Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kokosankaa wrote:U mnie kolejna wizyta 20.12 i data porodu mi się o jeden dzień na 05.06 przesunęła 😊
Zoja też mi się bardzo podoba imię 🥰Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️Nowa_Ola, Katarzyna439, Kokosankaa, Kaktusowa, meggie94, Domi_95, Katt, IssGreen, Saimi, Tamiikoo lubią tę wiadomość
-
Anekk wrote:Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️
Super, gratuluję Zauważyłam, że nie mam Cię wpisanej na pierwszej stronie. Mogę wpisać? -
Anekk wrote:Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️
Ooo super, gratulacje ❤️❤️❤️
Ja jestem na l4 a i tak mam teraz takie bóle podbrzusza właśnie albo jak za długo siedzę w jednej pozycji albo po spacerze z psem też często mi się zdarza. Spróbuję sobie na dniach zarzucić jakąś jogę dla ciężarnych, ja ćwiczyłam przed zajściem, a teraz ze względu na mdłości odpuściłam, ale czuję że mój kręgosłup już tego potrzebuje bardzo -
Anekk wrote:Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️
Ja mam teraz koniec 10 tygodnia według usg i poki co brzuch mnie zaczął pobolewać jak wracam do domu i kładę się na plecach, tak mnie ciągnie podbrzusze. Jak siedze to ok, chociaż dzisiaj w pracy mnie mdliło, a do tej pory nie miałam mdlosci, przejmuje od dziewczyn, którym teraz mijają 😅 Mi się też Ida i Zoja podobają, ale mój mąż to woli takie zwyklejsze 😅 -
Można uzupełnić mój termin wizyty: 6.12 u prowadzącego, a jak wszystko będzie ok to 13.12 prenatalne.
Moja młodsza córka to Zoja. Zojki to super dziewczyny. ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2023, 18:19
Katarzyna439, Nowa_Ola lubią tę wiadomość
-
Katarzyna439 wrote:Leon też mi się podobał, ale mężowi oczywiście nie haha
Ja chciałam Leona, to mój od razu czy Seata do tego 😅🤨 Mi się podoba jeszcze Ignacy albo Ksawery. Co do dziewczynki to chcemy właśnie Wiktoria, od zwycięstwa ale w poprzedniej ciazy maz się uparł na jedno imię, które bardzo mi się nie podobało dla chłopca i ustaliliśmy, że będziemy lepiej wybierać pozniej zeby nie uciekł nam do nieba 🙈Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Ja chciałam Leona, to mój od razu czy Seata do tego 😅🤨 Mi się podoba jeszcze Ignacy albo Ksawery. Co do dziewczynki to chcemy właśnie Wiktoria, od zwycięstwa ale w poprzedniej ciazy maz się uparł na jedno imię, które bardzo mi się nie podobało dla chłopca i ustaliliśmy, że będziemy lepiej wybierać pozniej zeby nie uciekł nam do nieba 🙈
-
Anekk wrote:Poproszę
Na kiedy masz termin porodu?
Oj z tymi imionami to jest ciężko Paatka, super, że masz córkę Zoję, mi to imię już od wielu lat siedzi w głowie, jest przepiękne -
nick nieaktualny
-
Kokosankaa wrote:Szczerze mówiąc to przez przypadek 😂 obydwoje pracowaliśmy w korpo w Polsce (swoją drogą poznaliśmy się właśnie w pracy) i mamy dosyć wąski profil i do mojego męża się odezwał rekruter z Lux z ofertą bliźniacza do tego co robił w Polsce za 5x tyle pieniędzy 🙈 więc ja też zaczęłam szukać i tak samo praktycznie od razu znalazłam identyczną pracę jak miałam w Polsce i tak samo za o wiele wyższą pensję, więc stwierdziliśmy pakujemy się i jedziemy 😂 wyszliśmy z założenia że albo teraz albo nigdy, bo już planowaliśmy dziecko, a wiadomo że z dzieckiem takie decyzje się trudniej podejmuje. Na początku byliśmy trochę przerażeni, bo to się tak szybko stało, ale teraz jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji i zdecydowanie podjęlibyśmy ją raz jeszcze
Super! Brzmi fajnie, a jak jesteście zadowoleni to już całkiem 😁 A jak wyglada kwestia ciąży i macierzyńskiego w Lux ? -
Coffeebreak wrote:Ja wogole stwierdziłam że w drugim trymestrze (eee jaki drugi już ja dopiero co dowiedziałam się o ciąży przecież 😅 ) czuje się gorzej póki co niż w pierwszym - wiem wiem dopiero początek drugiego trumestru.
