Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Joasia ja Cię pociesze...mnie też drugie bolalo bardziej tydzień w domu jeszcze do siebie dochodzilam ale już jest super biegam, skacze, kaszle...wrócisz do domku to mąż będzie Ci pomagał

Antek dzisiaj w nocy wstawał dwa razy...poszedł spać przed 22 ale wstał.6:30 i teraz dalej śpi a mi sie już nie chce. Wstawilam pranie może namówie M żeby z małym pojechać gdzieś w plener taka piękna pogoda
Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość
[/url] -
Hej Brzuchatki i Mamusie
)) w pierwszej kolejności serdeczne gratulacje dla Kathe, Truskaweczki i Fex !!!
Rozalia śliczną mąż Ci zrobił sesje, patrzyłam i nie mogłam przestać - piękna pamiątka
p.s. masz piękne włosy !
Zyrcia jak Ty cudnie wyglądasz !!!!! Nic tylko rodzić w przyszłości kolejne
synio taki słodki i maleńki zwłaszcza widać na fotce gdzie mąż go trzyma 
Dziewczyny, które już mogą i chcą życzę Wam aby akcja rozwinęła się szybko ! Też mam gdzieś w tyle głowy obawę aby nie przenosić.
A ja wczoraj miałam mimo, fajnych planów kiepski dzień, a raczej dzień płaczącej ciężarówki
nie mam pojęcia po co i dlaczego 
Miłego i spokojnego dnia !
Rozalia, zyrcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO rany ale naprodukowalyscie! Zaraz co i komu? Acha zaczne od tyłu:
Marcia kciuki mooocno zacisniete za expresowa akcje
Karolina nie stresuj sie cc, tak jak u Joasi wszystko poidsie predko i moze z nieco wiekszym bolem ale dadza ci sodki przeciwbolowe i nic tylko bedziesz zakochiwac sie w maluszku
Dada wspolczuje boli ale ciesze sie ze straszaki umilkły. Oby przez caly dzien nie wrocily. Podziwiam cie ze funkcjonujesz tak dzielnie bez meza, ale wpolowie lipca to bedzie dopiero spotkanie;)
Inesicia fajnie ze juz niedlugo wychodzicie i czujecie sie swietnie
Maglic, co prawda nie jestem w twoim polozeniu, ale moja kumpela tez ostatnio przenosila i urodzila 7 dni po terminie. Zabawne jest to ze miala miec dwie daty cesarki do wyboru bo maly nie byl dobrze ulozony. Wybrala sobie ta druga date 3 dni przed data naturalnego porodu. I co? Maly fiknal i efekt byl taki ze musiala rodzic sn. Rodzila 20h, tak wiec dwie szanse przepuscila i jeszcze sie bidula umordowala. Ale u ciebie bedzie raz dwa:)))))
Zyrcia rodzinka piekna i udana. Maly fistaszek jest slodki:)
Wszystkie dziewczyny ktore pominelam pozdrawiam, zycze chlodngo dnia bez cienia opuchlizny i denerwujacych straszakow.
Rozalia, Sista, zyrcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej, hej
Mi też nie chce się wchodzić na forum. Czuję się świetnie, nic nie boli, nic nie twardnieje, nawet na sikanie często nie chodzę.
Wczoraj obraziłam się na moje dziecko, pojechaliśmy z mężem na wycieczkę i to całkiem daleko od domu, pozwiedzaliśmy stare bunkry które są na wysoookiej górze, trzeba było się wspinać po ogromnych schodach, potem resztę dnia przesiedzieliśmy nad rzeką, mój S. z wędką a ja z książką. Ogólnie super udany dzień.
Wieczorem byłam na ktg, skurczy brak, szyjka 2cm długości!!, AFI 14. Chociaż lekarka mówiła że na to nie ma reguły i mogę za 2 godziny przyjechać do porodu.
Jutro 41 tydzień

Maglic, niech lepiej Gabryś nie stara się przepuścić Hanię w kolejce porodowej bo nigdy się nie doczeka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 08:51
Rozalia, maglic, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Witam z rana po udanej przespanej nocy, siku ostatnio robię tylko raz więc jest super

Dziś kolejny dzień lenia, obiad i jakiś spacer. Generalnie odpoczywam bo za tydzień o tej porze będę się kladla na stół brrrr...
Marcia powodzenia, oby poszło szybko
Dziewczynom które chcą już zobaczyć maleństwa dużo cierpliwości i apeluje do dzieciaków, aby przebijały pecherze i do kanału raz dwa

Dziękuję za komplementy o sesji. Nie zdecydowałam się na fotografa ale to zawsze jakaś pamiątka
Finezja
Finezja dzięki ja nienawidzę swoich włosów, ostatnio fryzjer mnie tak załatwił z farbowaniem że mnie tu wszystkie mamuśki pocieszały
Niech dziesiejszy dzień przyniesie nowe maleństwa i brak opuchnięć
Sista, maglic, Scintilla, dorcia8919, Z., Finezja lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry

Joasiu- Juleczka piękna
Marcia- dużo sił i szybkiego porodu!
Maglic, Z.- nie martwcie się brakiem symptomów, bo tak jak Brum brumek pisała może się okazać, że dopadnie akcja, trach i dziecko na świecie. Domyślam się, że jesteście zawiedzione, bo miało być już, ale to już bliżej niż dalej dziewczyny. Głowy do góry- nacieszcie się jeszcze samotnością z mężami, zróbcie coś dla siebie, a dzieci na pewno wyskoczą bez oxy
Rozalia- u mnie też tylko jedno wstawanie w nocy, ale za to obowiązkowe
Dzisiaj chyba będzie smaliło, więc trzeba iść na spacer, nie ma co siedzieć w domu
Miłego dnia i akcji porodowej dla Z. i Maglic
maglic, Scintilla, Z., Rozalia lubią tę wiadomość
-
Hejka! Ale do dupy sie obsluguje komorke z palcami jak parowki

