Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzięki za info o tym języku, mam na piątek umówioną wizytę u pediatry, a do tego czasu spróbuję go wyczyścić.
A co do upałów - ja w salonie i sypialni mam stojący wiatrak i polecam bardzo. Ma tryb wiatru nocnego, a na najniższych obrotach W OGÓLE go nie słychać. Xiaomi standing fan 2. W oficjalnym sklepie albo w media za 239zl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca, 15:08
-
Nowa_Ola, ale ten Wasz Nikodem jest piękny 😍 jak malowany🥰
Moja mała tak samo do grzecznych nie należy, od dwóch dni nawet na spacer z nią nie wychodzimy, bo po 5-10 minutach w wózku jest wrzask, a na rękach nie mam zamiaru ją jeszcze po podwórku nosić, nie dam się do końca terroryzować 😆 Założyłam, że będę karmić do pół roku, ale chyba zmienię do 3 miesięcy 🤣 bo tak się nie da funkcjonować idę do sklepu na zakupy to biegiem latam po sklepie, strasznie mnie to kp ogranicza czasowo.Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Kokosankaa wrote:Jakbym czytała o moim dziecku! Z tą różnicą że w łóżeczku się od razu budzi, więc nie da się go odłożyć i najlepiej zasypia na rączkach u tatusia, bo ode mnie chyba czuje mleko i jak go noszę to macha głową i szuka cyca, nawet jak jest tuż po karmieniu po którym zasnął. Wezmę go do cyca, to od razu zasypia, przytulę do siebie to szuka cyca i tak w kółko 🙄 wcześniej dawało się go oszukiwać smoczkiem, teraz od razu pluje i się wścieka, specjalnie kupiłam inne smoczki (phillips avent), to ich w ogóle nie akceptuje 😕 nie wiem czy kombinować dalej i kupować różne smoczki, czy to po prostu etap który trzeba przeczekać…
U nas dzisiaj na obiad było sushi pierwszy raz od ciąży, w końcu się doczekałam 😁
Kokosanka zazdro za sushi, u mnie było grane dwa dni po powrocie do domu, taki na dzielnego pacjenta bo miałam wtedy zdjęcie szwów.
Mój syn złapał ostatnio synchronizację - jak wjeżdża jakiś posiłek i mamy usiąść do stołu to on też chce jeść i kończy się tak że wszyscy jedzą tylko nie ja 🙈 myślałam że zimne obiady były tylko w szpitalu ale faktycznie może sushi będzie dobrym pomysłem bo to się je na zimno 🤪 -
Anuska0907 wrote:Nowa_Ola, ale ten Wasz Nikodem jest piękny 😍 jak malowany🥰
Moja mała tak samo do grzecznych nie należy, od dwóch dni nawet na spacer z nią nie wychodzimy, bo po 5-10 minutach w wózku jest wrzask, a na rękach nie mam zamiaru ją jeszcze po podwórku nosić, nie dam się do końca terroryzować 😆 Założyłam, że będę karmić do pół roku, ale chyba zmienię do 3 miesięcy 🤣 bo tak się nie da funkcjonować idę do sklepu na zakupy to biegiem latam po sklepie, strasznie mnie to kp ogranicza czasowo.
😘😘😘
Wszystkie te nasze bobasy są najpiękniejsze na świecie 🥰
I masz rację, nie daj się terroryzować 😅 a odciągasz mleko? Żeby ktoś Zuzi podał?
Saimi lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że jak czytam co te Wasze szkraby robią to jakbym o mojej czytała. Też wiecznie szuka cyca, też najlepiej by jadła wtedy kiedy my jedynie to na spacerach jest grzeczna i zasypia od razu i w aucie też.
Ale teraz taki upał, że ani wczoraj ani dziś na dworze nie bylismy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca, 16:06
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Nowa_Ola wrote:😘😘😘
Wszystkie te nasze bobasy są najpiękniejsze na świecie 🥰
I masz rację, nie daj się terroryzować 😅 a odciągasz mleko? Żeby ktoś Zuzi podał?
No tu mam problem, bo nie ma szansy na to żeby odciągać, ja mam tylko laktator ręczny, a mnie piersi i tak już bolą od jej naciągania, mam jeszcze w obu sutkach torbiele myślę, że przez to mnie bolą. Zobaczę ile jeszcze dam radę tak funkcjonować.
Mam wyniki hemoglobina z 10 na 11,5, mocz ok, tsh w ciąży miałam 2,37 teraz 1,23 orientuje się ktoś, czy jest ok ? Jutro mam wizytę u gina. -
Anuska0907 wrote:No tu mam problem, bo nie ma szansy na to żeby odciągać, ja mam tylko laktator ręczny, a mnie piersi i tak już bolą od jej naciągania, mam jeszcze w obu sutkach torbiele myślę, że przez to mnie bolą. Zobaczę ile jeszcze dam radę tak funkcjonować.
Mam wyniki hemoglobina z 10 na 11,5, mocz ok, tsh w ciąży miałam 2,37 teraz 1,23 orientuje się ktoś, czy jest ok ? Jutro mam wizytę u gina.
