Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola ja już mam ten etap za sobą i swoje lata. Ale pamiętam pierwszą ciążę i te wszystkie rady tylko, ja ich akurat słuchałam ,ponieważ nie było takiego dostępu do internetu, szkół rodzenia itp i miałam 23 lata, więc słuchałam 😀
Ale rozumiem,że możesz mieć tego dość i Ciebie to denerwuje. A tak naprawdę, każda z nas musi się sama nauczyć i dopasować z dzieckiem. A takie gadanie o tym jaki to poród straszny, mnie osobiście denerwuje, bo nikt nie wie jaki będzie, a takie straszenie na pewno nie pomaga przyszłej mamie.Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Anuska0907 wrote:Ola ja już mam ten etap za sobą i swoje lata. Ale pamiętam pierwszą ciążę i te wszystkie rady tylko, ja ich akurat słuchałam ,ponieważ nie było takiego dostępu do internetu, szkół rodzenia itp i miałam 23 lata, więc słuchałam 😀
Ale rozumiem,że możesz mieć tego dość i Ciebie to denerwuje. A tak naprawdę, każda z nas musi się sama nauczyć i dopasować z dzieckiem. A takie gadanie o tym jaki to poród straszny, mnie osobiście denerwuje, bo nikt nie wie jaki będzie, a takie straszenie na pewno nie pomaga przyszłej mamie.
Dokładnie! Ja chętnie przyjęłabym mądre rady, ale większość osób, która mi doradza, to osoby, które dzieci rodziły blisko 30 lat temu, a jednak trochę się zmieniło Może to też dlatego, że nie mam żadnych koleżanek z bobasami. A z tym porodem to naprawdę, ja rozumiem, że dla kogoś to może być traumatyczne przeżycie, że bardzo bolało, ale chyba każda z pierworodek zdaje sobie sprawę z tego, że poród boli, bo jak ma nie boleć 😅Anuska0907 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Seriooo ja dostaje szału jak słyszę „nie jedz tego, bo jesteś w ciąży” a chce zjeść coś w stylu makaron z pieczarkami 🙈 Albo „zobaczysz jak się urodzi”, „korzystaj ze spokoju póki możesz”, „nie kupuj pieluch innych niż tetrowe”, „wózek nie może być czarny bo jak trumna wygląda”, „a po co dziecko miałoby jeździć tyłem w foteliku, co za bzdury”, „ja tam pępek przemywałam spirytusem”, „herbatkę koperkowa kup koniecznie bo się przyda”, „trzeba obowiązkowo karmić piersią, to najlepsze co może być” i inne, które zdarzyło mi się usłyszeć, powodują we mnie chęć mordu 🙈🙈🙈 Staram się to ignorować i powoli robię to coraz lepiej, ale jak mam słabszy dzień to potrafi mnie to wyprowadzić z równowagi 😅 Nie mówiąc już o straszeniu porodem jakie to trudne, ciężkie, bolesne, straszne i na końcu tekst „ale dostaniesz dzidziusia i o wszystkim zapomnisz!” 🤯 Świadomie podjęłam decyzję o dziecku, świadomie rezygnuje z „wygodnego” życia w jakimś stopniu, nie mam 16 lat i nie wpadłam, tylko starałam się latami 🙈
Jeny ja też jestem uczulona na te wszystkie rady i komentarze, zwłaszcza zbędne. Jak ktoś chce udzielić rady albo podzielić się swoim doświadczeniem to spoko, ale mam wrażenie że jak się jest w ciąży to wszyscy czują przyzwolenie żeby komentować, a co gorsze krytykować wszystko co robisz. Na mnie to bardzo źle wpływa psychicznie, bo czuję się wtedy jak inkubator a nie człowiek. I tak np koleżanka mi robiła wyrzuty że wzięłam od męża mały łyczek wina na spróbowanie, bo przecież „każda ilość alkoholu szkodzi”. No kurde bez przesady że dosłownie mały łyczek, którego nawet nie można nazwać łykiem zaszkodzi 🙄 tak samo komentarze że nie mogę jeść sałatek- no bez przesady! W knajpach na pewno stosują umyte produkty, w domu sama dokładnie wszystko myje. Całe życie jem dużo sałatek i ogólnie surowych warzyw i nigdy nie miałam toksoplazmozy, to teraz nie będę świrować i nie jeść sałatek, które są swoją drogą zdrowe.
