Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWszystko spoko ale jak dziecko ma refluks i kaza je pionizowac po 40min po kazdym posilku i karmic praktycznie w pionie to nikt nie mowi, ze to nie zdrowe i ze to wygoda rodzicow. Wszystko trzeba dzielić na pół
Dongina Tosia sie wygina w takie "C"?
Karolinka co miasto to inna teoria widac Pola zniosla b.dobrze szczepienia ale tez jestesmy ostrozni - pneumokoki jednak min miesiac po 5w1 bedziemy szczepic, a kolejna dawka 5w1 min miesiac po pneumo. Akurat upały miną
-
Dzięki Dziewczyny, na Was zawsze można liczyć!
Zaszczepimy się więc po powrocie w 11 tyg. I rozumiem że wtedy pilnować by każde kolejne szczepienie było stosownie przesunięte?
Borys miał dziś kiepski poranek i pierwszą połowę dnia, chyba kolka. Pierdział, płakał, łkał biedny aż mi się serce kroiło. Uspokoił się dopiero w woombie i teraz śpi już trzecią godzinę. Powiem Wam że sobie teraz życie nie wyobrażam bez tego kokona
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
Donginia u nas dziś u neurologa Pani mówił,ze asymetrycznie się wygina ale nic więcej nie mówiła.mamy tylko jakiś napięcie dawać te witaminy i nie szczepić jeszcze dopiero jak przyjdziemy po usg główki to wtedy....nie kumam tego no ale ok.
Karolinka leonowi jest bez różnicy jaka pozycja ulewa nawet po godzinie karmienia...
-
Dada wrote:Donginia u nas dziś u neurologa Pani mówił,ze asymetrycznie się wygina ale nic więcej nie mówiła.mamy tylko jakiś napięcie dawać te witaminy i nie szczepić jeszcze dopiero jak przyjdziemy po usg główki to wtedy....nie kumam tego no ale ok.
Karolinka leonowi jest bez różnicy jaka pozycja ulewa nawet po godzinie karmienia...
Dada, nie szczepić dlatego bo nie wiadomo czy asymetria wynika z ułożenia w brzuszku czy dziecko ma to z względów neurologicznych. My też robiliśmy usg głowy, wyszło okej więc zaszczepili i zalecili tylko ćwiczenia. Podejrzewam, że chodzi o to, że jeśli wynika to z kwestii neurologicznych to szczepionka może to pogłębić albo może dać jakieś powikłania? Ogólnie to chyba wszystkie dzieci przed szczepieniem powinno się tak badać a tu w PL chyba tylko wcześniaki mają usg glowy robione.Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
My jako wczesniak mamy takowy usg. Ale zawsze musiałam ze każde dziecko ma usg p/ciemieniowe - jakoś tak mogłam pomylić nazwę bo zawsze się w niej motam. Mam neurolog tez zalecila usg kontrolnie po 1 usg chociaż już jesteśmy umówieni. Mam nadzieje ze będzie ok. A o szczepieniu to tylko mąż mówił ze podala 2 nazwy szczepionek chyba jakiś dodatkowych nie mogę rozczytac zv tej kartki fla lek rodzinnego a mąż nie pamięta a to on z małym był.Z. wrote:Dada, nie szczepić dlatego bo nie wiadomo czy asymetria wynika z ułożenia w brzuszku czy dziecko ma to z względów neurologicznych. My też robiliśmy usg głowy, wyszło okej więc zaszczepili i zalecili tylko ćwiczenia. Podejrzewam, że chodzi o to, że jeśli wynika to z kwestii neurologicznych to szczepionka może to pogłębić albo może dać jakieś powikłania? Ogólnie to chyba wszystkie dzieci przed szczepieniem powinno się tak badać a tu w PL chyba tylko wcześniaki mają usg glowy robione.
