Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pomysł z jedzeniem moreli bardzo mi się podoba, ale do soku z pomidorów chyba jeszcze nie dorosłam. Raczej go nie przełknę.
U nas święta też miały wyglądać trochę inaczej. W 2 dzień świąt mamy chrzest siostrzenicy i chrzciny miały być u moich rodziców, szwagier zdecydował jednak że chrzciny będą u niego. Siostra z mężem i Małą mieszkają za granicą stąd takie zamieszanie. Pewnie wigilię też spędzą u szwagra. Trochę nas to zdenerwowało, ale jakby to powiedział mój 4-letni bratanek "Ciocia, ale nic". -
Rozalia lubię oczywiście post z tego powodu, że Cię popieram i rozumiem, a nie z powodu choroby. Z powodu teścia bardzo mi przykro i trzymam mocno kciuki za niego. Mamie może się odmieni, szkoda by było nie spędzić Świąt razem. A co do szwagierki, no daj spokój, cały miesiąc po ślubie i nie zaszli - szok ! A teraz i tak jej się udało ... no ale coż... miłego spacerku, oby pomógł :*
Rozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas w rodzinie też od tygodnia smutna wiadomość. U szwagierki mojej mamy zdiagnozowany rak na obydwóch płucach. Tak palaczka od zawsze marki "klubowe @ plus sama odrywała filtr bo za słabe. Szkoda bardzo bo ma 19 letniego chorego syna i 10 córkę. Ech palacze nie dadzą sobie powiedzieć nic, kwitując wędzone dłużej się trzyma
-
nick nieaktualnyaghata wrote:Odebralam wyniki morfologii i mam pytania domNieukowej pewnie bedziesz wiedzialamskadnte nieprawidlowowci
WBC 10, 97 norma 4-10
NEUT 8,31 norma 1.8-7.7
EO 0.09 norma 0.12-0.24
BASO 0.01 norma 0.02-0.04
Co to moze znaczyc?
Z tego co widzę to twoje wyniki są ok sama bym takie chciała miećmasz tylko neutrofile troche podwyzszone
ja znów mam dużo ponad norme WBC 13,0 norma 4-10.Neut 9,6 norma od 2,0-7,0 zresztą ja mam zawsze wysokie zobaczymy co lekarz na to powie. Jak ktoś sie zna to niech sie wypowie. -
Rozalia współczuję złych wieści ;(
Co do szwagierki, to ludzie potrafią wyjśc na najgorszych sukin*ynów jak im hormony biją do głowy - ja zerwałam kontakty ze znajomymi a sytuacja była taka: umówiliśmy się na piwo, bo dawno się nie widzieliśmy. My i oni długo się staraliśmy (my rok z hakiem, oni prawie 3 lata). No i akurat zaszłam i się dowiedziałam niedługo przed spotkaniem. Spotkaliśmy się i przed wejściem do knajpy mój mąż mówi że ja nie piję. Bez żadnego komentarza. Kumpela się rozpłakała, powiedziała że idzie do domu, a jej facet trzasnął mi przed nosem drzwiami w knajpie, zwyzywał od najgorszych i życzył żebym nie donosiła tej ciąży. Tydzień później poroniłam.
Od tamtej pory nie chcę tego człowieka widzieć na oczy, zresztą jego dziewczyny też nie... Zero przepraszam, nic.
W każdym razie - Życzę ci Rozalia, żeby jednak nie sprawdziły się najgorsze prognozy. A szwagierka jeszcze będzie się chciała z tobą spotykać, nic tak nie łączy w rodzinie jak wychowanie dziecka
Rozalia lubi tę wiadomość
-
WBC 10, 97 norma 4-10
NEUT 8,31 norma 1.8-7.7
EO 0.09 norma 0.12-0.24
BASO 0.01 norma 0.02-0.04
Aghata nie masz się czym przejmować - to są w zasadzie zupełnie dobre wyniki
W ciąży te parametry mogą lekko odskakiwać od norm dla nieciężarnych, dlatego nie traktowałabym tych norm jako wyroczni.
WBC - białe krwinki, Neutr, Eo, Baso - typy białych krwinek.
-
Nieukowa czytam i nie wierzę własnym oczom!! Co jest nie tak z tymi ludzmi ku**a!! Aż się krew gotuje!! Ja rozumiem może być przykro,bo jak człowiek tyle czasu stara się o dziecko to można zwariować,ale z drugiej strony trzeba umieć dzielić szczęście innych jeżeli im sie w końcu uda. SZOK!!