Brzuch mnie ciągnie niemiłosiernie. Dziś to już całkiem. Mąż na dyżurze i musiałam porobić więcej rzeczy. Tylko czekam aż dzieciak pójdzie spać żebym mogła się położyć.
Wieczorami mam mdłości i nie mogę nic jeść. Dziś zjadłam kanapkę koło 17 i to chyba będzie na tyle.
Wogole nie mam na nic apetytu. Jem dosłownie byle co. Na nic nie mam smaka. Jak na początku potrafiłam zjeść litr zupy ogórkowej tak teraz na każde jedzenie mam reakcje "ble"
Ogólnie stan psychiczny też średnio. Myślę że przez pogodę i to ciągle leżenie godzinami. Chciałabym coś porobić w domu, jakieś porządki... Albo chociaż lekkie ćwiczenia żeby mi kręgosłup nie dał wkrótce w kość. Ale nic mi nie wolno 🙄
Wizye mam prenatalna na dniach ale nie będę podawać terminów wcześniej.
O imionach jeszcze nie myślałam. O ciąży też w rodzinie nie mówiłam i nie wiem kiedy powiemy. Cały czas się boje ze cos się może stać. A te bóle brzucha nie pomagają.sie uspokoić.
Kiedyś mi mignął jakiś post na fb o tym jak się kobiety czuły w poszczególnych trymestrach i było dużo takich też co w pierwszy ok, ale za to drugi dramat. Mam nadzieję, że u ciebie to tylko chwilowe 🤞🏻 ale rozumiem cię doskonale ja wieczorem w ogóle nie mogę jeść, nic mi się nie chce i co chwilę mnie cofa także masakra, czasem mi się uda zjeść jabłko albo jogurt i to by było na tyle.
A czemu tak bardzo się martwisz tymi bólami? W drugim trymestrze to jeszcze bardziej mogą występować i to nie znaczy koniecznie, że dzieje się coś złego, ale rozumiem zaniepokojenie, ja też czasem mam takie myśli, ale nie mam zamiaru się im poddawać, dopóki nie żadnego krwawienia to ja staram się nie martwić. Mi zwykle przechodzą po tym jak się położę na chwilę. -
Nowa_Ola wrote:Dziewczyny, które są już po wizytach, podajcie proszę terminy kolejnych wizyt, to uzupełnię
Mam na myśli Kasię, Saimi, Kokosankę, Meggie, Nutkę, Pineapple, Katt, Kfiatuszek.
I pytanie do Coffeebreak, Paatki, Kaati, Cafe Latee - może chcecie nam podać terminy swoich przyszłych wizyt? Bo nie mam nic wpisane obok Was
Jeśli któraś mi podawała, to wybaczcie, ostatnio przez te prenatalne trochę się stresowałam i mogłam coś przeoczyć
U mnie 21.12 i to będą prenatalne 😊Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Anekk wrote:Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️
Gratulacje! 😍 -
Anekk wrote:Cześć,
Dziewczyny melduje odebrane wyniki nifty!
Jest zdrowy chłopiec 😍😍
Katarzynko gratulacje chyba razem je otrzymalysmy ❤️
Tyle ze ja siedziałam w pracy i postanowiłam ich nie odbierać bo wiedzialam ze nie ogarne swoich emocji 🙈
We wtorek prenatalne
Trzymam dziewczyny teraz za Was bardzo mocno 🤞
Pytanie chyba najbardziej do dziewczyn które nadal pracują? Nie boli was nisko brzuch?
Ja dzis drugi dzien bole podbrzusza przy siedzeniu i to takie dokuczliwe.
Chyba pójdę na l4 w przyszłym tygodniu no nie daje rady🤷🏼♀️
Gratuluje wyników! 🥰
Jeżeli chodzi o bóle podbrzusza to ja mam bardziej takie kłucie po lewej lub po prawej ale to po jakimś wysiłku, czy bardziej intensywnym dniu. Ogólnie pracę mam siedzącą i jak siedzę spokojnie, jedynie przejdę się kilka razy dziennie to jest w porządku.
Już mi trochę ciężko wysiedzieć te 8 godzin w pracy, ale z drugiej strony jakbym miała siedzieć w domu to bym zwariowała. Do końca grudnia lub stycznia chce popracować jeżeli wszystko będzie w porządku.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Nie było mnie chwilę a tu takie nowiny. Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i wyników. ❤️
Do aktualizacji mnie kolejna wizyta 18.12
Pracuje nadal, pomimo niefajnie reakcji kierownictwa na początek to cała reszta bardzo pozytywnie odebrała wiadomość o ciąży. Dokarmiają mnie, przepuszczają w kolejce do łazienki, wręcz idealnie. Ale zaczęły się "dobre" rady. Jedz to, nie jedz tego, paznokci hybrydowych nie rób, a ja miałam to, a ja miałam tamto. Wiem że "ciotko-babki" chcą dobrze, jako że jestem najmłodsza w grupie ale czuję się przytłoczona. Dodatkowo moja teściowa oszalała, powiedziała już chyba wszystkim, dodatkowo zadzwoniła ostatnio że oglądała już wózki i co mi się podoba. Jestem emocjonalnie zmęczona, wszystko mnie denerwuje, tragedia.
Co do brzucha to rano delikatnie coś tam odstaje, za to na wieczór wyglądam tragicznie, jestem strasznie wzdęta, dobrze że to już jak jestem w domu i mogę się przebrać w dresy.Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Katt wrote:Nie było mnie chwilę a tu takie nowiny. Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i wyników. ❤️
Do aktualizacji mnie kolejna wizyta 18.12
Pracuje nadal, pomimo niefajnie reakcji kierownictwa na początek to cała reszta bardzo pozytywnie odebrała wiadomość o ciąży. Dokarmiają mnie, przepuszczają w kolejce do łazienki, wręcz idealnie. Ale zaczęły się "dobre" rady. Jedz to, nie jedz tego, paznokci hybrydowych nie rób, a ja miałam to, a ja miałam tamto. Wiem że "ciotko-babki" chcą dobrze, jako że jestem najmłodsza w grupie ale czuję się przytłoczona. Dodatkowo moja teściowa oszalała, powiedziała już chyba wszystkim, dodatkowo zadzwoniła ostatnio że oglądała już wózki i co mi się podoba. Jestem emocjonalnie zmęczona, wszystko mnie denerwuje, tragedia.
Co do brzucha to rano delikatnie coś tam odstaje, za to na wieczór wyglądam tragicznie, jestem strasznie wzdęta, dobrze że to już jak jestem w domu i mogę się przebrać w dresy.
Paznokci hybrydowych nie rob 😂 a ja jak szlam do szpitala w maju na wywołanie poronienia to mówię sobie - Ok, tam się w pidżamie popierdziela, trzeba mieć wszystko zrobione żeby resztki godności zachować. No i już sobie siedzę grzecznie na fotelu ginekologicznym i ginekolozka do mnie ‚o! Jaki ma pani super lakier na stopach! To na pewno taki i taki! Wiem, bo mój ulubiony!’ także ja Wam powiem tak - dłonie i stopy do szpitala zrobione obowiązkowo!
A co do dobrych rad to możesz albo nie słuchać albo iść na l4. Moja teściowa tez oszalała, przyszłe babcie chyba tak maja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2023, 20:33