Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
witamin nie chciałam kupować ale w aptece dali mi próbki gratisowe wiec na pół miesiąca starczy a pediatra pewnie coś zapisze
mój nie bierze l4 weżmie 2 tygodniowy okolicznościowy urlop a może nawet długi wypoczynkowy , oprócz tego na pewno moja mama powiedziała że weżmie urlop podemnie aby mi pomóc po porodzie nie zależnie jaki bedzie -
BrumBrumek wrote:Dziewczyny które leżały w szpitalu, orientujecie się jak to jest ze zwolnieniem bo wczoraj mi się skończyło, gin powiedział że w szpitalu mi wypiszą. no dobrze ale wypiszą tylko na pobyt w szpitalu czy też na jakiś czas po wyjściu?? Bo nie widzi mi się po wypisie od razu iść do gina tylko po zwolnienie i płacić za wizytę
Ja miałam L4 jeszcze dłuższe o 10 dni niż pobyt w szpitalu. To sie akurat pokrywało z kolejna wizyta u gina. -
XxMoniaXx wrote:dziewczyny acie kupione jakieś wit co sie daje dzieciom po porodzie ??????????
Monia - nie, u nas przy wypisie dają receptę na witaminy. Pomimo tego, ze te witaminy sa bez recepty, warto wziąć receptę, bo wtedy jest duzo taniej. Na majówkach chyba o tym było. -
Monia, Ja tez wypelnilam ten plan porodu z rodzic po ludzku, ale pozaznaczalam takie podstawowe rzeczy wydaje mi się. Z czym masz problem ?
U mnie nie ma znieczulenia zewnątrzoponowego ale jak u Ciebie w szpitalu jest to zaznacza na wszelki, i tak na sile Nie będą Ci wciskacMaja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Scintilla wrote:Dziękuje kochane za wsparcie ... właściwie całą ciążę udawało mi się uniknąć IP i Szpitala więc i mnie dopadło - a, że jestem nerwusem to najszybciej odreagować mi płaczem.
-
Scintilla, ja również kciukam za błąd pomiaru. I niektóre maluszki po prostu rodzą się mniejsze i taka ich uroda. Wspieram.
Kasika, za Ciebie też trzymam kciuii aby to ciśnienie już nie swirowalo...
Zyrcia, dawaj znac co u Ciebieprawie jak relacja online
chyba nie tylko ja śledzę z wypiekami na twarzy
Ciekawe jak u Suzanny. Pewnie lada moment też będzie po
A kłucia mam i ja i się tym nie przejmuje. To już końcówka więc chyba takie bóle mogą się pojawiać. W końcu organizm jakoś tam szykuje się do porodu. Ja już chyba przyzwyczaiłam się do całego asortymentu dolegliwości bo aż nie wyobrażam sobie że nie długo znów będę mogła się zgrabnie poruszać a nie jak stekajacy z kazdym krokiem slońSista lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Scintilla, nie martw się bo to na pewno kwestia pomiarów. Sama wiesz, że czasami ciężko malucha zmierzyć i wtedy wagę już się dysproporcjonuje.
Ja nie wypisuję planu porodu, bo jedynie może to wydrukuję, bo i tak się to uzgadnia z położną, bo ona widzi co się dzieje itp. Ostatnio na SR nam mówiła, że często znieczulenie powoduje rozluźnienie, a to z kolei zwiększa rozwarcie. Ja nie mówię znieczuleniu nie, bo wszystko wyjdzie w praniu. Jak będzie szybko to pewnie odpuszczę, ale jak będę się męczyć ileś godzin to wolę wziąć.
Dzisiaj mieliśmy sesję brzuszkową, mam nadzieję, że zdjęcia wyjdą super, bo przebierałam się chyba z 5 razy i byliśmy w różnych miejscachZa ok. 2 tygodnie się pochwalę bo tyle będę musiała czekać
A co parowania, to ja na pewno dam Wam znać jak najszybciej i to na forum, bo tu można napisać o każdej porze dnia i nocy, zresztą jak mnie dorwie to nie wiem czy będę miała siłę pisać smsa czy postaWyjdzie w praniu.
Tymczasem powodzenia dziewczyny, które coś tam już walczą -
nick nieaktualnyU mnie bez szału. Tylko ten czop spływa powoli
Brzuch się napina coraz częściej ale dalej nie boli jakoś specjalnie. Ale teraz zaczęły pojawiać się bóle znowu jak na okres i w krzyżu. Poszperałam w necie ile można chodzić z takim rozwarciem i bez czopa
to jedne pare godzin a inne nawet dwa tygodnie więc chyba przestaje się napalać
chyba,że Leon czeka na piątek
Sista, Sigma, sss, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Scintilla - nie martw się na zapas. Tak jak dziewczyny piszą to może być błąd pomiaru. Mój lek. zawsze mówił, że każdy sprzęt jest inny i trzeba pamiętać, że USG to tylko maszyna wiadomo może się mylić a zakłada się +/- 300g a niektórzy nawet mówią o 500g...Warto sprawdzić to u innego lekarza na innym sprzęcie chociaż wg. mnie 200g w 2tyg to nie jest źle..u Nas to dopiero był problem bo po ponad 4tyg Mały przybrał ok 130g - tutaj już był powód do "paniki" a teraz Skarbuś ma 6tyg i 1350g i dzielenie walczy. 3mam za Was kciuki
A u Nas dobre wieści kość się zrosłai miejmy nadzieję, że po tej całej kuracji dopełnienia niedoborów już nie będzie takiej syt..no i dziś Maluszek dostał 22ml krwi bo jednak wyszła anemia
ale położna mówiła, że lepiej tak bo i kolorów nabierze maluch i lepiej będzie przybierał na wadzie i że jak już dostał krew to nie powinien wracać na CEPAP - to jest pocieszające bo coraz bliżej kolejnego etapu zbliżającego do domu..Ale kiedy wyjdzie tego nie wiemy.
Ania1704, Sista, nenette, Joasia:), Viola, zapah_ciszy, Aka81, Z., karolinka85, Scintilla, Inesicia, sss lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie, siedziałam 1,5 godziny, lekarz super. Posprawdzal wszystko i u małej ok, przepływy 0 , wymiary idealne, waży kluseczka 3 kg już, przybiera na wadze a to przy nadciśnieniu bardzo ważne. Paradoks z tym moim ciśnieniem bo reszta ok, mocz czysty, ehhhh. Ale co zauważył, mam puls wysoki i może tu być problem, bo on podwyższa automatycznie ciśnienie. I dostałam lek na zbicie pulsu, oczywiście najpierw pytanie czy bezpieczny?powiedział że tak.
Zdołowana jestem bo non stop leki, dziewczyny boję się strasznie mała na tych lekach non stop jakiśaż siedzę i płaczę z tej bezsilności lekowej
plan działania, w pt o 11 mam zadzwonić do lekarza jak ciśnienie jak bez zmian to o 13 mnie przyjmie i zmieni na jeszcze inny lek , a kontrol małej w śr za tydzień
Ania1704, dorcia8919, Viola, gosi_a, Rozalia, Z., karolinka85, sss lubią tę wiadomość
-
Suzana - a jak tam u Ciebie?
Ja byłam dzisiaj na warsztatach Mamo to ja. Wiele rzeczy powtarzało sie z warsztatami Bezpieczny Maluch i to było nudne. Najbardziej podobał mi sie panel o hustowaniu. Nic nie wygrałam, a z gadżetów przyda sie osłonka do samochodu (którego jeszcze nie mam, a zostało trzy tygodnie na kupno...).
Mikołay - Twój M. nie bedzie z Wami po powrocie do domu, ale bedzie wieczorem z Wami. Naszego nie bedzie prawie przez dwa tygodnie, tydzien po wyjściu ze szpitala, ma dwie zagraniczne delegacje. My wyjdziemy ze szpitala w poniedziałek, a juz w niedziele leci raz. Wraca w środę w nocy, aby w sobotę wylecieć znowu. No i wraca 1 lipca, czyli trzy tygodnie po urodzinach Olgi. Juz żartowałam, ze jak wróci i sie odezwie, to Mała bedzie płakać, bo zapomni jego głosuJa w tym czasie bede z moja mama - bo nie ma jak z mama
Kość łonowa tak mnie boli, chyba od tego siedzenia przez 3h, ze chodze jak kaczka. To chyba jeszcze minie do czasu porodu? Nawet nie straszcie, ze to juz tak zostanie na stałe -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 17:31
Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94 🎉 (3.05)
93 🎉(29.05)
92 🎉 (30.07)
91 🎉 (7.07)
90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: 7.08 mamy zielone światło 🥹
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
nick nieaktualny