Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieukowa tak Szymek ma wzmożone napięcie mięśniowe. I stad te jego histerie brak snu przez 15 godzin i ogólne zachowanie. Juz po 3 razach jest o niebo lepiej. Wiec nigdy więcej nie będę lekceważyć swojej intuicji.
ja podaje tylko wit D bo pediatra powiedziała ze jak karmie mm to tylko D mam podać bez Kkarolina0522, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Poranny spacer w lesie był strzałem w 10. Spacerowaliśmy do 11.20, Mała w międzyczasie wypiła 150ml wody. Do obiadu była mega spokojna i działała według planu: cyc, zabawa, sen. Zaczęła marudzić dopiero jak słońce weszło do salonu, wówczas nie było juz chęci na zabawę, ani na spanie. Na szczęście dał rade bujaczek ustawiony na wibracje i wentylator włączony wprost na Olgę (mam nadzieje, ze mi sie nie rozchoruje), były spokojne drzemki Jedzenie tez było częstsze, bo nawet co dwie godziny, raz dałam po 1,5h, ale zwróciła fontanną. O 18.00 wypiła kolejne 70ml wody i spała pod wiatrakiem do 19.40, szybka kąpiel i spi od 20.10. Jutro rano powtórzę poranny spacer po lesie i zrobimy basenik w salonie po powrocie, wystawimy wanienkę i kąpiel na żądanie
Spokojnej nockiDongina, karolina0522, Rozalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ho! U nas dzień znośny, chyba przekoczujemy do końca upałów u rodziców. Dziś święto - Polka wypiła 130ml wody, może powinna więcej ale jak na nią to sukces. Oczywiście w związku z tym mleka proporcjonalnie mniej, jakby się zapchała tą wodą, trzy razy zjadła tylko po 70ml. Może spróbuje z tą glukozą jakby znowu odwidziało jej się picie wody, przynajmniej w upały - gdzie to sie kupuje?? W aptece?
Rozi gratuluje jazd ja mam prawko ale boje się jeździć, głupie to.. będę jednak musiała się przemóc bo jak narazie żeby gdziekolwiek pojechać z małą to M zwalnia się z pracy. Może jakieś jazdy przypominające ogarnę.
Dada przykro mi, że Twój marynarz Was zaraz opuszcza, bardzo Cie podziwiam i wirtualnie wspieram!!
Wszystkie dzieciaczki cudowne
Nie wiem czy u nas te marudne dni to nie był skok, u wcześniaków idzie to zgodnie z terminem porodu, a Polka korygowanego wieku ma teraz 6tyg.. ale z opisu skoków i umiejętności to wygląda raczej na ten drugi już, zresztą tak mi się zdawało, że 2tyg temu był pierwszy. Nic to, zapisałam sobie w kalendarzu te dni marudy, zobaczymy kiedy kolejne
Mała śpi więc i ja się zdrzemnę, dobrej, chłodnej nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 23:27
Rozalia lubi tę wiadomość
-
Nenette ja kupuje w pss-ach i osiedlowym spozywczaku Gabrych inaczej wody nie przelknie wiem ze slodkie to zlo no ale juz trudno
Milej nocy :* ja jeszcze ogarne mieszkanie i tez sie klade-po prasowaniu w ten ukrop to nawet dupson mi sie zapocil -masakra
dwa miesiace temu kladlabym sie spac z moim brzusiem i nadzieja ze w nocy urodze .. az z checia bym go na jeden dzien znowu tam upchala
Ale zanudzam dooobranoc ;*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 23:54
Ekkaja, Sista, Z. lubią tę wiadomość
-
U nas nienajgorsza noc zwazywszy, ze mlody odwiedzil moich rodzicow, tam sie wykapal bo strasznie marudzil od upalu, a potem pojechalismy dalej do tesciow i tam spal nienu siebie w lozeczku turystycznym...
Tesciowa pokazala mi stare foty i ... Maly jest IDENTYCZNY jak swoj ojciec, takze Karolina twoja teoria o podobienstwie do mnie upadla
Radrk domaga sie cyca co 1,5-2h w te upaly, mam nadzieje ze mu tak nie zostanie... No ale ja wody nie daje wiec tak mus byc.
