Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
meggie94 wrote:A czym się różnią Wasze nebulizatory dla dorosłych od tego dla maluszka poza maseczką? 😅 Dzieci się inhaluje takim samym nebulizatorem 😊 No chyba ze ktoś woli typu mesh dla dziecka bo cichszy, ale ma tez swoje wady
To dobrze, że mówisz, bo ja kupiłam sobie dwa lata temu i w sumie to mając tę maseczkę wychodzi na to, że nie muszę kupowaćmeggie94 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Taak inhalatory dla dzieci i dla dorosłych to to samo. Ale dobrze jest mieć w domu od początku, bo niestety jak coś się niespodziewanie przypląta to inhalator potrzebny jest na już i później kupuje się pierwszy lepszy 2x drożej w aptece. 🙊 Znam z doświadczenia niestety. 🙈 A uwierzcie mi - przy dziecku przyjdzie taki moment prędzej, czy później, że go użyjecie, bo to podstawa w leczeniu wszelkich katarów i dolegliwości dróg oddechowych.
Teraz mamy siateczkowy i bardzo sobie chwalę. Maly, cichy, dziecko się nie boi i można bez problemu wziąć w podróż.
Do bobaskowego codziennego oczyszczania noska planuje aspirator elektryczny, ale z katarem prawdziwym żaden aspirator, ani gruszka sobie niestety rady nie da. Tutaj katarek jest mistrzem. 🫣 W dobie pionowych odkurzaczy i robotów jest to trochę utrudnienie. Ale faktycznie mamy przejściówkę do pionowego i ogarnia na spokojnie.
-
Oczyszczacz powietrza mamy Xiaomi. Jest ok.
Nebulizator mamy Fleam 4Neb. Jest świetny.
Wcześniej mieliśmy Medel Family. Też był bardzo dobry. Też polecam zakupić, a wcześniej w rozpisce sprawdzić czy pociągnie każdą sól i każdy lek.
Dla mnie must have to też Frida i Katarek.
Frida przydawała się podczas mocnego ulewania gdy mleko szło też nosem. Katarek przy katarze był rewelacyjny. Gruszki nie kupuje, bo u nas się nie sprawdziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 17:34
Domi_95 lubi tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Właśnie mi uświadomiłyście, że muszę kupić przejściówkę do odkurzacza, albo odkurzacz Nie pamiętam kiedy używałam takiego zwykłego.
Złożyłam też zamówienie u osoby w rodzinie pracującej w Niemczech na Sab Simplex. Jedno opakowanie nie kosztuje jakoś dużo, a wolę kupić w razie W i mam nadzieję, że nie wykorzystam, bo nie będzie potrzeby👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
nick nieaktualny
-
Melduję się po wizycie. 31+3 mały waży 1700g i tak jak czułam dalej ułożony miednicowo. Kolejna wizyta za 3 tygodnie 08.05
Kaktusowa, meggie94, Nowa_Ola, Kasia1988, Emimo, Saimi, agnieszkallo, Katt lubią tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Coffeebreak wrote:Moment moment.... Przejściówka do pionowego? Gdzie to kupić ??? Katarek do odkurzacza to najlepsze co istnieje w przypadku kataru. Muszę to mieć 🤯
Inhalatory ogólnie dzielą się na tłokowe o siateczkowe. Tłokowe zdaje się są bardziej polecane ale dzieci się niestety częściej ich boją bo są głośne
Z nawilżaczem to polecam najpierw sprawdzić jaki mamy poziom wilgotności powietrza w domu. My nawilżaczem niemal wychodowaliśmy na własne życzenie pleśń na ścianach. Mamy dobrą a nawet dość wysoka wilgotność, nawilżacz jest u nas zbędny.
Nowa Ola w razie czego wykorzystasz SAB simplex dla siebie 😅 to jest to samo co Espumisan tylko w innej dawce z tego co pamiętam.
Nie wiem jaki masz odkurzacz, ale znalazłam to dysona takie coś:
https://allegro.pl/oferta/adapter-katarek-do-dyson-v7-v8-v9-v10-v11-v12-v15-12650509179👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
nick nieaktualny
-
Coffeebreak wrote:Moment moment.... Przejściówka do pionowego? Gdzie to kupić ??? Katarek do odkurzacza to najlepsze co istnieje w przypadku kataru. Muszę to mieć 🤯
Inhalatory ogólnie dzielą się na tłokowe o siateczkowe. Tłokowe zdaje się są bardziej polecane ale dzieci się niestety częściej ich boją bo są głośne
Z nawilżaczem to polecam najpierw sprawdzić jaki mamy poziom wilgotności powietrza w domu. My nawilżaczem niemal wychodowaliśmy na własne życzenie pleśń na ścianach. Mamy dobrą a nawet dość wysoka wilgotność, nawilżacz jest u nas zbędny.
