Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Na targówku jeszcze nie. ;p
karolina0522 lubi tę wiadomość
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Widzę że ekipa się zbiera w Bieszczady ha ha
U nas dziś luzik,dzięki bogu byliśmy na długim spacerze,młody spał cały czas na szczęście. Potem udało mi się upiec ciasto i zrobić obiad. A co do tego ciasta,nie wiem która z was pierwsza wrzucila przepis na to ciacho truskawkowe,ale cholera jasna uzależniliśmy się z mężem od niego dziś na odmianę zrobiłam z borówkami i już mi gluty do kolan wiszą a przecież musi trochę ostygnąćJoasia:), Nieukowa, Rozalia, nenette lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyU mnie na Bródnie właśnie burza się kończy - zrobiło się troszkę chłodniej..
Niestety przez zmianę pogody nie byłyśmy dziś na spacerze Jutro sobie odbijemy
U mnie w nocy było trochę płaczu, dzisiaj ładnie śpi, mam tylko nadzieję, że w nocy będzie tak samo
Ja używam pieluch Dady, ostatnio kupiłam też Rosmanowe i dały radę
Muniek narobiłaś mi ochoty na forumowe ciasto.. Może tak z wiśniami albo ze śliwkami
Obśliniłam ekranScintilla, dorcia8919, Muniek, Rozalia, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Heloł dziewczynki!
U mnie na Grochowie też już po burzy ale nadal pada i zrobiło się chłodniej uff
Kolejna wizyta terapeutyczna za mną, małymi kroczkami do przodu. Dzień też był ok, ale młody przez te upały nie chciał spać. Dobrze że od jutra ochłodzenie.
Też bym sobie ciasto szamnęła ale porzuciłam słodkości, bo nie mogę patrzeć na swój pas dynamitu wokół bioder
nenette ja nie podaję probiotyków, tylko bobotic i mleko hipp - ono chyba jakieś ma.
maglic ja robię koperek, rumianek tak jak Brumbrumek czyli żeby miało słomkowy kolor. Wszystko na oko
Aś, Dorcia staram się myśleć tak żeby było mi lepiej Chociaż nadal mam chwile załamania staram się tego zbyt często nie okazywać. Leczę się, więc coś z tym robię i to dla mnie najważniejsze. Mam nadzieję że będzie tak jak twierdzicie i za rok wszystko będzie tylko mglistym wspomnieniem
Aaaaa i moja maruda zaczęła się nieśmiało uśmiechać od wczoraj, czyli jednak potrafi być szczęśliwy
Karolinki cudne dzieciaki
Mój Miniu też pozdrawia
dorcia8919, karolina0522, Ania1704, Ekkaja, Joasia:), Nieukowa, Muniek, nenette, lilly78, karolinka85, Dongina, Finezja lubią tę wiadomość
-
Rozalia i tak jesteś silną babką i dajesz sobie świetnie radę. Masz u boku męża, który wspiera Cię i pomaga, więc to również wiele znaczy. A Ty sama za jakiś czas zobaczysz, że wszystko co złe minęło i będziesz się z tego "śmiała" Widzisz już sama, że uśmiech Marudy się już pojawił, więc wszystko na dobrej drodze
Ja też miałam pewne załamania gdy Szymek wiecznie tylko wrzeszczał od pierwszego dnia po powrocie. Z każdym dniem jest coraz lepiej i po każdym słodkim uśmiechu zapomina się o tych złościach i nerwach poza tym nauczyłam się nieco byś spokojniejsza (nie zawsze oczywiście) i widzę, że to się sprawdza. Małymi krokami a dojdziemy do celu a może nam to jakoś się wynagrodzi potem i będziemy mieć dzieci AniołyRozalia, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Ufff.... jaka miła pogoda Wreszcie mam czym oddychać
U nas mała nie miała już siupów z tempką, w dzień max 37,2-37,4.
Dzidziuś na szczęście odsypiał to i mamcia pospała, troszkę pokrzątała się w domku.
Moja niestety nie pije nic poza mlekiem - próbowałam wody, koperku rozcieńczonego i rumianku. Masakra jakaś Mała pluje i się pręży, a ja się boję, że się zachłyśnie.
Pewnie będę musiała posłodzić, bo mi się inaczej zaklajstruje po MM -
Muniek wrote:Widzę że ekipa się zbiera w Bieszczady ha ha
U nas dziś luzik,dzięki bogu byliśmy na długim spacerze,młody spał cały czas na szczęście. Potem udało mi się upiec ciasto i zrobić obiad. A co do tego ciasta,nie wiem która z was pierwsza wrzucila przepis na to ciacho truskawkowe,ale cholera jasna uzależniliśmy się z mężem od niego dziś na odmianę zrobiłam z borówkami i już mi gluty do kolan wiszą a przecież musi trochę ostygnąć
Poproszę przepis:) -
nick nieaktualny
-
Aś miałam zdjęcia. Nie miałam czasu sie spotkać a cen mi nie podała. Mozesz mi podać?
Dzięki postom gdzie pada wiem w jakich dzielnicach mieszkacie
U nas Aniołek śpi i śpi, znajomi byli i zachwyceni ( tylko Nie potwierdze pewnie tego w nocy lub nad ranem )karolina0522, nenette lubią tę wiadomość
-
Link do ciasta jest boskie i proste
http://www.pieczarkamysia.pl/kruche-ciasto-z-truskawkami-i-lekka-budyniowa-pianka/
Ale dziś coś mi się pianka nie udała i jakieś takie rozlane wyszło ale w smaku i tak wymiatanenette lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
karolina0522 wrote:mam do ciebie rzut beretem:)
ja na placu zawiszy mieszkamkarolina0522 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MIKOLAY wrote:Ufff.... jaka miła pogoda Wreszcie mam czym oddychać
U nas mała nie miała już siupów z tempką, w dzień max 37,2-37,4.
Dzidziuś na szczęście odsypiał to i mamcia pospała, troszkę pokrzątała się w domku.
Moja niestety nie pije nic poza mlekiem - próbowałam wody, koperku rozcieńczonego i rumianku. Masakra jakaś Mała pluje i się pręży, a ja się boję, że się zachłyśnie.
Pewnie będę musiała posłodzić, bo mi się inaczej zaklajstruje po MM
Moja nie miała temp.po szczepieniu
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Na poprawę humoru. .z biustem tatusia, hehe
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d2634471dd5.jpg[/url]Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 21:39
nenette, Nieukowa, Joasia:), Rozalia, Alorrene13, Muniek, Ania1704, karolinka85, dorcia8919, Finezja lubią tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg