Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Mamusie,
my już po popołudniowym spacerku - zahaczyliśmy o starą przychodnię aby się oficjalnie wypisać i poprosić o przesłanie karty szczepiennej.
Co do szczepionek to przyznam się szczerze, że przyjęłam taktykę zaufania wobec pediatrów - im więcej szukałam w Internecie informacji na temat tego czym szczepić tym coraz częściej pojawiały się przeraźliwsze historie matek antyszczepiennych - 3 peditarów polecało mi Infanrix Hexa czyli 6w1 i Rota od samego początku i taką ścieżką podążamy ( jeśli Infanrix znajdziemy w hurtowniach )
Nasza mała za wodą też nie przepada ... i wypija dziennie może z 60ml - plując i krztusząc się przy tym A Koperku i Rumianku jeszcze nie podawaliśmy.
Wczorajszy pobyt u dziadków i próby chowania się w cieniu skończyły się powrotem "potówko-trądziku" achh a było troszkę lepiej.... BrumBrumku czy zauważyłaś jakąś zmianę w skórze po przejściu na Pepti ? ( My dzisiaj próbujemy Krochmal )
Cukrowe mamusie .. mnie też o echu nikt nie wspomniał ... ogólnie powinnam zrobić ponownie krzywą cukrową ale przyznam się szczerze, że mój glukometr się kurzy
U nas wczoraj pojawił się "dźwięk" przy uśmieszku ... echhh sama radość :]
A w czwartek odbieramy huśtawko leżaczka to zdam relację
Obecnie poszukuję dobrej ceny na matę Fisher Price z pianinkiem bo rozwalił mnie ten filmik :
https://www.youtube.com/watch?v=JzVir49ccngNieukowa, Alorrene13, Alorrene13, Rozalia, Dongina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBrumBrumek wrote:Rozalia pierwsze koty za płoty, teraz będzie już tylko lepiej :*
Ja daję koperek z hippa a niedawno kupiłam herbatkę rumiankowo 80%- koperkową 20%, wodę też pije, chociaż nawet mi ta kranówa przegotowana nie smakuje. W zasadzie wszystko wciąga. Może kupię wodę żródlaną i będę przegotowywać. A wasze dzieci na mm ile piją? I jak często?
Ja szczepię 5 w 1, zastanawiam się nad dodatkowymi i nie wiem co wybrać, jak Wy szczepicie? Poradźcie mądre głowy
Nenette moja pije tak z 2 razy po 50 ml, chociaż może gdybym dawała jej więcej to też by piła, muszę spróbować to może kupy będą częściej
Ja szczepię w środę 5w1 + pneumokoki ze względu na to, że być może będzie musiała chodzić do żłobka. Jeśli by nie musiała chodzić napewno szczepiłabym tylko 5w1.
Jeśli chodzi o picie herbatki z kopru i jego wpływ na dziecko to ostatnio czytałam ten artykuł: http://babyonline.pl/herbatki-z-kopru-niebezpieczne-dla-niemowlat,rozszerzanie-diety-niemowlaka-artykul,15556,r1p1.html -
Ech, ja już mam powoli dość tematu szczepień... dość oskarżania szczepionek o to, że dziecko ma problem z tabliczką mnożenia, że odmienia mu się osobowość albo że macha rączkami bardziej niż zwykle. To jest zrzucanie winy za błedy rodzicielskie lub po prostu maluszek ma gorszy dzień jak my wszyscy miewamy... Moim zdaniem takie myślenie i upatrywanie NOPów wszędzie jest po prostu chore, zważywszy na to że dzięki temu że szczepi się od tylu lat mamy zdrowe, niepowykrzywiane przez polio, a przede wszystkim żywe i szczęśliwe dzieci ;/ Niedługo nie będzie można lodówki otworzyć żeby nie znaleźć tam NOPa!
Bez względu na to jaki schemat wybierzecie, wszystko będzie okej, co najwyżej możecie mieć trochę ryku, jakąś gorączkę albo opuchniętą rączkę zaraz po podaniu lub w krótki czas po... Wszystkie prawdziwe a nie urojone poważne powikłania są tak rzadkie, że szybciej meteoryt na was spadnie albo piorun w was uderzy niż takie powikłanie się zdarzy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 21:00
Rozalia, Scintilla, BrumBrumek, Sista, dorcia8919, Joasia:), nenette, CaneCorso lubią tę wiadomość
-
Scintilla u nas po bebilonie pepti jest lepiej!! Buzia nie jest już tak zaczerwieniona, trochę jeszcze czuć podskórne pryszczyki na twarzy i brzuszku. Kąpiemy małą w krochmalu i on pewnie też trochę łagodzi. No i Hania jest trochę spokojniejsza po tym mleku. Tylko kupy rzadziej, co 2 dzień
Mata świetna!!! Myślę że i u nas by się sprawdziła Hania ma niezły wykop jak czasem się zamachnie na cyckę po ropniu to ałaaaaaa
Maglic trzymam kciuki za Ciebie i za szczepienie Gabrysia
U nas dzień super spokojny, Hania grzeczniutka a wieczorem od 17 marudzenie i płacz jak tylko odejdę od niej na chwilę, miałam już naprawdę dość. Teraz naszczęście usnęła w bujaku i tak się zastanawiam czy ryzykować i przenosić ją do łóżeczka...Scintilla, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Brumku ja chyba ostatecznie zaszczepie 6w1 i na pewno rota. Pneumo też chcemy ale trochę później.
Cukrowe mamy ja pewnie mam to skierowanie na echo bo miałam też pepowine dwunaczyniowa. Nie brałam insuliny. A w ogóle położna mi mówiła że dzieciaki mam które miały cukrzyce rzadko mają kolki. Wasze dzieciaki mają?
Nenette mój mało pije, może ze 30-40 maks na dobę.
Młody pochwalony dał czadu popołudniu. No ale już był tatuś więc przejął krzykacza Teraz czas na umycie tyłka i do wyrka. Dobrej nocy dziewczyny.Scintilla, BrumBrumek, Ekkaja, dorcia8919, Dongina lubią tę wiadomość
-
Rozalia wrote:A w ogóle położna mi mówiła że dzieciaki mam które miały cukrzyce rzadko mają kolki. Wasze dzieciaki mają?
Oooo tego nigdy nie słyszałam ... u nas na razie nie ma tych typowych, przerażających objawów jakie przy kolce występują - czasami tylko pomarudzi, troszkę popłacze przy bardziej napiętym brzuszku, sporo obecnie pryka no i kupek robi mniej niż na początku - raptem 1/2 - zresztą to dopiero 6tydzień więc pewnie jeszcze nie jest "za późno" na kolki
Czy wasze maluchy często wytykają język ? ... bo moja często pokazuje - myślałam, że to jakiś element skoku rozwojowego a w Internecie odnajduję przerażone matki, które z takim objawem biegną do neurologa .. i już się sama zaczynam zastanawiać czy to z nimi jest problem czy może to ja jestem jakąś wyrodną matką - ogólnie znajomi się dziwią, że nie schowałam na pamiątkę kikuta pępowiny a sąsiadka poucza nas o konieczności założenia czerwonej wstążki na wózku - to jakiś obowiązkowy zestaw ? -
Hehe, Scintilla mój Radek robi taką minę z lekko wystawionym językiem, ale nawet nie myślałam że to coś niepokojącego, bo mój mąż we śnie robi dokładnie to samo
Inne pytanko w podobnym tonie: wasze maluszki miewają popękane naczynka na twarzach od płączu? Mojemu po intensywnych wzdęciach i ryku się to zdarza ;/ To chyba nie jest jakiś ewenement albo skóra naczynkowa, co?Scintilla lubi tę wiadomość
-
Z tą wstążka to przesąd oczywiście,że niby wtedy nikt nam dziecka nie urzeknie tzw.pierdoły!!!
Kikut na pamiątkę,FUUUJ!!! Nigdy!!!od razu do kosza poleciał.
Ludzie to mają dziwne zwyczaje
DobranocNieukowa, Scintilla lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Nieukowa - zgadzam sie z Tobą w kwestii szczepień, podoba mi sie podejście mojego M., sprawdził składy, i stwierdził, ze obie 6w1 to to samo. Z zawodu jest mikrobiologiem, wiec wytłumaczył mi skład i jestem spokojna. Powiedział, ze zaszczepić musimy i po temacie, po męsku sprawa załatwiona, nie ma rozmyślania co, jak, po co na co...Ja przesunęłam szczepienie ze względu na wyjazd, bo wyjeżdżamy w środę, a termin miałam na czwartek. A ciekawi mnie co Dzieciaczek moze miec po, wlasnie o brak łaknienia mi chodzi jak u Joasi, odczyn na rączce, problem ze snem w dniu szczepienia. W dniu szczepienia jedziemy do moich rodzicow, bo M. znowu wybywa
Dziś juz wróciło moje Dziecko, płakała juz tylko w stanie wyższej konieczności. Spała rano, pózniej na spacerze i na wycieczce po bujaczek. Kupiłam używany Fiaher Price z wibracjami, od jutra zaczynamy testowanie
Scintilla - Olga ma bardzo często jezyk delikatnie wysunięty, nie widze w tym nic niepokojącego
Nieukowa - co do naczynek, to Olga ma jedno takie widoczne na policzku, właściwie od urodzenia. Na pewno nie od wysiłku, bo urodzona CC.
Dziś dostałam ważna lekcje od moje córki, ze nie powinnam jej przebierać w parku pieluszki po kupie, szczególnie jak spi. Dziś usłyszałam charakterystyczny pierd, wiec sie zatrzymałam i zmieniłam pieluchę. Zaraz potem kolejny pierd, wiec zmieniłam po raz drugi i to był moj błąd, bo córka sie wybudziła i syrena na alarm. Miała problem z powrotem w objęcia morfeusza i chyba przypomniała sobie o jedzeniu, bo mijały trzy godziny. 10 minut w centrum miasta byłam w centrum zainteresowania
Śmigam do lozka, bo jutro chce o 10.00 wyjechać do rodzicow. Olga zostaje u babci, a ja wybywam na zakupy i do gina.
Aaa, wczoraj wieczorem był pierwszy po porodzie sex. My co prawda nie mieliśmy dużej przerwy, bo sex był w noc przed pójście do szpitala, ale potwierdzam, ze sucho i wąsko Dziewiczo troche
Dobrej nocy !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2015, 22:42
Nieukowa, Scintilla lubią tę wiadomość
-
My zakładamy czapeczka zalety mieszkania nad morzem. kiedy wy wisalyscie o upale i gorąco nad morzem zimno było aż musiałam się ubrać cieplej bo do tego strasznie wiało było poniżej 20 stopni
Zosia herbatki nie lubi musze,ja zmuszać i w,tedy wypije przy strasznym pyskowaniu ok 10 ml z wodą tak samo
Zastanawiałam się nad herbatka granulowana hunama w składzie nie widnieje cukier ani glukoza ale czy to możliwe ze w tej herbacie nie ma przecież to granulki jak myślicie -
nick nieaktualnyDziewczyny, potrzebuje pomocy... Czy któraś z Was miała zatkany kanalik mlekowy? Od kilku dni bolało mnie jak karmiłam z jednej piersi, ale myślałam że to dlatego, że raz mały strasznie mnie "ugryzł" i że brodawkę mi uszkodził. Wczoraj zauważyłam białą plamkę na sutku i że część piersi mimo, że jest po karmieniu jest twarda jak kamień. Noc miałam koszmarną - płakałam z bólu. Siedziałam pod prysznicem gorącym i masowałam, potem dawałam małemu do jedzenia i ściagałam jeszcze laktatorem, potem okłady zimne. Nawet postanowiłam przekuć ta białą plamkę bo niby to tylko mleko zaschnięte. Rano jak karmiłam zaczął się krztuśić, potem już nie chciał jeść więc podłączyłam laktator i próbowałam pod różnym kątem ściągać i w pewnym moemncie zaczęło mleko tryskać, a pierś zrobiła się miękka... Nie wiem czy to koniec moich problemów, bo pojawiła mi się druga biała plamka i pierś dalej boli (już zdecydowanie mniej, ale jednak...).
Oczywiście moja położna jest teraz na urlopie. A ja mam ochotę wyć do nieba... Dzisiaj mamy wizytę u pediatry, ale nie sądzę aby pediatra mi pomógł...
-
Melia ja niemialam zatkanego kanalika..ale mozesz pokazac pediatrze on zerknie..i napewno sie orientuje co i jak.. Wiec mysle ze Ci pomoze..
U nas noc ok..od wczoraj synek jest duzooo spokojnieszy..moze przez to ze bylo chlodniej..ale dzis znowu upaly..wiec zobaczyny czy zalaczy sie maruda..oby nie.. -
Antek zmienił sie o 180 stopni, płacze już tylko jak chce jeść i spać. Kupę robi rzadziej jedną na dzień-dwa, jak sie wyspi jest wesoły, problemy brzuszkowe zniknely, ja jem już wszystko, nawet ostattnio trochę gyrosa z frytkami sprobowalam bo M jadł i tak mi pachnialo. Brakuje mi tylko górskiego i zimnego piwka ale z tym to muszę poczekać do końca karmienia.
Teraz naprawdę cieszę sie z macierzyństwa.Scintilla, Sista, karolinka85, karolina0522, Finezja, dorcia8919, Marcia86, Joasia:) lubią tę wiadomość
[/url] -
Melia.jak trafisz na dobrego pediatre to powinien ci cos poradzic. Ja bym ci radzila po kazdym karmieniu z tej piersi sciagac to niepokorne miejsce laktatorem i nie masowac bo to prowadzi do obrzeku i jeszcze bardziej zatyka kanalik...
U mnie maly w koncu zaczal ssac na tyle silnie i efektywnie, ze przestalam miec taki problem, ale wczesniej bardzo uwazalam na to miejsce ze sklonnoscia do zastojow (zapalenie piersi sie nawet raz wdalo). Ten kanalik sie w koncu poszerzy i przetka, ale z tydzien to moze potrwac... -
Dziewczyny,
Czy ilośc kupek na KP zmiejsza sie z wiekiem? Olga od kilku dni robi 2-3 i nie wiem czy to norma, czy ma problem z kupa. Do tej pory robiła 5-6
No i chyba wróciło moje Dziecko, bo teraz ładnie spi, a płacze tylko w momencie wyższej konieczności (głód, zmęczenie i nuda).
U nas zaczyna sie upał, ale jedziemy do babci, wiec bedą spacerki pod drzewkami
Miłego Dnia Mamuśki !!!karolinka85, karolina0522, dorcia8919, Nieukowa, Joasia:) lubią tę wiadomość
-
Rozalia- moglabys mi napisac jak przygotowujesz mleczko dla synka ? Ja juz doszukuje sie wszystkiego - od momentu jak rozrbaiam w 60 ml przegotowanej wody potem dolwam do pelna goracej ma zielone sraki - moze ten proszek sie nie rozpuscza? Bo napisane ze w 2/3 a ja rozpuszczam w mniejszej ilosci no i ta woda chlodna jest
Macierzynstwo mi chyba nie sluzy skoro nawet nie wiem juz jak mleko rozrobic Szał