X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 27 lipca 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze raz dziekuje!<3

    Oby escapella dala rade, a jak nie to jedno nawet chodzic nie zacznie jak drugie sie wykluje. To by byl dopiero sajgon :P

    Martilabym sie mniej jakbym wiedziala ktory dzien cyklu i tak dalej, szperalam w necie i przypadku po porodzie nie znalazlam :( pechowiec ze mnie przedni

    Agata ja mam identycznie jak Ty :D gadam tylko o kupie, bakach itd
    Moj syn znosny-czuje chyba ze mama nie w sosie podlamana to i popalic nie daje-wyrozumialy chlopak :)
    Rozi-super ze wszstko idzie ku lepszemu :*
    Nieukowa -Radzio to kawal kawalera-pewnie zanim sie obejrzymy beda nam do domu dziewczyny sprowadzac-zdemontuje mu drzwi od pokoju-bede mama stalker :D

    Dziekuje za kciuki<3

    Joasia:), Sista, A1984, nenette, Rozalia, Nieukowa, Scintilla, Z. lubią tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 27 lipca 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata - śliczności z Boryska :):):)
    Dongina - jak do tej pory Olga nie miała sposobności próbować medykamentów typu Bobotic, Biogaja czy SabSimplex, nawet nie mamy w domu czegoś takiego. Pierdki częste, w których czasami pomagamy przyciągając kolanka do brzuszka, działa :)
    Nieukowa - daj znać jutro, jak Radzio po szczepieniu. My szczepimy sie w czwartek.
    Dada - ale bedzie powitanie i co za noc...:):):)

    U nas do 14.00 raj. Olga spała od 10.00 do 11.30 w lozku, pózniej spacer, wiec sen przez kolejne dwie godziny. Wróciłam przed 14.00 i Olga przeszła przemianę. Zabawa be, bujaczek be, na brzuszek be, książeczki be, grzechotkę be, na rączki mamy be, smoczek be, spac be, choc ziewała non stop. Żądała cyca, zjadała piąstki, ale nie poddałam sie i karmienie co 2,5h. Obiad był w biegu :) O 16.00 miał byc spacer, ale wyszłam dopiero o 17.30. Pospałaś, ale jak zając, budził ja każdy szmer. Po wieczornej kapieli usypiała 1,5h, ze mną u boku, bo na moje próby wyjścia był ryk. Brzuch ja nie boli, mleko mam, oby to był jakis skok, albo powrót do rutyny po wyjezdzie na wieś, bo tak to mi sie nie podoba :) Jesli jutro to sie powtórzy, to mam wychodne, a M. bedzie uczył spania w lozeczku w dzien...

    Spokojnej nocy Mamuśki :)

    Joasia:), A1984 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 27 lipca 2015, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś wlazlam na wage przed porannym prysznicem i miła odmiana, 1,5 kg mniej od ostatniego ważenia. Zostało zatem 7,5 kg do straty, ale tak mnie to zmotywowało, ze dziś juz zero słodyczy, minumum chleba, a na kolacje mozarella z pomidorem. M. ma zadanie odbierać mi słodycze bez uprzedzenia, gdybym sie zapomniała :) Wskoczyłam dziś w spodnie sprzed ciazy i w pasie mnie bardzo obciskają, ale dam rade. Jutro zorientuje sie w jakimś fitnessie lub siłowni, muszę sie pozbyć tych 7, a najlepiej 10 kilo.

    Ania1704 lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już zaczynam podejrzewać, że Leon jest chory... przespał cały dzień teraz też śpi, nie jadł za dużo, mam fontanne z cycków...jak wtedy miał gile bylo tak samo, ale teraz zadnych objawow ani temperatury... mozliwe zeby sie po prostu ogarnał? albo to przez pogode ? bo mam dziecko cud miod o.O zawsze rozrabial to az sie zaczynam martwic...

  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 28 lipca 2015, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrcia mój tez mial takie dwa dni - duuuzo spal i Malo jadl. Jak by byl chory to by kwekał, korzystaj ze spokoju ;-)

    mój po swych dniach kupowej posuchy walnął takie coś ze bym nie uwierzyla jakbym nie widziala ze mozliwe by taki mamy ludek wyprodukowal takie wielkie cos, wow! :D

