Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa_Ola wrote:A ja rozmawiałam dziś z położną ze szpitala w moim mieście. Okazuje się, że nie można już wykupić sobie prywatnej położnej w tym szpitalu. ☹️ Ale za to znieczulenie jest dostępne bez żadnego problemu, można rodzić też w wodzie w każdej sali, z każdą położną. Teraz to już mam zagwostkę gdzie urodzić, czy tu, w kameralnej porodówce ze znieczuleniem, czy w Medicover.
Właśnie ja bym się bała, że jak odpukać cokolwiek zacznie się dziać to z takiej prywatnej placówki i tak będą musieli przewieźć Cię do szpitala z odpowiednią referencyjnością. Tak samo jakby zaraz po porodzie się okazało, że dziecko musi mieć pilny zabieg czy operację to lepiej być w takim szpitalu ogólnym. Decyzja należy do Ciebie i masz jeszcze trochę czasu do namysłu -
Skarbek001 wrote:A ja odebrałam wyniki cytologii i wyszło mi że mam obecne grzyby z rodzaju Candida, dziwne bo nie mam żadnych objawów infekcji. Czyli mam rozumieć że lekarz przepisze mi jakieś globulki itp? Jestem zielona w tym temacie bo nigdy nie miałam problemu z infekcjami intymnymi😕
-
Nowa_Ola wrote:A ja rozmawiałam dziś z położną ze szpitala w moim mieście. Okazuje się, że nie można już wykupić sobie prywatnej położnej w tym szpitalu. ☹️ Ale za to znieczulenie jest dostępne bez żadnego problemu, można rodzić też w wodzie w każdej sali, z każdą położną. Teraz to już mam zagwostkę gdzie urodzić, czy tu, w kameralnej porodówce ze znieczuleniem, czy w Medicover.👧❤️ 19.06.24
-
Kaktusowa wrote:Właśnie ja bym się bała, że jak odpukać cokolwiek zacznie się dziać to z takiej prywatnej placówki i tak będą musieli przewieźć Cię do szpitala z odpowiednią referencyjnością. Tak samo jakby zaraz po porodzie się okazało, że dziecko musi mieć pilny zabieg czy operację to lepiej być w takim szpitalu ogólnym. Decyzja należy do Ciebie i masz jeszcze trochę czasu do namysłu
Kochana, ale to dotyczy każdego szpitala o 1 stopniu referencyjności, a takich jest najwięcej. Ten szpital w moim mieście również ma 1 stopień, więc jeśli coś się będzie działo to i tak muszą przewieźć. Większość szpitali ma 1 stopień, więc to żadna ujma dla Medi
Kaatii, napisze Ci na pw, tylko musisz mnie dodać do przyjaciółekWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2024, 00:39
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Ola a o jaki szpital pytałaś ?Nowa_Ola wrote:A ja rozmawiałam dziś z położną ze szpitala w moim mieście. Okazuje się, że nie można już wykupić sobie prywatnej położnej w tym szpitalu. ☹️ Ale za to znieczulenie jest dostępne bez żadnego problemu, można rodzić też w wodzie w każdej sali, z każdą położną. Teraz to już mam zagwostkę gdzie urodzić, czy tu, w kameralnej porodówce ze znieczuleniem, czy w Medicover.
-
Kfiatuszek666 wrote:Dziewczyny, i ja się chwalę, moja dziewczynka tez już 900 gramów i wszystko Ok
Super ! Jaka już duża 😍 ja za to wczoraj się martwiłam bo się Mały jakoś słabo ruszał, prawie w ogóle, no i dzisiaj już się miałam umawiać na Luxmed, ale zjadłam Kinder bueno, wypiłam duzo wody, położyłam się na boku i miałam serię kopniaczków więc się uspokoiłam. Szantaż, że albo się rusza albo usg zadziałał🥳🥳
-
Kaktusowa wrote:Super ! Jaka już duża 😍 ja za to wczoraj się martwiłam bo się Mały jakoś słabo ruszał, prawie w ogóle, no i dzisiaj już się miałam umawiać na Luxmed, ale zjadłam Kinder bueno, wypiłam duzo wody, położyłam się na boku i miałam serię kopniaczków więc się uspokoiłam. Szantaż, że albo się rusza albo usg zadziałał🥳🥳
-
Natka9106 wrote:Ja zauważyłam taka zależność, nie wiem czy ma ona jakiś medyczny sens że zawsze jak mam dłuższą przerwę od jedzenia np kolację jem o 20 a śniadanie następnego dnia 10-11 bo czasami tak mi się niestety zdarza to rano słabo się rusza, prawie wcale, jakby oszczędzało siły 😂 mam potem wyrzuty sumienia że jest głodne i temu się nie rusza. Jak zjem wszystko wraca do normy.
To na mojego działa jak wypiję dużo wody i położę się na prawym boku, chociaż teraz leżę na lewym i co jakiś czas mnie kopie. Teraz mam wyrzuty, że zjadłam batona, ale no serio wczoraj miał chyba leniwy dzień przez nas bo z mężem pol dnia w łóżku przeleżeliśmy i ja drzemki robiłam dodatkowo. Na szczęście dzisiaj od rana rozrabia 🥰 podobno w ogóle dziecko się bardziej rusza po posiłku, więc Twoja teoria może być słuszna ( oczywiście nie wkręcaj sobie, że go głodzisz) -
Kfiatuszek666 wrote:Dziewczyny, i ja się chwalę, moja dziewczynka tez już 900 gramów i wszystko Ok
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda?Domi_95, agnieszkallo lubią tę wiadomość
-
Natka9106 wrote:Gratulacje, który to już tydzień? Moje dziecię dzisiaj 21+1 i ma 358 g. Po wczorajszych połówkowych wszystko w porządku ale oczywiście płeć dalej niepotwierdzona. 😒😒😒 to już 3 wizyta na której mamy na 70% dziewczynkę ale mam się jeszcze wstrzymać z zakupami.
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda?
Ja mam szyjkę 4 cm, ale sprawdzałam jakoś 2 tygodnie temu. Skoro lekarz mowi zebys się nie martwiła to się nie martw. Gdyby uwazal to za jakiekolwiek zagrożenie to pewnie wdrożyły środki ostrożności. Dla świętego spokoju mozesz iść na wizytę powiedzmy za 2 tygodnie I sprawdzić chociażby sama szyjkę. Co do dzidziolka to 30.01 ważył 310 g, a 2 tygodnie później już 500g. Teraz przypada spory wzrost pomiędzy kolejnymi wizytami 😊Natka9106, agnieszkallo lubią tę wiadomość
-
Natka9106 wrote:Gratulacje, który to już tydzień? Moje dziecię dzisiaj 21+1 i ma 358 g. Po wczorajszych połówkowych wszystko w porządku ale oczywiście płeć dalej niepotwierdzona. 😒😒😒 to już 3 wizyta na której mamy na 70% dziewczynkę ale mam się jeszcze wstrzymać z zakupami.
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda?
Polubiłam za to że wszystko z dzidzią w porządku ❤️
Co do szyjki się nie wypowiem, bo u mnie jest zupełnie na odwrót. Na początku szyjka cały czas miała poniżej 3 cm, a na ostatniej wizycie 4,1 cm. Myślę że nie masz się czym martwić, lekarz będzie obserwować szyjkę i w razie czego odpowiednio zareaguje jeżeli faktycznie by się skracała.Natka9106, agnieszkallo lubią tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Kaktusowa wrote:Super ! Jaka już duża 😍 ja za to wczoraj się martwiłam bo się Mały jakoś słabo ruszał, prawie w ogóle, no i dzisiaj już się miałam umawiać na Luxmed, ale zjadłam Kinder bueno, wypiłam duzo wody, położyłam się na boku i miałam serię kopniaczków więc się uspokoiłam. Szantaż, że albo się rusza albo usg zadziałał🥳🥳
Ja się przez ostatnie 3 dni martwiłam bo się mało ruszała nawet po słodyczach, ale to chyba dlatego ze brzuch mi urósł i zrobiło się jej więcej miejsca -
Natka9106 wrote:Gratulacje, który to już tydzień? Moje dziecię dzisiaj 21+1 i ma 358 g. Po wczorajszych połówkowych wszystko w porządku ale oczywiście płeć dalej niepotwierdzona. 😒😒😒 to już 3 wizyta na której mamy na 70% dziewczynkę ale mam się jeszcze wstrzymać z zakupami.
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda?
Ja miałam połówkowe 21+2 i wtedy było 470 gramów, dziś jestem 24+2 ja szyjkę tylko na początku miałam 4,5cm, potem w ciągu 3 tygodni skróciła się do 3,2 i tak jest cały czas, także lekarz nic nie mówi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2024, 11:10
-
Natka9106 wrote:Gratulacje, który to już tydzień? Moje dziecię dzisiaj 21+1 i ma 358 g. Po wczorajszych połówkowych wszystko w porządku ale oczywiście płeć dalej niepotwierdzona. 😒😒😒 to już 3 wizyta na której mamy na 70% dziewczynkę ale mam się jeszcze wstrzymać z zakupami.
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda? -
AEGO wrote:Ja miałam na poprzedniej wizycie szyjkę 3,5 i lekarka mówiła, że to jest w porządku 😄 teraz właśnie na połówkowych za to miałam już 4. 🙈
-
Natka9106 wrote:Gratulacje, który to już tydzień? Moje dziecię dzisiaj 21+1 i ma 358 g. Po wczorajszych połówkowych wszystko w porządku ale oczywiście płeć dalej niepotwierdzona. 😒😒😒 to już 3 wizyta na której mamy na 70% dziewczynkę ale mam się jeszcze wstrzymać z zakupami.
Trochę mnie zmartwiła moja szyjka, ostatnio miała 4 cm, teraz 3,5 cm mówił że w porządku ale nie wiem jakoś tak mnie to zaczęło zastanawiać czy się nie skraca. Jak to u was wygląda?
W ciąży w tym etapie delikatnie może się skracać. 3,5 to nie jest źle. Najważniejsze kontrolować co wizytę bo jak będzie dalej się skracać to trzeba wdrożyć środki ostrożności. Ale szyjki powyżej 2,5 - 3 jest ok, w normie.
Jedyne co mogę podpowiedzieć to oszczędzaj się, nie podnoś niczego, unikaj bardzo długich wycieczek a szczególnie częstego chodzenia pob schodach, dużo odpoczywaj, odciazaj ucisk macicy na szyjkę (tzn jak odpoczywasz to raczej w pozycji pollezacej, leżącej a nie siedząc prosto), bierz większe ilości magnezu. I gdyby się pojawiały skurcze (mocniejsze albo częściej) lykaj nospe. -
Natka9106 wrote:Czasami już tego nie rozumiem, jesteś już nie wiem która osobą której szyjka się wydłużyła z jakiegoś powodu a jak czyta się medyczne publikacje na ten temat to wszędzie pisze że to niemożliwe żeby się wydłużyła. 🙈🙈🙈
W bardzo rzadkich przypadkach się wydłuża. Raczej nie jest to możliwe.
Moim zdaniem to błąd pomiaru.
Np wpływ na długość szyjki (jej widoczność na usg i możliwość pomiaru) ma pęcherz moczowy - gdy jest opróżniony lepiej ja widać i lepiej zmierzyć, przy pełnym może być krótsza.
Plus przede wszystkim umiejętność lekarza badającego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2024, 12:15