Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sista kciukam żeby obeszło się bez szpitala...
Hehe, ale ze mnie masochistka
Obejrzałam chyba wszystkie filmiki na tubie z fazy parcia i powiem wam, że mnie to nie przeraża jakoś Przynajmniej się obudziłam bo trochę adrenaliny dostałam 
Lecę na angielski (chyba już ostatni raz w tym roku akademickim, hehe)...
Sista lubi tę wiadomość
-
Sista trzymam kciuki aby była to tylko konsultacja i obyło się bez szpitala. I nie płacz kochana bo dbasz o Olgę a na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Będzie dobrze
Ja byłam tylko w biedronce po kilka rzeczy i zapociłam się jak świnia. Jak ja współczuję lipcówko-sierpniówkom
Po kwiatki podjadę z mężem, bo trochę daleko aby iść pieszo i nie czuję się dziś na siłach. Generalnie mam jakiegoś nerwa i sama nie wiem czego chcę...Chyba znów mi hormony ryją dyńkę
maglic, Sista, Viola lubią tę wiadomość
-
Uwaga nietypowe pytanie :
Dziewczyny czy Wy też macie wrażenie bólu/dyskomfortu warg Bożeny ?
A ogólnie zapomniałam napisać Wam, że życzę każdej z nas urodzenia dziecka w terminie - przenoszona ciąża to nic miłego - bardzo mi było żal dziewczyn z sali męczących się godzinami z cewnikiem Foleya ( u mnie w szpitalu to jest 1wszy sposób na rozwinięcie akcji ) albo po próbach oksytocynowych.
Alorrene13, maglic lubią tę wiadomość
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
Jestem ponownie, po wizycie. A więc tak ...
- GBS pobrany
- Mam oczywiście infekcję grzybiczną, dostałam Nystatyna VP dopochwowo
- Moja waga ok, już sam brzuch rośnie 1 kg na plusie przez 4 tyg.
- Ciśnienie ok.
- Szyjka zamknięta
- Wg mojej giny mam duży brzuch, duże dziecko i dużą głowę ma dziecko. Zaczęła mierzyć głowę na tym gorszym sprzęcie, który jest w gabinecie. Nie umiem Wam nawet powtórzyć ile ma, bo mi tego nie zapisała. W poniedziałek idę na USG i wtedy wszystko się okaże. Powiedziała, że nawet jak waga nie wyjdzie taka duża, to za duża głowa może być wskazaniem do CC, jak się nie zmieści itp. Już teraz jest duża, nawet jakbym rodziła dziś a co dopiero za kilka tygodni. Powiedziała, więc aby po tym USG które jest w pon umówić się do szpitala na wizytę/konsultację czy te wymiary są ok, jak będę rodzić itp. Hmmm Jakoś się tym nie martwię, a może powinnam... Wierzę, że nie każą mi rodzić jakiegoś rekordzisty, a mniejsze dałabym przecież radę, najwyżej będzie CC. Pytała mnie jeszcze lakarka czy Mąż jest duży, no jest i ma dużą głowę ale rodził się naturalnie z w miarę normalną wagą ... ech
Zyrciu a dlaczego Ty jesteś teraz zmartwiona, że miałabyś mieć cc?
Ja jedynie z powodu laktacji, której boję się, że nie będę mieć po cięciu, ale przykład Aghaty, która karmi mnie pociesza, choć u mnie w piersiach jak na razie susza ... hmmmm
Sista powodzenia, trzymam kciuki aby było lepiej i dało się ominąć na razie szpital
Rozalia, dorcia8919, Scintilla, maglic, Sista, Viola, Inesicia, gosi_a lubią tę wiadomość
-
Sista, do tej pory kciuki forumowe pomagały, także i ja dołączam do kciukających. Nie zadręczaj się. Pamiętaj, że to wszystko dla Twojego i Olgi dobra.
Scintilla, ja takiego wrażenia nie mam. Miewam kłucia chyba w momencie napierania dziecka i okropne bóle pachwin/ścięgien ale to wszystko.
I dziękuję za życzenia nie przenoszenia, bardzoooo bym tego nie chciała więc mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą. Pozostałym również życzę terminowych porodów.
Alorrene, mój dzieć też w każdym badaniu miał sporą główką. Wierzę, że w szpitalach pracują kompetentni ludzie i podejmą właściwą decyzje czy CC czy SN. A z laktacją zobaczymy jak to będzie. Mam podobne obawy co Ty przy CC ale zarówno na forum jak i wśród koleżanek mam przykłady, że da się karmić mimo to.
Alorrene13, Scintilla, maglic, Sista lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa na skierowaniu na cc mam jako jeden z trzech powodów napisane " prominencja główki " co oznacza ze głowa jest duża w stosunku do moich wymiarów. Mój gin stwierdził że nawet w kanał nisko nie zejdzie.
Sista trzymam kciuki kochana, oby obyło sie bez szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 14:26
Sista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMusze o to zapytać ginekologa. To że Gucio będzie duży już wiem bo tydzień temu miał już 3,2 kg i główkę 2 tyg do przodu. Ehhh wolalabym sn ale jak ma mnie rozerwać to dziękuję bardzo. Dobrze ze o tym piszecie bo jak na razie gin nic nie mówił o wskazaniach do cc
-
nick nieaktualnyCo do obaw czy maż zdąży dojechać na czas to ja mam stresa. Mój mąż wyjeżdża od 29-31 maja do Poznania. Czyli nie ma go od piątku nad ranem do niedzieli w nocy. Ja mam być w poniedziałek już w szpitalu. Wiec prosimy wspólnie córeczkę, żeby nie zrobiła żadnych niespodzianek. Co prawda bedzie wtedy moja mama ale to nie to samo
co mężuś.
-
nick nieaktualny
-
Znając moje szczęście to się nabawiłam jakieś infekcji w szpitalu ... i może stąd ten "dyskomfort" ... dowiem się na wizycie w czwartek.
Sista - na oddziale leżała dziewczyna z podejrzeniem cholestazy - wyniki też były podwyższone ( tylko biliburina i kwasy żółciowe w normie ) - nie miała żadnego swędzenia i wyszło to wszystko "przez przypadek" po kilkudniowej kuracji + diecie wątrobowej wyszła do domku ... mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala - a jeśli będzie taka konieczność to nie jest tak źle - przynajmniej można codziennie posłuchać serduszka swojej pociechy - życzę powrotu do zdrowia
Sista lubi tę wiadomość
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
nick nieaktualny
-
Dopiero wpisałam sie na liste - tabelke, bo dorwałam się do komputera stacjonarnego i tak patrze na imiona naszych dzieciaczków i wszystkie bardzo ładne, urozmaicone i bez jakiś wymysłów. A wczoraj patrzyłam na ranking najpopularniejszyh imion w 2014 roki i jest to Lena i Jakub a u Nas chyba tylko jeden Kubuś
Kurcze, ja tez sie obawiam ze mnie czeka cesarka z powodu moich gabarytów. Od połowy ciąży moje lekarki tak pztrząc na mnie mówiły ze może być cesarka, położna to samo... ale nie rozwijaliśmy tematu bo potem problemy szyjkowe się zaczęły i tylko ją mierzyli teraz wizyta mnie czeka w piątek to myślę ze mi powie co o tym myśli, a w szpitalu liczę na kompetencję lekarza, bo też nie chcę żeby mnie porozrywało czy coś... Myślicie że jak lekarz prowadzący wypisze wskazanie do cesarki to to coś daje w szpitalu, czy mogą zrobić po swojemu??
Z., Nieukowa lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
[/url]
