Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieńdoberek
Na razie zdania nie zmieniłam, Edi nadal grzeczny tylko od rana musiał powalczyć o musztardę chłopaczyna, no i co zrobić... grunt że już wyszła
Dziołszki chyba dostałam okres, ale na razie taki lajtowy, zobaczymy do wieczora, czy to to ... wtedy będę mogła zacząć brać tabletki.
Co do butelek. Moje dziecię pije najwięcej z Canpola, ma też lovi i Avent zwykłą, pije z każdej poprawnie. Z NUKa niestety nie
Obecnie 120-130 ml kiedy nie jest wściekle głodny tylko tak przeciętnie zajmuje mu do 15 minut na spokojnie Ja to taka wyrodna matka, muszę mu zwiększyć do 150 ml niedługo bo spory z niego Mężczyzna i wtedy może rzadziej będzie żądał butelki, poza tym próbowałam go zmieścić jeszcze w rozmiar 56... no ludzie jak zobaczyłam jaki biedny opięty cały to pochowałam te ciuchy do szuflady. Teraz lecimy na 62 a już niedługo pewnie sięgnę po 68 Moi rodzice nas dziś odwiedzą, spoko, nie miałam specjalnych planów.
Hmmm plan musi powstać jeden jak pozbyć się brzucha, mimo że planuję drugą ciążę to jakoś jednak chciałabym powrócić do przyzwoitej formy
Co do miłość macierzyńskiej też tak mam jak wy ... tzn. nie zwariowałam, ale mój synek jest dla mnie najcudowniejszy (jak każdy/każda dla swojej Mamusi).
MIŁEGO DNIA
Z., Rozalia, karolina0522, Nieukowa, nenette, Dongina lubią tę wiadomość
-
Hej laski!
Dawno mnie tu nie było ale śledzę na telefonie, tylko ciężko z niego pisać
Cieszę się, że u każdej praktycznie coraz lepiej i wracają pozytywne posty, nawet jak maluchy dają troszkę w kość po nocach
Mój dzisiaj jak zwykle harcował od 4 do 6 a teraz non stop śpi więc udało nam się zaliczyć wreszcie spokojny spacer bez darcia i ogarnąć trochę kwadrat
Nasze dziecko rośnie ostatnio jak na drożdżach, właśnie przejrzałam ciuszki na 68 i wstawiłam z nimi pralkę bo zaczyna się w większość nie mieścić. Jest chudy ale za to baaardzo długi jak u Nieukowej i ma duże stopy i dłonie więc może wysoki chłop niego będzie? My w sumie niscy ale dziadków ma wysokich więc kto wie
A ja zmotywowałam swój zad i zaczęłam ćwiczyć z YT Przyznam, że dętka jestem i dawno się tak nie upacałam Mam nadzieję, że mimo bólu mięśni motywacja mi nie zniknie Bo brzuch mam tragiczny, skora taki flak. Rozstępy zostaną ale może chociaż ta skóra będzie bardziej elastyczna po ćwiczeniach.
I my też spróbowaliśmy serduchowania chociaż ja chciałam po waszych postach poczekać na zakup jakiegoś lubrykantu bo na ostatnich zakupach zapomnieliśmy o tym, ale okazało się, że wilgotno mimo wszystko u mnie jest. Nigdy nie miałam z tym problemu ale za to mam wrażenie, że mnie 'zszyli ciaśniej' Mam nadzieję, że się to wyrobi --'
Poza tym w lewej piersi mam chyba tendencje do zastoju, już drugi raz pomimo przystawienia Małego miałam wrażenie, że pierś nie została opróżniona i czułam byl spod pachy i lekko u góry. Tylko, że mam laktator ręczny więc ciężko to idzie aby ściągnąć. No ale tym sposobem mam mleko z rana którym zamierzam dopchać Złośnika na wieczór z nadzieją, że może dłużej pośpi. Taki właśnie przeczytałam sposób na dłuższe spanie - ściąganie najbardziej sytego pokarmu z rana i podawanie go przed snem 'tankując pod korek'
A od 3 msc wyczytałam, że można odzwyczajać dziecko od nocnego jedzenia, słyszałyście o tym? Jak się dziecko budzi to podobno podaje się nie cyc tylko smoczek na 10-15 minut i tuli do snu znowu. Ciekawe czy podziałałoby na mojego choleryka co jak głodny to wrzask niemiłosierny
A i ja też mimo, że ciężko, jestem za drugim dzieckiem! Może nawet zrobimy tak żebym nie musiała wracać na razie do pracy. Chociaż o pierwsze staraliśmy się 9 msc więc różnie może być. Ja jestem dość młoda ale mój mąż jest starszy i nie chciałabym aby dzieci wołały do niego dziadku Także im szybciej tym lepiej. Fajnie jak między dziećmi jest nieduża różnica wieku
Lecę dalej na miotle
Miłego dnia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 12:44
Alorrene13, Rozalia, Nieukowa, nenette, Finezja lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
XxMoniaXx wrote:Z. boli cie pod pachą ? bo mnie dzis od rana jakos i juz cierpną żeby zastoju nie miec bo pierwszy przeszłam dość ciężko tak mnie powaliło
Teraz już nie. Jak zaczynam czuć ten ból to rozgrzewam pierś albo suszarką albo pod prysznicem i ściągam laktatorem pod różnymi kątami masując pierś. Podejrzewam że gdybym nie zadziałała to by się zrobił zastój konkretny.Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
hej poprzedniej nocy synek przespał ciągiem 5godz. dziś już nie było tak pięknie..bo budził się co 2-3 godz..
