X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja, Maglic u mnie podobnie.
    Tzn. U nas przystawianie nie jest takie łatwe jest przy tym walka, histeria bo mały już wie ze z butli ma łatwo a tu mu sie nie chce. Trudno nam znaleźć odpowiednia pozycje jeszcze z bólem brzucha mojego i z przekładaniem dziecka i wpychanie. Trochę na sile. :( położne pokazały mi dwie pozycje, ale dopiero kilka razy sie przyssał na pare minut. Noc nie jest tez momentem na eksperymenty abym urządzała z nim walkę i ryk, wiec daje mm i przynajmniej śpi. Mam mało siary trudno jeszcze mowić o mleku. Mały tez ma problem zrobić kupkę czasami i pierdnąć więc płacze wtedy po jedzeniu. Piłam tylko herbatę na laktację tu, smaruje sutki maltanem bo nawet przy tych kilku ssaniach bolało, mam zamiar działać w domu z laktatorem. Obyśmy dziś wyszli do domu. Pozdrawiamy. :) buziaki i gratulacje nowym Mamom !!! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 08:41

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic spróbuj podać wodę albo herbatkę,może mu to pomoże :-)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • patrycja_24 Przyjaciółka
    Postów: 62 62

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Patrycja ja też tak robilam a teraz Antek ssie tylko pierś już 6 tydzień najważniejsze przystawiac do piersi a potem mm i mleko zacznie sie wytwarzać. Ja to mam teraz tak ze Antek nie nadąża lykac.

    Aghata a jakie mleko podawalas Antosiowi na poczatku? I jak dlugo?
    Laktatorem dodatkowo tez pobudzalas laktacje?

    Dziewczyny jak dobrze ze jestescie :)

    km5sio4ptgcs9gmz.png
  • patrycja_24 Przyjaciółka
    Postów: 62 62

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene13 wrote:
    Patrycja, Maglic u mnie podobnie.
    Tzn. U nas przystawianie nie jest takie łatwe jest przy tym walka, histeria bo mały już wie ze z butli ma łatwo a tu mu sie nie chce. Trudno nam znaleźć odpowiednia pozycje jeszcze z bólem brzucha mojego i z przekładaniem dziecka i wpychanie. Trochę na sile. :( położne pokazały mi dwie pozycje, ale dopiero kilka razy sie przyszła na pare minut. Noc nie jest tez momentem na eksperymenty abym urządzała z nim walkę i ryk, wiec daje mm i przynajmniej śpi. Mam mało siary trudno jeszcze mowić o mleku. Mały tez ma problem zrobić kupkę czasami i pierdnąć więc płacze wtedy po jedzeniu. Piłam tylko herbatę na laktację tu, smaruje sutki maltanem bo nawet przy tych kilku ssaniach bolało, mam zamiar działać w domu z laktatorem. Obyśmy dziś wyszli do domu. Pozdrawiamy. :) buziaki i gratulacje nowym Mamom !!! :D

    To jest straszne ze w szpitalu jest sie pozostawionym samemu sobie. Jak prosze o pomoc to przychodza i przystawiaja Mala - ale jak ja mam to sama zrobic to juz noe wiem. Czasami mi sie uda i Ola ladnie zlapie a czescoej placz i przwpychanki.
    Ja tez licze na to ze wyjdziemy do domu - jednak nie ma to jak u siebie.

    km5sio4ptgcs9gmz.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja w szpitalu dawaly hipp i bebiko w domu musoalam mu dac moze z dwa razy i dawalam bebiko tylko ze Antek znowu woli cyca niz butelke teraz nawet zapomnial jak sie jej uzywa a laktatora nie uzylam ani razu.

    preg.png[/url]
  • patrycja_24 Przyjaciółka
    Postów: 62 62

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Patrycja w szpitalu dawaly hipp i bebiko w domu musoalam mu dac moze z dwa razy i dawalam bebiko tylko ze Antek znowu woli cyca niz butelke teraz nawet zapomnial jak sie jej uzywa a laktatora nie uzylam ani razu.

    Zazdroszcze :) Mam nadzieje ze u nas tez tak dobrze pojdzie... po wczorajszym ataku paniki jestem dobrej mysli :) Zrobie wszystko aby nam sie udalo

    km5sio4ptgcs9gmz.png
  • soprecious68 Przyjaciółka
    Postów: 103 69

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czuje sie tu tak obco jakos. My jeszcze z brzuchem a Wy juz o karmieniu. booooziu jak ja Wam zazdroszcze

    .aś. lubi tę wiadomość

    Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo <3
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja wczoraj miałam straszny dzień. Podobno taki syndrom trzeciej doby. Łzy mi same leciały po prostu przy mojej mamie i M. Aż trochę te położne sie zlitowały i nam trochę pomogły. Nie brakuje takich chamskich. Całe szczęście z dwie nocne zmiany były dobre ze nie musiałam sie tłumaczyć a dlaczego a po co a przystawia pani piersi. W domu bede próbować sama na swoich zasadach a nie poniżać sie przed nimi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 08:48

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też z brzuchem jeszcze. I niestety u nas totalna cisza :( Nic się nie dzieje. Jutro jadę pierwszy raz na KTG, mam nadzieje, że z małym wszystko ok...

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim mamusią w szpitalu życzę szybkiego powrotu do domu.
    Tym które czekają na rozwój akcji - przyspieszenia tempa :)

    Nas dzisiaj obudził nadmiar pokarmu w cycku ... po wczorajszym dniu kiedy mała próbowała wisieć cały dzień na cycu + laktator piersi mam jak kamyki - szkoda tylko, że im b. napuchnięte tym w ogóle zanika moja brodawka : myślałam sobie rano, że córcia się ucieszy i naje a skończyło się rykiem i butlą z moim mlekiem a ja przysiadłam, odciągam i słyszę tylko "bryyy....bryyy" z laktatora. Obawiam się, że stanę się typową butelkową mamą i romans z odciąganiem będzie jednym sposobem aby mała miała moje mleko - nakładek nie cierpi i chyba jest już przyzwyczajona do butli - nie chcę przechodzić tylko na mm kiedy widzę, że mój pokarm jest - czasem tylko człowiek opada z sił słysząc dźwięk sterylizatora :(

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja z brzuchem się turlam. Czuję że mały wybierze moment jak mój mąż wyjedzie na cały dzień ( środa, piątek). W środę lecę na ktg z bratową i mam nadzieje że chociaż jakieś skurcze się pojawią. Hmm no cóż trzeba czekać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,
    Po pierwsze gratulacje Agatko i duzo zdrowia dla ciebie i Boryska. Na hasło ze porod nie byl taki zły wyluzowałam sie, ale w trakcie opisu włos zjeżył mi sie na głowie:/ Sęk w tym, ze ja nie mam szans na zzo po 15.00 i w weekendy, a tak na prawde to w ogole. Patrzac wstecz na porody u nas to albo mialyscie zzo albo konczylo sie wszystko cesarkami. Chyba tylko 2,3 dziewczyny mialy sn w miare szybkie i "do przejscia". Jestem juz skołowana i na prawde nie wiem na co sie nastawiac.
    Poza tym zauwazylam ze wiekszosci maluchom spada tetno podczas parcia i wtedy sa cyrki, bo mama ma w drylu pruskim wypchnac dziecko w ciagu 3 minut. To ma sie nijak do porodow fizjologicznych. Ja chyba poprosze o fetoskop dla meza a nie zadne ktg. Oczywiscie na poczatku ktg kiedy jest jeszcze znosnie ale potem.......

    Cos z innej beczki. Wczoraj bylam w kinie. Hmmm to byla BARDZO zla decyzja. Jak tylko zaczęły sie mocniejsze dzwieki, dudnienia i wibracje moja mała dostała kociokwiku w brzuchu. Czułam sie jakbym miała bole parte ale w pupie. Wrazenie: wbijanie ostrych gwoździ w odbyt. Doslownie wisialam zawieszona w fotelu przez 2 godziny i modlilam sie zeby juz ten glupi film sie skonczyl. Bylam ze znajomymi, wiec glupio mi bylo wyciagac ich z projekcji. Wrazenia i doswiadczenie okropne:/ Never again;)

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w dwupaku :-)
    Dongina współczuję seansu kinowego, ja ostatnio byłam w kinie z 2 miesiące temu i było mi mega niewygodnie bo nogi ciągle w dole. A porodem się nie martw bo każda ma inny i nie da się przewidzieć jaki będzie Twój :-)

    Angel ja mam Ktg jutro i w środę. Jest mi już obojętne czy tam coś się zapisze :-)

    Miłego dnia życzę :-)

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Gosia82. Autorytet
    Postów: 301 168

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, Jas śpi, karmie cyce ale się boje, że mam za mało tej siary a on tez jak ssie to zasypia budzę go ale to mało pomaga , no dziś zobaczymy ile waży, najwyżej będę dokarmiać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się wyżalić, bo nie mam już siły :( Siedzę i ryczę, odechciewa mi się wszystkiego.

    On ciągle głodny, je non stop, dosłownie non stop ! w nocy ryczy, bo też głodny, ja się czuję jak naćpana, bo już mi słabo z wykończenia. Cycki mnie bolą i ledwo się ruszam przez ten ból w plecach. Wyczytałam, że to może być rwa kulszowa, mam nie dźwigać ale jak mam go nie podnosić ? Nie mogę chodzić, wchodzę na czworakach po schodach. Ból nie wyobrażalny. Z leczenia nici, bo jak ja teraz pójdę na jakąś rehabilitację ?
    Już się zastanawiałam czy nie pożyczyć kuli, bo nie daję rady dojść normalnie do kibla.
    Żyć mi się nie chcę, Radek mnie wkurwia, bo mi się dziwi, że narzekam.
    Wyję z bólu i z niemocy :(

  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia spokojnie on jeszcze nie potrzebuje duzo jedzenia a z wagi normalnie ze spadnie

    preg.png[/url]
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrcia masz kryzys laktacyjny jak ja mialam to trwal okolo tygodnia ale to minie. A co do plecow to nie wiem co Ci doradzic moge wspolczuc i trzymac kciuki aby szybko minelo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 09:51

    preg.png[/url]
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrcia wspolczuje. Mam nadzieje ze zdrowotnie dojdziesz do ladu i bedzie wszystko w porzadku.trzymam kciuki.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale ja mam mleko, litry mleka tylko on non stop je ! prawie nie spi...

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 21 czerwca 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro na 7.30 szpital. Koszmar. Nigdy sie tak nie balam :(

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
‹‹ 1455 1456 1457 1458 1459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