-
Z. w szpitalu gdzie rodziłam wszystkim dzieciaczkom robili usg główki i brzuszka, także Iga się złapała.
Agata Iga ma skończone 7 tyg,ale szczepicć będziemy po skończonym 10 tyg, a to dlatego że mała źle znosi upały, jest marudna, płaczliwa, cała gorąca i najchętniej byłaby cały czas przy cycu. Więc w tym tyg i następnym jej nie będę dodatkowo męczyć i narażać na powikłania.
Co do upałów to chciałabym jak większość z Ws aby już zmalały...w czwartek mój M. Wezwał do mnie pogotowie bo mu prawie odleciałam, zawroty głowy, mdłości, wymioty i rozpalone ciało bez podwyższonej temp. Nagle mnie to dopadło. Straszne uczucie bałam się że to jakiś udar:\ okazało się, że najprawdopodobniej się odwodniłam, mała była mega marudna, co chwile do cycka chciała, upał straszny, kisiłyśmy się w sypialni bo jest od wschodu i mimo, że wydawało mi się że piłam to i tak za mało. M. Pojechał po wiatrak i arbuza i pilnował,żebym dużo piła,a całaą noc wstawał i podawał małą bo nie byłam wstanie nawet głowy podnieść. Teraz jest lepiej (że też wcześniej nie mieliśmy wiatrak), ale wolałabym aby temp. Była ok 25 st. Bo tak w tyg to tylko koczujemy w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 18:49
] -
Dada to Szymek tez potrafi po godzinie albo poltorej ulac.. i przez sen i odrazu po jedzeniu..ehh mam nadzieje ze szybko to minie.. Bo dzisiaj sie krztusil mlekiem podczas ulewania..bo poszlo mu naraz buzia i noskiem niewiem moze to wina upalow..
Teraz mial chyba atak kolki..znow histeria..obecnie pomogl podgrzany termofor z pestek wisni..albo juz byl wykonczony ze padl.. Mam nadzieje ze to zasluga termoforu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 19:01
Moje dwa aniołki
17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
-
Dongina, ja myślę, że dzieci są różne i z chęcią dałabym temu ortopedzie moją Werę na 24godz, żeby sobie tak nosił na fasolkę, a potem jeszcze opisał jak to wpływa na JEGO kręgosłup... będę się trzymać ostatniego zdania, a zwłaszcza części: "jak ktoś nie musi".
Dziewczyny, jakie macie leżaczki? Co polecacie?
Ps Nie muszę podchodzić do chemii organicznej, w sensie mogę podejść za rok (juhu
), a te trzy przedmioty to jakoś dam radę... ulżyło mi
Mamusia sobie na urodziny prezenty pokupuje... chustę, leżaczek... co za czasy
Sista, Nieukowa, Joasia:) lubią tę wiadomość
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Karolinko a próbowałas tych wychwalanych kropli na kole samp -coś tam dalej - nie pamiętam. Ponoć są dobre i Pomagają. Ja mysle by je sobie sprawić. Chociaż u nas większość problemów od żelaza. Ogólnie te krople polecał nam też tata czworaczkow jak ostatnio Dominik był w szpitalu.
Kurcze my w czw mamy szczepienie. Mam nadzieje ze dobrze zniesiemy. Tak jak do tej pory. Ogólnie mamy 5w1 bo wczesniak i zeby niej kluc było ale jak się do tego dołoży pneumokoki wzw b to ogólnie mam wrażenie ze Dominik zamiast mniej to ma więcej tych kluc i i dość często. Na każde szczepienie to idę jak na "skazanie"z modlitwą e sercu żeby nie było bezdechu.
-
Magdalena stosuje bobotic forte prawie do kazdego karmienia..wczesniej tylko 2x3kropelki..
Wrocilismy ze spaceru..przyjemnie bylo bo wiatetek powiewal..a Ciumek spal a jak sie budzil to na chwilke i nie plakal takze super..zobaczymy jak bedzie dalej..