Wczoraj pojechaliśmy do mojej mamy..i tam Szymek normalnie śpi jak zaczarowany..ciągiem 4godz. potem pobudka na jedzenie i dalej drzemał..w domu niestety tak dobrze nie ma bo nie potrafi tyle przespać..nie wiem dlaczego..
a dziś od rana nie mógł zasnąć..bo męczyło go robienie kupy..a raczej jej nierobienie..rano minęło 2 dni jak nie robił..ostatnia była tamta w niedziele na plecach..więc użyłam kateter windi..no i poszła śluzowa kupa..
dzisiaj po każdym jedzeniu ulewa..raz od razu, raz potem..wrzeszczy, płacze..i ciągle chce jeść..w żaden inny sposob się niepotrafi uspokoic jak przy cycu..
niecała godzine pospał i koniec spania..tylko marudzenie
Nenette, ta krew w kupie u Was, to czerwona krew czy takie brązowe nitki? -
My jesteśmy dziś już po szczepieniu i spacerze. Synek zniósł wszystko bardzo dzielnie, tylko chwilkę płakał, dostał butelkę i teraz już dość długo śpi. Jestem z niego mega dumna
Co do planów macierzyńskich to ja swoją przygodę kończę na jednym dziecku. Zawsze chciałam mieć jedno i to się nie zmieniło. Kocham młodego nad życie, wiem jak to jest być mamą i jedna sztuka mi w zupełności wystarczy Mąż chciałby jeszcze jedno ale szanuje moją decyzję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 14:43
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Ja mam dwójkę dzieci a mieszkamy w 36 metrach. Mamy plany.na nowe mieszkanie za 3-4 lata wtedy tato sie dołoży. Zawsze chciałam żeby Zuzia miała rodzeństwo sama nie mam mamy a mój M w ogole rodziców i wiemy jak ważne jest rodzeństwo w życiu. Mam gdzie pojechać, do kogo zadzwonić. Nigdy nie wiem czy mając 45 lat nie będę miała domu a wtedy za późno już na dzieci i bym sobie w brodę plula ze nie mam więcej dzieci.
Rozalia a Ty masz rodzeństwo?karolina0522 lubi tę wiadomość
[/url] -
Co do dzieci-to ja marzylam o synku od dzieciaka- w ciazy myslalam ze bedzie dziewczynka i do samego konca nie wierzylam ze bedzie pitol- dopiero jak pokazali mi jajka nad glowa to ywierzylam
My mamy po 24 lata, nie wiem jak potoczy sie moja 'wpadka' teraz, ale nie chcialam juz dzieci - moze kiedys mi sie odmieni, teraz na serio nie jestem na to gotowa- chcialabym poswiecic sie bez reszty mojemu Gabrysiowi, ja nie mam kontaktu z moja mama wiec wiem jak wazna jest taka wiez dziecko-matka- zawsze kazdemu zazdroscilam tej relacji na szczescie mam wspanialego tate i babcie
My dzisiaj po bioderkach wszystko superZ., Rozalia, Alorrene13, karolina0522, nenette lubią tę wiadomość
-
witam się
W niedzielę myślałam, że męża strzelę za 30 kg wiśni - cały dzień drylowanie, robienie nalewek i smażenie na dżemik ..... no i mały pierwszy seksik w przerywniku
Wczoraj mała dała mi w kość, od 8 ej rano do 21 nie spała ciągłym snem dłużej niż 45 minut !!!
łaziło jej coś w brzuszku i dopiero na koniec dnia po kupie przespała od 21 do 1.
Dziś trochę niespokojna więc musiałam wyciągnąć asa z rękawa : małą do wyrka na boczek cyc w paszczę i robimy kupę. Ona się fajnie wtedy uspokaja i nie denerwuje jak musi wypocić bąka. Minus jest jeden - to trwa 2-3 godziny, ale można trochę kimnąć.
