X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2024
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Anuska94 Ekspertka
    Postów: 267 76

    Wysłany: 11 lipca, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarbek001 wrote:
    Moje dziecię dzisiaj cały czas śpi. Budzi się tylko żeby zjeść. Aż się martwię bo to do niej niepodobne ostatnio 😅

    Ja z butelki korzystam sporadycznie, ale wyparzam po każdym użyciu.
    Ja też po każdym użyciu sterylizuje

  • Domi_95 Autorytet
    Postów: 360 349

    Wysłany: 11 lipca, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfiatuszek666 wrote:
    Moja sunia niestety dość przeżywa pojawienie się nowego członka rodziny. Fakt, że ze względu na opiekę nad bobasem została zaniedbana, na spacery bierze ją tylko mój mąż, a ja jak poświęcę jej 5 min na glaski w ciągu dnia to jest nieźle. Bieda zestresowana chodzi i chyba jakaś psia depresję łapie bo ciągle liże sobie łapę plus każdą osobę zajmującą się córką. Córkę oczywiście też chce lizać, na razie na pozwolenie na lizanie stopek ;) aczkolwiek zdarzyło się, gdy mała bardzo płakała i któreś z nas chciało ją wziąć na ręce, że psica doskoczyła do małej i kłapnela zębami w powietrzu :/ cóż, tłumaczę to sobie jej instynktem, suka w ten sposób szczeniaki do pionu ustawia…

    Pies potrzebuje czasu żeby się przyzwyczaić. Mój też się zmienił odkąd jest Nikoś. Staramy się poświęcać mu jak najwięcej czasu, ale i tak widzę że jest taki wycofany i zmęczony. Rano wstaje tak samo niewyspany jak my. Na zmianę z mężem się z nim bawimy, głaszczemy itd. żeby jak najmniej odczul pojawienie się dziecka. Widzę też że coraz bardziej skraca się dystans pomiędzy nimi. Wcześniej tylko wąchał, później lizał nóżki lub rączki a teraz zaczyna główkę. W łóżku też już kładzie się koło niego. Oczywiście wszystko pod naszym nadzorem. Jak mam małego na rękach to walną ręką go drapie, on też wpycha się często tyłkiem na kolana. Czuję się jakbym miała dwoje dzieci 😂

    Kfiatuszek666 lubi tę wiadomość

    👩🏻 - 28 lat - PCOS
    🧔🏻‍♂️ - 29 lat

    Mama - 🐶

    Starania od 04.2023 r.
    09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)

    05.10.2023 - ⏸️
    🩵chłopiec🩵
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 11 lipca, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa_Ola wrote:
    Anuska, daj znać jak po wizycie popołogowej ☺️

    U mnie w ogóle dzisiaj czwarta rocznica pandemicznego ślubu, a ja nadal nie mam smaku by zamówić sushi z tej okazji 😅

    Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy🥳

    Jestem po wizycie, wszystko dobrze, umówiłam się na październik kontrola i cytologia.

    Spotkałam się z dziewczyną co urodziła 23.05 i niestety, ale spotkało ją dokładnie to samo co mnie 9 lat temu, była łyżeczkowana i szyta na żywca 😮‍💨 znieczulenie nie działało bo bardzo krwawiła, mówiła, że gorsze przeżycie od porodu. Dobrze,że my już wszystkie rozwiązane.

    Nowa_Ola lubi tę wiadomość

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 11 lipca, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Gosia już urodziła?

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 11 lipca, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska0907 wrote:
    Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy🥳

    Jestem po wizycie, wszystko dobrze, umówiłam się na październik kontrola i cytologia.

    Spotkałam się z dziewczyną co urodziła 23.05 i niestety, ale spotkało ją dokładnie to samo co mnie 9 lat temu, była łyżeczkowana i szyta na żywca 😮‍💨 znieczulenie nie działało bo bardzo krwawiła, mówiła, że gorsze przeżycie od porodu. Dobrze,że my już wszystkie rozwiązane.

