Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
meggie94 wrote:To wcale nie musi być objaw alergii Kfiatuszku, u jednych to będzie norma u jednych objaw że coś jest nie tak. Jak z córką przechodziłam alergię na bmk to spotkałam się z tyloma przeróżnymi objawami, ile dzieci tyle objawów 🤷🏼♀️ mnie to stękanie najbardziej dręczy bo identycznie robiła Wika. Ale też pewności nie mam czy to alergiczne, wolałabym nie i dlatego kupiłam jedynie mleko hipoalergiczne, jeśli byłaby faktyczna alergia to ono i tak nie pomoże, ale jednak już jest delikatniejsze w kwestii bmk więc zobaczymy czy będzie jakakolwiek poprawa.
A na jakim mleku byliście i na jakie teraz zmieniasz? Bo u nas będzie chyba konieczna kolejna zmiana przez zaparcia i i prężenie się, ale sama nie wiem co wybrać. Myślałam o jakimś mleku comfort ale chyba każde w składzie ma olej palmowy.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Anuska94 wrote:Czy wam się już skończyły krwawienia czyli odchody popołogowe?Ja już jestem 6 tygodni po CC i dalej mam nawet więcej niż przez ostatnie dwa tygodnie.
To chyba wymaga wizyty u ginekologa. Ja miałam krwawienie przez pierwsze 3 tygodnie, potem już tylko plamienie, ale nadal jest, córka dziś ma miesiąc. -
Domi_95 wrote:A na jakim mleku byliście i na jakie teraz zmieniasz? Bo u nas będzie chyba konieczna kolejna zmiana przez zaparcia i i prężenie się, ale sama nie wiem co wybrać. Myślałam o jakimś mleku comfort ale chyba każde w składzie ma olej palmowy.
Byliśmy na Bebiko Pro + 1 a zmieniłam od dziś na Bebilon Prosyneo HA 1 -
Anuska94 wrote:Czy wam się już skończyły krwawienia czyli odchody popołogowe?Ja już jestem 6 tygodni po CC i dalej mam nawet więcej niż przez ostatnie dwa tygodnie.
-
U mnie krwawienie połogowe przerodziło się w okres 🫠 Który mam wrażenie że nigdy się nie skończy... Zaskoczył mnie ten pierwszy okres po porodzie. Jest bardzo obfity i był totalnie bezbolesny. Jeżeli w poniedziałek mam wizytę popołogową to jest sens iść jeśli krwawię?
-
nick nieaktualny
-
Coffeebreak wrote:Kilka pierwszych okresów takie będzie u wielu kobiet - obfite, długie, bezbolesne. Z czasem wróci bardziej do normy. Np u mnie pozostały bezbolesne , długie do 7 dni aż.- ale z czasem były skąpsze. Czasem już marzyłam zeby "wylało się porządnie" ale w 3 dni a nie ciapalo 7 🙄
To ja miałam po pierwszym porodzie zupełnie odwrotnie z tym bólem - pierwszy okres miałam tak bolesny, że myślałam że się przekręcę… A później już było ok, nawet mniej boleśnie niż przed ciążą -
meggie94 wrote:Byliśmy na Bebiko Pro + 1 a zmieniłam od dziś na Bebilon Prosyneo HA 1
Też jesteśmy na bebiko pro+ i u nas zaparcia, prężenia i ulewanie 😔👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Domi_95 wrote:Też jesteśmy na bebiko pro+ i u nas zaparcia, prężenia i ulewanie 😔
Odpukać po wczorajszym dniu i nocy na prosyneo kupa już nie wystrzela i mały dużo spokojniejszy się wydaje, zobaczymy dalej. Ulewa więcej, ale to pamiętam że córka też jak przechodziła na alergiczne więcej ulewała, one są rzadsze te mleka, ale nasz patent na to to w połowie butelki odbijamy i dopiero dobijamy resztę i wtedy jest lepiej.Domi_95 lubi tę wiadomość
-
U mnie od wczoraj kryzys laktacyjny, piersi miękkie, mam wrażenie, że puste, mam nadzieję, że wróci wszystko do normy. Przez te upały to mała bardziej piła niż jadła, oby tylko przyrost wagi był prawidłowy 😒
-
U mnie po 2 dniach kryzysu laktacyjnego przyszedł czas na nawał. Piersi twarde jak kamienie, Młoda nie miała jak złapać. Ciekło z obu jednoczesnie, wszystko mokre od mleka. Ratowałam się w nocy kolektorem, często przystawiam na krócej do obu piersi, żeby chociaż trochę mniej bolało. Ehh, a podobno karmienie piersią to taka naturalna intuicyjna sprawa 🤷♀️🙈
A krwawienie mam bardzo skąpe, używam tylko wkładek i tak sobie codziennie po te kilka kropelek wycieka. Też wolałabym, żeby raz a porządnie się wyczyściło i przestało już tak mazaćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca, 12:45
👧❤️ 19.06.24 -
Dziewczyny karmiące piersią - ile minut plus minus karmicie? Jedna piersią czy obydwoma? Czy cały czas spodeczka karmienia słychać miarowe przełykanie? Skąd wiecie, że pierś opróżniona/koniec karmienia - dziecko samo się odrywa lub zasypia? A skąd wiecie, że się nie najadło i potrzeba jeszcze?
-
U mnie ten okres jest bezbolesny, bardziej obfity ale z długością będzie identycznie jak przed ciążą - dwa dni mocnego krwawienia, pół dnia przerwy i jeden dzień normalnego krwawienia i dzień plamienia, dziś trzeci. Ale strasznie ze mnie leciało, dramat. Już się wycisza na szczęście.
Dziś mieliśmy niespodziewanie pierwszą nockę poza domem, ale było całkiem spokoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca, 14:48
meggie94 lubi tę wiadomość
-
Kfiatuszku, u mnie czas karmienia, to zależy. Ale średnio myślę, że około 10 -15 minut. Ja karmię raz jedną piersią, raz drugą. Na początku słychać jak mała połyka, później pod koniec karmienia już sobie tak tylko ciumka i dużo odpoczywa. U mnie córka zazwyczaj sama się odrywa od piersi. Chyba, że zaśnie i widać że to już jest sen taki że skończyła jeść, to wtedy ma brodawke w piersi ale mogę ją z łatwością wyjąć. Czasem przysypia podczas jedzenia i wtedy ją smyram po nosku. W ogóle to będąc w ciąży oglądałam fajnego live położnej na temat karmienia piersią. Mówiła, że pokarm dzieli się na dwie fazy - "zupę" i "drugie danie". Zupa, czyli pierwsza faza, jest taka właśnie wodnista, szybko i łatwo leci, ale nie jest tak treściwa jak drugie danie, czyli druga faza. I jeśli podamy dziecku z obu piersi tylko zupę, to po 1,5 h będzie znowu głodne. A jeśli zje porządnie z jednej piersi i zupę i drugie danie, czyli obie fazy, to będzie porządnie najedzone i będzie spać dłużej. Sama mówiła, co byśmy wolały zjeść, dwie zupy czy zupę i drugie danie? 😁😁 i powiem wam że u mnie właśnie to się sprawdza. Jak córa zje porządnie z jednej piersi to właśnie śpi lepiej i dłużej i widać że jest najedzona.
Kfiatuszek666, Kokosankaa, agnieszkallo, Katt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kaatii wrote:U mnie po 2 dniach kryzysu laktacyjnego przyszedł czas na nawał. Piersi twarde jak kamienie, Młoda nie miała jak złapać. Ciekło z obu jednoczesnie, wszystko mokre od mleka. Ratowałam się w nocy kolektorem, często przystawiam na krócej do obu piersi, żeby chociaż trochę mniej bolało. Ehh, a podobno karmienie piersią to taka naturalna intuicyjna sprawa 🤷♀️🙈
A krwawienie mam bardzo skąpe, używam tylko wkładek i tak sobie codziennie po te kilka kropelek wycieka. Też wolałabym, żeby raz a porządnie się wyczyściło i przestało już tak mazać
A karmienie to trwa z 15 min, chyba, że chce sobie powisieć i robić smoczek z cycka, no to dłużej. -
Pytam, bo u mnie to wygląda tak, że córka ssie i połyka raptem pierwsze minuty, a potem ciężko. 2 - 3 oddechy i dopiero przełknie. Zaraz przestaje w ogóle. Czyli je tylko to co na początku, bo pewnie łatwiej wylatuje. Czyli w sumie utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że ciągle z tym ssaniem jest problem, jakby się jej nie chciało. I fakt, ciągle wygląda na głodna, choć od wagi urodzeniowej przytyła w miesiąc 800 gramów. Czyli nienajgorzej, a mm dostaje raptem do 150ml dziennie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca, 16:58
-
Kfiatuszek666 wrote:Pytam, bo u mnie to wygląda tak, że córka ssie i połyka raptem pierwsze minuty, a potem ciężko. 2 - 3 oddechy i dopiero przełknie. Zaraz przestaje w ogóle. Czyli je tylko to co na początku, bo pewnie łatwiej wylatuje. Czyli w sumie utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że ciągle z tym ssaniem jest problem, jakby się jej nie chciało. I fakt, ciągle wygląda na głodna, choć od wagi urodzeniowej przytyła w miesiąc 800 gramów. Czyli nienajgorzej, a mm dostaje raptem do 1500ml dziennie.
1500 czy 150? Bo mnie przeraziłaś 😅 Mój zjada ok 800 ml dziennie, 6x120 ml.
Dziewczyny, macie doświadczenie z mlekiem HiPP Comfort lub Capri Care? Zmieniam małemu mleko, położna radzi HiPP lub ewentualnie Capri Care, mnie w HiPP odrzuca ten olej palmowy, Capri Care ma lepszy skład, ale sama nie wiem czy iść od razu w kozie. Muszę mu zmienić, bo ma straszliwe zaparcia.