Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, a ja mam pytanie. Czy macie płytę CD z polskimi kołysankach, koniecznie spiewanymi? Czy możecie cos polecic? Byłam wczoraj w Empiku, ale nie wiedziałam co kupić, bo nie było odsłuchiwania
Mam Chopina dzieciom i angielskie kołysanki, ale chciałbym cos fajnego po polsku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 13:54
-
witam kobitki
Szpitalne koleżanki - macie nakaz siedzenia w dwupakach min. do końca maja
Tak mówię Ja - zakręcony frik z sieczką zamiast mózgu
Byłam dziś na kontroli w szpitalu i odebrałam wypis - i tyle widziałam ten papiurek, bo bo po 30 min zgubiłam. Dobrze, że się zorientowałam i zamówiłam kopię
Sieczka ........
Moja szyjka jeszcze trzyma, mamy 25 mm - więc w żadne naukowe piśmidła, które twierdzą, że nie ma dowodów na zależność leżenia i skracającej się szyjki nie ma dowodów to twierdzę, że jestem żywym dowodem na poprawność takiego postępowania.
I tadam...... kupiłam wózek, a co najważnejsze zaoszczędziłam z 1500 zł. Małż się śmieje ze mnie, że jestem mały przekręcik wiercipiętek. Ale taka moja naturaSuzanna22, Rozalia, Alorrene13, karolina0522, Scintilla, Marcia86, Inesicia lubią tę wiadomość
-
nenette wrote:Po dzisiejszym obchodzie powiedzieli mi, że zostaję tu do porodu, bo jest duże zagrożenie przedwczesnym rozwiązaniem. Teraz każdy dzień na wagę złota. M. i moi rodzice ogarniają tematy wyprawkowe, a ja tu leże jak foka.
Suzanna super, że u Ciebie tak się dobrze układa!
Tez zakładałam że nie dam rady i wczesniej sie rozpakuje ale udało sie i teraz spokojnie czekam na poniedziałek i rozwój sytuacji !
-
U mnie w pracy pewnie się srednio ucieszyli z mojego L4, bo wstępnie miałam wysiedzieć do końca stycznia - a przymusowo z poronieniem zagrażającym trafiłam z krwotokiem 11 grudnia - i już nie wróciłam. Niby powiedzieli, że to nie moja wina ale ... no właśnie
Z reguły jak byłam na zwolnieniu to sobie w domciu z lapkiem pracowałam , ale w tej ciąży miałam Coś (czytaj armagedon) co dwa tygodnie i byłam tak wykończona psychicznie i nawet nie zaproponowałam, że chcę pracę domową
Byłam głównym logistykiem, więc telefon i lapek wystarczał mi do szczęścia.
Ja też mam umowę do końca 2015, ale u mnie jest polityka nie rodzinna więc wiem, że nie wracam z czego się nawet cieszę, bo mam furtkę awaryjną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 14:28
karolina0522 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRozalia wrote:Dzięki za wszystkie info o kaftanikach, jakaś opcje na pewno wykorzystam
W piątek jadę na marywilską bo potrzebuję wsuwanych trampek,a że nie chcę przepłacać to wesprę chiński przemysł
Nenette to dużo cierpliwości w szpitalu. Jeszcze trochę i będziesz mieć kruszynkę przy sobie
Ja się na 17 umowiłam na konsultację implantologiczną, muszę zacząć działać z tą wyrwaną czwórką bo nie chce być szczerbatą mamuśkąRozalia lubi tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:jaki masz wózeczek Mikołay ?
Kręciłam się między mutsy evo a 4 rider - ale po ilości sprzedawanych evo na allegro z gwarancją stwierdziłam, że z tym wózkiem musi być coś nie tak4rydera na gwarancji używanego nie było
Bolała mnie opcja min 2600 zł (wersja łysa) + każdy dodatek : śpiworek ok 240 zł, dodatkowy kosz 140 zzł, folia de lux min 120 zł, adaptery 130 zł, ochrona na nóżki ok 120 zł, torna chyba 150 zł, moskitiera i każda folia 60 zł.
Więc przekręcik kupił wózek w opcji stelaż, gondola, torba i moskitiera - powystawowy na 24 gwarancji na 999 zł
Oddzielnie na allegro siedzisko do spacerówki ze śpiworkiem na gwarancji jeszcze 16 miesięcy na 250 zł ( normalnie siedzisko kosztuje ok 700 zł i śpiworek zimowy 240 zł)
Dodatkowo kupiłam używaną spacerówkę na działkę ( potrzebowałam pompowane koła na zmianę (koszt nowych ok 400 zł) gdzie będę mieć dodatkowo osłonkę na nóżki, duży kosz i folię
Za adaptery zapłacę ok 40 zł.
Ot cała historia - jak opowiadałam małżowi jak ludzi molestowałam np. w sklepie jakie ma wózek powystawowy "braki" to się za głowę łapałmilion zdjęć dodatkowych itp
Wózek powystawowy miał tylko jedną ryskę i chcieli się go pozbyć, bo wchodziła nowa kolekcja kolorów - moje zaoszczędzone ponad 800 zł
Sista lubi tę wiadomość
-
Aś myślę że jest szansa coś znaleźć
Ja też nastawiam się na dwie tuniki na krotki rękaw i jeszcze torbę jakąś większą, no i trampki wsuwane bo wiązać już powoli nie mam siły
Ciekawe czy będę miała siłę szukać, bo mąż zostanie w samochodzie bo zawsze marudziWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 15:02
-
Hej kochane :* mu juz po 3 dawce antybiotyku, czekam na wyniki morfologii, posiewu moczu i pochwy. Codziennie robia m tez KTG ale dopiero jutro bedzie moj gin, wiec dowiem sie co i jak. Bo poki co to leze i kwitne. Trzymajcie kciuki zebym na ostatnie tyg ciazy wyszla do domu
nie mam zadnych objawow, boli no nic, ale znajac moje szczescie wyhoduje nie jedno dziadostwo
trzymam kciuki za Nas wszystkie - w koncu tak malo nam zostalo
Szpitalna dieta cukrzycowa nie istniejeczekam na prowiant.. eh nie ma jak w domu
Alorrene13, karolinka85, Ania1704, Viola, Z., karolina0522, Rozalia, Scintilla, Inesicia lubią tę wiadomość
-
Wyszłam na dwór i stwierdziłam ... eee już nie pada, rozpogadza się. Idę do Biedry (znacznie oddalonej od domu) w ramach spaceru. Oczywiście jak wracałam to znowu zaczęło padać, ale jakoś przeżyłam i dotarłam do domciu
Kupiłam w sklepie Zielarskim herbatkę z liście Malin
Dzięki za info dotyczące planu porodu, zaraz zobaczymy z czym to się je, jak będę miała jeszcze jakieś pytania, będę Was męczyć
Ciążowych ciuchów już nie kupuję, chodzę w tym co mamPrzecież "zaraz" rodzę
Sista nie mam płyty z kołysankami, a też bym chętnie kupiła. Mam tylko kołysanki z muzyki poważnej z bebiklubu czy jakoś tak. Może coś na allegro by było z odbiorem osobistym (co by nie płacić za wysyłkę).
Brum brumek tu się któraś śmiała że rozpylacz do kwiatów byłby niezły do tantumrosa ... i tu się nie ma co śmiać. Ja uważam że lepsza taka większa butelka niż jakaś malutka z rossmanna. Także myślę, że możemy poszukać w Leroy Merlin itp.