Nowa Ola w razie czego wykorzystasz SAB simplex dla siebie 😅 to jest to samo co Espumisan tylko w innej dawce z tego co pamiętam.
Kupowałam tutaj: https://allegro.pl/oferta/adapter-katarek-do-xiaomi-dream-xr-v11-v10-v9-v9b-12623838865?fromVariant=12623838901 są do różnych modeli.
Co do inhalatorów, to według naszej pediatry, która jest również pulmonologiem i leczy moją córką na astmę wczesnodziecięcą lepsze są właśnie te inhalatory siateczkowe - przepuszczają większą ilość cząsteczek leku do organizmu. Prosto mówiąc- mniej leku idzie na zmarnowanie. Jedyny problem, że są pojedyncze leki, które ze względu na gęstość przez nie nie przejdą. My do tej pory mieliśmy zapisany taki lek w 6 letniej "karierze" córki, która przy astmie choruje dużo tylko raz.
Znalazłam jeszcze coś takiego: "Nebulizatory siateczkowe nie maja ograniczeń wiekowych, natomiast nebulizatory ultradźwiękowe nie są zalecane dla dzieci poniżej 1. roku życia. " Ale z tymi ultradźwiękowymi to mówiąc szczerze nawet nie miałam nigdy do czynienia, więc to już mi obcy temat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 19:48
-
Coffeebreak wrote:Po wizycie : zlecono badania zatruciowe, recepta na dopegyt
Poród będzie wcześniej indukowany. Próbujemy dotrzymać do 39tyg ale w razie potrzeby będzie szpital , kontrola przepływów i wcześniejsza indukcja. Z drugiej połowy czerwca może więc nawet zrobić się maj 😱 łożysko już w stopniu 2 w kierunku 3
Muszę bardzo bardzo przyspieszyć. Dokupić kilka zestawów w rozmiarze 50 ale to drobiazg akurat.
Przede wszystkim teraz muszę dopakować resztkę rzeczy do torby i zatowarować zamrażarkę na czas kiedy mąż wróci do pracy a ja będę sama z dwójką 😱
Ktoś już o tym myślał? Możliwe że jeszcze nikt...
Pomyślałam o pierogach , kopytkach, leczo.
Mam też już pomrożony rosół.
Co zamierzacie przygotować?
Chciałam też zrobic pierwsze potrawy na rozszerzanie diety bo niestety wypadnie nam w zimie kiedy nie na świeżych warzyw ale pewnie już nie zdążę
Póki co w weekend malujemy sypialnie 🙈
Mi wyszło z ostatnich prenatalnych, że mam łożysko w stopniu 2, ale lekarz nie mówił nic, że to źle 🙄 chyba muszę za tydzień dopytać mojej gin. Co do obiadów to ja nie robię bo i tak na codzień zazwyczaj gotuje mąż. No i gdyby była potrzeba to mama nam słoików narobi, także ten aspekt akurat nam odejdzie. Ja się muszę dowiedzieć co z wielkością dziecka bo w takim tempie to możliwe, że też szybciej będę rodzić 🤭 -
nick nieaktualny
-
Coffeebreak wrote:Wiesz co... U mnie jest na odwrót. W tłokowym w 10 min zejdzie mi cały lek a w siateczkowym nie. Ale teraz pomyślałam.ze to może też być kwestia zużycia inhalatora .
Jaki macie siateczkowy? U nas jest adamed z akumulatorem.
Dzięki za link do adaptera poszukam czy jest do naszego odkurzacza!! Tylko muszę męża zapytać jaki mamy 😂
Kaktusowa stopień 2 na tym etapie jest w porządku. U mnie już wchodzi w 3 stopień a to za wcześnie.
Faktycznie, już doczytałam, ale dziękuję za odpowiedź ❤️ będzie dobrze z dzidzią, jesteś pod kontrolą lekarza i to najważniejsze! -
Coffeebreak wrote:Wiesz co... U mnie jest na odwrót. W tłokowym w 10 min zejdzie mi cały lek a w siateczkowym nie. Ale teraz pomyślałam.ze to może też być kwestia zużycia inhalatora .
Jaki macie siateczkowy? U nas jest adamed z akumulatorem.
Dzięki za link do adaptera poszukam czy jest do naszego odkurzacza!! Tylko muszę męża zapytać jaki mamy 😂
.
