Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
lilirose wrote:Też możliwe, ale myślę, że łatwo rozpoznać pieczenie cewki a pochwy
ja robiłam posiew i czyściutko, a na ogólnym moczu bakterie
sama nie wiem o co kaman.
Kasika, gratuluję córeczki
na pewno urodzi się zdrowa, tego Ci życzę z całego serca 
Lilirose z moczem miałam to samo. W zwykłym bakterie a posiew super. Tylko mnie nic nie piecze. Jedz dużo żurawinki. -
Hej wszystkim, gratuluje wizyt, synków i córeczek, Kasika moja babka na genetycznym twierdziła że nie widzi płci ale skoro się upieramy i chcemy wiedzieć to ona raczen obstawia dziewuszke ale to tak na 40%. Jeśli chodzi o test Pappa to ja jestem zesrana bo czekam na wyniki. Będę dzwonić w czwartek może juz będą. Staram się być spokojna bo usg wyszlo super ale to podobno jest wiarygodne tylko z wynikiem krwi wiec zobaczymy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 18:14
Katha81 lubi tę wiadomość
-
To zupełnie tak jak u mnie. W domu musi być koniecznie kiwi, a mięso mogłoby nie istnieć (a wcześniej bez mięsa ani rusz). Fajnie byłoby mieć Zosię więc może jest jakaś nadzieja;)kasika8303 wrote:Nie, jem masę owoców, rządzi zdecydowanie kiwi. Od początku ciąży nie jem mięsa. Odrzuca mnie na sam widok.
-
Kasika ja mam prziernosc 1.2
Krew na test pappa dopiero dzis mi pobrali. Tez musze kilka dni poczekac
na razie pocieszam sie mala przeziernoscia. Moje statystyczne ryzyko jak na moj wiek wychodzi 1:461. Ciekawa jestem jaki bedzie wynik
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Aaa u mnie lekarka na dzien dzisiejszy tez obstawila dziewczynke
potem cos sie pokazalo miedzy nogami ale to mogla byc pepowina. Zdjecie nam zrobila wrazie jakby byl chlopiec to bedziemy miec zdjecie siusiaka juz z 12+6
Viola lubi tę wiadomość
-
Ja mam przezierność 1,8, zastawka trójdzielna i serduszko w porządku wiec trzymam się tego jak diabeł duszy i modlę żeby wynik z krwi też był ok. Powiedzieli że mam sama dzwonić po wyniki, a oni dzwonią tylko wtedy jak są złe. Katha czekamy razem....&&&&
Katha81 lubi tę wiadomość
-
Sss, ja juz drugi raz znowu mam opryszczke na ustach a znowu jesli chodzi o suchość to ja mam strasznie suche cerę i całe cialo. Wiec chyba taki urok ciąży i nadmiaru hormonów

sss wrote:Hej dziewczynki. Ja troszke z innej beczki. Pekaja wam usta? Bo mi jak nigdy a smaruje kilka razy dziennie. Moze to brak jakies witaminy ... Macie jakies sposoby? -
Przezierność mam na wykresie i jest idealnie na środku.
Im więcej czytam na necie o tej Trisomii to tym bardziej się denerwuję
Do czerwca umrę z nerwów. Mogłam ich nie robić. Lekarz powiedział, że inwazyjnych by nie robił,ale to moja decyzja.Mąż nawet nie chce o tym słyszeć
-
sss mi pekaja. Caly czas mam takie skarwki skory na ustach
i cialo tez mam suche zwlaszcza pieri 
sss wrote:Hej dziewczynki. Ja troszke z innej beczki. Pekaja wam usta? Bo mi jak nigdy a smaruje kilka razy dziennie. Moze to brak jakies witaminy ... Macie jakies sposoby? -
O kurcze o tym nie pomyślałam, faktycznie jak oni mi dostarczą te wyniki??? No nic spytam jak będę dzwonić.
Katha81 wrote:Viola Do mnie maja dzwonic obojetnie jaki wynik. Poza tym chce miec cale badanie na papierze opisane wiec mam nadzieje ze mi przysla -
Ja też nie robiłam pappa.A1984 wrote:Dziewczyny wszystkie robicie usg plus pappa? Moj mi powiedział ze jak usg jest absolutnie ok to pappa jest bez sensu i wprowadza niepotrzebne nerwy. Tylko ja nie robie pappa?
-
Skoncze I trymestrbi zaczne cialko smarowac teraz narazie nie chce. Mam juz rozstepy na piersiach uroki duzego biustu. Ale co tam z porownaniem jakie szczescie mam.....w brzuszku.
Hm moj mlekarz mi o pappa nie wspominal zobaczymy co powieMarcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
Kasika gratuluję córeczki
i pozytywnej wizyty
Maluszek na pewno będzie zdrowy 
My jutro wizytujemy ale u naszego lekarza prowadzącego
A wyniki badań z krwi genetyczne 11.12 - wierzę w to, że będą tak dobre jak obraz USG
Owocnych i pozytywnych kolejnych wizyt
życzę !!
-
Ja też już po USG
Wszystkie markery ok, ten najbardziej znany: przezierność karkowa 1,8mm. Moja dzidzia też skakała
Ja mówię "ale fajnie fika", a lekarz "dla kogo fajnie, dla tego fajnie. Ja tam wolę grzeczne dzieci, które dają się pomierzyć"
Tak samo jak u Kasiki, było kilka podejść do obejrzenia serduszka. Już myślałam, że coś nie tak, bo lekarz oglądał, oglądał i nic się nie odzywał, ale po prostu nie mógł złapać, bo tak się kręciła i mówi "kolejny cyrkowiec cholera" 
No i lekarz powiedział, że z płcią jeszcze ciężko, ale gdyby miał strzelać, to gdzieś na 60-70% dziewczynka.
Co do testu PAPPA, to ja też nie robię.
Viola, dziwnie matematykę rozumie ta twoja lekarka
Przecież bez żadnego USG to jest nawet na 50% dziewczynka
40% na dziewczynkę, to ja rozumiem 60% chłopiec?
A jeszcze chciałam was zapytać: ile u was kosztowało to badanie, jeśli robiłyście prywatnie? U mnie 250zł
Jeśli to norma, to ok, ale szczerze mówiąc przy kasie się zdziwiłam...
Nieukowa, A1984, kasika8303, Inesicia, Aka81 lubią tę wiadomość













