Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Joasia:) wrote:Nasz dzień zaliczamy do udanych Julka praktycznie go przespała. Tylko ten upał trochę dokucza.
Jutro jedziemy do Opola( ok 120km) do rodziców. Szykuje sie leniuchowanie i grilowanie
Joasiu!!Jesteś moją bratnią duszą, czytałam wczoraj o tym jak wkurzające jest dla Ciebie to, że ktoś chce wziąć na ręce Twoje dziecko i doskonale Cię rozumiem!!!Mam to samo, najlepiej żeby nikt sie do niej nie zbliżałMelia, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
widzę, że nie tylko mnie wścieka to jak ktoś sie zbliża do mojego dziecka i mu siusia nad uchem , chce na ręce czy całuje ! a całowanie mnie drażni najbardziej bo to dla mnie taka więź matka - córka a moja teściowa całuje małą ciągle wrrrrrrrrr !!!!!!!!!
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
Dada, ja czekam do skończonych 4 tyg z galerią. Nie wiem czemu, ideologia. xD No i całą ciążę krytykowałam mamuśki co to brały 2 tyg dziecko do galerii, a obok mąż i dwójka dzieci (czyli nie jest zdesperowana i może z kimś zostawić). Póki co byłam tylko w Rossmanie, ale starałam się wyjść jak najszybciej, bo różnica temperatur to na oko jakieś 10-15 stopni.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Aż się boję,bo za dwa tygodnie jedziemy do polski,pierwszy raz cała rodzinka będzie widzieć Samuela. Jak sobie już teraz wyobrażam te wszystkie łapy wyciagane do niego to mi niedobrze chyba mnie potarga jak wszyscy będą go chcieli macać,a nie daj boże całować
Dziewczyny to na pewno te upały są winne tego marudzenia,u nas to samo. Ta nasza małpa ostatnio też tylko ryk. Czasem nic nie pomaga na uspokojenie,no ale walczymy dalej nie ma co się załamywać,dzieci tak mają i już. Inaczej nam nie potrafią przekazać że coś je wkurza
Mój mąż trzy dni wolnego więc zajął się w nocy małym a ja się w końcu wyspałam cudne uczucie przespać całą noc. Czuje że góry mogę przenosić
Maglic bardzo mnie dziwi że po mleku hipp takie problemy,u nas kupale kilka razy dziennie,i to takie że ho ho spróbuj wody mu więcej podawać,może popusci.
Dada my byliśmy w galerii jak mały miał ok miesiąca. Dokładnie nie pamiętam. Spał grzecznie tylko czasem się przestraszył bo tam jednak głośno było.Joasia:) lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyA myślałam,e tylko moja teraz szaleje. Do tej pory dość grzeczne dziecko, ale wczoraj pokazała za wszystkie czasy co potrafi. Koszmar.
Chciałam Was podpytać jakim mlekiem karmicie? W większości chyba HIPP z tego co widziałam, ale będę wdzięczna za odpowiedź.Sista lubi tę wiadomość
-
Aghata to nie jest kwestia tego że wszystkie dzieci płaczą bo tego jestem świadoma, tylko jak mi się dziecko zanosi ileś godzin tak że aż traci oddech to przestaje być już tylko płacz niemowlęcia.
Nieukowa robiłam sobie test który był w tej książce i wyszło mi że mam w domu wrażliwca, chociaż sporo cech z przekoniaczka też pasuje. I jest tak jak napisałaś, on jest wiecznie niezadowolony więc na pierwszy uśmiech szybko nie liczę.
Karolinka trzymam kciuki za poprawę, w końcu musi się polepszyć!
Zauważyłam też że nasz młody strasznie się wkurza jak go sen bierze. Oczy się przymykają to otwiera na siła i zaczyna naparzać nogami. Ewidentnie walczy żeby nie zasnąć.
No upały na pewno dały się we znaki maluszkom. Chciałabym mojego położyć nagusio żeby sobie odetchnął, ale jak spróbowałam to standardowo 2 min. i wrzask, a nie mogę go nosić bez chociażby body bo przykleja mi się do rąk.
My dziś jedziemy do centrum handlowego bo muszę sobie jakieś wygodne buty kupić na spacery, ale nawet teraz mam obawy czy oby nie za wcześnie no i czy mały będzie współpracował.
Dada Twój Leon jeszcze malusi, ja bym jeszcze z nim nie szła.
A to mój uśmiechnięty i szczęśliwy syn
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 11:53
Dongina, dorcia8919, karolina0522, Muniek, Z., karolinka85, nenette, Joasia:), Finezja, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Zosia tez po nan nie zbyt fajnie się zachowywała znaczy jej brzuszek i chyba dla nas lepszy jest hipp wczoraj zrobiła 2 kupki druga była idealna taka jak powinna
Teraz siedzimy w Mc weronika je happy meal a ja sałatkę na nic innego się nie odwazylam -
Antek też marudzi przez ten upał i zasypia tylko na bujaku a w domu chodzi wentylator i jemu to pasuje. Zrobily mu sie potowki pod jego 3 brodą przez ta pogodę. Smoczka zassal o dziwo ale ssal może 2 minuty z ogromnym stresem i zaciśniętymi piastkami i szybko sie go pozbył. Chrzciny mamy 23 sierpnia.[/url]
-
Rozalia nasza też tak ma, że zmęczona oczka się kleją ale nie ! ona musi płakać a potem się drzec nie umie się sama uspokoić/zasnąć. Trzeba jej włączyć szum głośno nucę jej piosenkę opatulam kocykiem na ten moment zaśniecią i po 5minutach już śpi ALE i tak co chwile łypie jednym okiem czy wszytsko wokół gra a czasem po 15minutach płacz od nowa dzieci ponoć tak mają niektóre że jak są zmęczone to zamiast spać płaczą oO bo nie zakumały że mogą po prostu same iśc spać ^^`
a skwar faktycznie daje się we znaki...a tu całytydzień taki ma być u nas też 30st w mieszkaniu
z plusów zauważyłam mały usmiech na jej twarzy ! oczywiście wiem, że to przypadek :Djak jej brumałam po wargach jak kiedyś opisywała Zyrcia ale cóz lepsze to niż wiecznie nachmurzona minka ^^Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 12:59
-
Kurde a u nas od 4 rano non stop bąki i ryk... Co ja takiego zjadlam??? Maz sie zlitowal, 2h snu mi zalatwil, siedzisl z malym i masowal brzuszek. Takze troche odespalam. Goraco jest, lezymy na tarasie.
Kurcze a ktoras z was ma problem z odparzsniami pupki? Bo my non stop. Nie pomaga tetra, a wietrzenie tylka non stop jest nierealne... Pobowalam krochmalu, kremow- nic nie dziala! A higiene utrzymujemy, tylko trudno o sucha pupe jak kupa idzie z 7-10x dziennie... Nie wiem czt nie lepsze zaparcia niz to
Rozalia przystojny maruda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 13:59
-
nick nieaktualny
-
Lily ja zwalczylam ciemieniuche oliwką,przed kąpielą z pół godziny smarowalam głowę,potem masowalam i delikatnie grzebykiem czesałam. Szybko przeszło,ale i tak teraz co któryś raz tak robie bo już raz nam wróciła.
U nas na odparzenia tylko sudocrem pomaga. Na szczęście z tym większego problemu nie mamy,jedynie jak jest tak gorąco to trochę dupka robi się czerwona,a tak to jest spokój
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Dada wrote:Dziewczyny czy byłyście juz z maluchami w galerii? Ile miały ? Ja na piątek potrzebuje cos do ubrania a w szafie nic nie przystosowane do karmienia...
Asiu, ja byłam w galerii dokładnie dwa tygodnie temu. Weszliśmy do kilku butików, bo mnie głownie chodziło o pokoik gdzie mogłam nakarmić i przewinąč Dziecko. Byliśmy akurat w drodze z Częstochowy do Tychów W Lidlu bywamy często, bo to spacerowy kierunek
-
Aka81 wrote:A myślałam,e tylko moja teraz szaleje. Do tej pory dość grzeczne dziecko, ale wczoraj pokazała za wszystkie czasy co potrafi. Koszmar.
Chciałam Was podpytać jakim mlekiem karmicie? W większości chyba HIPP z tego co widziałam, ale będę wdzięczna za odpowiedź.
Aka - to jest nadzieje, ze i moja dziecina ma chwilowy kryzys spowodowany pogoda. Wczoraj była kulminacja, a to przeciez takie spokojne dziecko -
Dzisiaj wybyliśmy z Mała Terorystka przed 10.00 do parko-lasu, bo w domu cały czas szloch. Jak tylko została włożona do fotelika, blogi sen. Na szczęście tak było w lesie oraz na obiedzie, bo wybraliśmy sie na obiad na rynek. Teraz jesteśmy juz w domu, a Olga nadal w foteliku spi przy otwartym balkonie. Złapał nasz deszcz, wiec troche upał zelżał
Śliczności te nasze Czerwcowe Dzieciaczki, i mega zdolne
Miłego popołudnia Mamusie !!!karolinka85, Alorrene13, november123, Joasia:), Scintilla lubią tę wiadomość