Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
NatkaZ wrote:Espoir rozwalasz system. Ledwo do łazienki zdąrzyłam, tak się śmiałam.
Noelle, Bajka współczuję i trzymam mocno kciuki aby w końcu coś się ruszyło dalej i to jak najszybciej.
U nas standardowo, weekend to małemu leń się załącza, a matka jak zawsze ma już powoli schizę że coś nie tak 🙈🤷♀️
Natka u mnie to samo. Wypiłam już kawę i pół litra wody a mały dalej niemrawy. Ja oszaleję jeszcze te 12 dni z niepokoju.
A do poniedziałkowej wizyty jeszcze tyyyyyleeee czasu -
Espoir 😂😂
NatkaZ u mnie też leniwa kluska, od 3 spać nie mogłam czy wszystko ok, potem dostała czkawki to się trochę uspokoiła i usnęłam, a teraz obudziła mnie wierzganiem 🤷
Zoe, daj znać po ktg. Obyś nie trafiła na tego lekarza co ostatnio 🤞
Syrenka, podobno po cesarkach dzieci są ładniejsze, bo nie muszą się przeciskać przez kanał rodny 😁 oby ból szybko mijał!
Chaos, uważaj na siebie, żebyś nie złapała tego przeziębienia
Dziwnie się czuję dziś rano, to jeden z ostatnich weekendów bez małej (za miesiąc o tej porze mam gorącą nadzieję już ją mieć po drugiej stronie brzucha), w przyszły czwartek ciąża donoszona, niby większość rzeczy gotowa i zostały jakieś drobiazgi, a ja mam fale radości i lęku, czy my na pewno sobie poradzimy. Mam straszne wyrzuty sumienia, bo długo marzyliśmy o dziecku, starania też zajęły chwilę, a teraz, kiedy już prawie ją mamy mnie czasem dopadają czarne myśli że nie sprostam tej nowej roli 😔
-
Noelle, ty sie nameczysz ;(
Zoe, rozumiem cie doskonale!
Moj znany mi w bliskim otoczeniu najbardziej drastyczny przypadek, to urodzenie martwego dziecka w 42tc, dzien przed planowym stawiwniem aie na wywolanoe po tych 10 dniach od tp
Moj maly wczoraj wieczorem jak nigdy tez zalapal jakiegos lenia i jak szaleje zawsze, tak wczoraj ledwo sie podczas kapieli porozciagal... juz myslalam ze bedzie kontrola w szpitalu, ale na szczescie kolo 23 zaczal szalec i dzis juz od rana tez w ruchu...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tych oznak zbliżającego się porodu, u mnie totalnie nic, czop siedzi praktycznie cały, zero jakiegokolwiek bolu przepowiadajacego, gdyby nie brak zgagi i zadyszki, to czulabym się jak w 6 miesiącu 🤣
Ale tak czy siak to nasz ostatni weekend we 2 w domu, w poniedziałek na 7 rano mam podjechać zrobić wymaz na covid i zobaczymy od wtorku co się będzie działo i jak szybko 😅
-
Batylda, ale to sa chyba normalne odczucia
ja sie o corke staralam 5 lat, teraz poszlo szybciej ale odrazu podchodzilismy do ivf...
I wlasnie dziecko z ivf, wiwc bardziej zaplanowane juz byc chyba nie moze, a wiele razy mi sie przez glowe przewinelo odkad sie okazalo, ze sie udalo, czy dobrze zrobilismy, jak sobie poradze, czy dam rade z dwojka itp itd... to chyba normalne mysliwkoncu jednym troche mniej, innym troche wiecej ale tak czy inaczej wszystko sie nieodwracalnie w zyciu zmieni
Batylda lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Batylda, z tym lękiem nie jesteś sama. My staraliśmy się w sumie "całe młode lata", wszystkie pieniądze w ivf wpakowane, a czym bliżej końca to ekscytacja przeplata się z lękiem, czy my się nadajemy na rodziców 🤣
Santi_14, Batylda lubią tę wiadomość
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET22 czerwca FET
28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Po prostu Zoe wrote:U mnie po 10 dniach należy zgłosić się na patologię (okropna nazwa 🤦♀️ ). Też wolę czekać w domu na rozkręcenie akcji ale chce być w tym czasie należycie zaopiekowana. A nie wizyta po tygodniu i rób pani co chcesz. Szwagierka w dniu terminu była badana i było ok. Po 4 dniach poszła na usg okazało się że wód jest za mało, dzieciak urodził się siny i podduszony.