Rozalia przykro mi bardzo,takie wieści to jest coś okropnego! A szwgierke olej po prostu!! Ty się nie denerwuj bo maleństwo potrzebuje spokójRozalia lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Nieukowa od Twojej historii normalnie ciary mnie przechodzą, co za chamstwo ! Przepraszam dziewczyny, ale jak wczoraj usłyszałam w tv historię że syn zamordował wraz ze swoją dziewczyną rodziców, to aż po prostu nie mogę w to uwierzyć. Mamę która go urodziła zadźgał nożem, co się dzieje w tych czasach, nie chce psioczyć i truć no ale to jest jakaś masakra
-
Joasia:) wrote:Witam z rana
Kochane kciukam za Wasze dzisiejsze wizyty!!
I kolejny raz potwierdza się, że jestem szalonaKupiliśmy wczoraj i tu uwaga szokujące wiadomości .....wózek dla malutkiej
Ale, dla usprawiedliwienia się przed samą sobą, to głupio było nie skorzystać z fajnej oferty. Na Allegro babeczka sprzedawała nowy wózek właśnie taki jaki chcieliśmy za polowe ceny. Jeszcze w kartonie, bo teście ją uszczęśliwili a Ona chce inny. Wiem, że to za wcześniej ale z drugiej strony co ma być to bedzię i już. A tak najdroższy zakup za nami. Cena internetowa zestawu w tym kolorze 3w1 to od 3600 a my kupiliśmy za 1890 z przesyłką i jeszcze, rownież nowa parasolka.
Aukcje wystawiła przed północą, więc moje późne przeglądanie Allegro przyniosło korzyści
To gratuluje zakupu, ja tez wczoraj widziałam wózek w internecie taki jaki mi się podoba i w dobrym kolorze za ponad polowe ceny bo używany, ale nie odwazylam się jeszcze nic z tym robić, będziemy jeszcze czekać. Dlatego staram się oglądać jak najmniej takich ogłoszeń bo tylko kusza
A jaki wózek kupiliscie ?Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dzięki dziewczyny!
Nieukowa twoja historia to już przechodzi wszelkie pojęcie, no ale moja szwagierka nie pierwszy raz się w ten sposób zachowała także myślę że w kwestii naszych relacji nic się nie zmieni. Tym bardziej że mieszkamy 300 km od siebie i to akurat plus bo widuje ją kilka razy w roku.
Muniek teraz to ją konkretnie oleje, bo zawsze chciałam dla dobra relacji przymykać oko ale ile można. Ja też mam uczucia i wymagam szacunku.
Allorene też o tym słyszałam i myślę że tacy ludzi są po prostu chorzy, nikt o zdrowych zmysłach nie zabije. Ale patrząc co się dzieje teraz na tym świecie to czasami mnie przerażenie ogarnia...Muniek lubi tę wiadomość
-
Bosz .... kobietki pierwszy raz weszłam na allegro podejrzeć wózki, po tym jak Joasia napisała że kupiła... Tego jest multum ! Jest strasznie dużo tanich wózków, w czym te za 500-1000 zł są gorsze od tych za 2500-3000 szok duża różnica, o tym chyba ze sprzedawcą wózków muszę pogadać, ale będę podglądać modele które polecacie. Joasiu napisz o jaki model chodzi, bo nie napisałaś a jestem ciekawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 11:58
-
Co do wózków, mój mąż niby taki światły człowiek, a nie chce nic dla dziecka kupować "żeby nie zapeszyć". Sam chce wybrać wózek, ale nie chce tego robić teraz... Pytam go "w takim razie kiedy, może w 30 tygodniu a może dzień przed porodem na szybko?" A on bezradnie rozkłada ręce, że "nie wie, ale jeszcze nie teraz". Widać że się bidak męczy trochę z tym moim poprzednim poronieniem i że wciąż nie może uwierzyć że TAM w brzuchu jest jego żywe dziecko
Sista lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam szczerze, że do mnie do końca też nie może dotrzeć, że będę mamusią, cieszę się bardzo, ale chyba jak już będą ruchy i z 20-30 cm to uwierzę hehe, no i mieć tą świadomość czy syn czy córka też już sporo zmienia.
Nieukowa, Rozalia lubią tę wiadomość