Moje dwa aniołki
17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
-
nick nieaktualnyPolce jako późnemu wcześniakowi na Karowej nie chcieli zrobić usg główki, twierdzili że się nie należy, bo za stara bo 35 tydz wiec sie nie nalezy eh to jest Polska właśnie, dziecko leży na patologii noworodka, a badań nie chcą robić. W końcu po mojej interwencji zrobili i główki i brzuszka. Nam wyszedł wylew 1stopnia - nic strasznego, ale do szczepienia powtarzaliśmy usg główki i peddiatra wymagała zgody neurologa na piśmie. Generalnie wg rozporządzenia ministra KAŻDE dziecko powinno być konsultowane neurologicznie przed szczepieniem, powinno mieć zrobioną morfologie, mocz. Tylko jak to u nas lekarze nie kierują, bo po co.
Polka wygina sie w C praktycznie tylko na przewijaku i coraz mniej juz, moze to jednak tylko asymetria ulozeniowa:) -
nick nieaktualnyJa zakupilam cudowny sabsimplex i bez sensu bo jak pisze Dongina to zupelnie to samo co Bobotic, nawet wygodniej Bobotic bo 40mg symetykonu to 6 kropel a sabsimplexu 15. Ja podaje na smoku wiec Bobotik wygodniej
XxMoniaXx, A1984 lubią tę wiadomość
-
O co chodzi z tym wyginaniem się w C? Dziecko robi mostek czy się na bok wygina? Prostowanie nóg to jakiś zły objaw? Boże, oszaleć można
Monia fajnie że u Ciebie lepiej Zobaczcie jak to jest, w sumie już chyba u każdej z nas dużo lepiej niż na początku (no były też szczęściary co od narodzin miały Aniołki) - więcej pozytywnych wieści na forum
Finezja współczuję tych przejść Mam nadzieję że masz się lepiej!
U mnie cudowny wieczór Młody wykąpany, zasnął podczas karmienia a ja mam czas żeby poczytać, ufff da się żyć z tymi Dzieciaczkami jednak
Z., Inesicia, BrumBrumek, Alorrene13, Sista, Joasia:), Dongina, Finezja lubią tę wiadomość
-
A ja sie martwie bo my mamy asymetrie ulozeniowa i tylko dostalismy cwiczenia w domu ale moje dziecko dzis zaczelo wyciagac lewa raczke po przedmioty z czesciej otwarta dlonia a prawa czesciej jeszcze jest zacisnieta i blizej ciala. Wydaje mi sie ze powinny isc obie lapki rownoczesnie ruchem takim jakby chcialo np przytulic misia. Wydaje mi sie ze powinnismy byc rehabilitowani a nie tylko cwiczenia. Ma ktoras taki problem? Jak wyglada taka rehabikitacja? Prywatnie czy nfz? Orientuje sie ktoras ile moze kosztowac taka wizyta rehabilitanta/tki?Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Zetko ja myślę że dzieciaczki dopiero uczą się łapać i na początku będzie to nieco niezdarne, przypadkowe itp. Mój Borys też woli spać z głową po jednej stronie i na brzuszku też mu się tam ta głowa bardziej majta. Ale podobno do 3 mc nie ma się czym przejmować. To dziwne - kiedyś w ogóle nie mówiło się o asymetriach, napięciach mięśniowych itp, żadnych rehabilitacji - przynajmniej moja Mama o niczym takim nie słyszała. I co? Znacie kogoś kto jest krzywy / mniej sprawny bo jak był niemowlakiem to wolał leżeć z głową na lewo?
A teraz co druga z nas się tym martwi. Jasne że czasem problem jest spory i trzeba fachowej opieki ale czy nie jest to diagnozowane za często?
Sista, Nieukowa, Inesicia, Dongina, Z. lubią tę wiadomość
-
Zetko zawsze najpierw ucza sie lapac 1 reka, tak samo jak machac jedna noga. Angazowanie dwoch naraz i oczu jeszcze jest na poczatku zbyt trudne....