    Alorrene13, nenette lubią tę wiadomość

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 28 lipca 2015, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek wrote:
    Mój mąż to by już chciał drugie dziecko :-P ;-) no ale sorry,to nie on będzie w ciąży,rodził itd.itp!!! Wydaje mi się że też będziemy kombinować znowu na maj/czerwiec 2017,czyli za rok od sierpnia starania :-P nam się udało za pierwszym podejściem :-) chcielibyśmy drugiego chłopca. Także dziewczyny może drugą ciążę też razem będziemy :-) :-)
    Jak mnie wywozili z sali operacyjnej po cc to mówili "do zobaczenia na następnej cesarce" a ja na to, że nigdy w życiu, a oni "wie pani, że każda tak mówi a i tak u nas ląduje?" a ja na to: "ale ja naprawdę nie chcę, chyba że adoptujemy" (dodam że przed porodem chciałam mieć troje...a mąż dwoje, teraz ja nie chcę a on jeszcze jedno chce :-)
    Ponadto chciałabym wrócić do współżycia, a nie chcę stosować antykoncepcji, gin mi zapisał Limetic bo nie zaburza laktacji i powiedział, że jego pacjentki generalnie po tym tyją, więc ja nie chcę (i tak mam 6,5 kg do zrzucenia)...ehhh ciężki ze mnie przypadek :-)
    Dziewczyny czy któras z Was też je kilogramami mleko w proszku? Bo ja owszem...miłego dnia

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 28 lipca 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    nie żebym chciała zapeszyć ale mój diabeł ! od 2 dni awansował na średniego Aniołka :O jestem w szoku , że nie drze się o wszystko :P


    No i stAŁO się :P mąż mnie zbałamucił wczoraj :) było meeegggaaa ciasno a jestem po cc :O ale i tak bosko :)

    Joasia:), Sista, Alorrene13, Rozalia, nenette, Scintilla, CaneCorso lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 28 lipca 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff. Wyspalabym sie. Gdybym sobie nie ubzdurala, ze maly NA PEWNO obudzi sie wczesnie. No i o 1:00 zrywam sie bo go slysze. Wierci sie wiec biore z lozeczka, daje cyca... A ten chrapie. No zesz kurde... Zrywalam sie bez sensu, bo przespal jeszcze kolejne 3h :) czyli przepisowe 5.

    Zyrcia ty sie lepiej ciesz i odpocznij od zabawiania :)

    Sista wlasnie tak sie moj zachowuje! Marudzenie ze zmeczenia i nijak nie idzie go ulozyc spac... Tylko cycek a i to nie zawsze :(

    Melia lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CaneCorso - ja powiedziałam to samo, jak tylko wyciągnęli ze mnie synka - adopcja jest fajna. I chyba nadal nie zmieniłam co do tego zdania :P

    Dada - daj znać jak Wam minęła nocka ;)

    Co do uśmiechania to nie wiem sama... Jak bawię się z łobuzem to się uśmiecha, ale czy to śiadome? Nie mam pojęcia.

    Nieukowa - to samo miałam dzisiaj w nocy!!! Ale ja byłam brutalna i zabrałam się za zmianę pieluchy i dobudzanie coby mnie nie obudził za 30 min :P Wogóle zauważyłam, że moje dziecko jakoś się teraz przez sen wierci, popiskuje/popłakuje/zaciesza, sama nie wiem co to może być.

    Tymek ma jakieś krostki... Na początku pojawiła się jedna na policzku, potem kilka, a wczoraj już całkiem sporo miał na policzkach i takie malutkie ledwo widoczne/wyczuwalne na nóżce i na brzuszku. Jak się wścieka, albo miał przyciśnięty policzek to są one bardzo mocno widoczne, a tak normalnie to mniej. Nie mam pojęcia co to może być - od jedzenia? (jem wszystko :/) potówki?

    Aaa i mój synuś kończy dzisiaj miesiąc! Kiedy to zleciało...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 08:06

    Z., Sista, Rozalia, nenette lubią tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 28 lipca 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny ,forumowy marynarz Was pozdrawia i dziekuje ,ze jestescie i mnie wspieracie :)
    Noc krótka Leonnie zna jeszcze ojca wiec całe 1,5 h płakał jak miał go na rękach ..jak ja go brałam to sie uspokajał i w koncu zasnal...tatuś zdziwiony ,ze on na rękach zasypia tylko w łóżeczku powinien ...chyba to wysłanie języka niemowląt tacie nie było dobrym pomyslem...;)

    Miłego dnia .

    My dzis załatwianie rejsyracyji itd...

    Sista, Melia, Rozalia, nenette, Joasia:), Nieukowa, Alorrene13, Scintilla, Z., karolinka85 lubią tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 28 lipca 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Dada - super, ze tata wrócił, teraz moze nauczyć Leona spania w lozeczku :) Powodzenia :):):)
    Nieukowa - miałam dziś w nocy podobnie, tylko pózniej, Olga kręciła sie o 4.00, wiec wzięłam na karmienie, a ta po dostawieniu do cyca spi. Po pieciu minutach odłożyłam, bo byłam śpiąca, no i obudziła mnie o 5.30 na prawdziwe jedzenie.