    Dziękuję ♥️
    Dobrze, że wszystko w porządku. Straszna historia z tą dziewczyną, tacy lekarze powinni być pociągani do odpowiedzialności za to co robią.

    U nas adaptacja ze zwierzakami przebiegła całkiem nieźle, w sumie najdłużej z psem, wiadomo, ale teraz to już super. Jak leżymy z małym na łóżku, to Ares nie może wchodzić, bo obawiam się, że niechcący mógłby go zgnieść 🙈 Najśmieszniej jest jak wychodzimy na spacer, Ares bardzo pilnuje wózka i ciągle do niego zagląda, czy Nikodem czasem nie zniknął 🤣 Ogromną radość sprawia mu chodzenie przy wózku. Jedyne co staramy się opanować to to, żeby nie warczał na inne psy, które przechodzą koło wózka. Chodzimy sobie popołudniami do parku na trening, jest coraz lepiej. :)

    IMG-2444.jpg

    Kfiatuszek666, meggie94, Domi_95, Anuska0907, Katt lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 11 lipca, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie się patrzy na relację malucha z psem, choć bywa różnie 🙈 Wika z Nelą przeszły różne etapy i choć teraz Wika też potrafi capnąć Nele za ogon, za ucho itp to jednak częściej ją przytula, głaszcze, bawią się razem. Wika jak bierze piłkę to od razu szuka Neli żeby się z nią bawiła, a jak wraca ze żłobka to Nela biegnie od razu ją wylizać na przywitanie 😊

    Nowa_Ola, Domi_95, Anuska0907, Katt lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 11 lipca, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meggie94 wrote:
    Fajnie się patrzy na relację malucha z psem, choć bywa różnie 🙈 Wika z Nelą przeszły różne etapy i choć teraz Wika też potrafi capnąć Nele za ogon, za ucho itp to jednak częściej ją przytula, głaszcze, bawią się razem. Wika jak bierze piłkę to od razu szuka Neli żeby się z nią bawiła, a jak wraca ze żłobka to Nela biegnie od razu ją wylizać na przywitanie 😊

    Cudowna przyjaźń, nie mogę się doczekać tego u nas 😍😍 dużo zależy od tego, żeby nauczyć też i dziecko szacunku do zwierzaka, tak jak Wy nauczyliście tego Wikę ☺️

    Ostatnio było pytanie odnośnie okresu, że jeszcze nie dostaje sie… no.. to właśnie mi się zaczął 🤣 nie tęskniłam 🥲

    meggie94 lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 11 lipca, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska0907 wrote:
    A Gosia już urodziła?
    Tak, pisała na fb że urodziła już ładnych parę dni temu

    Anuska0907 lubi tę wiadomość

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 11 lipca, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosankaa wrote:
    Tak, pisała na fb że urodziła już ładnych parę dni temu

    Super, że wszystko ok

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 11 lipca, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie, jak na razie, psy trzymają się z dala od małej, powąchają po stopie i tyle, mały to się pchał do lizania buzi, ale pilnujemy ,aby nie doszło do takiej sytuacji. Ja już widzę oczami wyobraźni, jak będzie za parę miesięcy ,jak mała zacznie sama jeść i psy odkurzacze koło niej😅

    Nowa_Ola lubi tę wiadomość

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • IssGreen Autorytet
    Postów: 871 651

    Wysłany: 11 lipca, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska0907 wrote:
    Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy🥳

    Jestem po wizycie, wszystko dobrze, umówiłam się na październik kontrola i cytologia.

