X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 29 lipca 2015, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrciu myśle że dla Leosia nie jest za wcześnie że się podnosi. My na wizycie dziś u pediatry mieliśmy to sprawdzane, Amelka nie podniesie się jeszcze i pediatra mówi ok masz czas jeszcze, ale sam fakt że to sprawdzała świadczy o tym że już by mogła :-)

    Amelka na odwrót, wczoraj ryk, myślałam że mi ktoś dziecko podmienił a dziś jedno wielkie spanie

    zyrcia lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 29 lipca 2015, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata decyzji znajomych nie komentuję, bo nie jestem i nigdy nie byłam w ich sytuacji. Pewnie miałabym nadzieję że to jakaś pomyłka, chyba....

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • karolina0522 Autorytet
    Postów: 606 782

    Wysłany: 29 lipca 2015, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Zazdroszczę wam planów ciążowych.....
    U mnie już nie będzie...chyba bo..
    Mam już zuzie 10lat i teraz Alę...
    Grupa krwi 0rh minus i jeden konflikt syrologiczny w 1 ciąży chociażby dwóch ciążach dwóch innych partnerów , ale każdy z grupa plus ..więc w kolejnej było by.znowu ryzyko konfliktu...
    Wiek już nie ten... :-) i musiałabym w totka wygrać....
    Moja kluska uśmiecha się , śmieje i hiha na głos ,cudowne to jest szczerbolka słodka...
    Waży 5200 i ubranka na 62 są.zamale ,a pampersy nosimy 3
    Jaj jutro idę do pracy na 5u zobaczymy jak będzie

    Pozdrawiam buziaki i dużo snu :-)

    Sista, Rozalia, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
    541113d5ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka pytałaś o krew - jest czerwona, niteczki lub takie kłaczki.

    Zyrcia u nas w sobotę był dzień spania non stop, już myślałam, że chora :P wszyscy mówili, że winien upał..ale tyle upałów już było i jakoś nie spała tyle. No a od pon/wczoraj zaczęła mega skupiać wzrok, wyostrzył się jakby, gapi się na wszystko i wszystkich dorosłym spojrzeniem :) mata edukacyjna w końcu ją interesuje i pierwszy raz miałam z 10min spokoji jak na niej leżała. myślę wiec, że to był skok właśnie z tym spaniem :)

    Karolina powodzenia w takim razie w pracy! Podziwiam Cie, że tak szybko wracasz

    No nic, M karmi więc ja śmigam w kimę dalej, jutro rano idę krew pobrać trzeba się wyspać ;)

    karolinka85, zyrcia, Rozalia, dorcia8919 lubią tę wiadomość

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 29 lipca 2015, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noc tragedia. Radek bydzil sie 4x zamiast 2, poza tym podplakiwal przez sen... Nozka mu spuchla lekko po hexacimie, choc na szczescie bez goraczki. Zombie bede cos czuje :(

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 29 lipca 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może w dzień pośpi. Hania spała od 22 do 3 a od 3 to niby też spała ale ruszała rączkami i nóżkami przez sen i płakała :(

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie dzis wyspalam ,za każdym razem budze M bo karmieniu i on z nim odbija i go odkłada a ja zasypialam odrazu :)
    Leon pobudka o 1:30 4:30 i 7:30 takze mi to w zupełności wystarcza :)

    karolinka85, Rozalia, Sista, Dongina, BrumBrumek, nenette, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Nenette za odp.bo u nas czasami tzn.ze 2razy byly takie jakby niteczki ale brazowe..takie ciemne..

    U nas poczatek nocy ok..o 20.30 zjadl po 21usnal potem o 1 cyc a potem po 4 no i niespanie.. :( do tego charczenie..
    I od tego zelaza ma problem ze zrobieniem kupy... :(

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 29 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nasza noc super ufff :) póki co brak reakcji na szczepionkę i niech tak zostanie tfu tfu tfu... Młody obudził się na karmienie dopiero koło 3:00 a potem prawie o 7:00. Zaliczylam już z nim godzinny spacer do piekarni, teraz dosypia przy otwartym oknie, potem jedzenie i jedziemy w trójkę do dentysty.
    Nieukowa współczuję małemu, oby szybko doszedł do siebie. My szczepilismy infanrix czy jakoś tak, ale tą co Tobie też nam proponowano.

    My juz wszystkie ubranka 56 porzucilismy, niektore 62 tez i najczsciej zakladam mu 68 a rampersy nawet 74 tylko wiadomo jak to jest z tymi rozmiarami. No ale mlody jest strasznie długi tzn tułów mu się taki zrobił :)
    Dobra muszę coś zjeść bo zaraz będę pół dnia o suchym pysku chodzić ;)

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 29 lipca 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc te ok, Antek jadl 3 razy ( moze tez ma skok ze taki glodny w nocy) ale spalismy do 8:30 takze tak moze zostac. U nas tez juz ubrania 68 a z pepco to nawet 74 ale tam jest dziwna numeracja. Mamy juz ngarnitur nanchrxciny 74 jais duzy sie wydaje ale za miesiac moze bedzie jak znalazl. Jade dzisiaj uzgodnic w restauracji termin.

    preg.png[/url]
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 29 lipca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa - kciuki za Radzia, aby juz było dobrze :)
    Rozi - a Wy szczepilyscie 5w1? Super, ze Mikus tak ładnie to zniósł :)

    Nasza nocka, po koszmarnym zasypianiu, super. Pobudka dopiero o 4.20, pózniej o 7 i teraz Dziewczyna spi.

    Olga wazy 4510g, niestety wczoraj musiałam oddac wage, wiec teraz bede sprawdzać tylko na wizytach u pediatry. Ubranka na 56 powoli robią sie ciasne, ale jak Agata pisała Pepco ma zaniżona numeracje i tu nawet 62 jest ciasne. Natomiast H&M rośnie razem z Dziewczyna, wiec posłużą nam jeszcze długo :) Dzisiaj sprawdzimy długość, bo po gondoli widze, ze Olga rośnie i mam obawy, ze przed jesienią przeskoczy do spacerówki (a plan zakładał do wiosny gondole) ;)

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • lilly78 Autorytet
    Postów: 342 559

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 22:28

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lily - ja mam wózek "zaparkowany" w bagażniku samochodu, wiec jak ide na spacer z Młoda, to tylko ja znoszę na dol i torbe na ramieniu.

    Chyba mam kryzys laktacyjny, od wczoraj cycki jak flaki. Co prawda Dziewczyna sie chyba na razie najada, ale jest tego coraz mniej. Wczoraj o 10.00 ściągnęłam kontrolnie 120ml, dzisiaj juz tylko 80ml. No i w nocy nie napełniają sie do pełna tylko takie miękkie sa. Mam przystawiać na każde żądanie czy jak? Mam zapas, 80 i 110ml w lodowce, wiec jakos dzisiejszy dzien przetrwamy. Ile taki kryzys trwa?

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff... U nas troche lepiej... Maly podplakiwal cala noc, chlipal rano ze smutna minka, ale powoli jest lepiej... Apetyt na szczescie ma, nie ma goraczki, tylko cos brzuszek bolal i spuchly mu uda od obu wkluc. Ale chyba najgorsze za nami...

    Ja mialam taki mini kryzys, cycki wiotkie, mlody pil co 2h bo byl taki glodny, z 1 piersi sie nienajadal wiec dawalam dwie az do oproznienia... W 2 dni minelo i jest po staremu :)

    Przez te zla noc az zasnelam z malym u cyca... Pokorzystal bo chyba ponad pol h wisial :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 10:31

    Sista lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiące wybudzancie w nocy swoje dzieci na karmienie?

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa ja mam tez tak często,ze to ja zasypiam przy karmieniu a nie on...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista szczepilismy 6w1 i rota do wypicia. Pneumo damy po 6 mcu.

    Butelką to chyba też matka karmiąca bo nie wiem ;) Ja nie wybudzam.

    Z. lubi tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wybudzam i marzę żeby Antek mnie też nie wybudzal ale z tym muszę jeszcze do 10 miesiąca poczekać

    preg.png[/url]
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 29 lipca 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada - ja nie wybudzalam, choc dziewczyna na poczatku potrafiła spac nawet 6 godzin.

    Nieukowa - dzieki z tymi cyckami, wypije felmatiker i poczekamy, zapas jest. Kciuki za Radka. A co do zasypiania przy cycku, to ja tak mam co noc, biorę Mała do lozka, potem sie budzę i zastanawiam czy wogole jadła ;)

    Rozalia - to miałaś ta sama szczepionkę co Nieukowa, Infarix Hexa, my tez mamy to miec jutro.

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka stanęła przed takim trudnym wyborem, nie był to zespół Edwardsa ale dziecko nie miało szansy przeżyć po porodzie nawet kilku godzin. Był to koszmar, ona zdecydowała się terminować ciążę i mnie ta decyzja też była bliska. Bo niestety w przypadku wielu takich wad może się to wiązać z cierpieniem dziecka już w brzuszku u mamy... Ale oceniać tu kogokolwiek nie można...

    U nas ubranka 56cm już też są odłożone i mały nosi 62cm, chociaż 62cm z HM są przyciasne, ze Smyka są idealne, a śpiochy z FF z tesco nosi jeszcze 56cm. Numeracja numeracji nie jest równa ;)

    Dada - ja już nie wybudzam, chyba że sen przekraczałby 5h (co się nie zdarza) ;) Chociaż wczoraj gada wybudzałam, bo się kręcił i wiercił, a nie chciałam żeby mnie obudził za 30 min... Ale to tylko raz tak się zdarzyło.

    Ja z wózkiem robię tak, że małego wsadzam do gondoli, zostawiam go w domu, znoszę stelaż i potem schodzę z gondolą. Ja mieszkam w domku, ale jest on na skarpie i mam duuużo schodów...

    Wczoraj wymacałam sobie coś dziwnego w pochwie - wystającą gulę (wyczuwalną jak brałam prysznic :/). Dzisiaj już jej nie ma, tylko na ścianie pochwy mam tak jakby grubiej? Wymacałam sobie szyjkę macicy dzisiaj i jest ona dość głęboko, mam nadzieję że nie spotkało mnie wypadnięcie szyjki!!! Nie będę na razie panikować i poczekam do wizyty do lekarza (chyba...), ale zdenerwowałam się wczoraj okropnie. Nie miałam wczoraj odwagi macać się tam mocniej, a pewnie to był błąd.. Ehhh :( :( :( A było tak pięknie... :/

‹‹ 1601 1602 1603 1604 1605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