Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamapoprzejsciach te szyjki to ciężki temat 😂 jak już mi się wydaje, że coś rozumiem to okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie 🤷♀️
Siuger to dawaj znać co postanowią jutro.
Chaos super, że się tak dobrze czujesz. 💓
Unify to na pewno błąd pomiaru, u mnie też. Nie może być taki duży 😂😂😂 Chociaż pierwsze co dzisiaj na ktg to usłyszałam ooo duży brzuszek 🤦♀️35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
21.07 usg 8+2
22.08 prenatalne (12+6)
-
unify wrote:Ja liczę, że ten pomiar to błąd 😅 ostatnio był kruszynką, a teraz by tak wystrzelił w 6 dni🤔
Dziękuję dziewczyny za pocieszenie,mnie dopadło chyba przerażenie związane z tym szpitalem, porodem, że to już tak blisko🙈 niedowierzam wciąż
Unify u nas była laska na cc w 42(!)TC z waga oszacowana na 4600. Bombel urodził się 3900🙈
U mnie natomiast wyliczone było niemal co do grama😅
-
Chaos super! Gratulacje!
Mój syn urodził się w czepku i faktycznie jest mega szczęściarzem. Wszystko przychodzi mu bez trudu, potrafi oczarować nauczycieli i generalnie to już dawno powinnam mu dać do skreślenia kupon w lotto 😁
Chaos lubi tę wiadomość
❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Lilak wrote:Chaos super! Gratulacje!
Mój syn urodził się w czepku i faktycznie jest mega szczęściarzem. Wszystko przychodzi mu bez trudu, potrafi oczarować nauczycieli i generalnie to już dawno powinnam mu dać do skreślenia kupon w lotto 😁
Hihihi, czyli jest coś na rzeczy! 😁😁😁
-
Chaos dziękujemy za opis porodu. Przydają się takie dokładne informacje
I wygląda na to, że przodujemy w super szybkich porodach
Unify, Papillon ja też dzisiaj w szoku, bo na USG wyszło 3870 g. Ale nie chce mi się w to wierzyć. Jak mnie lekarz ze szpitala badał 3 tyg temu to było 2700 i mówił, że przy terminie będzie na jego oko 3200. A teraz byłam w moim "super" medicover i niby córcia taki kloc
Na szczęście w piątek idę znowu na wizytę do mojego lekarza i liczę, że mi trafniej to zmierzy i będzie mniej. Nie wierzę, że dziewczynka w 3 tygodnie 1200 g przytyła. Chyba, że poprzedni pomiar był niepoprawny, ale wydaje mi się, że to jednak dzisiejszy.
I mam niby rozwarcie na palec albo cm (zapomniałam
), szyjka miękka, krótka (nie wiem ile).
Kiedyś myślałam, że rozwarcie i zgładzanie się odbywa tylko w trakcie porodu. A nie jak tu czytam ( i wychodzi na to, że mam podobnie) - można chodzić ileś tam czasu z takim rozwarciem.
Ciekawe swoja drogą jaki jest max. - ile z takim rozwarciem można chodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 21:49
-
Wczoraj wg pomiaru ważyl 3360.siuger wrote:Monia ile Twój bobo waży wg USG?
Ja od rana w szpitalu. Tyle zeszło na ip z czekaniem i wymazami, że jak byłam na oddziale to już było po obchodzie, nie było mojego lekarza i czekam do jutra.
Waga się potwierdziła w szpitalu 4100 około. Ech. I z tego co zauważyłam to u nas wszystkie kobitki tną jak leci za koleją.
Nie wiem czy mogę jeszcze liczyć na wywołanie. Chociaż położne i taka młoda lekarka sugerowała że czemu nie.
Chaos dużo zdrówka dla Was, bedziesz miala co wspominać😊
Na jutro się nie nastawiam. W ogóle stwierdziłam, że moja cipka nie dość, że jest zachlanna, bo wpuściła i nie chce wypuścić, to jeszcze chyba jest ze stali 🙈🙈🙈
-
Zoe, nie wiem,czy dobrze kojarzę, ale czy to nie Twoja mama mówiła, że poród to coś jak na okres? Mogę się mylić, ale coś tak mi się kojarzy. Czy mimo znieczulenia czułaś bardzo mocny ból, czy po prostu taki był do podania?
Z rozwarciem to ja też myślałam,że nie da się z tym chodzić. A te szyjki jednak mocne są.