    Spotkałam się z dziewczyną co urodziła 23.05 i niestety, ale spotkało ją dokładnie to samo co mnie 9 lat temu, była łyżeczkowana i szyta na żywca 😮‍💨 znieczulenie nie działało bo bardzo krwawiła, mówiła, że gorsze przeżycie od porodu. Dobrze,że my już wszystkie rozwiązane.
    Bywa różnie. Ja też byłam łyżeczkowana i szyta tuż po porodzie i nie wspominam tego drastycznie. Każdy poród jest inny. Każda sytuacja może być indywidualnie odebrana.

    age.png


    2020 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 9 tydz.
    2022 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 7 tydz.
    2023 - In vitro ❤️
    2024 - Jan 👶 💙

    Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
    On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia

    👩 40
    🧔 39
  • IssGreen Autorytet
    Postów: 871 651

    Wysłany: 11 lipca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa_Ola wrote:
    Dziecko się załatwiło i zupełnie inne, niesamowite 🙈 całe szczęście, że przez USG bioderek 😅 W ogóle za tydzień mamy pierwszą podróż taką 1,5 godziny, jestem ciekawa jak to będzie.

    Jak często sterylizujecie butelki? Przyznam szczerze, że robię to 1-2 razy w tygodniu tylko
    Staramy się sterylizować butelki raz dziennie. Za to po każdym użyciu myję zarówno elementy laktatora, jak i butelki, w wodzie z dodatkiem płynu do naczyń a następnie płukę w przegotowanej wodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca, 22:32

    Nowa_Ola, Kokosankaa lubią tę wiadomość

    age.png


    2020 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 9 tydz.
    2022 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 7 tydz.
    2023 - In vitro ❤️
    2024 - Jan 👶 💙

    Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
    On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia

    👩 40
    🧔 39
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 12 lipca, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do dziewczyn które karmią swoim mlekiem butelką (może ktoś nie śpi) - ile mleka dajecie na jedną porcję? Nie wiem czy przelicznik jest jest do mm, czy inny?

    U nas trwa ciężka noc, mały oczywiście chciał zasnąć tylko na mnie, w nocy się przebudził i nie chce ani jeść, ani spać, pielucha zmieniona, a on płacze. Uspakaja się tylko na rękach i wtedy jak się go trzyma na rękach i chodzi, to zasypia. Jak tylko się go odłoży to ryk jakby go obdzierać ze skóry. Teraz mąż spróbował się z nim położyć, to chwilę spał, ale słyszę że już się obudził u stęka 😕 ja w tym czasie odciągam mleko i szykuje butelkę, bo najgorzej się darł jak próbowałam go nakarmić, więc spróbujemy potem z butelką…

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Andzia2519 Ekspertka
    Postów: 234 250

    Wysłany: 12 lipca, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest szansa, że to brzuszek?
    A co do KPI, dawałam mu w pierwszych dniach życia tyle co w necie, jak bardzo ulewal to 10 ml mniej, zwłaszcza jak sam płakał o jedzenie i nie bałam się, że go głodzę.

    W ogóle u nas chyba zaczyna się coś z brzuszkiem. Full KP, a od wczoraj od 16 tylko kleksy i teraz dopiero jakaś ciut lepsza kupka. Wskaźniki karmienia zachowane, ale głupia matka się martwi...

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1056 1160

    Wysłany: 12 lipca, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanka u nas na początku mm jadła 120ml a mojego mleka 90ml. Na te chwilę je po równo - 120 ml mm i mojego mleka.

    A może chce mu się pić a nie jeść? Przystawia go często też do piersi bo z piersi się reż napije, bo pierwszy pokarm jest wodnisty.

    Może też młodemu upał tak doskwiera? Alusia jest w te upały albo mega niespokojna i marudna albo by spała cały dzień.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1056 1160

    Wysłany: 12 lipca, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia2519 wrote:
    Jest szansa, że to brzuszek?
    A co do KPI, dawałam mu w pierwszych dniach życia tyle co w necie, jak bardzo ulewal to 10 ml mniej, zwłaszcza jak sam płakał o jedzenie i nie bałam się, że go głodzę.

    W ogóle u nas chyba zaczyna się coś z brzuszkiem. Full KP, a od wczoraj od 16 tylko kleksy i teraz dopiero jakaś ciut lepsza kupka. Wskaźniki karmienia zachowane, ale głupia matka się martwi...

