Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj je od 5 do 15 minut. Czasem odbije i jeszcze doje ale wtedy tak ze uleje. Nie musi się za bardzo napracowac bo mi sie mleko praktycznie samo leje. Wrecz odchylam sie do tylu bo on nie nadąża przelykac i sie krztusi a do tego jest lapczywy. Jak ma dosc to sie nadziera ze mu leci a on juz nie chce wiec niezasypia przy cycku. W nocy jakos to sprawniej idzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 21:53
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Ją też karmienia średnio 20 min a jak chce to i dłużej. Też często przy cycku zasypia ale nie zamierzam tego zmieniać
Dada, co u ciebie??
Żona mojego kuzyna wczoraj urodziła. Pojechali na kliniczna bo tam chciała rodzić i miała stamtąd lekarzy (2), ale nie przyjęli jej bo nie było miejsc, odesłali do wojewódzkiego, tam też brak miejsc i kazali jechać do Wejherowa. Powiedzieli jej że wczoraj tyle porodów bo pełnia... Ale pojechali jeszcze z nadzieją na zaspe i tam przyjęli i urodziła. Jakis bum na porody w tym roku
Moja właśnie zasnęła. Zwinelam ją jak to mówi mój mąż w burito i na lozku kolysalam plus szumis i zasnęła jak aniolek
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Hej Kochane! Przepraszam ze ostatnio pisalam same smety ale czulam sie wykonczona i fizycznie i psychicznie.
Gabrych wazy juz 4800, ma stwierdzona kolke, a do poludnia problemy z kupa
stekam razem z nim zeby mu poszlo ale czasem mam wrazenie ze predzej ja nakituje niz on 
przy napadzie kolki wyje jakbym Go gotowala w jakims garze - serce mi peka, dzisiaj wylam razem z nim. Lejarz pociesza ze to potrwa do 3 miesiaca.. oliwy do ognia dorzuca fakt ze moj Dzon zjezdza tylko na weekendy i tsk bedzie zapewne do wrzesnia wiec ze wszystkim jestem sama.
Dziewczyby mocno trzymam kciuki za nasze szkrabki:) zeby brzuszki nie bolaly, zeby byly stolce jak marzenie, zeby skonczyly sie wrzaski, steki i jeki.
Rozpakowanym mamusiom-GRATULACJE!
Gosiu, Dada-sciskam Was mocno, pamietam moje samopoczucie po terminie-oby akcje szybko sie rozkrecily a swoja droga Gosiu zjadlam dzisiaj wielki puchar lodow z bita smirtana, goraca czekolada i posypka cukier 120 takze jestem spelniona na dlugo:>
Scintilla- kochana czy mozesz napisac mi jak teraz wyglada przygotowanie mm u Was bo ja robie identiko z tym termosem i moze od tego ten brzuszek pobolewa?
Aa i czy Wasze dzieci tez puszczaja takie smierdzace baki? I kupy? Ja czasami az nie wierze ze on ma taki wygar:D jak jakis stary
I pytanie to cesarkowych-krwawicie? Bo ze mnie idzie jak z kranu(przeprazzam za dosloenosc) i nie
eiem czy to normalne-moze to jakis krwotok ?
BUZIAKI
Za bledy wybaczcie pisze na tel w lozku-rzucam sie spac poki mlody spi i nie daje popalic.
Z., Rozalia, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Ekkaja wrote:erm 10 minut?? żeby co tylko wodę wypiła bo mleko przecież się zmienia w czasie ssania :>
u mnie maluta jadła na początku po 45-60minut ! a teraz (2 tyg ma) średnio 10 (jesli nie jest głodna a tylko marudzi o cyca -.-) przez 20 (najcześciej tyle) po 30 minut (wtedy już zasypia - ewidentnie traktuje pierś jako uspokojacz skołotanych nerwów)
gdy jej obieram cyca wcześniej (np na odbijanie w trakcie jak się nachłapie tego pierwszego mleka łapczywie) to marudzi jak nie wiem co ! kręci główką na wszelkie strony i obija mi się o kości ^^`
U mnie również to samo.
-
Dziewczyny, a moze to pogoda tak działa na nasze Maluszki? Olga, zazwyczaj Aniołek, dzisiaj jest jakas niespokojna, nawet kwękala przed snem i musiałam leżeć obok niej az zaśnie. Albo to nadmiar dzisiejszych wrażeń, albo pogoda wlasnie.
Fajnie, ze piszecie o długości karmienia, bo ja nigdy nie wiem jak długo to robić. Zazwyczaj staram sie 15 minut przy jednej piersi, kiedy juz widze, ze robi sie miękka i wiotka. Po dłuższym czasie Dziewczyna zasypia i muszę ja wybudzać, choc ccycka sama nigdy nie wypluła Co do smoczka, to używamy sporadycznie, bo jest silny odruch ssania. No i mamy Avent silikonowy, który jest ewidentne za mały, bo wypada oraz NUK, który pasuje idealnie
Ja wlasnie odciagnelam 80ml mleka i pozwoliłam sobie na lampkę wina. Wyczytałam, ze mozna, tylko trzeba zachować przerwę minimum dwie godziny do karmienia. Gdyby jednak zapragnęła jesc wczesniej, mam zapas
Nieukowa - widziałam Teoje foto z Radziem w nosidle - super sprawa, fajnie, ze spasowali Synkowi Ja jutro sprawdzę nasza hustę, moze spróbuje chociaż posiedzieć w niej z Olga.
Dziewczyny, które używają bujaczków-leżaczków, jak długo Wasze Dzieciaczki w tym siedza? Chcemy kupic i M. się zastanawia czy dłuższe siedzenie w tym Olgi nie skrzywi jej kręgosłupa.
-
My mamy taki bujaczek i klade go na razie doslownie na chwile. Czasem zabieram do kuchni zeby cos ugotowac i miec na niego oko. Słyszałam chyba na SN ze w takim bujaczku to jak w foteliku samochodowym i najlepiej nie dluzej niz 2-3 godziny na dzień.
Moje dziecie tez ladnie zasnelo - kapiel, cyc, mumia, smok i szum - 10-15 minut i padł. A mi sie spac nie chce
a powinnam bo do pierwszej pobudki coraz mniej no i czzeka mnie intensywny weekend - goście goście goście...
Sista lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Karolinka pediatra twierdzi że jak zdrowy ( a badała go i jest zdrowy) to taki urok dziecka i swoje wybeczec musi. Łatwo się to mówi ale mnie jako matce bardzo ciężko znosi się płacz dziecka. Zwlaszcza tak histeryczny.
Maglic ja krwawie już bardzo skapo ale lecą ze mnie jeszcze jakieś kawałki blonek czy innego diabelstwa Generalnie najmocniej krwawilam do 2 tygodni, ale nadal podpaske musze mieć.
Sista ja wkładam młodego po 2-3 razy dziennie na okolo 10 do 15 minut.
Niestety moja mama się rozchorowala i jutro do nas nie przyjedzie
Postanowiliśmy z mężem że pojedziemy w sobotę rano do jego mamy. Ma duży dom, podwórko i las za płotem więc idealnie aby uciec przed upalami. Zostaniemy tam około tygodnia bo akurat mąż zaczyna swój urlop tacierzyński.
Dobra uciekam spać bo dziś o dziwo mój synio padł bez większej walki, więc muszę regenerować siły na noc
-
Kurcze to mam zagadke, bo u mnie tez juz tak bylo ze prawie nic nie bylo juz, dopiero jak wozek znioslam to sie zaczelo:/ moze za ciezo no nic bede obserwowac
Lily u mnie doslownie identycznie jak zawieje to az oczy szczypia ale grunt ze puszcza baczki i robi ta kupke-z wielkim umeczeniem ale zawsze cos.
Iza75, Mo.nika lubią tę wiadomość
-
Hej.
Jestem jestem...pojechałam do znajomych na otwarcie salonu fryzjerskiego i impreza dopiero sie skończyła ,krzyż boli ale to od stania,ale fajnie przynajmniej czas zlecial..Jutro zabieram mamę do gdanska i juz ze mna bedzie.
Marcia no widzisz liczyłam na pełnie a tu nic...
Gosia a jak u Ciebie?
-
Ja karmie ok 30min, tak jak u Zet leci jak z sikawki i jedna piers spokojnie wystarcza do sytosci. Mlody caly czas jak ssie to lyka, gdy uda mi sie gleboko przystawic to nie zdarzylo mi sie, zeby sie bawil. Zwykle ja go odsysam, zeby mi nie chlusnal na kocyk potem bo szkoda mleka
Ja dzis na amen przestalam krwawic- do wczoraj lecialo jeszcze obficie, a dzis tylko brudze jak w oststni dzien @.
U mnie tez zaczely sie kolki chyba... Od 16 do 20 byl ryk jednostajny prostoliniowy. Pomogl wozek i dlugi spacer, ale po powrocie znow to samo. Oby noc byla lepsza.
O dziwo kupy sa ok, ilosc i jakosc... Pierdy odchodza za to hurtowo po tych prezeniach i ryczeniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 01:44
-
Dada ja dalej trzymam się z Tobą podobno przed 8 jest obchód i zaraz później badania więc możliwe że się czegoś dowiem (oczywiście dam znać). Jakieś tam skurcze się piszą ale może ze 4 a leżę pod ktg po 40 minut. Chciałabym żeby już mi coś podali bo dla mnie każdy dzień to kolejne gramy u dziecka.
Trzymam kciuki za Ciebie
A wszystkim mamusiom życzę jak największej laktacji,dzieci spiochów i zero kolek
Nieukowa, Finezja lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny Gabrys po kapieli o 20 zjadl i spal do 1. O 1 zjad 90 mm i spał do teraz. wstal i lezy nie domaga sie jedzenia to nie wiem mam go wybudzac jak tyle w nocy wytrzymuje? Nie za dlugie te przerwy jak na 3 tygodniowego Grzyba?
/juz wiem czrmu nie chce jesc, stara sie zrobic kupe az bordowy jest a nic nie idzie
edit:dobra poszlo zjadł 90 i śpi Dziewczyny wy po prostu wsadzilyscie te obrazki do lozeczka na wysokosci twarzy małego bąka? Bo ja chyba też je drukne i niech sie gapi na nie. Bo ciagle mu trzeba czas organizowac: jak nie lezaczek, to noszenie, lezenie na brzuszku - gadanie - nie mam czasu się nawet umyc bede brudasem
A i miałam zapytać jeszcze o bekanie - mój nie zawsze beka po mm moge go nosic w pionie przerzuconego przez ramie jak worek kartofli pol godziny i nic w koncu odkladam i nawet nie zawsze sie uleje - moze od tego Go boli brzusio?
Jestem bardziej zielona niz trawa chyba..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 06:20
-
Rozalia wspolczuje.. U nas wczoraj bylo jeszcze pare pojedynczycg wrzaskoe..i odpukac jest dobrze..
Wczoraj dalam na spanie 60ml odciagnietego i myslalam ze pospi jak wczesniej ponad 3godz.ale gdzie tam ponad 2 i chce jesc..wiec przystawilam go..teraz po 4 dalam cyca znow ale i 30ml mm.. Przewinelam juz i teraz lezy i oglada czarno biala ksiazeczke ze zwierzatkami.. Oby byl juz spokoj... Juz wole czasem dokarmiac mm by byl spokoj..Moje dwa aniołki
17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
-
moja śpi w nocy po 3-6h nie wybudzam specjalnie na jedzenie -tak miała od urodzenia za to w ciągu dnia je co 2-3h. Ponoć dwie dłuższe przerwy są normlane i uf dobrze ze w u mnie akurat w nocy
co do krwawienia po cc - mam, nawet sa dni gdzie jest obfitsze i takie gdzie go prawie nie ma oO ale mam nadzieję wszytsko mieści się w normie. Używam raczej wkładek, na wyjścia podpasek - więc chyba aż tak obfite to nie są ale nadal mam nadzieje norma ^^
Lekarz zalecił aby przed każdym karmieniem piersią iść zrobić siku aby pęcherz nie przeszkadzał obkurczać się macicy podczas karmienia gdy wydziela się oksytocyna.
maglic, Sista lubią tę wiadomość
-
Maglic to szczesciara z ciebie
Moj dzis przespal w nocy 4h i jestem jak nowonarodzona. Rano juz mniej super, bo tylko 2h, ale zawsze cos. Teraz udalo mi sie go spacyfikowac 110ml odciagnietego mleczka i moglam sie wykapac bez pospiechu, zrobic porzadek z paznokciami, pewnie jeszcze zdaze zjesc i wypic kawusie, mam 1,5h spokoju (oby)...
Rozalia wspolczuje, ja wczoraj chodzilam po scianach jak mi 2h plakal, miec tak non stop to masakra
Dada, Gosia: wspieram! Musicie sie faktycznie czuc jak na innej planecienz naki ;( ale ale: jak przyjdzie ten czas, to bwdziemy obcykane i moze uda nam sie na problemy wszelakie cos wam poradzic jako lekko bardziej doswiadczonym
maglic lubi tę wiadomość
-
Dada a jaki masz plan, masz się jakoś stawić na IP. My dziś noc taka sobie, mały stekal juz od 3, czytałam w nocy w necie i duzonosob pisze, ze ich dzueci tak stekaja zauważyłam, że małemu się cofa pokarm, i podniosłem wyżej materac w kolyske zobaczymy może to.pomoże. A dziś jadł chyba z 4 razy i teraz nad ranem, u nas z jednego cyca się nie nadają jak usnie przy jednym tak za godzinę albo dwie znowu chce. A jak odrazu z dwóch to po 3,4 g. Teraz zasnął to i się przespie bo te stekanie nie dało mi spać. Rozalia aby mały się uspokoił bo wiem.jaka to trudna sytuacja ale napewno będzie dobrze. A kupy robi normalne?