Wagę wg pomiarów usg to jednak program przelicza. I lekarz może się pomylić o kilka mm, ale też program nie jest idealny. Moja Ula wyszła dwóm lekarzom 3700. A ona taka śmieszna jest, niesymetryczna. Ma małą główkę i dość pękaty brzuszek, co wyszło w usg. I takie długie nóżki i rączki. A chude jak patyki. Pewnie te brakujące 300g z usg powinno być w tych wychudlych kończynach, gdyby pasowały do brzuszka. A u niej każda część ciała od innego dziecka😅😅😅 -
Dziewczyny ja w pierwszej ciąży chodziłam z rozwarciem 2cm i szyjką jak do porodu chodziłam praktycznie 4 tygodnie +- kilka dniNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
A ja zaczynam odczuwać dzisiejsze badanie 🙈 jak wstanę z kanapy to pierwsze kroki jak łamaga 🙈 moje podwozie 🙈🙈🙈 Pani Doktor powiedziała, że nasza ma krótkie nóżki 🤣 więc po porodzie gigantem nie będzie ale też nie ma po kim być 😊 ja 166cm a mąż 174cm
-
NatkaZ wrote:Dziewczyny ja w pierwszej ciąży chodziłam z rozwarciem 2cm i szyjką jak do porodu chodziłam praktycznie 4 tygodnie +- kilka dni
A już myślałam, że u mnie coś ruszyło, jak jest te 2cm. A tu kolejny raz nie ma reguły 🙈
Lilak moim zdaniem jak jeszcze będziesz krwawić to lepiej unikać opalania, potem to już chyba stopniowo będzie można. Ale w sumie ja się nie znam 😉 🙈
Lilak lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny. Zawsze śmiałam się jak koleżanki gdy urodziły dziecko mówiły, sorry nie ogarniam, nie mam czasu umyć włosów… myślałam słaba organizatorka. O matko jak dziecko weryfikuje wszystkie plany pod siebie
Zoe, moj synek tez był średnio zainteresowany jedzieniem. Musiałam mu zmieniać pieluchę, dotknąć chłodnymi dłońmi żeby obudzić i przystawić, żadne smyranie, łaskotanie nie dawało rady, i mieliśmy bilirubine na granicy jak nas wypuszczali. Proponowali już MM ale ze mam dużo mleka do teraz karmie do butelka, wcześniej proponując pierś. Udaje nam się 30/70 pierś/butelka ale mam wrażenie, ze z każdym dniem jest coraz lepiej. Będę walczyć, ważne, ze je moje mleko15.09.20: (I) ET 4.1.1
bhcg 6dpt 44,7; 9dpt 220; 17dpt 4663
25+4tc 891g, 29+4tc 1616g, 32+6tc 2230g, 34+4tc 2500g 36+5tc 3025g 38+3tc 3280g
24.08.23 (II) FET 4.1.1
bhcg 4dpt 1,1; 6dpt 3,8; 9dpt 6,6
20.09.23 (III) FET 3.1.1
39+5tc 3700g
-
Chaos, ogromne gratulacje 💐
Moja urodziła się z podobną wagą.
Wiedziałam, że niektóre dzieci rodzą się znacznie większe, ale nie uważałam, że jest okruszkiem, kruszynką itp. Dla mnie była po prostu perfekcyjnym noworodkiem ! 😍
Dzieci wspolokatorek za to wydawały mi się takie ogromne (miały okolo 4 kg) 🙈
Oby czepek przyniósł jej szczęście 🥰
Chaos lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Zoe, miałam Ci pisać, że to prawdopodobnie bilirubina jest powodem ospałości małego, ale doczytałam, że już o tym wiesz
U nas tez była walka żeby jakimś cudem dobudzić. A kazali mi karmić co 2h,zeby jak najszybciej ją zbic.
Jaki poziom bilirubiny macie?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Mala_syrenka wrote:Ojej, to się pomyliłam zupełnie, przepraszam;)
Spoko 😉
Zapomniałam na jakim jest poziomie bilirubina ale jeszcze w normie. Nawet żółty nie jest.
Pozdrawiam ja i mój nawał pokarmu 😩 rozsadzi mi mleczaki 🥺 mleko cieknie samo. Muszę odciągać bo padnę. Urosły chyba o cały rozmiar od wieczora -
Dziewczyny ile was jest którym dzidziuś się nie obrócił i leżał/leży miednicowo lub poprzecznie? Ile wcześniej podejmowana jest decyzja o cc? Ja mam 35+3 i lekarz mojemu dał tydzień , jak się nie obróci to szpital 😓
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Jejku już się nie mogę doczekać, aż to będą i moje tematy dziewczy
Lilka mi się wydaje, ze podobnie jak przy miesiączce. Początek wiadomo lepiej nie chyba, ze pod parasolem:)
Vatolina z mojej wiedzy wynika ze wszystko jest możliwe, warto wykonywać ćwiczenia wspomagające odwróceniu. Moja dr tez mówiła ze często jak do 36 się nie obróci, to może tak zastać, bo jest już mało miejsca. Ja próbowałaby ćwiczyć i nakłonić maluszka na jakiś obrót. A jezeli się nie obróci, to nie mam pojęcia jakie jest postępowania.