Jako wieloletnia badaczka tsh - jest super! Norma tsh jest do 2, więc świetnie szkoda, że nie możesz odciągnąć, zawsze byłoby Ci łatwiejAnuska0907 lubi tę wiadomość
-
Katt wrote:Dziś mam wizytę u fizjoterapeuty, od wczoraj robię zapasy z mleka - z racji że już teraz potrafię dziecko zalać mlekiem przy karmieniu i nie chce rozkręcać tego za bardzo i boje się siedzieć na laktatorze to kupiłam "magiczną butelkę" czyli kolektor na mleko i troche pod ciśnieniem łapie to co wypływa w trakcie karmienia i takie 30-50ml jestem w stanie zebrać - sesja 3-4 karmień i porcja gotowa.
Katt, robię identycznie 😊 laktatora używam tylko w sytuacjach awaryjnych lub jak mała śpi i nie chce jej budzić, a mam bardzo pełne i ciężkie piersi. W ogóle czasem czuję, jakbym miała znów nawał 🤯 a co do tych kolektorów, to polecam taki muszlowy, który wsadzasz do stanika i nie ma problemu, jak dziecko kopnie czy się gwałtownie ruszy. Mi to zmieniło karmienie
-
Ale śliczna blondyneczka 🥰 my też mamy lovi, ale dynamiczny 0-3 i na początku było ok, ale już się małemu niestety znudził 😕 liczę że mu przejdzie…
Swoją drogą jaki rozmiar noszą wasze dzieci? Leo się urodził 49cm, więc na początku pływał w 56, na szczęście mieliśmy kilka ubranek na 50, a teraz już 62 nosi 😱 w 56 się jeszcze mieści, ale nie każde. Na 62 mam najfajniejsze ubranka, więc mam nadzieję że trochę je ponosi -
Riptide wrote:Katt, robię identycznie 😊 laktatora używam tylko w sytuacjach awaryjnych lub jak mała śpi i nie chce jej budzić, a mam bardzo pełne i ciężkie piersi. W ogóle czasem czuję, jakbym miała znów nawał 🤯 a co do tych kolektorów, to polecam taki muszlowy, który wsadzasz do stanika i nie ma problemu, jak dziecko kopnie czy się gwałtownie ruszy. Mi to zmieniło karmienie
Mam i te do stanika ale w nie jakoś nie idzie tak dużo jakieś 10-20 a w tą butelkę ciągnie mi w nocy 50ml więc na szybkie zbieranie do wyjścia idealnie. A co do nawału to był moment, chyba chwilę po skoku ze jak miałam taki kryzys i nic nie byłam w stanie wyciągnąć tak odbiło to chwila moment w laktatorze cała butelka była że nawet nie poczułam kiedy to poszło, ale czytałam że na skokach mleko się musi dostosować i później jest taki bumRiptide, Kokosankaa lubią tę wiadomość
-
Kokosankaa wrote:Ale śliczna blondyneczka 🥰 my też mamy lovi, ale dynamiczny 0-3 i na początku było ok, ale już się małemu niestety znudził 😕 liczę że mu przejdzie…
Swoją drogą jaki rozmiar noszą wasze dzieci? Leo się urodził 49cm, więc na początku pływał w 56, na szczęście mieliśmy kilka ubranek na 50, a teraz już 62 nosi 😱 w 56 się jeszcze mieści, ale nie każde. Na 62 mam najfajniejsze ubranka, więc mam nadzieję że trochę je ponosi
Moja mała się urodziła 56 i ma bardzo długie nogi. Pajace 56 w większości były na nią za małe, nosimy od początku głównie 62, choć są firmy, gdzie 56 są większe, no ciuszki z H&MKokosankaa lubi tę wiadomość
-
U nas 53 cm urodzeniowa, ale chudy, w 56 pływał, juz jest lepiej, ale 62 nie widać na horyzoncie
Smoczek Philipsa chyba jest ciut lepszy niż Lovi, gorzej jak mały go sobie rękoma wyciąga, ale na to chyba nic nie poradzimy. No zobaczymy jak będzie z nocą, może się uda małego wyciszyć jakoś ładnie i zaśnie...Kokosankaa lubi tę wiadomość
-
Moja jest najstarsza tutaj a nadal niektóre 56 są za duże no ale też była najmniejsza, przynajmniej jeśli chodzi o wzrost no miała 48 cm
Kokosankaa lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Kati, słodziara mała 😍 te smoczki lovi są takie śliczne!
Nikodem miał 55 cm przy urodzeniu, ubranek na 56 miałam dosłownie kilka sztuk. Pajace już są za małe, body też. Nosi w sumie od początku 56/62, gdzie jedyne 56 jakie ma to z HM, a one rozmiarowo wypadają jak 62 🤷♀️ ciekawe ile to 62 ponosi. Najgorsze, że on jest szczupły a długi 😅Kokosankaa, Kaatii lubią tę wiadomość
-
Andzia2519 wrote:U nas 53 cm urodzeniowa, ale chudy, w 56 pływał, juz jest lepiej, ale 62 nie widać na horyzoncie
Smoczek Philipsa chyba jest ciut lepszy niż Lovi, gorzej jak mały go sobie rękoma wyciąga, ale na to chyba nic nie poradzimy. No zobaczymy jak będzie z nocą, może się uda małego wyciszyć jakoś ładnie i zaśnie...Kokosankaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny