X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzanna22 wrote:
    Witam się ze szpitala :-) jestem juz po ściągnięciu szwu i pessara, nic przyjemnego, trochę bolało ale do wytrzymania, rozwarcie o 11 było na dwa palce, czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Podbrzusze pobolewal na ktg parę skurczy po 50-60 %i jeden 90%. Lena leży nisko główką i waży 2700g. Podobno raczej powyżej 3kg ważyć nie bedzie. Pozdrawiam Was dziewczyny I za wszystkie trtrzymam kciuki:-)

    czy to oznacza że poród tuż tuż? Czytałam że dziewczyny z takim rozwarciem chodzą nawet kilka tygodni ale trochę mi się to dziwne wydawało. Trzymamy wszystkie kciuki żeby jak się już zacznie to żeby moment trwało i nic nie bolało :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Suzanna kciuki zaciśnięte :-)

    Dzięki dziewczyny za dobre słowa. Co ja bym bez Was zrobiła? Będziecie wszystkie e-ciociami chrzestnymi Amelki :-) Wiecie tylko ręce mi opadają, wypis dziś ciśnienie 118/65, teraz mierzę w domku 130/98 no nie kumam, co ja robię źle? Mój gin jest na urlopie, wizytę mam dopiero 20.05 , zapisałam się do innego gina na jutro, podpytam co jest nie tak że w domu tak mi ciśnienie skacze. Dziś co prawda jest wysokie na dworze a to mi mówili też ma wpływ.

    Z innych rzeczy, mała waży ok 2800kg, ma piękne nerki, cokolwiek to znaczy :-), szyjka się skraca, ma nie całe 3 cm i jest miękka, brzuch mi się obniżył i to sporo. Przed obniżeniem bardzo bolały mnie pachwiny jakby co i dół cały, myślałam że to to spojenie ale po 2 dniach przeszło. No i w końcu zobaczyłam ją w 4d :-) moje słoneczko się po nosku drapało a potem mi pomachało :-) Zakochałam się jeszcze bardziej w niej :-)

    Nie denerwuj się tylko bo to ma wpływ na ciśnienie. Nic nie robisz źle, po prostu zmiana otoczenia, emocje, ciśnienie na zewnątrz, ruch i już masz odpowiedź.
    Niesamowita jest ta technika. Dziś czytałam o niewidomej kobiecie której wydruk usg zrobili w 3D żeby mogła przez dotyk "zobaczyć" jak wygląda w brzuszku jej skarb.

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No macie rację dziewczyny, czekają na ciążę donoszoną. Tylko żeby się małej nic przez to ciśnienie nie zrobiło :-( ale na wadze przybiera, jej tętno to 130-140 więc super to chyba nie ma co panikować.
    Muszę mocz zrobić jakoś na dniach, dopóki nie ma białka w moczu to jest jeszcze ok.
    Żeby tylko cholerstwo nie skakało. Koleżanka leży na nadciśnienie w szpitalu w 40 tc i dziś też ma wyższe, w powietrzu jest wysokie, do wieczora, potem spada w dół to może się trochę obniży.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gucio wrote:
    Nie denerwuj się tylko bo to ma wpływ na ciśnienie. Nic nie robisz źle, po prostu zmiana otoczenia, emocje, ciśnienie na zewnątrz, ruch i już masz odpowiedź.
    Niesamowita jest ta technika. Dziś czytałam o niewidomej kobiecie której wydruk usg zrobili w 3D żeby mogła przez dotyk "zobaczyć" jak wygląda w brzuszku jej skarb.

    Czytam grzecznie książkę cały dzień. I jeszcze jedno szkodzi SÓL. Od dziś staram się jej w ogóle nie dodawć do niczego, jakoś przetrwam te 3 tyg bez tego białego proszku
    :-)

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a propos czy macie może tak że trochę bardziej jesteście senne? Ja już od kilku dni przesypiam 1/3 dnia.

  • Suzanna22 Ekspertka
    Postów: 162 346

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gucio wrote:
    czy to oznacza że poród tuż tuż? Czytałam że dziewczyny z takim rozwarciem chodzą nawet kilka tygodni ale trochę mi się to dziwne wydawało. Trzymamy wszystkie kciuki żeby jak się już zacznie to żeby moment trwało i nic nie bolało :)


    Tego nie wiem, po cichu liczę ze skoro tyle było dmuchania i chuchania to teraz pójdzie szybko ale też czytałam ze można jeszcze tydzień albo i dwa chodzić z takim rozwarciem:-) pani ordynator po ściągnięciu szwu i pessara powiedziała tylko "no zobaczymy czy rodzimy dziś czy jutro" :-)

    Inesicia, Sista, karolinka85, karolina0522, BrumBrumek, dorcia8919, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość

    3i498rib1erx75f8.png

    3jgxs65gfim7i0be.png

    Juleczko Kochamy Cie <3 [*] 23tyg.

    Suzanna
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzanna22 wrote:
    Tego nie wiem, po cichu liczę ze skoro tyle było dmuchania i chuchania to teraz pójdzie szybko ale też czytałam ze można jeszcze tydzień albo i dwa chodzić z takim rozwarciem:-) pani ordynator po ściągnięciu szwu i pessara powiedziała tylko "no zobaczymy czy rodzimy dziś czy jutro" :-)

    Ech, mi tez wrózą ze jak to wszystko sciagną to zacznie się poród, także licze na wszystkie Twoje wskazówki. Mam nadzieje ze zdjęcie szwu aż tak nie boli jak czasem piszą w internecie...

    Trzymam kciuki żeby sprawnie i poszło i zebys się za bardzo nie zdążyła ponudzić w szpitalu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 15:42

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, hmmm nie wiem czy mi się poród nie zaczyna :( Kuuurde, to za wcześnie :(
    Jak już szłam do gina to się czułam nie bardzo, złapał mnie mega skurcz ale tylko jeden więc olałam... Od razu na wejściu się lekarz śmieje że wyglądam jakbym zaraz miała rodzić, mówi że mam brzuch spokojnie na 38 tydzień (specyficzny komplement). Nie zbadał mnie bo powiedział że i tak się widzimy za tydzień i teraz już co tydzień i tylko dostałam skierowania na wszystkie badania do porodu. Cholera szkoda że mi szyjki nie zbadał jak pobierał materiał na posiew :/

    Ale do rzeczy - nie miałam do tej pory żadnych skurczy, teraz mam co jakieś 15 minut, już drugą godzinę, boli ale nie jakoś masakrycznie. Sam skurcz trwa niedługo - może z 40 sekund, pomiędzy Młody dziko wierzga. No i wymiotuję na maxa :/ Na razie nie dzwonię do męża, poczekam czy będę miała skurcze co 7 minut, na razie częstotliwość się nie zwiększa. JA NIE CHCE JESZCZE RODZIĆ, NIE UMYŁAM NAWET OKIEN AAAA!

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzanna wow, coś czuję że rozwiążesz nam wszystkim brzuszki :P Taka inauguracja sezonu czerwiec 2015 :D
    Kciukam i czekam na dalsze relacje! Obyś miała jak najłatwiejszy poród, gdy już się zacznie!

    Agata: jak ja robię masaż? Trochę na czuja, a trochę widzę :P
    Zdziwiłam się, ale pół bożeny umiem ogolić z wizją bo jestem w stanie trochę Radka ugnieść i zobaczyć coś spod brzucha bokami :D Mąż nie chce mnie golić a ja wolę nie być tematem jego kpin więc kombinuję :) A uj, najwyżej będę niedogolona u gina!

    Pohamowałam mamy zapędy zakupowe, zabrałam ją do ikei i do Smyka, ale ja płaciłam :) Ona za to się zmęczyłą oglądając te cudowne ciuszki i zabaweczki i mam chwilowo spokój :D

    U mnie ekscytacja sięga zenitu, nie wiem czy też tak macie: mąż jutro w końcu wpuśmi mnie do pokoju Radka, a ja będę składać wyrko, przewijak, komódkę, szafkę i wkładać ciuszki na swoje miejsce :) No i ozdóbki przywiązywać/przyklejać. Yesss :)
    No i wózek jest z nami (co prawda bez adapterów ale mają przyjechać niebawem...)

    Alorrene13, Sista, karolina0522, dorcia8919, nenette lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko nie wiem co Ci doradzić. Musisz zaczekać i zobaczyć co będzie z tymi skurczami. Na pewno regularne i występujące coraz częściej mogą oznaczać że to JUŻ.

  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gucio wrote:
    a propos czy macie może tak że trochę bardziej jesteście senne? Ja już od kilku dni przesypiam 1/3 dnia.
    Mi od kilku dni zdarza się zrobić sobie półgodzinną popołudniową drzemkę. Ale kiedy jak nie teraz? Przecież za jakieś 3 tygodnie będzie z nami nasze Maleństwo, które pewnie na takie drzemki nie będzie chciało nam już pozwolić ;)

    Agata może spróbuj wziąć ciepły prysznic, albo wypić coś ciepłego. Jeśli to nie poród to skurcze powinny się nieco złagodzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 15:59

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 jeśli czujesz się na siłach idź pod prysznic. Jeśli to skurcze przepowiadające to powinny zelżeć, jak porodowe to nasilić.

  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata dokładnie tak jak piszą dziewczyny, skurcze powinnny się wyciszyć po prysznicu, jeśli zwiększą czestotliwosc to pojedziecie na IP i tam je uspokoją. Ciąża nie jest donoszona, myśle ze to skurcze przepowiadające. Nigdy ich nie miałam. Trzymaj się, jesteśmy z Tobą. Szkoda ze gin Cię nie zbadał ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 16:12

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam popołudniowa porą :)
    Agata - zaciskaj kolana, bo to jeszcze nie Twoja kolej. Moze weź prysznic, połóż sie, kurde, nie wiem co sie robi, jak sie takie skurcze zaczynaja:/
    Suzana - szybkiego i bezbolesnego porodu zycze :):) Trzymam kciuki !!!
    Nieukowa, Karolinka - czytam o Waszych mamach i rycze ze wzruszenia. Przez te hormony, wczoraj ryczałtami w lokalu wyborczym i dzisiaj jak rozmawiałam w przychodni z położna o wizytach patronazowych, masakra...A co do mam, to moja jest taka sama. Kupuje Oldze mnóstwo rzeczy, dała mi tez 5 tys. zł na wózek i wyprawkę, a co zostanie dać na lokatę. Takie juz chyba sa mamy i my tez takie będziemy ;)
    Zrobiłam dzisiaj wszystko, co sobie zaplanowałam. Byłam w Lidlu, ale koszulki zostały tylko S czarne, a biostonosze w rozmiarach, jaki miałam przed ciaza. Widziałam fajnie biustonosze w H&M, dwupak za 79zl. Kupie za jakies dwa tygodnie, nie bede odrywać metek i jakby po porodzie nie pasowały, to spokojnie zdążę zwrócić ;) Zapisałam sie do przychodni w Gliwicach i rozmawiałam z położna o wizytach patronazowych i wyborze pediatry. No i byłam w Jysk po koszyki na rzeczy Olgi. Jestem z siebie dumna, bo zrobiłam wszystko, a nawet więcej niż planowałam. Teraz odpoczywam po obiedzie i na 18 idziemy na mecz :)
    Słonecznego popołudnia zycze !!! No i na rodzenie pozwolenie ma tylko Suzana ;)

    Inesicia, Alorrene13, karolinka85, Z., Nieukowa, karolina0522, Rozalia, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • MIKOLAY Autorytet
    Postów: 471 514

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja ;)

    Mnie dziś obudził ból w lewej stronie brzucha :( Dodatkowo skurcz BH...

    Grzecznie poszłam siusiu, połaziłam, a ból nie minął - nie mogłam głębszego oddechu zaczerpnąć, bo ból nie do zniesienia. Poszłam jeszcze do kibelka zrobiłam "2" i przeszło ;)

    Leżałam grzecznie i niestety złapało mnie jeszcze raz ale już na miękki brzuch. Masakra, nie mogłam się ruszyć z wyra !
    Zadzwoniłam po małża - jedziemy !!
    2 h na karowej i się oakzało, że to jelita ;(
    Albo gazy, albo gdzieś mi się zawinęło jak się macica powiększa !!

    Jak nie urok to sraczaka :)

    Ginekologicznie oki, ale jak się będzie powtarzać to do szpitala gdzie będzie chirurg ;(

    b4ipuen.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie u gina pobral gbsa..szyjka twarda dluga choc juz 2.9cm..ale i tak jest spoko
    No i zrobil mi normalne usg..bo tamto darmowe na ktorym bylam tak myslalam ze zle mi wymierzyla synka..no i faktycznie..bo nie wazy 1803g a 2251g takze super.. Wody 14.1, lozysko 1stopnia
    I mowil ze byleby dotrwac jeszcze 2tyg.a bedzie ok.. ;)
    Choc poki co nie widac zadnych oznak porodu przedwczesnego..
    No i ulozenie miednicowe..wiec jezeli w ciagu tych 2tyg.sie nie obroci to czeka mnie cc..

    Ania1704, Nieukowa, sss, dorcia8919, Scintilla lubią tę wiadomość

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • lilly78 Autorytet
    Postów: 342 559

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 21:33

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 11 maja 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly78, ja biorę i mega mi pomogło! Więc jeśli doskwierają Ci te 'tylne' problemy to polecam. Ja biorę obecnie 2x1, ale w momencie ataku Hermana brałam przez dwa dni 4x1 i wreszcie mogłam się ruszyć...

    A1984, trzymaj się! Może to jakieś zatrucie po prostu? W razie co jedź na ip!

    Suzanna, również dołączam do kciukających za Ciebie! Czekamy na relacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 16:59

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 11 maja 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzanna trzymam kciuki..za szybki porod :)

    Agata oby te skurcze Ci minely..moze to tylko przepowiadajace.. ;) trzymam kciuki oby sie unormowalo..

    Kasika miejmy nadzieje ze jutro cisnienie bedzie dobre.. Ja w domu mam niskie u lekarza wyzsze..i to duze.. Choc dzis u gina na nfz 130/83 ..

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odebrałam wyniki posiewu moczu i morfologii, posiew dodatni jest jakaś bakteria a morfo znowu w dół :-( jutro gin więc pewnie coś dostanę odrzucam myśli o skierowaniu do szpitala. Agata mam nadzieję, że czujesz się lepiej daj znać!

‹‹ 1088 1089 1090 1091 1092 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