    Ostatnie dni Ala też ciężej z kupka. Tak samo kleksy a kupka raz/góra dwa razy na dobę a ostatnio nawet mieliśmy przerwę i wcale nie zrobiła w ciągu doby.
    Może upał.. Może przewaga mm w karmieniu ale wcześniej mimo mieszanego karmienia robiła więcej niż dwa razy dziennie kupkę.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2212 2014

    Wysłany: 12 lipca, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feliks zjada ok. 100 ml.
    Kupę robi tak jak Wasze Szkraby, jedna gigant, reszta to takie pierdo-kupy.
    Kokosanka, u nas parę dni temu też były ryki o wszystko, nie pomogę niestety, bo robiłyśmy wszystko, aby przetrwać i go uszczęśliwić, ale minęło.

    age.png
  • Kfiatuszek666 Autorytet
    Postów: 754 662

    Wysłany: 12 lipca, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosankaa wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn które karmią swoim mlekiem butelką (może ktoś nie śpi) - ile mleka dajecie na jedną porcję? Nie wiem czy przelicznik jest jest do mm, czy inny?

    U nas trwa ciężka noc, mały oczywiście chciał zasnąć tylko na mnie, w nocy się przebudził i nie chce ani jeść, ani spać, pielucha zmieniona, a on płacze. Uspakaja się tylko na rękach i wtedy jak się go trzyma na rękach i chodzi, to zasypia. Jak tylko się go odłoży to ryk jakby go obdzierać ze skóry. Teraz mąż spróbował się z nim położyć, to chwilę spał, ale słyszę że już się obudził u stęka 😕 ja w tym czasie odciągam mleko i szykuje butelkę, bo najgorzej się darł jak próbowałam go nakarmić, więc spróbujemy potem z butelką…

    No i jak, był głodny? Moja jak wypluwa pierś i się kręci to znaczy, że nie jest głodna. A jak do tego krzyczy to znaczy, że chce spać. Może Wasz maluszek potrzebuje bliskości. W końcu ciągle jest mały, ma prawo chcieć ciepła mamy albo taty, a nie tam zimny materac…

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1056 1160

    Wysłany: 12 lipca, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfiatuszek666 wrote:
    No i jak, był głodny? Moja jak wypluwa pierś i się kręci to znaczy, że nie jest głodna. A jak do tego krzyczy to znaczy, że chce spać. Może Wasz maluszek potrzebuje bliskości. W końcu ciągle jest mały, ma prawo chcieć ciepła mamy albo taty, a nie tam zimny materac…
    Może i tak być. Moja to takie fochy ma właśnie, najedzona, sucho a ona płaczę. Jak ja tylko wezmę na ręce to jest zadowolona. Zasypia ostatnio tylko na mnie i dopiero odkładam do łóżeczka. No i ciągle szuka cycka. Taki głodomorek z niej. Kpi, mm i jeszcze cycek musi być do tego i dopiero sen.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 06:59

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Riptide Autorytet
    Postów: 284 383

    Wysłany: 12 lipca, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Bywa różnie. Ja też byłam łyżeczkowana i szyta tuż po porodzie i nie wspominam tego drastycznie. Każdy poród jest inny. Każda sytuacja może być indywidualnie odebrana.

    Ja też byłam łyżeczkowana bez usypiania, ale świadomie wyraziłam na to zgodę. Po porodzie położna mi powiedziała, że nie urodziłam całego łożyska i trzeba wyczyścić. Byłam pewna, że mnie uśpią, jednak zadano mi pytanie, czy na pewno chce, bo przerwę kontakt skóra do skóry. I zdecydowałam, że nie chce go przerywać. Nie wiem, jak było w Waszych przypadkach, ale ja po prostu miałam wybór. Podali mi jeszcze znieczulenie i czułam, że coś tam mi robią, ale tak jak IssGreen - nie wspominam tego jakoś traumatycznie :) o wiele bardziej bolesne były parte i I faza porodu między 7 a 10 centymetrem 🥲

    IssGreen lubi tę wiadomość

‹‹ 459 460 461 462 463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