Karolina ale masz mala hrabine smieszna bez tych wloskow, noj maly pdobnie mial powycierane, na szczescie juz odrastajakarolina0522 lubi tę wiadomość
-
Nie ma nocnych wpisów, co oznacza, ze nasze Dziedziaczki smacznie śpią i nie dokazują Nasza nocka spokojna i karmienie standardowo: 4 i 6.30. Pózniej pol godzinki zabawy i przytulona do tatusia, Olga zasnela o 7.00. Teraz szybko nas ogarniam aby pojechać na spacer do lasu
Miłego dnia Mamuśki !!!karolina0522, Rozalia, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
ale gorąco no ja już mam bardzo dosyć
Nieukowa nie widziałam taty,.ale podobieństwo do ciebie widzę
Łysa Alicja,.na włosy, jeden pęka z tyłu , tak więc kucyki będą tylko z tyłu
Pozdrawiam , to nie.dzieciaki nas wykończą, tylko pogoda.....Rozalia, karolinka85, Joasia:) lubią tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Nasza noc niespokojna ale już nie wchodziłam się żalić Młody budził się częściej niż zwykle i domagał się jedzenia małych porcji. Jak na moje oko przez te cholerne upały bo nawet nocą było gorąco. Najgorsze że przyszly tydzień ma być taki sam. Chyba korkne
Z rana ogarnęłam prasowanie bo znów miałam kopczyk z kilku tygodni. Mąż właśnie jest na spacerze z małym.
Dziś jedziemy do centrum handlowego szukać dla mnie jakichś letnich ciuchów bo w te z zeszłego roku się nie mieszcze, a w getrach się praze. Myślałam że nie będę musiała w tym roku inwestować ale musiałabym z gołym tyłkiem chodzić
Sista tak z ciekawości jak kladziesz mała pod wiatrakiem? My mamy taki stojący wysoki i zastanawiam się jak to ogarnąć Nie chcę żeby go spoconego jakoś owiało czy coś.
Dongina nasz ma długą stopę ale ile dokładnie to potem mogę zmierzyć
-
U nas na początku wszyscy mówili, że Zosia ma spore dłonie i stopy, ale kiedy zaczęły się jej już fałdki robić i obrastać tłuszczykiem to wydaje mi się, że jednak są one dość standardowe. U nas obecnie długość stópki 8,5 cm. Nie wiem ile ma teraz długości, ale przy urodzeniu miała 51 cm.
My już po spacerze. Masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 08:39
Sista lubi tę wiadomość
-
A ja na spacer wydostać sie nie mogę Olga od 7.00 spi jak Aniołek i nie mam sumienia jej budzić do przebrania. M. pojechał na rower, ja gotowa, juz nawet buty ubrałam i siedzę. Tylko, ze o 12.00 to nawet w lesie jest upał Sama nie wiem co robić, budzić, nie budzić, jak nie rano, to juz dziś spaceru nie bedzie.
Rozalia ja mam taki mniejszy i niższy wiatrak. Postawiłam na krześle i skierowałam na Olgę. W sypialni mamy taki malutki, to skierowuje tez bezpośrednio na Olgę i wyłączam jak zasypia.
Dongina - dlatego u mnie wieczorna rutyna to rzecz święta. Nie wyobrażam sobie, jak juz wrócę do pracy, ze bede kapała mała o 21.00-22.00, bo braknie mi czasu na moje ogarnięcie. O 20.30 max. Olga spi, a budzi sie koło 6.30-7.00. Widze jak koleżanki maja z tym problem, jak juz do pracy wróciły, dzieciaki siedzą do 22.00, a one pózniej próbują ogarnac jeszcze mieszkanie i o 6.00 pobudka, bo żłobek i praca.
-
karolina0522 wrote:Hej dziewczyny
ale gorąco no ja już mam bardzo dosyć
Nieukowa nie widziałam taty,.ale podobieństwo do ciebie widzę
Łysa Alicja,.na włosy, jeden pęka z tyłu , tak więc kucyki będą tylko z tyłu
Pozdrawiam , to nie.dzieciaki nas wykończą, tylko pogoda.....
Karolinko - a jak powrót do pracy? Co na to Alicja? -
Dongina zmierzyłam i dokładnie ma 9 cm. Urodził się długi na 55 cm ale na pewno sporo urósł bo już dawno odłożyłam ciuszki 56 i chodzi w 62,68 i 74.
Młody po spacerze zjadł i śpi już 3h Potem zakupy i jedziemy do jakiegoś lasku na spacer szukać chłodu. Mój mąż mimo że lubi lato dziś wymiekl i mówi że w przyszłym roku chce założyć klimatyzację w mieszkaniu, bo nie ma życia w takich temperaturach a on jeszcze w domu pracuje i dupsko mu się do krzesła przykleja
Miłego dnia mamuśki!dorcia8919, Sista lubią tę wiadomość
-
Dongina, też sądzę, że moja ma spore stópki. Z ciekawości zmierzyłam i wyszło 9. Ma 5 tyg i mieści się w 56. Urodziła się 52. Z tym, że u nas ma niestety prawo mieć długie. Mamusia kopytko 42, a tatuś 45. xD
Mi te upały aż tak nie przeszkadzają. Chodzę w samej bieliźnie przy wiatraku Tylko małą teraz karmię na żądanie, bo nie będę jej płynów żałować. Dziewczyny karmiące cycem... jak wyglądają kupki Waszych dzieci? Mama mnie postraszyła, że już musztardy nie powinno być... u mnie nadal są papki.
Moje dziecko jest niesamowite... nie chce się normalnie przespać w łóżeczku, chlodniej, wygodniej, niee.... musi się przytulić do przepoconej, śmierdzącej mamusi i wtedy jest cacy. Mała aparatka.
Wczoraj pierwszy raz mąż mnie widział całą nagą po porodzie xD Napalił się jak szczerbaty na suchary, ale nic się nie odważyłam zrobić xD wolę wiedzieć najpierw, że wszystko ok.
Jak wygląda teraz Wasza rana po cc? Mam wrażenie, że u mnie to się w ogóle nie goi albo raczej zabliźnia, bo wygląda identycznie jak 4 tyg temu.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
.aś. wrote:Dziewczyny karmiące cycem... jak wyglądają kupki Waszych dzieci? Mama mnie postraszyła, że już musztardy nie powinno być... u mnie nadal są papki.
Moje dziecko jest niesamowite... nie chce się normalnie przespać w łóżeczku, chlodniej, wygodniej, niee.... musi się przytulić do przepoconej, śmierdzącej mamusi i wtedy jest cacy. Mała aparatka.
Jak wygląda teraz Wasza rana po cc? Mam wrażenie, że u mnie to się w ogóle nie goi albo raczej zabliźnia, bo wygląda identycznie jak 4 tyg temu.
Kupki sa jakie były - musztardowe nic się nie zmieniło ppoza ilością zamiast 8-10 dziennie średnio są 4-5
Co do przepoconych tuli tuli to moja ma to samo ^^`
A rana po CC też jaka była taka jest oO mało tego ta skóra przy ranie taka jakaś jakby po znieczuleniu ciągle
A stópki ma 9cm urodziła się 55cm i każdy mówił że ma duże stopy -
Kupy dalej musztardowe powinny byc... U nas tez jest ich mniej ale reszta bez zmian.
Na wadze tescia maly ma 4800, dlugi na 61 wg jego pomiarow (wg poloznej 63). W kazdym razie zdrowy, rumiany, wesoly
Okazuje sie ze tesciowa lepiej ogarnia opieke niz moja mama. Szkoda ze nie ma czasu przyjechac do pomocy bo pracujeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 12:49
Sista, Joasia:), karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi Czyli wszystko w normie.
Dongina, też mam taki balonik. Na wizycie się spytam co z tym zrobić. Cepan mnie przerósł. To dziadostwo tak śmierdzi, że wiele jestem w stanie znieść, ale nie to... wybiorę się niebawem po coś innego. Inna kwestia, że się nie mogę zmotywować do smarowania i blizny i rozstępów.
Kurde, nie wiem co robić. Mała zasypia na rękach. Odkładam ją do łóżeczka, po 2 min ryk, czekam tak do 5-10 min, biorę, znowu momentalnie zasypia i w kółko to samo. Nosz kurde. Jeszcze czytam teraz, że dzieci których się nie nosi się gorzej rozwijają. I weź tu bądź mądry. Nie wiem czy Wera woli być gorzej rozwinięta czy mieć matkę z chorym kręgosłupem♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Hej,
sorry, że się tak wetnę w rozmowę.
Aś - mi lekarka, która przeprowadzała cc poleciła plastry silikonowe. Dość drogie dziadostwo, ale nie śmierdzi a jeden plaster starcza do 5 dni. Blizna ładnie się goi, "wałeczek" nad raną też się wchłania (choć nie wiem, czy to zasługa plastrów), generalnie mogę polecić i uważam to za udany zakup.
Pozdrawiam!Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015