A najbardziej drastyczny przypadek w mojej bliskiej rodzinie to niespełna półtora roku temu urodzenie martwego dziecka w 38 tc.
Boże nawet mi nie mow takich rzeczy!!!! Nie chce myśleć o tym:(
Ale oczywiście ja uważam, ze 3 to już za długo! Moja mówiła, ze będą nie umawiać co 2,3 dni na KTG, ale jak to jest w praktyce:( (wiec jasno dała mi do zrozumienia, ze przenoszę) i nie rozumiem dlaczego nie sprawdzają stanu np. łożyska…
-
Noelle wczoraj też oglądałam Warcrafta i nawet mężowi mówiłam jak szybko mały ork pojawił się na świecie 😂🤣 2 parte i już po drugiej stornie. A człowiek tu się męczy 😅
Noelle lubi tę wiadomość
-
Ja tak pomyślałam, że gdyby mnie mieli trzymać do 42 tyg to chyba urodziłabym 4,5 kg kloca 😂🤣🤣🤣 tzn wszystko okazuje się przy porodzie, bo niejednokrotnie o tym pisałyśmy, że są duże błędy pomiaru, ale jedno jest pewne. Mały nie będzie 😅 dlatego tak niecierpliwie czekam na poniedziałek i na ktg.
-
Batylda podobne mam przemyślenia.
Mam nadzieję, że mi lekarz wraz z dzieckiem wyciągnie instrukcję obsługi do niego 😉
O ile wcześniej moja waga powoli rosła, czasem stała w miejscu ponad miesiąc to teraz za każdym razem jest więcej.
Nogi i ręce mam spuchnięte, nawet po nocy. Dobrze, że nie ma upałów, bo bym nie wytrzymała.Batylda lubi tę wiadomość
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
nick nieaktualny
-
Dzisiaj o 6:50 urodziłam! Laura ma 3310 i 53cm - 38+0tc.
Poród położna określiła jako ciężki...i ja się z nią zgadzam. Mała była owinięta pępowiną i urodziła się z rączką przy twarzy. Na zzo się nie załapałam, nacięcia nie było ale pękłam 🙈 drugi poród krótszy ale czuje się gorzej...cieszę się, że mam to już za sobą...
Teraz trzymam za was kciuki ☺️
Ps. U mnie w sumie żadnych zwiastunów wcześniej nie było także nie znacie dnia ani godziny 😏Chaos, Bee, Cyprysek89, Batylda, Monia66, _agrafka_, unify, NatkaZ, Sumireguska, Marta9191, Noelle, Kate90, Papillon, Bajka111, Mama po przejściach, espoir, kamkam, Nitka1, AśKa31, Nikola, Lilak , Maggi, Karolina90, Jasiaaa, Niezapominajka5, Santi_14, Dani, KasiaC, slodka100 lubią tę wiadomość
-
U mnie od dzisiaj wjeżdża wiesiołek doustny 😊
Muszę tylko gdzieś doczytać jaka jest optymalna dawka bo wiesiołek wiesiołkowi nierówny 🤪 chyba, że ktoś posiada takie info?
Gf można stosować olejek migdałowy ale jest też taki specjalny do masażu krocza chyba Cierpliwa o nim pisała 😁
-
Veruka, gratulacje!!!
Gf, ja uzywam olejku do masazu krocza z weleda
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Veruka gratulacje!!! ❤️ Ale Cię Cyprysek wyczuła 😁 o której jechałaś na IP?
Dzięki dziewczyny, też staram się sobie tłumaczyć że to normalne, że się martwię i tylko głupiec by się nie bał i bardzo bardzo czekam na moją córeczkę, no ale czasem przychodzi ten strach jak to będzie