X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina, odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie - dostaliśmy skierowanie na badania bo jak poszliśmy się zaszczepić to Borys darł się jak oszalały cały czas, jak powiedziałam że ma tak od 2 dni to lekarka kazała najpierw sprawdzić czy nie ma infekcji (krew, mocz) nim zaszczepimy.

    Dziś w szpitalu stwierdzili że jest mega zagazowany więc to znowu kolka, nie zorientowałam się bo ładnie śpi w nocy i jednak nie jest aż takim diabełkiem jak był przy pierwszych kolkowych atakach.

    aaa w szpitalu powiedzieli żeby w takim upale absolutnie nie szczepić bo dziecko i tak jest wymęczone

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata no ja bym pojechała, taki maluszek i tyle stresu! Co za patałachy. Ale ciesze sie, ze wszystko dobrze :)
    To miałaś dzień dziewczyno, oby noc była spokojna :)

    Brumek ja też sobie czasem skosztuje % dla odstresowania :) bo moja też dokazuje że hoho.

    Aa i ma uczulenie na Bobotic - podaje na smoczku i pozniej cala buzia dookola ust czerwona :/ nie wiem co tam moze byc.. moze ten "aromat z malin"?

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuzwa noz sie w kieszeni otwiera. A potem narzekanie, ze mojego zawodu nie szanuja :/ Jakis idiota/ idiotka musiala pobierac- krew na biochemie od biedy mozna pobrac "wyciskajac" ale nigdy na morfologie! Kurde j nbym tam poszla z reklamacja i kierownika labu porosila. Niech zjedzie z gory na dol tsgo technika co pobieral.

    Bylam na spacerku w ogrodzie botanicznym z druga wozkowa mama. Maly.grzeczny, tyle.ze.obudzil sie glodny w aucie w drodze powrotnej. 10 minut jechalam na sygnale :P najsmieszniejsze, ze prawie.policja mnie zlapala za przekroczenie o 10km/h :P zatrzymali kolesia przede mna. Ale siara by byla jakby uslyszeli i zobaczyli malego :)

    A1984, BrumBrumek lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Dongina, odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie - dostaliśmy skierowanie na badania bo jak poszliśmy się zaszczepić to Borys darł się jak oszalały cały czas, jak powiedziałam że ma tak od 2 dni to lekarka kazała najpierw sprawdzić czy nie ma infekcji (krew, mocz) nim zaszczepimy.

    Dziś w szpitalu stwierdzili że jest mega zagazowany więc to znowu kolka, nie zorientowałam się bo ładnie śpi w nocy i jednak nie jest aż takim diabełkiem jak był przy pierwszych kolkowych atakach.

    aaa w szpitalu powiedzieli żeby w takim upale absolutnie nie szczepić bo dziecko i tak jest wymęczone

    Agata mega nie lubie za kolkę Borysa ale pociesza mnie to troche, bo Pola identycznie sie zachowuje tzn w dzien ryk a w nocy aniołek. I w sumie przypomniałam sobie, że jak wczoraj byliśmy u neonatolog to mówila, że brzuszek wzdęty. Jedyne co mnie zastanawia to fakt, że gorzej je troche i przybiera, wcześniej było ok 600gram na 2tyg, a teraz w 8dni tylko 200..to niby dalej w normie ale widocznie mniej.. no nic nie nakrecam sie i czekam na ten posiew

    A ja po wizycie u gina - powiedzial mi, że po CC nie rekomenduje narazie wkładki tylko tabletki. Za 3msc kontrola i zobaczymy. No i pocieszał, że ewentualna kolejna ciąża nie musi być taka masakryczna jak ta..ale że przy mojej budowie dziecko 3kg to max wiec moze byc jak teraz - Polka w 35tyg miała prawie 2900 dlatego dlużej nie dałam rady jej utrzymać w brzuchu. No ale dla mnie następna ciąża to jak na razie odlegla abstrakcja :)

  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa a tak z ciekawości - co się dzieje z krwią przy tym wyciskaniu? U nas największe różnice wyszły w płytkach krwi. Plus były jakieś krwinki o nieprawidłowej budowie, nie pamiętam nazwy a nawet nie chcę tam zaglądać.

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Kuzwa noz sie w kieszeni otwiera. A potem narzekanie, ze mojego zawodu nie szanuja :/ Jakis idiota/ idiotka musiala pobierac- krew na biochemie od biedy mozna pobrac "wyciskajac" ale nigdy na morfologie! Kurde j nbym tam poszla z reklamacja i kierownika labu porosila. Niech zjedzie z gory na dol tsgo technika co pobieral.

    Bylam na spacerku w ogrodzie botanicznym z druga wozkowa mama. Maly.grzeczny, tyle.ze.obudzil sie glodny w aucie w drodze powrotnej. 10 minut jechalam na sygnale :P najsmieszniejsze, ze prawie.policja mnie zlapala za przekroczenie o 10km/h :P zatrzymali kolesia przede mna. Ale siara by byla jakby uslyszeli i zobaczyli malego :)

    Kurde a mojej Polce za każdym razem też wyciskają na morfologie :/ nastepnym razem narobie rabanu jak cos ;)

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aparat licxy krwinki po wielkosci. Jak sie za mocno krew wyciska albo popelni jakis inny blad, to czerwone krwinki pekaja i jest ich mniej, a plytki sie zlepiaja i robia sie takie wieksze skrzepiki, ktore aparat traktuje jako duze, nieprawidlowe krwinki biale... A plytek niepozlepianych jest za malo dlatego wychodzi maloplytkowosc...

    A1984 lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff Agata cieszę się że taki jest finał :) Oby już więcej żadnych pomyłek nie było!

    U nas skoku ciąg dalszy, mało je, marudzi i śpi jak ptak na gałęzi. Dziś nawet podczas kąpieli beczal a uwielbia się pluskać. Mam nadzieję że już niedługo koniec bo ja się wykonczę ;)

    Wiatrak na full, ja rozłożona na kanapie, młody leży z szumem w wózku i tak to wyglada szalony sierpniowy wieczór mamuśki :D

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata współczuję tego co musiałaś przeżyć, ale dobrze, że tak się to skończyło. Człowiek już nikomu nie może chyba ufać i wszystkich musi sprawdzać.

    Dobranoc Mamuśki :)

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Chciałam podziękować ,ze jestescie bo jakbym nie czytała co u Was pomyślałabym ,ze robie wszystko nie tak albo mam jakies mega płaczliwe dziecko... Pierwszy raz dzis tak płakał ,ze tylko cycek go uspokajał ...teraz mam nadzieje pospi dłużej ...


    A1984 ciesze sie,ze wszystko ok.

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;)

    Agata co za dzień... no dobrze ze wszytko zakończyło sie optymistycznie. Współczuje stresu :(


    My od wczoraj w Opolu u mojej mamy. Jej upały masakryczne, ale z racji ze dom jest przedwojenny ma " grube mury" to w domu na sie żyć.
    Julka od 7" rana na powietrzu a chłopaki cały dzień moczą tyłki w basenie.
    Wszyscy Julką zauroczeni, ze taka grzeczna ;) je, spi i śmieje sie w porze swojej aktywności. Kupa regularnie co dzień ok 7-8 rano. Brzuszkowe boleści na szczęście Julki nie dotykają.

    Kochane życze Wam i nam by te upały odpuściły. Przecież tak sie nie da funkcjonować.
    3dpleg65o0u7_t.jpg

    9xxyg96xk2ve_t.jpg

    A to zbiór z jednego z drzew :) och pycha
    agf3su7zp6g8_t.jpg
    Oj na fotce Julci paluszki u małej stopki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2015, 23:06

    zyrcia, karolinka85, Rozalia, Z., nenette, Sista, Melia, Dongina, Nieukowa, Alorrene13 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata dobrze, że wszystko dobrze się skończyło !!

    A ja wczoraj pochwaliłam dziada to dziś dał czadu -_- obudził się o 4 nakarmiłam go i zaciesz, koniec spania, śmiał się cały dzień, zero leżenia nie mówiąc o spaniu, biegałam przy nim upocona, na wieczór zaczął marudzić i dopiero co zasnął -_-
    Cały dzień imprezy, obwiniam upały, bo z niego też się lało.
    Starłam na tarce tej co miazgę robi trochę jabłka odlałam sok dodałam do wody i wypił 60 ml ! samej wody nie chciał, bo niby nie umie pić z butli, a tak się dossał więc mam patent żeby go dopoić, bo ile można wisieć na cycku w przerwach od zabawy :P
    a wyglądało to mniej więcej tak:
    30ixsp1.jpg
    zbliżałam się powoli i powoooolnym tonem mówiłam, że zjem mu tą tłustą nogę :D aż piszczał :D

    Rozalia, Z., nenette, Melia, Dongina, Nieukowa, Joasia:), A1984, Alorrene13 lubią tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby wszystkie dzis Mamusie przespały noc ? Taka cisza tu??:) oby :zycze tego :)
    My 2 pobudka czyli równo co 4 h. :)

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc standardowa, pierwszy najdłuższy sen 5h, potem 2h, 1h nad ranem to juz w bujaku ;-) teraz jemy i zobaczymy co dalej ;)

  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez od 4 cudujemy, wczoraj caly dzien przespal to dzis nie chcial pospac :) od 4 go usypialam do 5 zasnal na pol h i glupia matka niechcacy walnela w lozeczku i po spaniu :| mata sie znudzila to teraz lezak-ziewa jak stary wiec licze na to ze przysnie a jak jie to o spacer :)

    ukdytv73la1h903i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, promocja duża na pampersy w smyku http://www.smyk.com/marka/pampers?kwnazwa=pampers&kwinfo=tina_smyk :)

    Ufff zbieramy sie na spacer.... Jak u nas jest taki ukrop to nie wyoobrażam sobie co musi być na południu polski :/ Dobrze, że pokój synka mam od wschodu...

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech a ja mam migrene. Maly spal grzecznie, ale ja mialam troche roboty wieczorwm i zamiast odsypiac to zajmowalam sie domem... Rano probuje zlapac chwile snu ale gdzie tam! Bawic sie matka :)

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • EP!C Autorytet
    Postów: 497 341

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina, mnie piersi nie bola jak sa pelne ale mleko leci strumieniami, wszystko mokre ;-)

    16udskjo085vr1ot.png 82dogu1rybsnof6k.png
    20150530650113.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dongina - ja mam piersi pełne, niebolące, ale nie zalewam się jakoś masakrycznie. Może musisz mieć lepsze wkładki laktacyjne? Ja mam Lansinoh i są rewelacyjne :)

  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 6 sierpnia 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza nocka całkiem spoko :) Gorzej jest w ciągu dnia bo przez te upały i skok mały nie bardzo chce spać... Chyba jutro wyjedziemy na tydzień do babci żeby móc wyjść posiedzieć w cieniu drzew na podwórku, bo inaczej nie wyobrażam sobie przeżyć tych piekielnych temperatur...

    Zyrcia jaki Leon jest pocieszny, pięknie sie smieje i taki pogodny :)

    zyrcia lubi tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
‹‹ 1628 1629 1630 1631 1632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