Dziś byłyśmy na spacerku mimo kiepskiej pogody, najpierw małylansik na pl.Zbawiciela (tak naprawdę chodziło nam o superpharma), a później park ujadowski - jejku nie byłam tam 10 lat, bo nie można z psiakami. Jestem pod wrażeniem jak wszystko odnowione.
Mój mąż też coś wspominał o próbie z drugim dzieckiem. Ja nie chcę więcej dzieci, chcę się na tym skupić Mimo, że psy mam dwa bo się lepiej chowająRozalia lubi tę wiadomość
-
My po szczepieniu, Amelka dzielna, popłakała ale w domku już uśmiech i teraz śpi
Karolinka a może za dużo mały je, stąd te ulewania? Amelce zdarza się ulać jak zje za dużo.
Co do 2 dziecka, ja zawsze mówiłam że nie ma mowy a teraz powiem Nie wiemkarolinka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehe ja co do drugiego dziecka na razie sobie myślę, że nigdy w życiu! ale myślę, że jak synek skończy rok to pozostawimy sprawę własnemu losowi bo wg mnie nie można takich rzeczy planować. Życie często samo piszę za nas takie scenariusze, że tak powiem Także możliwe że się jeszcze z Wami spotkam np w czerwcówkach 2017!
-
Ja bym drugiego szkraba chciała, ale tak za 3-4 lata...
My wróciliśmy po tourne po mieście - w sumie 5h, na przemian w aucie, parku, knajpce albo u lekarza Mieliśmy usg bioderek, a za 10 minut znowu robimy wypad, tym razem na szczepienia
Mały zniósł wszystko na śpioch, łącznie z badaniem Ja niestety też prawie śpię... pamiętam dewizę, że w grobie się mogę wyspać, ale jednak jak się nie wyśpię w zyciu doczesnym, to mam wrażenie że ten grób mnie czeka całkiem szybko
Oby po szczepieniu mały nie dał czadu bo zasnę chyba mimo jego płączu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 16:53
-
Kasika nie sadze by za duzo jadl.. w cyckach chyba ogromu niema..bo czasem zje z obu i sie denerwuje i wpada w histerie kreci glowa ciagnie sutka tak jakby nic nie lecialo.. a gdy go dokarmiam mm to daje 2miarki..
Jutro mamy neonatologa to popytam o wszystko o ulewanie,o te kupy sluzowe,te krostki na buziaku..itp..
Szymi jak zasnal wkoncu o 14 tak spi do tej pory..
Co do rodzenstwa dla Szymonka..to chcialabym ale napewno nie teraz..teraz chce sie poswiecic jemu..bo tak dlugo na niego czekalismy..
Zreszta druga ciaza musialaby byc rowniez na lekach..i byloby duze ryzyko kolejnego wczesniaka.. Takze nie teraz..bo teraz Szymus jest najwazniejszyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 17:42
karolina0522 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to mamy już 2 miesiące
Matka wymęczyła na sesji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 18:09
Dongina, Dongina, Dongina, Alorrene13, A1984, BrumBrumek, lilly78, Rozalia, dorcia8919, Z., Inesicia, karolinka85, karolina0522, Joasia:), CaneCorso, Muniek, nenette lubią tę wiadomość
-
My planowaliśmy szybko popracować nad małą Helenką tak żebym nie wracała do pracy teraz tylko dwójkę odchowała... Ale nie wiem czy nadal tak chcę... To jednak harówa jest, ja ledwo jednego ogarniam. Może jestem słaba organizacyjne ale nie wiem jak bym miała dwa Male szkraby obrobić na razie zobaczymy co dalej, będę ponownie rozważać za kilka miesięcy. Przyznam ze pierwsze tygodnie po porodzie bylam absolutnie na nie dla kolejnego dziecka, nawet nie tyle nie w najbliższym czasie co NIGDY no ale jest lepiej
pytanie bylo o kupy po bobotiku - u nas bez zmian, kupa co 1/2 dni. Tyle ze puerdzi po tym nieziemsko, raczej u nas sue nie sprawdza, mam wrażenie ze go wzdyma
u nas krew byla czerwona, takie cienkie niteczki, ale się skończyli po zmianie diety i bebilonie pepti
dziewczyny a co dają te pasy poporodowe? Na sr mowili zeby nie stosować bo rozleniwia mięśnie brzucha i na chlopaki rozum to chyba tak, bo trzyma co trzeba odciążając mięśnie. Ale moze sie myle? U mnie skora spoko, tylko ten tłuszcz dalej zalega, mniej ale opona jest -
nick nieaktualny