Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaktusowa wrote:Ja tam chętnie sobie posiedzę rok na macierzyńskim i rodzicielskim bo pewnie już drugiego dziecka nie będziemy sobie robić to jedyny taki czas kiedy odpocznę trochę od pracy, pomimo, że ją lubię. W sumie przed nami jeszcze wiele lat pracy 😅
Mi ogólnie też wszyscy mówią że pewnie mi się zmieni i jeszcze będę chciała z dzieckiem siedzieć, no ale na ten moment tego nie widzę 🙈 no i my z mężem planujemy pracować na etacie do 40stki, a potem własny biznes, więc ja mam trochę odwrotne podejście, czyli przede mną jeszcze tylko 8 lat pracy to pracuje póki mi się chce 😂 i tez kwestia finansowa, przy pracy na pół etatu na rodzicielskim dostaje się praktycznie pełną pensję, a przy pełnym urlopie byśmy mieli jakieś 1870€ mniej miesięcznie (brutto, nie wiem ile to by wychodziło netto, bo tam jakoś inaczej się podatkuje niższe pensje), więc to też jest ważny argumentKaktusowa, agnieszkallo lubią tę wiadomość
-
Anuska94 wrote:Macie rozstępy?
Ja nie mam, ale brzuch i piersi smaruję od samego początku ciąży. Poza tym mój brzuch też nie urósł jakoś bardzo, wyglądam jak po kolacji wigilijnej 😂👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Anuska94 wrote:Macie rozstępy?
-
Anuska94 wrote:Macie rozstępy?
Nie mam, ale moja mama też nie miała w żadnej ciąży, a to podobno genetyczne. Z wymiotami się sprawdziło, bo ani razu nie wymiotowałam w ciąży 😂 Mam nadzieję, że z rozstępami też się sprawdzi👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Anuska94 wrote:Macie rozstępy?
Mam stare na brzuchu i trochę na piersiach, zrobiły się w drugiej i trzeciej ciąży, na piersiach pojawiły sie w czasie jak kp. W tej nie sądzę, aby coś dodatkowo wyszło brzuszek rośnie , ale z chłopcami w tym czasie miałam dużo większy.Biust o rozmiar większy, więc nie ma tragedii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2024, 14:55
-
Ja byłam pewna, że będę mieć ogromne rozstępy, bo i moja mama i moje babcie miały mocne na brzuchu po ciążach. Mi za to po obu nie pojawiło się nic. Także mam nadzieję, że tak zostanie i tym razem. Na ten moment nic się nie pojawiło. Ale ja też tak jak ogólnie nie lubię wszelkich balsamów do ciała, to podczas ciąży smaruję się dzień w dzień. 🙈
IssGreen, Kokosankaa, shikaka86 lubią tę wiadomość
-
Hej. Pisałyście o hemoroidach. Pierwszy i drugi porod to bol tak jak pisałyście koszmarny po porodzie. Nie tyle bolały szwy co to cholerstwo ale przy 3 porodzie nie miałam takich problemów. Nie wiem czy to zasługa refleksologa czy aloesu który naprawdę rewelacyjnie pobudził jelita do pracy ale mam nadzieję że I tym razem się nie pojawią bo to zupełnie inny świat.
Dziś się dowiem czy mój lekarz zostaje czy jednak odchodzi i będę wiedziała jak się umawiać na kolejną wizytę.
Dziewczyny powiem wam że jestem z siebie dumna. Miesiąc temu mieszkałam jeszcze z partnerem nie wiedząc co dalej robić. Szukałam mieszkania bez skutecznie, nie wiedziałam co że szkołami dzieci, byłam z nim codziennie się go bojąc. Nie mając pracy a dziś? Dziś mam mieszkanie a starsze dzieci swoje pokoje, podpisałam umowę o pracę, Dziś finalizuje sprawę o alimenty i składamy fo sądu. Dzieci zmienily szkole na lokalną. Wczoraj po miesiącu zwłoki w końcu zebrałam się żeby złożyć zawiadomienie o nekaniu u napisałam mu ze jestem w ciąży. Myślę że wszystko idzie w dobra stronę i każdego dnia będę silniejsza i maluszek będzie się zdrowo rozwijał i wszystko będzie dobrze a starsze dzieci w końcu będą miały spokój i stabilizację.Kaktusowa, Kfiatuszek666, Kokosankaa, Domi_95, shikaka86, Emimo, Magdak-51, Riptide, Madzia35, agnieszkallo, Saimi, Winny_Lis, Natka9106, Nowa_Ola, IssGreen, Katt lubią tę wiadomość
-
Gosia9 wrote:Hej. Pisałyście o hemoroidach. Pierwszy i drugi porod to bol tak jak pisałyście koszmarny po porodzie. Nie tyle bolały szwy co to cholerstwo ale przy 3 porodzie nie miałam takich problemów. Nie wiem czy to zasługa refleksologa czy aloesu który naprawdę rewelacyjnie pobudził jelita do pracy ale mam nadzieję że I tym razem się nie pojawią bo to zupełnie inny świat.
Dziś się dowiem czy mój lekarz zostaje czy jednak odchodzi i będę wiedziała jak się umawiać na kolejną wizytę.
