Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySuzanna22 wrote:Witam się ze szpitala
jestem juz po ściągnięciu szwu i pessara, nic przyjemnego, trochę bolało ale do wytrzymania, rozwarcie o 11 było na dwa palce, czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Podbrzusze pobolewal na ktg parę skurczy po 50-60 %i jeden 90%. Lena leży nisko główką i waży 2700g. Podobno raczej powyżej 3kg ważyć nie bedzie. Pozdrawiam Was dziewczyny I za wszystkie trtrzymam kciuki:-)
czy to oznacza że poród tuż tuż? Czytałam że dziewczyny z takim rozwarciem chodzą nawet kilka tygodni ale trochę mi się to dziwne wydawało. Trzymamy wszystkie kciuki żeby jak się już zacznie to żeby moment trwało i nic nie bolało
-
nick nieaktualnykasika8303 wrote:Suzanna kciuki zaciśnięte
Dzięki dziewczyny za dobre słowa. Co ja bym bez Was zrobiła? Będziecie wszystkie e-ciociami chrzestnymi AmelkiWiecie tylko ręce mi opadają, wypis dziś ciśnienie 118/65, teraz mierzę w domku 130/98 no nie kumam, co ja robię źle? Mój gin jest na urlopie, wizytę mam dopiero 20.05 , zapisałam się do innego gina na jutro, podpytam co jest nie tak że w domu tak mi ciśnienie skacze. Dziś co prawda jest wysokie na dworze a to mi mówili też ma wpływ.
Z innych rzeczy, mała waży ok 2800kg, ma piękne nerki, cokolwiek to znaczy, szyjka się skraca, ma nie całe 3 cm i jest miękka, brzuch mi się obniżył i to sporo. Przed obniżeniem bardzo bolały mnie pachwiny jakby co i dół cały, myślałam że to to spojenie ale po 2 dniach przeszło. No i w końcu zobaczyłam ją w 4d
moje słoneczko się po nosku drapało a potem mi pomachało
Zakochałam się jeszcze bardziej w niej
Nie denerwuj się tylko bo to ma wpływ na ciśnienie. Nic nie robisz źle, po prostu zmiana otoczenia, emocje, ciśnienie na zewnątrz, ruch i już masz odpowiedź.
Niesamowita jest ta technika. Dziś czytałam o niewidomej kobiecie której wydruk usg zrobili w 3D żeby mogła przez dotyk "zobaczyć" jak wygląda w brzuszku jej skarb.
-
No macie rację dziewczyny, czekają na ciążę donoszoną. Tylko żeby się małej nic przez to ciśnienie nie zrobiło
ale na wadze przybiera, jej tętno to 130-140 więc super to chyba nie ma co panikować.
Muszę mocz zrobić jakoś na dniach, dopóki nie ma białka w moczu to jest jeszcze ok.
Żeby tylko cholerstwo nie skakało. Koleżanka leży na nadciśnienie w szpitalu w 40 tc i dziś też ma wyższe, w powietrzu jest wysokie, do wieczora, potem spada w dół to może się trochę obniży. -
gucio wrote:Nie denerwuj się tylko bo to ma wpływ na ciśnienie. Nic nie robisz źle, po prostu zmiana otoczenia, emocje, ciśnienie na zewnątrz, ruch i już masz odpowiedź.
Niesamowita jest ta technika. Dziś czytałam o niewidomej kobiecie której wydruk usg zrobili w 3D żeby mogła przez dotyk "zobaczyć" jak wygląda w brzuszku jej skarb.
Czytam grzecznie książkę cały dzień. I jeszcze jedno szkodzi SÓL. Od dziś staram się jej w ogóle nie dodawć do niczego, jakoś przetrwam te 3 tyg bez tego białego proszku
-
nick nieaktualny
-
gucio wrote:czy to oznacza że poród tuż tuż? Czytałam że dziewczyny z takim rozwarciem chodzą nawet kilka tygodni ale trochę mi się to dziwne wydawało. Trzymamy wszystkie kciuki żeby jak się już zacznie to żeby moment trwało i nic nie bolało
Tego nie wiem, po cichu liczę ze skoro tyle było dmuchania i chuchania to teraz pójdzie szybko ale też czytałam ze można jeszcze tydzień albo i dwa chodzić z takim rozwarciem:-) pani ordynator po ściągnięciu szwu i pessara powiedziała tylko "no zobaczymy czy rodzimy dziś czy jutro"Inesicia, Sista, karolinka85, karolina0522, BrumBrumek, dorcia8919, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość
-
Suzanna22 wrote:Tego nie wiem, po cichu liczę ze skoro tyle było dmuchania i chuchania to teraz pójdzie szybko ale też czytałam ze można jeszcze tydzień albo i dwa chodzić z takim rozwarciem:-) pani ordynator po ściągnięciu szwu i pessara powiedziała tylko "no zobaczymy czy rodzimy dziś czy jutro"
Ech, mi tez wrózą ze jak to wszystko sciagną to zacznie się poród, także licze na wszystkie Twoje wskazówki. Mam nadzieje ze zdjęcie szwu aż tak nie boli jak czasem piszą w internecie...
Trzymam kciuki żeby sprawnie i poszło i zebys się za bardzo nie zdążyła ponudzić w szpitaluWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 15:42
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dziewczyny, hmmm nie wiem czy mi się poród nie zaczyna
Kuuurde, to za wcześnie
Jak już szłam do gina to się czułam nie bardzo, złapał mnie mega skurcz ale tylko jeden więc olałam... Od razu na wejściu się lekarz śmieje że wyglądam jakbym zaraz miała rodzić, mówi że mam brzuch spokojnie na 38 tydzień (specyficzny komplement). Nie zbadał mnie bo powiedział że i tak się widzimy za tydzień i teraz już co tydzień i tylko dostałam skierowania na wszystkie badania do porodu. Cholera szkoda że mi szyjki nie zbadał jak pobierał materiał na posiew
Ale do rzeczy - nie miałam do tej pory żadnych skurczy, teraz mam co jakieś 15 minut, już drugą godzinę, boli ale nie jakoś masakrycznie. Sam skurcz trwa niedługo - może z 40 sekund, pomiędzy Młody dziko wierzga. No i wymiotuję na maxaNa razie nie dzwonię do męża, poczekam czy będę miała skurcze co 7 minut, na razie częstotliwość się nie zwiększa. JA NIE CHCE JESZCZE RODZIĆ, NIE UMYŁAM NAWET OKIEN AAAA!
-
Suzanna wow, coś czuję że rozwiążesz nam wszystkim brzuszki
Taka inauguracja sezonu czerwiec 2015
Kciukam i czekam na dalsze relacje! Obyś miała jak najłatwiejszy poród, gdy już się zacznie!
Agata: jak ja robię masaż? Trochę na czuja, a trochę widzę
Zdziwiłam się, ale pół bożeny umiem ogolić z wizją bo jestem w stanie trochę Radka ugnieść i zobaczyć coś spod brzucha bokamiMąż nie chce mnie golić a ja wolę nie być tematem jego kpin więc kombinuję
A uj, najwyżej będę niedogolona u gina!
Pohamowałam mamy zapędy zakupowe, zabrałam ją do ikei i do Smyka, ale ja płaciłamOna za to się zmęczyłą oglądając te cudowne ciuszki i zabaweczki i mam chwilowo spokój
U mnie ekscytacja sięga zenitu, nie wiem czy też tak macie: mąż jutro w końcu wpuśmi mnie do pokoju Radka, a ja będę składać wyrko, przewijak, komódkę, szafkę i wkładać ciuszki na swoje miejsceNo i ozdóbki przywiązywać/przyklejać. Yesss
No i wózek jest z nami (co prawda bez adapterów ale mają przyjechać niebawem...)
Alorrene13, Sista, karolina0522, dorcia8919, nenette lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
gucio wrote:a propos czy macie może tak że trochę bardziej jesteście senne? Ja już od kilku dni przesypiam 1/3 dnia.
Agata może spróbuj wziąć ciepły prysznic, albo wypić coś ciepłego. Jeśli to nie poród to skurcze powinny się nieco złagodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 15:59
-
nick nieaktualny
-
Agata dokładnie tak jak piszą dziewczyny, skurcze powinnny się wyciszyć po prysznicu, jeśli zwiększą czestotliwosc to pojedziecie na IP i tam je uspokoją. Ciąża nie jest donoszona, myśle ze to skurcze przepowiadające. Nigdy ich nie miałam. Trzymaj się, jesteśmy z Tobą. Szkoda ze gin Cię nie zbadał ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 16:12
-
Witam popołudniowa porą
Agata - zaciskaj kolana, bo to jeszcze nie Twoja kolej. Moze weź prysznic, połóż sie, kurde, nie wiem co sie robi, jak sie takie skurcze zaczynaja:/
Suzana - szybkiego i bezbolesnego porodu zyczeTrzymam kciuki !!!
Nieukowa, Karolinka - czytam o Waszych mamach i rycze ze wzruszenia. Przez te hormony, wczoraj ryczałtami w lokalu wyborczym i dzisiaj jak rozmawiałam w przychodni z położna o wizytach patronazowych, masakra...A co do mam, to moja jest taka sama. Kupuje Oldze mnóstwo rzeczy, dała mi tez 5 tys. zł na wózek i wyprawkę, a co zostanie dać na lokatę. Takie juz chyba sa mamy i my tez takie będziemy
Zrobiłam dzisiaj wszystko, co sobie zaplanowałam. Byłam w Lidlu, ale koszulki zostały tylko S czarne, a biostonosze w rozmiarach, jaki miałam przed ciaza. Widziałam fajnie biustonosze w H&M, dwupak za 79zl. Kupie za jakies dwa tygodnie, nie bede odrywać metek i jakby po porodzie nie pasowały, to spokojnie zdążę zwrócićZapisałam sie do przychodni w Gliwicach i rozmawiałam z położna o wizytach patronazowych i wyborze pediatry. No i byłam w Jysk po koszyki na rzeczy Olgi. Jestem z siebie dumna, bo zrobiłam wszystko, a nawet więcej niż planowałam. Teraz odpoczywam po obiedzie i na 18 idziemy na mecz
Słonecznego popołudnia zycze !!! No i na rodzenie pozwolenie ma tylko SuzanaInesicia, Alorrene13, karolinka85, Z., Nieukowa, karolina0522, Rozalia, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
Mnie dziś obudził ból w lewej stronie brzuchaDodatkowo skurcz BH...
Grzecznie poszłam siusiu, połaziłam, a ból nie minął - nie mogłam głębszego oddechu zaczerpnąć, bo ból nie do zniesienia. Poszłam jeszcze do kibelka zrobiłam "2" i przeszło
Leżałam grzecznie i niestety złapało mnie jeszcze raz ale już na miękki brzuch. Masakra, nie mogłam się ruszyć z wyra !
Zadzwoniłam po małża - jedziemy !!
2 h na karowej i się oakzało, że to jelita ;(
Albo gazy, albo gdzieś mi się zawinęło jak się macica powiększa !!
Jak nie urok to sraczaka
Ginekologicznie oki, ale jak się będzie powtarzać to do szpitala gdzie będzie chirurg ;( -
Ja po wizycie u gina pobral gbsa..szyjka twarda dluga choc juz 2.9cm..ale i tak jest spoko
No i zrobil mi normalne usg..bo tamto darmowe na ktorym bylam tak myslalam ze zle mi wymierzyla synka..no i faktycznie..bo nie wazy 1803g a 2251g takze super.. Wody 14.1, lozysko 1stopnia
I mowil ze byleby dotrwac jeszcze 2tyg.a bedzie ok..
Choc poki co nie widac zadnych oznak porodu przedwczesnego..
No i ulozenie miednicowe..wiec jezeli w ciagu tych 2tyg.sie nie obroci to czeka mnie cc..Ania1704, Nieukowa, sss, dorcia8919, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Lilly78, ja biorę i mega mi pomogło! Więc jeśli doskwierają Ci te 'tylne' problemy to polecam. Ja biorę obecnie 2x1, ale w momencie ataku Hermana brałam przez dwa dni 4x1 i wreszcie mogłam się ruszyć...
A1984, trzymaj się! Może to jakieś zatrucie po prostu? W razie co jedź na ip!
Suzanna, również dołączam do kciukających za Ciebie! Czekamy na relacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 16:59
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Suzanna trzymam kciuki..za szybki porod
Agata oby te skurcze Ci minely..moze to tylko przepowiadajace..trzymam kciuki oby sie unormowalo..
Kasika miejmy nadzieje ze jutro cisnienie bedzie dobre.. Ja w domu mam niskie u lekarza wyzsze..i to duze.. Choc dzis u gina na nfz 130/83 .. -
nick nieaktualny