzieciaki a i moje przyjacióły przy drugim maja dużo mniejsze rozstrzaly opinii.
Jak i w związku - niby przecież wiem jak rozmawiać, jak rozwiązywać konflikty, jak chcemy żeby było a jak mi para z uszu poszła w zeszły piątek to awanturę zrobiłam na 100 fajerkow - przelała mi się frustracja z leżenia a niestety w zasięgu był tylko mąż. I duża jestem i niby z emocjami sobie powinnam radzić - a wypadki się zdarzają. Z mlodociną pewnie będzie podobnie, choć będę się starać i uczyć na błędach . 🤷♀️
My znowu jedziemy na duże 3D USG w piątek - i się nie mogę doczekać i się obawiam co tam nam wyjdzie. 🤞🤞🤞
-
Po prostu Zoe wrote:Widziałam, że od piątku do niedzieli będą odbywać się targi online mamaville. Planują promocje. Jak któraś na coś od nich poluje to warto być czujnym
No tylko to ma być głównie wyprzedaż zimowej kolekcji👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dziewczyny! Jak ten dzieciowy terroryzm jest teraz na czasie 😅 moja nastolatka (13 lat) wymyśliła sobie wyjazd z koleżankami do Bułgarii w lipcu. Oczywiście będzie kilku opiekunów - kilka mam chce sobie zrobić babski wyjazd plus dziewczynki... I ja mam DAĆ kasę 🤣 i ona się będzie uczyć lepiej, i będzie pomagać itd. I nie chce słyszeć mojego NIE i robi AWANTURĘ 🤦♀️🤷♀️
także małe dzieci to jest pikuś do tych, które już potrafią gadać i argumentować i pyskować i jeszcze na złość powiedzą, że one braciszka nie chciały i że niszczę jej życie...
Dobrze, że mam cierpliwość jeszcze ale wiem, że będąc pod ścianą brakuje cierpliwości i wiecie co... Chrzanić to mamy prawo jako matki być wściekle, złe i swoje gówniaki musztrować i wychowywać jak chcemy. I nie oceniam jak dzieciak się drze w sklepie i wymusza.. Bo może być gorzej 😹Veruka lubi tę wiadomość
-
My też po wizycie. Synek 600g. I to na tyle z dobrych wieści. Szyjka się skróciła o 3mm i dostałam kolejny lek i dalej mam leżeć 😔
Czy którejś też się skróciła szyjka?Monia66, Chaos, Mama po przejściach, AśKa31, unify, Mala_syrenka lubią tę wiadomość
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Marta9191 wrote:My też po wizycie. Synek 600g. I to na tyle z dobrych wieści. Szyjka się skróciła o 3mm i dostałam kolejny lek i dalej mam leżeć 😔
Czy którejś też się skróciła szyjka?
Ja mialam 5 cm, miesiąc temu 3,7 a teraz 3,2. Ale szyjka twarda, zamknięta. Nic nie biorę...jeszcze. W pierwszej ciąży przed 30 tc zaczela przyspieszac ze skracaniem, do tego caly czas wychodziła jakas bakteria w moczu i bylo troche nerwowo. Ile ma Twoja szyjka?
-
Teraz szyjka ma 3,7mm. Nie wiem czy lekarz nie przesadza, ale może lepiej dmuchać na zimne. Cały czas biorę lutinus,magnez i nospe forte 3x1 i teraz dodatków jakiś inny lek. Lekarz mówi, że za twardy mam ten brzuch i że do terminu jest jeszcze daleko i trzeba to wyciszyć
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Mała syrenka mi dzisiaj powiedział l, że jak byłoby 2.5 to musiałabym pójść już do szpitala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 21:08
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Nie wiem co już myśleć czy pójść do innego lekarza. Ale z drugiej strony nie wydarowalabym sobie jakby coś się stało, że jednak jego nie słuchałam.
Może długość sama nie ma takiego znaczenia tylko, że dodatkowo ten twardy brzuch. No nie wiem.
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