Dziewczyny powiem wam że jestem z siebie dumna. Miesiąc temu mieszkałam jeszcze z partnerem nie wiedząc co dalej robić. Szukałam mieszkania bez skutecznie, nie wiedziałam co że szkołami dzieci, byłam z nim codziennie się go bojąc. Nie mając pracy a dziś? Dziś mam mieszkanie a starsze dzieci swoje pokoje, podpisałam umowę o pracę, Dziś finalizuje sprawę o alimenty i składamy fo sądu. Dzieci zmienily szkole na lokalną. Wczoraj po miesiącu zwłoki w końcu zebrałam się żeby złożyć zawiadomienie o nekaniu u napisałam mu ze jestem w ciąży. Myślę że wszystko idzie w dobra stronę i każdego dnia będę silniejsza i maluszek będzie się zdrowo rozwijał i wszystko będzie dobrze a starsze dzieci w końcu będą miały spokój i stabilizację.
Super Gosia, cieszę się że wszystko się układa! My kobietki jesteśmy silniejsze niż by się niektórym mogło wydawać 😎Gosia9 lubi tę wiadomość
-
Gosia9 wrote:Hej. Pisałyście o hemoroidach. Pierwszy i drugi porod to bol tak jak pisałyście koszmarny po porodzie. Nie tyle bolały szwy co to cholerstwo ale przy 3 porodzie nie miałam takich problemów. Nie wiem czy to zasługa refleksologa czy aloesu który naprawdę rewelacyjnie pobudził jelita do pracy ale mam nadzieję że I tym razem się nie pojawią bo to zupełnie inny świat.
Dziś się dowiem czy mój lekarz zostaje czy jednak odchodzi i będę wiedziała jak się umawiać na kolejną wizytę.
Dziewczyny powiem wam że jestem z siebie dumna. Miesiąc temu mieszkałam jeszcze z partnerem nie wiedząc co dalej robić. Szukałam mieszkania bez skutecznie, nie wiedziałam co że szkołami dzieci, byłam z nim codziennie się go bojąc. Nie mając pracy a dziś? Dziś mam mieszkanie a starsze dzieci swoje pokoje, podpisałam umowę o pracę, Dziś finalizuje sprawę o alimenty i składamy fo sądu. Dzieci zmienily szkole na lokalną. Wczoraj po miesiącu zwłoki w końcu zebrałam się żeby złożyć zawiadomienie o nekaniu u napisałam mu ze jestem w ciąży. Myślę że wszystko idzie w dobra stronę i każdego dnia będę silniejsza i maluszek będzie się zdrowo rozwijał i wszystko będzie dobrze a starsze dzieci w końcu będą miały spokój i stabilizację.
Brawo, Gosiu! My też jesteśmy z Ciebie dumne -
Hej dziewczyny, nie nadrobię Was 🙈 mnie znowu rozłożyło, katar, kaszel jak gruźlik… potoworną mam odporność w tej ciąży, w ciągu 2,5 miesiąca 5 infekcja, oststni raz tak chyba miałam w przedszkolu 🙄 ale wydaje mi się, że nawróciła mi się alergia i astma w tej ciąży, bo córka i mąż zdrowi, a mi się trochę poprawia po inhalacjach sterydem i zyrtecu.
Gosia super się to czyta! Brawa dla Ciebie, jesteś mega silna babka!
Madzia to mogą być objawy cholestazy, nie mam pojęcia na jakim etapie się pojawia, ale leżałam na poloznictwie z dziewczyna, która miała cholestaze to właśnie mówiła, że wszystko potwornie swędzi -
Madzia35 wrote:Czy swędzi Was skóra? Mnie potwornie swędzą biodra i uda, czasem też łydki i przedramiona. W nocy myślałam, ze sie zadrapie. Nie pamietam juz jak bylo w pierwszej ciazy, brzuch na pewno swędział, ale nogi...
W czasie ciąży nie, ale ja po drugim porodzie miałam straszną swędzącą wysypkę, zaczęło się od brzucha jak jeszcze byłam w szpitalu myślałam ,że to rozstępy tak swędzą, jak już byłam w domu to się pojawiła na całym ciele,nawet na podeszwach stóp. To była masakra dosłownie świąd był okropny całego ciała, nie do wytrzymania.Pomogła mi w tedy maść Elocom, chociaż lekarz nie chciał przepisać ze względu,że kp. Uparłam się na tą maść bo koleżanka miała to samo i tylko ta maść jej pomogła( ona jest na sterydach).Przeżyłam to jakoś i dzięki tej maści to wyleczyłam,a miałam tą wysypkę prawdopodobne z dużego wysiłku.
-
Madzia35 wrote:Czy swędzi Was skóra? Mnie potwornie swędzą biodra i uda, czasem też łydki i przedramiona. W nocy myślałam, ze sie zadrapie. Nie pamietam juz jak bylo w pierwszej ciazy, brzuch na pewno swędział, ale nogi...
-
Mnie czasem swędzi brzuch, ale bez tragedii. Za to strasznie mnie boli kość ogonowa jak za długo siedzę (czyli w pracy) i mam straszne problemy z pamięcią i koncentracją, pierwszy raz w życiu muszę zapisywać rzeczy żeby nie zapomnieć i nie potrafię czasem myśleć. Strasznie mi z tym dziwnie i trudno, bo zawsze miałam super pamięć i skupienie, a teraz czuję się dosłownie jakby mi ktoś podmienił mózg 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2024, 17:33
-
Kokosankaa wrote:Mnie czasem swędzi brzuch, ale bez tragedii. Za to strasznie mnie boli kość ogonowa jak za długo siedzę (czyli w pracy) i mam straszne problemy z pamięcią i koncentracją, pierwszy raz w życiu muszę zapisywać rzeczy żeby nie zapomnieć i nie potrafię czasem myśleć. Strasznie mi z tym dziwnie i trudno, bo zawsze miałam super pamięć i skupienie, a teraz czuję się dosłownie jakby mi ktoś podmienił mózg 😂👧❤️ 19.06.24