Ja uważam że teraz raczej każdy ma dużą wiedzę i swój rozsądek i niech robi ze sobą i swoim ciałem co chce. I te wszechobecne zakazy i jeszcze pretensje mnie wkurzają na maxa, np z herbatą z hibiskusem czy cynamonem- dużo osób powtarza że absolutnie nie można i unika tego jak ognia, ale np ja sobie o tym poczytałam, wiem że ryzyko jest znikome i piję normalnie te herbatki i używam cynamonu np do ciasta jak mam ochotę i nie życzę sobie żeby inni mi się na ten temat wymądrzali i krytykowali. Każdy ma swój rozum. Wyjątkiem są kobiety które palą albo dużo piją, wtedy i ja bym pewnie skomentowała ich zachowanie, ale z drugiej strony jakby się na tym zastanowić to one na pewno są świadome ryzyka i są po prostu głupie, bo cierpią na tym one i ich dzieci i co nam obcym do tego, i tak zrobią co chcą.
Tak chciałam to z siebie wyrzucić 😜Anuska0907, Nowa_Ola, Andzia2519, Madzia35 lubią tę wiadomość
-
Nowa_Ola wrote:Dokładnie! Ja chętnie przyjęłabym mądre rady, ale większość osób, która mi doradza, to osoby, które dzieci rodziły blisko 30 lat temu, a jednak trochę się zmieniło Może to też dlatego, że nie mam żadnych koleżanek z bobasami. A z tym porodem to naprawdę, ja rozumiem, że dla kogoś to może być traumatyczne przeżycie, że bardzo bolało, ale chyba każda z pierworodek zdaje sobie sprawę z tego, że poród boli, bo jak ma nie boleć 😅
Jasna sprawa,że musi boleć jak musi wyjść kilku kg dziecko, a i to też nie zawsze musi być regułą. Ale tak jak piszesz, to już nie te czasy co były kiedyś i całe szczęście 🙏 teraz kobieta ma (choć nie wszędzie )
możliwość np znieczulenia, rodzić w wodzie, a starsze osoby nie mają o tym pojęcia.
A później i tak usłyszysz, "jak ja rodziłam, to nie było...."😂
Sama bym pewnie wzięła pod uwagę rodzić SN jak bym miała możliwość znieczulenia, bo moje porody do łatwych nie należały. Ale niestety u mnie w szpitalu nie ma takiej możliwości, dlatego miedzy innymi zdecydowałam się na cc.Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Ja usłyszałam, że poród do wody jest na pewno niebezpieczny 😂 Bo jak to tak, do wody!? 🤣 Jakby dziecko sobie w próżni w naszym brzuszku dryfowało 😂 Ale to nic dziewczyny, poradzimy sobie, musimy być stanowcze i robić swoje ❤️
Anuska0907, Katt lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kfiatuszek666 wrote:Ja w ramach kontynuacji zakupów kupiłam dostawkę. Wzięłam w końcu Chicco.
Dziewczyny, temat leżaczka/bujaczka. Macie Babybjorn? W internecie same zachwyty i się zastanawiam. A jeśli nie to jaki inny planujecie kupić/polecacie?
Mi koleżanki kupią na baby shower Z doświadczenia moich koleżanek - jeśli kupować leżaczek, to tylko Baby Bjorn. I każda jedna tak mówi. -
Riptide wrote:Mi koleżanki kupią na baby shower Z doświadczenia moich koleżanek - jeśli kupować leżaczek, to tylko Baby Bjorn. I każda jedna tak mówi.
No właśnie, właśnie. Nie przeczę. Nawet już sobie na olx i Vinted patrzyłam, ze można upolować taniej. I właśnie się zastanawiamRiptide lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Riptide wrote:Mi koleżanki kupią na baby shower Z doświadczenia moich koleżanek - jeśli kupować leżaczek, to tylko Baby Bjorn. I każda jedna tak mówi.
Kiedy masz baby shower? U mnie to będzie impreza taka dla najbliższych przyjaciół, będą też faceci, mam wybrać termin i nie wiem kiedy będzie dobrze. Myślałam o drugiej połowie kwietnia, żeby było już cieplej i można będzie porobić jakieś fajne fotki w ogrodzie na pamiątkę 🙈👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Kfiatuszek666 wrote:Ja w ramach kontynuacji zakupów kupiłam dostawkę. Wzięłam w końcu Chicco.