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 28 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiła doświadczenie i mała jest o wiele spokojniejsza, więcej i normalniej śpi jak od 2 dni daje jej tylko i wyłącznie mm .

    Jak dawałam cyca - koszmar był ... napinanie , krzyk, ryk,sen trwał 5 minut - masakra...

    zaczynam prosić los o zanik laktacji normalnie ...

    na mm całkiem inne dziecko - normalne !
    dodam,że nie jem rzeczy wzdymających, słodyczy itp.

    Rozalia lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Uff. Wyspalabym sie. Gdybym sobie nie ubzdurala, ze maly NA PEWNO obudzi sie wczesnie. No i o 1:00 zrywam sie bo go slysze. Wierci sie wiec biore z lozeczka, daje cyca... A ten chrapie. No zesz kurde... Zrywalam sie bez sensu, bo przespal jeszcze kolejne 3h :) czyli przepisowe 5.

    Zyrcia ty sie lepiej ciesz i odpocznij od zabawiania :)

    Sista wlasnie tak sie moj zachowuje! Marudzenie ze zmeczenia i nijak nie idzie go ulozyc spac... Tylko cycek a i to nie zawsze :(
    wyzdrowial -_- impreza od 5 ;d teraz je lunch po 3 sniadaniach ;d

    Rozalia, nenette, Scintilla, Z., Nieukowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane! My mieliśmy mieć wczoraj szczepienie, ale ze względu na krew w kupce pediatra nie chciała zaszczepić. Wściekłam się, bo jak to alergia to nie jest przeciwskazaniem, a kazała tyko mleko zmienić właśnie. Idę w czwartek do innego pediatry, bo ta chyba ma jakieś złe doświadczenia ze szczepieniami, bo asekuracyjna strasznie. A my musimy się zaszczepić, bo ciągle mamy kontakt ze służbą zdrowia i to trochę ruzykowne :/ Co do alergii to kazała zacząc od Nutramigenu, a jakby coś było nie tak to Pepti. No i Nutramigenu nawet nie chciała przełknąc, więc próbujemy z Pepti.
    Z pozytywów - Pola waży już 4800 :) zaczyna wyrastać z pierwszych ubranek, mój pulpecik :) zauważyłam, że ostatnio w trakcie przewijania lubi złapać w rączki paczkę z płatkami higienicznymi i pakuje ją do buzi, więc papugując po Zyrci wsadziłam jej w łapkę gryzak i załapała :)

    Maglic ja brałam escapelle 2x i było git :) biorąc pod uwagę, że mimo różnych problemów natury kobiecej zaciążyłam w pierwszym cyklu starań to byłam chyba dobrym materiałem na wpadke, a dało radę :P będzie okej :)

    Dziewczyny stosujace Bobotik - czy u Was też pomógł na kupy? Odkąd go daję wróciły kupki kilka razy dziennie i żółciótkie. Gdyby nie ta krew to byłyby idealne wręcz. Co oznacza,że zielone kupy to nie wina mleka ani żelaza tylko kwestia przeleżenia w jelitach ;)

    Rozi ja na spotkanie samych mam warszawskich też się piszę jakby co :)

    zyrcia, Z., karolinka85, Rozalia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa dziewczyny, pamiętam że niektóre z Was szukały smoczków Mam - duży wybór jest w Smyku i przeceny nawet były. Ja korzystajac z przecen kupilam małej butlę Mam, ale krztusi się strasznie :/ Avent nie daje rady bo mała sie męczy, zasypia i nie dojada.. dlatego karmie ją Nukiem, narazie to jedyny smok który daje radę. Dziewczyny ile minut Wasze dzieci jedzą butlę??

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 28 lipca 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina - Olga wlasnie tak ma, ze je aktywnie i mogłaby cały czas. Je za duzo i ulewa, bo ona ssie mleko leci, to pije. To tak jakby tylko moja piers ja uspokajała, ale przy tym sie przejada. Dlatego karmimy sie nie cześciej niż co 2,5h i ulewa jakby mniej, czyli trawi co ma, robi kupe i ma miejsce na kolejna porcję :)
    Wlasnie ściągnęłam 120ml mleka (80ml z jednej poersi), co oznacza, ze mleko mam i nie jest to kryzys laktacyjny szóstego tygodnia. Wiecej nie ściągnęłam, bo butelka taka objętość tylko ma i za 30 minit karmienie. Spróbuje dac przed wieczornym snem, moze po tłustym nocnym mleku szybciej zaśnie :)

    Dongina, Z. lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 28 lipca 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada ale super że jesteście już w trójkę :-) w końcu się doczekałaś.

    Dziewczyny ja też mówiłam na początku że nie chcę już drugiego dziecka,ale teraz już układa nam się coraz lepiej,malutki jest coraz kochańszy i myślę że drugi taki słodki bobasek da nam równie dużo radości :-)
    Powiem wam że na prawdę jestem szczęśliwa :-) na początku jak byłam w ciąży wydawało mi się że kocham już to dziecko,ale to jest nic w porównaniu z tym co teraz do niego czuje. Przepełnia mnie ogrom miłości <3
    Nigdy nie lubiłam dzieci i sama powtarzałam że mieć ich nie będę,ale w końcu coś się we mnie zmieniło i teraz uważam że nasze życie bez Samuela nie miałoby sensu. Oboje go uwielbiamy z mężem :-)
    Miłego dnia :-) :-)

    XxMoniaXx, Sista, Dongina, Finezja, Z., Joasia:), karolinka85, Rozalia, nenette, Nieukowa lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 28 lipca 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Hej :)

    nie żebym chciała zapeszyć ale mój diabeł ! od 2 dni awansował na średniego Aniołka :O jestem w szoku , że nie drze się o wszystko :P


    No i stAŁO się :P mąż mnie zbałamucił wczoraj :) było meeegggaaa ciasno a jestem po cc :O ale i tak bosko :)

    Monia ja też się muszę przełamać, ale nie mam żadnego zabezpieczenia więc....i chciałabym i boję się...:-)

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 28 lipca 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek wrote:
    Dada ale super że jesteście już w trójkę :-) w końcu się doczekałaś.

    Dziewczyny ja też mówiłam na początku że nie chcę już drugiego dziecka,ale teraz już układa nam się coraz lepiej,malutki jest coraz kochańszy i myślę że drugi taki słodki bobasek da nam równie dużo radości :-)
    Powiem wam że na prawdę jestem szczęśliwa :-) na początku jak byłam w ciąży wydawało mi się że kocham już to dziecko,ale to jest nic w porównaniu z tym co teraz do niego czuje. Przepełnia mnie ogrom miłości <3
    Nigdy nie lubiłam dzieci i sama powtarzałam że mieć ich nie będę,ale w końcu coś się we mnie zmieniło i teraz uważam że nasze życie bez Samuela nie miałoby sensu. Oboje go uwielbiamy z mężem :-)
    Miłego dnia :-) :-)

    Muniek mam to samo! Zakochałam się w naszej Melanii i uwielbiam z nią przebywać, jak miałam z pracy odejść na L4 to mi się wydawało, że tracę grunt pod nogami, bo praca mi od wielu lat dawała poczucie bezpieczeństwa, a teraz nie wyobrazam sobie, że urlop macierzyński kiedyś się skończy....mówili mi, że po narodzinach dzidzi już nic nigdy nie będzie takie samo, nie wiedziałam tylko, że będzie tak wspaniale!

    Muniek, Nieukowa, Dongina lubią tę wiadomość

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 28 lipca 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina wrote:
    Aaaa widzisz Sista masz racje z tym ulewaniem po czestrzym jedzeniu. Faktycznie jak Toska przespi 3 h za dnia lub nocy to nie ulewa, a jak chlapnie se cycka co 1,5h to juz leje:))) No ale poza tym jak na razie dzieciaki do rany przyłòż oprocz kilku dniowych incydentow:)
    Ja juz chyba nie zdecyduje sie na drugie dziecko. Pewnie bym dała rade zaciazyc do dwoch lat ale musielibysmy zmienic mieszkanie na wieksze (55m2) bo to z antresola jest za male na 4 osobowa rodzine. Owszem mamy takie plany lokalowe ale za jakies 8 lat, a wtedy to ja sobie moge pogwizdac bo bede miec 45 lat. Teraz naprawde nie ma mowy o zmianie bo mieszkamy tu zaledwie 4 lata, a kasa nam dopiero spadnie w spadku. Na siłę nie bedziemy nikogo uśmiercać typu "starsza pani musi zginac" jak bylo w tej komedii;)))) Tak wiec ja pas jesli chodzi o plany rozrodcze:)

    Dongina nie chcę się wtrącać, ale nie pozwól żeby sprawy mieszkaniowe przesądziły życiową decyzję o dziecku- na pewno w dorosłym życiu dziecko bedzie wdzięczne za rodzeństwo, mimo że dzisiaj musiałoby dzielić z nim pokój. Pamiętaj: "za 20 lat bardziej będziesz żałować tego, czego nie zrobiłaś, niż tego, co zrobiłaś...." ale oczywiście to Twoja decyzja, trzymam za Ciebie kciuki tak czy owak

    .aś., Dongina lubią tę wiadomość

    3i49zbmhdvaalxch.png
‹‹ 1598 1599 1600 1601 1602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