Czuje sie mega opuchnieta, chociaz chyba tylko rece i troche twarz... Ciezka noc, jeszcze sie zestresowalam ze maly sie nie rusza, a on po prostu spal...
Marcia powodzenia! Zazdroszcze ze juz pewnie dzis bedziesz miec maluszka w ramionach:)
Fex super ze sie odezwalas! Gigantyczne to twoje malenstwo, az w glowie sie nie miesci ze nikt nie podjal wczesniej decyzji o cc!
Pozdrawiam i probuje jakos zaczac ten dzien... Chyba bez kawy nie dam rady...
gosi_a, maglic, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Witajcie Brzuchatki i Mamusie

Moj wczorajszy dzien uznaje za udany. Wyszliśmy w końcu na spacer po półdzikim parku i zrobiłam jakies 4km. Pózniej dołączyliśmy sie do grila pod blokiem, ale nic nie zjadłam
Noc spokojna, bez zakłóceń. A dziś od rana znowu śmigam. Upralam pieluszki, które dokupiłam w środę, wyszorowalam kabinę prysznicowa. W planach fryzjer, wyparzenie rzeczy Olgi, mycie samochodu rodzicow, zakupy, ostatnia wizyta u gina i odebranie rodzicow, którzy dzisiaj wracają z wycieczki. No i moze uda nam sie wyskoczyć po elektroniczna nianie, chce iść z M., bo jest dobry w negocjacjach cenowych 
FEX - ogromne gratulacje i pełen podziw z za mecząca akcje porodowa !!! Duzo duzo zdrówka i szybkiego dojścia do pełni sił oraz do domu

Jak sie czujesz po CC? Dajesz rade pod prysznicem i z opieka nad Synkiem? Jak wogole było z pionizacja, szwem, pierwsza kapiela?
Rozalia - śliczne zdjecia, ciaza Ci służy, wyglądasz kwitnąco

Zyrcia - powtórzę sie za dziewczynami, łaska z Ciebie
Wyglądasz jakbyś wogole nie była w ciazy
Chyba sie napatrzyłam na Twoje zdjecia, bo mi sie śniaś dzisiaj (sny zdarzają mi sie niezmiernie zadko, wiec to cos musi oznaczać). Okazało sie, ze zamieszkałaś na moim osiedlu i spotykałam Cie w rożnych instytucjach i okolicznych sklepach 


Za Brzuchatki po terminie, trzymam kciuki. Pamiętajcie, ze ten termin to taki patykiem pisany. Trudno do końca stwierdzić kiedy ten plemnik dostał sie do naszej komórki jajowej, a jak widać po naszym wątku każde USG jest tylko bezduszna maszyna. Dzieci bedą wiedziały kiedy wyjsć
A jak pisze Karolinka, bedą gotowiutkie do życia po tej stronie 
Asiu - powtórzę sie, ale Juleczka jest prześliczna

Miłego dnia Dziewczynki !!!
gosi_a, maglic, Scintilla, karolina0522, dorcia8919, zyrcia, Z., Rozalia lubią tę wiadomość
-
Hehe Sista, ja wiem o moim cyklu w ktorym zaszlam WSZYSTKO. Dlugo sie staralismy, a cykle mialam jak w zegarku, wiec wiem kiedy mialam owulke, kiedy bylo zaplodnienie, kiedy implantacja bo tez byla lekko bolesna
No i moje terminy z om i I usg sa w zasadzie identyczne z tymi wyliczoni z owulacji, wiec akurat tu nie.mam usprawiedliwienia.
Ale masz racje, kazda ciaza jest inna, wiem ze Radek pewnie chce nabrac cialka zeby ponad 3kg miec na wylocie. Ale i tak oczekiwanie robi sie juz nieznosne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2015, 09:27
-
nick nieaktualnyHa Sista podpisuje sie pod wiesciami o plemnikach Nieukowej. Dobrze wiem kiedy zaszlam, bo dzien przed bylam na monitoringu i byl pecherzyk, potem sex ( w dodatku na obrazonego;)) i kolejny dzien twk sie zlozylo ze bylam znowu u gina i pecherzyk byl juz pekniety. 9 dni pozniej przy skladaniu kanapy cos mnie ukłóło w macicy - trwalo to zaledwie sekunde i zlałam to uczucie, a okazalo sie ze to implantacja. Tydzien pozniej beta wysoka:) Usg i Om krzycza nieustannie ta sama date, tak wiec wszystko wiadomo;)
Jade po kosze wiklinowe na kosmetyki Tosi i pieluchy. Patki -
Witam. Widze ze sie dzieje....
Fex gratulacje i dobrze ze zdecydowali sie na cc , duzy chlop... Zdrowka...
Marcia trzymam kciuki za szybka akcje..
A ja hmmm zbieram sie na szykowanie kacika dla malego bo chyba juz czasMarcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm







, pije herbate z liści malin , po mega wyczerpującym spacerze wczoraj pod góre .... cichoszaaaaaaa....... moja córka chyba w tym miesiącu nie wyjdzie 