Dongina przekopalam cale internety medyczne i znalazlam wylacznie informacje, ze zarowno chusty, nosidla jak i noszenie w pionie na rekach sa niekorzystne dla dzieci ponizej 6mc. Czyli twoj ortopeda mial racje
Od dzis ograniczam nosidlo do 30 min co kilka dni Ale tez nie dajmy sie zwariowac- powiklanie/kontuzja przy wielogodzinnym noszeniu dziennie zdarza sie w ok 1,5% osob ktore tak postepuja. Jezeli nosi sie z umiarem (a bez tego nieneyobrazam sobie rodzicielstwa) to nie powinno zaszkodzic. Jesli jest kobieta, ktora nie nosi w pionie, niech pierwsza rzuci kamieniem 
Agata mam dokladnie takie same zdanie na temat tych rehabilitacji! Sa dzieci ewidentnie jej potrzebujace, ale jezeli maluch jest generalnie ok ale robi jakis dziwny ruch, to nie jest chyba powod do paniki
Radek np. podnosi tylek jak podnoai glowe, co jest niepoprawne. Ale tesc pedistra stwierdzil, ze ma czas zeby to skorygowac samodzielnie i ze dzieciaki ucza sie na wlasnych bledach, eksperymentujac z roznymi ulozrniami ciala i ruchami...
A1984, Joasia:), nenette, Inesicia, Sista, Dongina, dorcia8919, lilly78, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA nasza Julka nie cierpi leżenia na naszych brzuchach/ klatce piersiowej. Noszona przodem do nas odrazu protestuje. Tylko pasuje jej kiedy obrócona jest w stronę świata. Jedną ręką podtrzymuje tyłek w jakby jej rozkroku a druga w podtrzymuje jej tułów.,głowa oparta o moją klatkę piersiową. No niestety lubi pozycje pionową a typowej fasolki nie trawi.
Podczas leżenia na brzuchu majta główką niczym dzięcioł o podłoże na którym leży. Po 5-10 stękanie ze ma dość, jak jej nie wezmę po chwili ryk. Oczywiście nosimy tylko chwile do odbicia i kiedy marudzenie przekształca sie w ryk.
Ogolnie bardzo pogodne dziecko narazie brak problemów wychowawczych Lubi spędzać swój czas na macie, trochę w leżaczku, trochę w huśtawce/ bujaku. Chętnie spi w wózku lub na naszym łożku w sypialni. Wiemy kiedy ma ochotę poleżeć bo wtedy rzuca sie na naszych rękach jak wąż. No kominikacja miedzy nami działa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 23:54
Alorrene13, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi sam lekarz powiedział, że teraz u co drugiego dziecka stwierdza sie problemy z napieciem, czesto bezpodstawnie bo do 3msc czesto sie samo koryguje jak np asymetria. Juz Wam kiedys pisalam, ze ja np pominelam etap raczkowania i nie rzutowalo to w zaden sposob na moja sprawnosc, wrecz przeciwnie trenowalam wiele lat gimnastyke akrobatyczna a teraz to tragedia wg rehabilitantow. A no i ten sam lekarz stwierdzil,ze ta rehabilitacja to dobry biznes, na nfz czeka sie dlugo (my np mamy termin na polowe pazdziernika), a 45min rehabilitacji w warszawie to koszt ok 100pln i rehabilitanci lubia przeciagac sprawe niepotrzebnie. Ja akurat cale szczescie mam 10 rehabilitacji w pakiecie wiec doczekamy do pazdziernika ale placic tyle kasy.. my akurat musimy sie rehabilitowac ale mega czesto to zwykle naciagactwo po prostu
Nieukowa, Dongina, Z. lubią tę wiadomość
jak ona dalej będzie taka to ją ozłocę !