A bo to niestety ich wada -trzeba mocno o nie dbać, żeby się nie przytkały. Tam zawsze w instrukcji jest opis jak dokładnie oczyszczać je po każdym użyciu. I to faktycznie bywa trochę uciążliwe. My mamy PRO MESH.Coffeebreak lubi tę wiadomość
-
Dzięki za polecajki nebulizatorów / inhalatorów. Nosiliśmy się z zakupem od jakiegoś czasu, dla małego trzeba będzie kupić na bank.
Katarek kupujemy oryginalny od razu, nie ma co czekać.
Nawilżacz / oczyszczacz mamy Sharpa i bardzo jesteśmy zadowoleni (daje radę w krakowskim powietrzu nawet zimą).
Dziewczyny, czy to prawda, że na tym etapie ciąży nie mierzy się już matczynych przepływów (tętnice maciczne)? 2 tygodnie temu na jednym USG mi mierzyli, dzisiaj tylko pępowinowe i u maluszka (a te zawsze były okej).
Właśnie! Mały urósł! Chociaż było mierzone dość optymistycznie jak na moje oko, to brzusio ma w 10 centylu, a cały wagowo jest aż w 20!!! 1411 gramów szczęścia!
Co znaczy, że póki co nie muszę się przejmować żadną hipotrofią itd, mały jest książkowo natleniony, a kolejne badanie za 2 tygodnie, więc będziemy skubańca obserwować I nawet jakoś twarzyczkę pokazał
I w ogóle mały leży idealnie do porodu - główka w dół, plecki na moim lewym boku, narzędzia do kopania i bicia (czytaj: rączki i nóżki) po prawej stronie. Teraz niech nie wpadnie na pomysł odwracania się przez te 2 miesiąceDomi_95, Kaktusowa, meggie94, Emimo, agnieszkallo, Katt, shikaka86 lubią tę wiadomość
-
Coffeebreak wrote:Po wizycie : zlecono badania zatruciowe, recepta na dopegyt
Poród będzie wcześniej indukowany. Próbujemy dotrzymać do 39tyg ale w razie potrzeby będzie szpital , kontrola przepływów i wcześniejsza indukcja. Z drugiej połowy czerwca może więc nawet zrobić się maj 😱 łożysko już w stopniu 2 w kierunku 3
Muszę bardzo bardzo przyspieszyć. Dokupić kilka zestawów w rozmiarze 50 ale to drobiazg akurat.
Przede wszystkim teraz muszę dopakować resztkę rzeczy do torby i zatowarować zamrażarkę na czas kiedy mąż wróci do pracy a ja będę sama z dwójką 😱
Ktoś już o tym myślał? Możliwe że jeszcze nikt...
Pomyślałam o pierogach , kopytkach, leczo.
Mam też już pomrożony rosół.
Co zamierzacie przygotować?
Chciałam też zrobic pierwsze potrawy na rozszerzanie diety bo niestety wypadnie nam w zimie kiedy nie na świeżych warzyw ale pewnie już nie zdążę
Póki co w weekend malujemy sypialnie 🙈
Ja nie planuje zapasów robić w zamrażarce, przy młodszej tez nie robiłam 😊 -
Moje dziewczyny co prawda jak będę w szpitalu to będą u dziadków.
Ale w poprzedniej ciąży robiłam sobie obiady na kilka dni do zamrażarki, żeby po powrocie ze szpitala mieć co na szybko odgrzać właśnie mojej wtedy 2latce i nam. Szkoda było wtedy czasu na stanie przy garach, a że była pandemia to i z zamawianiem było raczej ciężko.
Teraz w sumie jeszzcze o tym nie myślałam. Córki założeniowo będą chodziły do przedszkola, ale coś tam pewnie w zamrażarce wolałabym mieć, bo w życiu to nigdy nic nie wiadomo.
Na 100% będę zamrażać owoce sezonowe typu truskawki, maliny, borówki, bo te zimą mają zupełnie inną jakość i smak, a faktycznie rozszerzanie diety przypadnie na miesiące jesienno zimowe.
Ale ja w sumie co roku jakąś porcję zamrażam, teraz po prostu będzie tego więcej.Coffeebreak, agnieszkallo lubią tę wiadomość
-
Kurcze, ja nic nie gotuję. Nie umiem robić rzeczy do wekowania itd, jak będzie źle, to na szybko zamówimy jakąś dietę pudełkową, czy coś. Poza tym mój mąż też nieźle gotuje w razie W
Zupełnie nie czuję, co mogłabym przygotować i zamrozić wcześniej, a kojarzę multum szybkich obiadów w razie czego - typu kurczak z ryżem i czymś -
nick nieaktualny