Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dziś znowu skurcze cały dzień…. A już tydzień spokoju było…. W poniedziałek nam wizytę u ginekologa…
Ja właśnie rozpisałam sobie co zapakować w taki sposób, żeby mieć torbę w której rzeczy są typowo dla mnie nawet jakbym wylądowała wcześniej na patologii ciąży, a w walizce już dla malucha i dla mnie na czas okołoporodowy.
Tez się wkurzam, bo nie mam sił biegać za moją pełną energii półtoraroczną córą, dziś mieliśmy jechać do takiego Zwierzogrodu, ale te skurcze od rana wybiły mi ten pomysł szybko z głowy i musieliśmy zostać w domu -
Kaktusowa, mam nadzieję, ze do tej setki jednak nie dojedziesz jeszcze za wczesnie do szpitala, jeszcze ze 3 tygodnie chociaż.
Coffee, mnie dzis pierwszy raz obudził w nocy ból dłoni, takie miałam parówy zamiast palców. Dopiero teraz odpuściło. Butelki nie mogłam odkręcić!Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Ja już ściągnęłam pierścionki i obrączkę bo na wieczór puchnę, mam palce jak serdelki i stopy też jakieś opuchnięte. Kwiatuszku też mam nadzieję, że nie wyląduje w szpitalu bo tak leżeć co najmniej 3 tygodnie na patologii ciąży to średnia przyjemność, ale czego się nie robi dla dziecka. Teraz mierzyłam to mam 111/70, możliwe, że tabletka zadziałała. Gin kazała mi mierzyć cisnienie 4 razy dziennie. Spakowałam torbę z rzeczami po porodzie, jutro biorę się za pranie dla dziecka 🙈
-
Od wczoraj też bardzo puchną mi dłonie. Obrączkę zdjęłam około miesiąc temu, a wczoraj pierścionek zaręczynowy bo palce miałam jak parówki, a do tego z rana tak dziwnie bolą aż ciężko je zgiąć.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Moje ciśnienie nadal w normie, ale juz wyższe niż miałam do tej pory. Do tego pojawiły się szumy uszne i jakieś mroczki przed oczami. W poniedziałek wizyta więc zgłoszę wszystko lekarce. Muszę ogarnąć w końcu rzeczy dla malucha i spakować torbę do szpitala.01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Ja ostatnie dni urlopu i w niedzielę wracamy.
Ale całkiem dobrze się tu czuję. Wieczorami tylko padam ze zmęczenia. Skurcze odpuściły odkąd biorę luteinę.
No i dzisiaj spuchły mi bardzo stopy i aż się przestraszyłam, jak na nie patrzyłam, ale widzę, że u Was to samo. 🫣 -
Ehh u mnie też ciśnienie zaczęło szaleć i skakać. Jedyny plus, że jestem w szpitalu to może szybciej zareagują. Jakby innych problemów było mało
Kasia1988 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
No to do mnie napisała ok 22 gin jak tam, sprawdziłam ciśnienie I uwaga! skoczyło do 160/100 i jestem na izbie przyjęć, już po ktg i na szczęście ok. Cisnienie na IP 140/90, potem 127/80. Czekam jeszcze na lekarza... oby mnie nie zostawili w szpitalu.
Edit: jednak mnie zostawili w szpitalu 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja, 00:54
-
Kaktusowa wrote:No to do mnie napisała ok 22 gin jak tam, sprawdziłam ciśnienie I uwaga! skoczyło do 160/100 i jestem na izbie przyjęć, już po ktg i na szczęście ok. Cisnienie na IP 140/90, potem 127/80. Czekam jeszcze na lekarza... oby mnie nie zostawili w szpitalu.
Edit: jednak mnie zostawili w szpitalu 😭
Na spokojnie, wyrównają ciśnienie w szpitalu, pokontrolują kilka dni i pewnie wrócisz do domu ❤️
U nas nocka nieprzespana bo córa dostała gorączki -
Trzymam kciuki za szybkie unormowanie ciśnienia, na tym etapie muszą cie przytrzymać i poobserwować ale głową do góry, pamietaj że to wszystko dla dobra maluszka.
Ja też mam już z tyłu głowy żeby odszukać Koszule i spakować torbe do szpitala. No i zebu powoli przeglądnąć zeczy dla małej o zorganizować wyprawkę bo nie będzie miał kto tego zrobić za mnie. A w głowie to wszystko jest jeszcze tak bardzo odległe... (dziś 32+1 ) -
No właśnie teraz jesteśmy na takim etapie ciąży, że lepiej chyba jednak mieć przygotowane rzeczy do szpitala, chociaż tak z grubsza. Rano jak mi mierzyli cisnienie to miałam 135/80, więc jak na takie zaraz po przebudzeniu to dość wysokie. Mam mieć pomiary 4 razy dziennie i zobaczymy. Mam nadzieję, że w poniedziałek juz będę w domu
Kasia1988 lubi tę wiadomość
-
Kaktusowa najważniejsze że jesteś pod dobrą opieką. Unormują ciśnienie lekami i wyjdziesz do domu.
Mi za to dziś w nocy śnił się poród. Już tyle o tym myślę, że nawet w nocy nie mam spokoju.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Kaktusowa, życzę szybkiego unormowania ciśnienia i powrotu do domku.
Pierwsza komunia za nami, wytrzymałam, ale było ciężko bo kręgosłup bolał strasznie najważniejsze ,że byliśmy wszyscy. Jednak wybrałam sukienkę , Nowa_Ola miałaś rację ,mimo mojego brzuszka wyglądałam i czułam się bardzo dobrze 🥰
Stopy i dłonie też już mam opuchnięte, ale na tym etapie to już zupełnie normalne. Jeszcze parę tygodni musimy wytrzymać, już co raz bliżej do spotkania z naszymi bobasami 😍
Kaktusowa, Nowa_Ola lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny już tak dbam o tą ciążę, że teraz na samej końcówce nie wybaczyłabym sobie jakby się coś stało. Nie jest fajnie siedzieć w szpitalu, ale dla synka się przemęczę te kilka dni. Leżę na sali z dwiema dziewczynami, które mają indukowany poród, założyli im właśnie cewniki, ale mają już donoszone ciąże, 39 tydzień. Zazdroszczę im serio, chciałabym już być w tym 38 i rodzić 😅
-
Moi panowie złożyli łóżeczko dla Zuzi i przygotowali mi sypialnie ,tak jak chciałam, już tak wszyscy czekamy na tą naszą kruszynkę 🥰
Wczoraj ,każdy z nas, wpisywał dwie daty narodzin. Ciekawe czy ktoś wygra, czy będzie w dniu planowanego cc?🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja, 12:27
Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Anuska94 wrote:Od dwóch dni czuję inaczej ruchy mniej intensywne.W tamtym tygodniu kopała z 20 minut.A w ostatnim czasie jakieś te ruchy są inne.Mam 34 tydzień.
-
Kasia1988 wrote:Dopóki czujesz ruchy jest ok. Ja jestem 35+6 i od dwóch tyg ruchy są mniej intensywne. Ale to normalne bo dzidzia ma mniej miejsca. Zawsze możesz pojechać na ktg jak się martwisz. Albo na szpital, albo u położnej. Wiem że luxmed też robi ktg ale koszt 30 zł