X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez jestem ciekawa co z Lilla i jej malenstwem i jej operacja

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • elukkkcha245 Ekspertka
    Postów: 186 95

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny gratuluje wszystkim nowym mama. Bo sama wiem co za szczęście.

    11.06.2015R. mój synek przyszedł na świat w 40tyg3dn.o godz.8.30SN
    mierzył 54cm ważył 2850 Wiktorek jest cudownym małym Bąblem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 16:15

    Muniek, karolina0522, .aś., Ekkaja, Z., Nieukowa, agawera, Dongina, Inesicia, CaneCorso, lilly78, gosi_a, Alorrene13, sss, Aka81, Ania1704, Joasia:), Finezja, dorcia8919, BrumBrumek lubią tę wiadomość

    ea895dd043.png
  • .aś. Autorytet
    Postów: 1392 1903

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene, to tam chyba norma z tym usg. Jak ja przyszłam z bólami na dole pleców w 33 tyg i bałam się, że może mała chce wyjść ( bo wcześniej miałam rozwarcie) to powiedziały, że usg to sobie można na mieście zrobić, a jak chce to mam się zgodzić na przyjęcie.

    nieukowa, gratulacje :) w końcu się doczekałaś. :)

    Ja ledwo żyje. Całą noc nie spałam, potem uczelnia 8-15. Kostki mi chyba zaraz odpadną, ale są plusy. Ogarnęłam to wszystko na tyle, że za dwa tyg mogę się na zjeździe nie pojawić, a potem dopiero sesja od 10 lipca.

    Kompletnie nie jestem gotowa na poród, nawet nie biorę pod uwagę,żeby mała mogła wyjść przed terminem. Problem tylko taki, że jej harce strasznie bolą. Mam wrażenie, że urdzodzę dziecko 4kg i 65 cm xD z terminu usg 18 czerwca choć gin powiedział, że do połowy nie powinnam donosić ze względu na rozmiar... jak widać mała się zaparła.

    idę spać.

    Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka

    1) schudnąć 10kg:
    94 🎉 (3.05)
    93 🎉(29.05)
    92 🎉 (30.07)
    91 🎉 (7.07)
    90? 89? 88? 87? 86? 85?
    2) przyjmować suple
    3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
    1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
    2 wizyta: 7.08 mamy zielone światło 🥹

    ---
    Późne owulacje
    Karmienie piersią
    PCOS
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oto moje skarby b9cefb.jpg

    Nieukowa, Ekkaja, angel-84, agawera, Dongina, Sista, Inesicia, Muniek, CaneCorso, Alorrene13, lilly78, gosi_a, karolina0522, Z., Aka81, .aś., Joasia:), Finezja, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Oto moje skarby b9cefb.jpg

    słodkie te twoje skarby

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sss kciukam mocno za przyjecie i cięcie:) Bedzie dobrze, 20 min. i po strachu. Tak po cichu to zazdroszcze troche cc. No ale trudno, teraz za pozno na myslenie, pojde na zywioł:))))

    Agatha fajna parka:) Słodziaki:)

    As mała tak szybko nie wypadnie:) Dokulasz sie do 40:)

    U nas przeszedł wspaniały odswiezajacy deszcz i zrobilo sie bardzo przyjemnie. Cudownie, w koncu czlowiek sie nie lepi:)

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w Gdnyni nad ranem było lub ok 4 no i w dzień było znośnie wiec można było wybrac sie na dlugi spacer

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina dzięki za życzenia- trzymaj za mnie kciuki bo jestem w panice mimo że nic mnie nie chwyciło, nie wyobrażam sobie co będzie jak się zacznie, no i nie chce tez cc, chcę sama!!!Szybko i bezbolesnie. We wtorek z rana zjawiamy sie w szpitalu, dzisiaj miałam myć podłogi ale naprawdę nie mam na to siły..

    Nieukowa, Finezja lubią tę wiadomość

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Canecorso tez kciukam za Ciebie !!! :)

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CaneCorso kciukam i pójdzie szybko. Na "bezbolesnie" nie ma co liczyc ale zycze ci aby: bóle były znośne a przerwy miedzy nimi wystarczajce dla ciebie by zlapac oddech i sie odprezyc. Wierze, ze przy takiej akcji kazda z nas jest w stanie przezyc porod i cieszyc sie triumfalnie malutkim cieplym ciałkiem:) Dasz rade bo masz w glowie ze chcesz to przezyc. A zatem "do dzieła".
    I fajnie jakby zaczelo sie samo z siebie i szybko postepowalo. Mam przeczucie ze zdarzy sie to jeszcze przed szpitalem dlatego odpoczywaj! Siły najwazniejsze! Zadnych podłóg:) :)

    CaneCorso, Ekkaja lubią tę wiadomość

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały dzień mnie nie było to mi się trochę nazbierało :)

    Na początek CaneCorso wszystkiego co najlepsze w rocznicę :)

    Stokrotka- gratulacje :)

    Nadine- polubiłam, bo jesteś mega dzielna!

    Monia- ręce pod zimną wodę i spróbuj zdjąć, bo może być jeszcze większa opuchlizna.

    Madziu- Dominik świetnie sobie radzi jak na wcześniaczka, z każdym dniem będzie lepiej.

    Sss- kciuki zaciśnięte!

    Aghata- śliczne dzieciaczki!

    elukkkcha245- wielkie gratulacje!

    A ja dzisiaj poszalałam. Pomagałam mężowi w malowaniu ścian, bo stwierdziłam, że muszę jakoś dziecku pomóc wyjść na świat. Jak to nie pomoże to ja już nie wiem co na mojego uparciucha zadziała. Wczoraj sprzątałam mieszkanie i nic, może znowu muszę się dobrać do męża :) Mnie też bolą już ruchy, promieniują aż do pośladka. Tyle, że kończy się na kilku bólach miesiączkowych i nic więcej. Jedyne co się zmieniło, to ilość śluzu, bo dzisiaj jest go całkiem sporo, ale nie wygląda to na czop, więc się nie nastawiam na nic. PO całym dniu jestem na maxa wykończona, zasypiam na siedząco.

    Coraz mniej nas do porodu zostaje, niech się wszystkim nam pięknie te ciąże zakończą :)

    Dongina, Nieukowa, CaneCorso lubią tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sss jak tam w szpitalu? Daj znac

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosi_a nie szalej ze sprzataniem:) Jak wybije twoja godzina to bedziesz padnieta. Wiesz ze to nic nie daje. Nieukowa siedziala sobie wesolutko na kanapie i tu nagle pyk "poszło";) Lepiej byc w formie. Masz ten sam termin co ja. Ja tez co prawda poszalałam troche w sobote ze sprzataniem, ale podlogi zostawilam mezowi. Jeszcze nie mialam zadnych przepowiadaczy, choc dzisiaj przy burzy leciuteńko mnie pomuliło okresowo. Nazwałabym to "monoćmieniem":) Ale trwalo jakies 5 min wiec nawet tego nie biore pod uwage. Ja tam wole nie miec przepowiadaczy. Moja kumpela jak to stwierdziła "rodziła tydzien" - nie spała 7 nocy z rzędu bo miala mocne skórcze co 5 min, za dnia w miare spoko, a na porodowce rodziła około 20h. Masakrejszyn;)

  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu taka cisza? Ja mam chwilę coś bym poczytala a tu nie ma postow.

    preg.png[/url]
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki Cane, Sss i za wszystkie czekajace!
    A propos bolu rodzenia cos wam powiem: najgorszy bol, ktory mialam podczas porodu to bol... LYDKI. Mimo ze wszystkie skurcze porodowe mialam krzyzowe, wszystko przycmila pieprzona lydka. Kilka razy mi dretwiala, w I fazie i podczas parcia. To byl koszmar.

    Skurcze maja swoj rytm mozna sie przygotowac. Zaczynaja sie powoli, wiec trzeba myslec, ze 3 wdechy i bedzie kulminacja, a potem po puszczeniu ogrmna ulga. Pamietam ze jak najbardziej bolalo to pocieszala mnie mysl, ze zaraz bedzie gigantyczna ulga i to pomagalo.
    Jednego nie wolno robic: panikowac ze zaraz przyjdzie kolejny, zamiast korzystac z chwili ulgi!

    Z., .aś., patrycja_24, Dongina lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Zostalam przyjęta lekarz stary grubas aż mnie osłabienie wzielo jak mial mnie zbadać ale delikatny. Usg zrobią potem bo lekarka jest na porodówce. Jest Malo personelu w tym mój gin na urlopie i nie wiadomo czy jutro mnie ciachną:(((. Zrobili ktg i wychodzą mi skurcze moze sie uspokoja bo jak nie to hmmm cesarka na gwałt. Pielęgniarka nie byla zachwycona zaistniala sytuacja bo nie mogą sobie palcem trafić i wizja no dzisiejszego ciecia sie jej nie podoba. Leze z jedna rodzącą jakies skurcze ma i skacze na piłce. Czekam na obchod i zobaczymy. Męża wyslalam do domu, nie zabrałam pieluszek bo myslam ze spokojnie jutro mąż dowiezie przed cesarką. No i jestem mega glodna jadlam o 14 i przez skurcze narazie mam.sie wstrzymać. No i narazie tyle..

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • Gosia82. Autorytet
    Postów: 301 168

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kryzys, rycze.Mąż pyta co mi a ja, że nic tak porostu i tak w nim.ostatnio nie mam wsparcia wiec nawet mu nic nie mowie. A to chyba i strach i to, że będę musiała gdzieś Maje zostawić i to chyba o to chodzi bo teraz pisze i płacze jak pomyślę. A zawieziemy ja do brata męża ale oni maja roczna córkę a, ze oni się tak z nią za przeproszeniem sraja, że jak by mogli to by z kubeczkiem za nią latali aby w pieluchy kupy nie zrobiła bo może jej nie wygodnie. Ze mam myśli, że Mają będzie tylkobprzeszkadzać nawet te kilka godzin no masakra, o jak ja chce juz mieć to za sobą. I jeżeli to.teraz wzbudza we mnie taki strach to ja jutro chyba pójdę do psychiatry po zaświadczenie do cc. Może to hormony, może brak wsparcia męża a dziś jeszcze sen z ze mnie zdradzał jakąś laska mi zdjęcia na maila wysyłala. I rano jak chrapal to do niego mowie przekręc się i już mnie nie denerwuj bo i tak mnie zdradzasz hehe ale usłyszał bo rano się pytał o co chodzi. Sorry dziewczyny ale już nie mam siły potem.będę się pewnie z tego śmiała ale dziś jest dupa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 19:34

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aghata to pytanko do ciebie: kiedy wiadono juz, jaki maluszek ma charakter? Moj jamochlon na razie spi albo je, calkiem grzeczny przy zmianie pieluch, a uspokoic go sie da.nawet pojedynczym glasknieciem po glowce. Zmieni sie na gorsze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 19:32

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia porozmawiaj z mezem... On bedzie przy porodzie? Powiedz czego oczekujesz i ze sie boisz, to swietnie oczyszcza atmosfere! A Maja sobie poradzi, to przeciez na tak krotko...

    Sss czyli nie wiesz czy jutro jest szansa na cc?

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Gosia82. Autorytet
    Postów: 301 168

    Wysłany: 14 czerwca 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa dzieci w szpitalu podobno odpoczywają, ale jak ja pamiętam Majeczka ani razu nie zapłaklaa inne dzieci się darly i nas budziły :-) i potem w domu tylko marudzila i stekala a ze miała nietolerancje laktozy to dlatego płakała mi przy cycu. Zobaczysz,w domku. A z mężem nie dogadamy się no mamy juz taki kryzys, że masakra teraz nawet nie zauważył ze płakałam, siadam na fotel mega czerwona i spichnieta a on krzyczy dosłownie czy ja się widziałam.w lustrze i co mi jest, że może ciśnienie,ma jechać ze mną ale po co się zastanawiam chyba tylko by mnie wkurzać nie wspierać, wczoraj już nawet sobie ustawilam nawigacje aby samemu dojechać do szpitala
    sss powodzenia w szpitalu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 19:54

‹‹ 1406 1407 1408 1409 1410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