Dziewczyny, temat leżaczka/bujaczka. Macie Babybjorn? W internecie same zachwyty i się zastanawiam. A jeśli nie to jaki inny planujecie kupić/polecacie?
Moja siostra miała babybjorn i 4 dzieci w nim bujała, miałam go dostać w spadku, ale najmłodszy go połamał bo się ciągle w nim bujał jak już miał ponad 2 latka 😞 tak kochał ten bujaczek ze sam się w nim kładł, bujał i usypiał 😁 ale i tak mi siostra powiedziała że nam kupi w prezencie ten bujaczek. Z jej doświadczenia to jest must-have, nie wiem co w nim jest specjalnego, ale 4 jej dzieci go kochałaKfiatuszek666 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja na weekend się wyłączam, ale po powrocie chciałabym zaktualizować nasz pierwszy post. Mamy tam bardzo dużo nicków, których już z nami nie ma, albo po prostu nie odzywają się tu, a w innych tematach są aktywne. Umówmy się, że przez weekend te, które chcą wpiszą kolejne terminy swoich wizyt, może któraś życzy sobie dopisek z płcią dzidziusia lub terminem porodu, a ja po powrocie sobie to wszystko zaktualizuję. Mamy, które się od nas odłączyły po prostu wrzucę na sam koniec bez żadnych dat, może do nas kiedyś wrócą
Riptide, Kaktusowa, Katt, agnieszkallo, Kokosankaa, Anuska0907, Magdak-51 lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Kiedy masz baby shower? U mnie to będzie impreza taka dla najbliższych przyjaciół, będą też faceci, mam wybrać termin i nie wiem kiedy będzie dobrze. Myślałam o drugiej połowie kwietnia, żeby było już cieplej i można będzie porobić jakieś fajne fotki w ogrodzie na pamiątkę 🙈
Pod koniec kwietnia 😊 najprawdopodobniej ostatni weekend przed majówkąNowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Riptide wrote:Drogie, a ja z takim pytankiem - jak liczycie miesiące? 😁 moja apka Ciąża+ tego nie pokazuje, a internet wypluwa mi sprzeczne informacje, jak to się powinno liczyć.
Na którymś wątku dziewczyna wrzucała taką fajną ściągawkę: https://zapodaj.net/plik-j8lIbncdsp 😊 polecam apkę preglifeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2024, 22:26
Riptide lubi tę wiadomość
-
U nas imię dla chłopca również nie jest wybrane ale prawdopodobnie będzie Stefan
Nowa_ola mam dwie koleżanki nauczycielki i obie miały ten sam problem przy wyborze imienia zawsze im się kojarzyło z uczniem
Czy któraś z Was ma przodujące łożysko. Niestety taka dziś dostałam informację na wizycie. Nie mam żadnych zaleceń typu leżenie itp a w internecie piszą, żeby jednak leżeć odpoczywać. Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie ? -
Emimo wrote:U nas imię dla chłopca również nie jest wybrane ale prawdopodobnie będzie Stefan
Nowa_ola mam dwie koleżanki nauczycielki i obie miały ten sam problem przy wyborze imienia zawsze im się kojarzyło z uczniem
Czy któraś z Was ma przodujące łożysko. Niestety taka dziś dostałam informację na wizycie. Nie mam żadnych zaleceń typu leżenie itp a w internecie piszą, żeby jednak leżeć odpoczywać. Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie ?
Ja niestety nie pomogę. Może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem. Z tego co kojarzę to przy przodującym trzeba prowadzić oszczędny tryb życia i że jak się nie podniesie to cesarkaEmimo lubi tę wiadomość
-
Riptide wrote:Drogie, a ja z takim pytankiem - jak liczycie miesiące? 😁 moja apka Ciąża+ tego nie pokazuje, a internet wypluwa mi sprzeczne informacje, jak to się powinno liczyć.
Ja kontroluje wg suwaczka, suwaczek ustawiłam na początku według daty porodu wyliczonej na usg. U mnie data póki co się nie zmieniła, plus zgadza się też z datą ostatniej miesiączki. Oczywiście skoro mam np 25+5 to znaczy, że mam skończony 25 tydzień a idzie 26 czyli defacto jestem w 26 tyg. Miesiące i trymestry ładnie widać na tej sciagawce co wrzuciła KaktusowaRiptide lubi tę wiadomość