Co do wcześniejszych pytań o pakowanie się do szpitala i męża. Ja zamierzam nakazać mojemu aby wziął sobie plecak swój a w nim. Klapki/Crocsy, mały ręcznik do wycierania czoła z potu itp. koszulkę na zmianę, aparat foto, kasa/portfel, telefon, jedzenie (przekąski) i picie. Pewnie jeszcze coś mi wpadnie do glowy
Poza tym w bagażniku samochodu zamierzam zostawić laktator i poduszkę do karmienia. Niewiadomo czy będę potrzebne od razu w szpitalu, a M przyniesie w razie czego.Sista, Viola, karolina0522, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny, ja mam za soba okropna noc obudzilam sie o 1 z takimi bolami brzucha na dodatek czyscilo mnie i na koniec wymiotowalam Nie wiem co to bylo ale do tej pory jestem jakas slaba. U nas dzisiaj pogoda na przemian deszcz i slonce teraz to jeszcze wichura Synus placze bo chcial isc na plac zabaw a tu nie ma szans zeby sie wynurzyc choc na 5 min Mala tez niegrzeczna strasznie napiera na dol no coz jeszcze troszke choc cos czuje ze do planowanej cc nie doczekam
-
Ania1704 wrote:Rozalia ja też mam w planach w piątek udać się po zakup butów dokadnie z tych samych powodów
Ania1704 lubi tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Aneta87 wrote:Witam dziewczyny, ja mam za soba okropna noc obudzilam sie o 1 z takimi bolami brzucha na dodatek czyscilo mnie i na koniec wymiotowalam Nie wiem co to bylo ale do tej pory jestem jakas slaba. U nas dzisiaj pogoda na przemian deszcz i slonce teraz to jeszcze wichura Synus placze bo chcial isc na plac zabaw a tu nie ma szans zeby sie wynurzyc choc na 5 min Mala tez niegrzeczna strasznie napiera na dol no coz jeszcze troszke choc cos czuje ze do planowanej cc nie doczekam
Ja mam 15.05 wizytę,ostatnie usg i decyzja terminu cc a z dnia.na dzień jest coraz gorzej, niestety....
Mi mała tak napiera na szyjkę i pęcherz, że nie jestem w stanie już dłużej stać....
Podchodzę,.że.com ma być to będzie już mam dosyć martwienia się więc zostawiam to kosowie..AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Witam sie po wizycie
No i ja sie pakuje jutro ide do szpitala na kilka dni. A z malym wszystko ok, przeplywy tez, waga git 2100g i wogole wszystko ok. O szyjce nic nie powiedzial dziwne bo macal i macal a na usg mi pokazal taki lejek w sumie i wydaje mi sie ze wewnetrznie sie rozwiera, przeczytalam ze jest krotsza niz ostatnio ma 2,9. No ale nic nie mowil. Niestety mam twardy brzuch i jak wskakiwalam na samolot to sie spiol i zauwazyl ze twardy jak skala wiec woli mnie do szpitala na magnez wyslac i sterydy na plucka zadawkowac bo potem moze byc juz pozno. O dowiedzialam sie ze raczej bedzie cesarka i napewno wczeesniej niz termin porodu hmmm. Wiec ja galy wywalam , nie mogl wczesniej tego powiedziec. Mam dwurozna macice i nadcisnienie ale czy to powod? Caly czas mi powtarza ze wszystko jest ok i nie ma sie czym martwic. Wiec w sumei jestem troche zla, przerazona i wogole mam mieszane uczucia ..............wrrrrrr.....Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
lilly78 wrote:Dziewczyny ja już chyba świruję. Dziś pierwszy raz zaaplikowałam 2 tabletki luteiny, bo wcześniej miałam jedną mocniejszą, i koło 15 (teraz myślę, że to to) zaczęły ze mnie wypływać. I zastanawiam się po czym poznać że to bezbarwna zwykła wydzielina, a po czym, że to jednak wody się sączą. Teraz leżę i się zastanawiam czy powinnam jechać na IP, czy mnie tam obśmieją, czy mam leżeć i czekać do poniedziałkowej wizyty u gin, bo to właśnie luteina plus sporo śluzu. czy teraz będę już cały miesiąc tak świrować?
Tak,.ja.mysle na głupi rozum...
Ja bym pojechała na..jeśli bym krwawią, miała skurcze reg. Lub jakby mi wody odeszły...chyba,.że.bym.ruchów nie.czula, no w takich już poważniejszych symptonach....
Ale jeśli.masz.się.stresowac to może.warto sprawdzić....
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg