Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
My mamy teraz hipp i juz chyba nie zmienimy bo podobno lepiej nie zmieniac za czesto. Wczesniej byl Bebilon.
Roznicy zadnej nie zaobserwowalam. Kurde my mamy kolki i dajemy bobotic forte, chyba nawet za duzo i tak sie prezy czasami wiec kurde moze to zle krople i nie dzialaja na niego... Juz sama nie wiem. To sa takie ataki i czasami szbciej mijaja a czasami trwaja dluzej. Wierzga wtedy nogami, wygina sie w luk i jest czerwony i ryczy doslownie... Hmmm moze ten delicol jeszcze sprawdze. -
nick nieaktualny
-
Dzieki za rady, odbiłam na moich udach i spi na boczku w naszym lozku. Przed naszym snem przełożę ja do lozeczka. Dzisiaj minęły cztery tygodnie jak Olga jest z nami Mam wrażenie, ze jest z nami od zawsze, a w szpitalu to ja byłam wieki temu Juz sie tak ładnie uśmiecha, chyba coraz bardziej świadomie. Lubi półleżeć na moim udach, kiedy mam zgięte kolana. Tylko ciagle brakuje nam czasu na trenowanie podnoszenia główki, bo większość czasu przesypia
Dada - kciuki zaciśnięte !!! Leonku, to juz pora abyś przywitał Mamusie i forumowe ciotkiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 21:56
Melia, Nieukowa, Dongina lubią tę wiadomość
-
Allorene mam nadzieje ze to tylko takie glupie gadanie starych babc - chociaz moj 10letnia siostra miala kolke do pol roku kolka sie skonczyla zaczely a zaczely sie zeby. Tylko jak sobie przypomne ja to Gabrys w miare lagodnie to przechodzi, ona az sie zanosila i nie mogla biedna oddechu zlapac i jak zaczynala o 18 tak konczyla o 6 rano - ulge przynosilo jezdzenie samochodem- wiec z nia jezdzilismy i cos takiego jak proszek troisty-ale tego juz teraz nie ma.
-
Pomocy ! Moja ma kolki wszystkie objawy internetowe na to wskazuja, placze od 18 i sie zanosi juz mam krople bobotic forte ale pusze ze od 28 dnia sa ale ja juz podalam zamiast 3 kropli 2 bo nie wiedzialam co robic.czy moge jej to dac bo juz wszystko wyprobowalam
-
Maglic my używamy hipp combiotik,mały nie ma kolek bogu dzięki. Mam nadzieję że już tak zostanie!!
Co do odbijania to naszego możemy i sto razy a i tak zawsze mu się uleje,ręcznik pod materacem też nic nie pomógł. Nam pomoże chyba tylko czas
Tylko nie straszcie tym ząbkowaniem
Dada powodzenia,kciuki trzymam non stop
Dobrej nocy kochane,młody śpi to i ja idę do łóżka. Trzeba korzystać
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
XxMoniaXx wrote:Pomocy ! Moja ma kolki wszystkie objawy internetowe na to wskazuja, placze od 18 i sie zanosi juz mam krople bobotic forte ale pusze ze od 28 dnia sa ale ja juz podalam zamiast 3 kropli 2 bo nie wiedzialam co robic.czy moge jej to dac bo juz wszystko wyprobowalam
Śmiało te kropelki możesz podawać. Nam to sam lekarz doradził. Poza tym jeden dzień płaczu o tych godzinach nie oznacza kolek. Nasz płakał kilka dni w różnych porach, gdzie dwa dni własnie w godzinach wieczorno-nocnych. Zrób termofor, podaj kropelki, jak masz czopka to też możesz podać. Polecam Viburcol. Szymkowi przeszło i do dziś nie mamy ataków histerii.
Dada jesteś dzielna, jeszcze trochę i Leoś będzie z Tobą!
A mnie dziś puściły nerwy i cierpliwość się skończyła Mam do siebie o to ogromny żal moje dziecko wisiało na cycach 2h i zasypiało, a gdy tylko odeszło od "jedzenia" motało się, szarpało i płakało. Moje cycki, kręgosłup już mega bolał, a mnie krew zalewała ze złości. Dobrze, że mąż wziął go jakoś uspał, bo sama wyszła bym z siebie. Mam teraz wyrzuty sumienia, że nie radzę sobie z nerwamiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 22:19
-
nick nieaktualnyMy już po usg bioderek, wszystko jest super tak jak powinno być
Na wejściu lekarz mówi do nas, że siedzi tu od rana (byliśmy o 18.30)i jestem pierwsza matką dzisiaj co trzyma normalnie i pewnie swoje dziecko a nie jak jajko ale dumna z siebie byłam Mówi, że musiał mi to powiedzieć, bo już nie mógł wytrzymać i cały dzień krew go zalewa
W 12 tygodniu polecił jeszcze jedno kontrolne usg, ale na dzień dzisiejszy wszystko gra
Leo nadal jakiś dziwny, pocieszam się, że u Was też marudzą i ciągle głodne to może rzeczywiście przez pogodę, albo to ten skok rozwojowy, oby, bo już się naczytałam i skłaniam się powoli do rezygnacji ze szczepień. Skonsultuję to jeszcze z dwoma lekarzami z rodziny, w sumie obawiam się najbardziej, że moja matka może nam coś przynieść jak go nie zaszczepię, bo jest nauczycielką w przedszkolu -_- a to wiadomo... Tylko mnie tu nie ciśnijcie... od paru dni nie daje mi to spać,w mojej głowie mam już miliony teorii spiskowych, które niestety mnie przekonują... Popadam w paranoję, no ale taka już jestem Chyba teraz dopiero zaczynam odczuwać taki mega instynkt macierzyński, strasznie się o niego martwię, bardziej niż zwykle mu się przyglądam i jak pomyślę, że mogłoby mu się coś stać ryczę.
Zawsze byłam szurnięta, ale teraz mi się pogłębia -_-lilly78, Dongina, karolinka85, Alorrene13, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa karmie piersią, daje delicol, przepajam wodą i rumiankiem. I tak się bardzo prezy. Czasami przy tym poplakuje ale głównie na stekaniu się kończy co go meczy i wybudza. Teraz wije się przy piersi i nie może zjeść spokojnie. Nie wiem czy delicol działa. Może bez niego byłoby gorzej. Zanim zaczęłam mu dawać robił 1 kupę na dzień czy dwa i to wysiłków. Teraz potrafi zrobić nawet 5 choć głównie na 2 czy 3 się kończy. Kusi mnie by odstawić delicol i spróbować sab simplex bo ten przynajmniej nie wchłania się i nie można go przedawkowac. Co do nabiału i świeżego białego pieczywa to może faktycznie zwiększają problem. Choć jak odstawiłam nabiał to wg mnie poprawy nie było. Spróbuję jeszcze z pieczywem. Zastanawiam się tylko jak to dziecko ma się prawidłowo rozwijać jak tyle rzeczy człowiek wyeliminował z diety. No nic. Zrobię mu morfologie żeby zobaczyć czy wszystko ok.
sss, Dongina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
XxMoniaXx wrote:Dorcia moge stosowac nawet jesli mala nie ma jeszcze 28 dni ? To sa raczej kolki bo to sie juz powtarza kyorys dzien z kolei , zaczyna sir okolo 17 . 30 i trwa kilka godzin ;( a te czopki to na co sa ?
Lekarz zalecił nie za często i 3 krople na raz.. a czopki są rozluźniajace. Powiedziano nam ze dobre na wiele dolegliwości. Nasz jak dostał to szybko się wyproznil i potem był spokojny. Ale wiadomo każdy organizm różnie reaguje. Ale są bezpieczne dla dziecka.
My jeszcze robimy masaże brzuszka. Albo kładziemy go na brzuszku i malujemy po plecach z góry na dół lekko przyciskajac żeby brzuszek masować. To nam lekarz pokazywał. Raz działa raz nie. Ale Płakać Na Początku może ale po czasie jest spokojniejszy. Próbuj wszystkiego może się znajdzie dobra metoda na Wasze dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 08:55
-
Dorcia czopki sa bardzo niebezpieczne. Zaczniesz za czedto stosowac to juz nigdy kupa bez czopka nie pojdzie. Takze.wiesz, z umiarem...
Ani dieta, ani herbatki, ani te leki na wiele sie niestety nie zdaja- trzeba to przezyc, kropka. Gdyby byl jakis niezawodny lek, to by wtnalazca zostal multimiliarderem... Przynajmniej takie jest moje zdanie. Espumisan kiedys sama lykalam na problemy jelitowe- NIC to nie daje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 09:02
Melia lubi tę wiadomość
-
Za nami bardzo kiepski wieczor..i noc.. ciagle placz krzyk wrzask..masakra.. Mialam juz naprawde dosc i raczki zle,przytulanie tez zle,lulanie takze,nic niepomagalo... Caly wieczor i noc z lekkimi przerwami na jego sen byla koszmarem.. Dopiero kolo 5 padl chyba na dobre i spal do 8.30..
A ja jestem wykonczona..
Jak Wy sobie radzicie w takich sytuacjach gdy nic nie pomaga? -
W takim razie ja rezygnuje z mojego pediatry zalecil co drugi dzien czopek zeby dziecku zrobic nawyk robienia kupy a w dni bezczopkowe stymulowac palcem Go. Mozna mleko zmienic na zwykle i obserwowac cxy nie ma wysypki itd itp
Mamuski a jakie kupy po tym Hippie? Zolciutkie?