Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
Kochane ja mocno wierzę w to i cały czas trzymam kciuki za to, że wyniki będą jak najlepsze a dzieciaki będą zdrowe. Wiem, że jest stres i pewnie pozostanie on aż do samego rozwiązania i później też pewnie będziemy gdybać czy aby dziecko na pewno dobrze się rozwija itp. itd. Jednak trzeba mocno wierzyć, że jest DOBRZE - chociaż wiem, że nie zawsze jest lekko. Sama zauważyłam, że w tej ciąży jestem strasznie przejęta wręcz chyba ogarnia mnie panika jakaś i można powiedzieć, że w końcu wyląduje się w psychiatryku
- ale trzeba sobie jakoś z tymi obawami radzić, zająć czymś głowę - choć może być trudno. My wizytę mamy dopiero 29.12 - po samych Świętach i mam nadzieję, że ten rok zakończy się pozytywnie z samymi dobrymi wieściami chociaż jak to ja już na 2tyg przed wizytą panikuję bo to objawów brak, bo to, bo tamto itd..nie wiem czemu tak mam ale zawsze największy niepokój załącza mi się 2 tyg. po ostatniej wizycie...chyba przywykłam do tego, że na początku wizyty miałam do 2 tyg. Cierpliwość, cierpliwość i raz jeszcze cierpliwość - DAMY RADĘ !! 
Wczoraj całe 3h spędziliśmy w sklepie z płytkami itp. rzeczami by kupić coś do łazienki do nowego M4 no i udało się kupić fajną umywalkę z szafką i do tego całą masę tego wszystkiego co potrzeba by się płytki trzymały ścian pozostało zakupienie płytek i prysznica. I tutaj problem - bo podobają Nam się prysznice (kwadrat, prostokąt) z dość płytkimi brodzikami ale jak się urodzi Maluszek to myślę, że dłużej niż do 5/6mce życia będzie kąpany w wanience a później hmm..płytki brodzi raczej się nie sprawdzi...musimy to jeszcze przemyśleć..a co Wy o tym myślicie?? Ja chyba poczekam do wizyty jak będzie OK to podejmę decyzję
Wizytować będziemy pod koniec 17tc a na początku 18tc więc mam nadzieję, że może lekarz Nam zdradzi Kto się chowa ostatnio coraz częściej myślę o dziewczynce - sama nie wiem czemu ale ważne by Bejbik był zdrowy
Dziś też udało mi się w końcu wybrać na zakupy i kupić prezent dla męża
A na obiad mąż sobie zażyczył: pulpety w sosie pomidorowym On to dopiero ma zachcianki 
NO a my chyba jednak powoli bo powoli ale rośniemy w brzuszku.
To My wg. BBF 16tc (15t+1dz)
Kochane DAMY RADĘ - Bo kto jak nie MY ??
PS: a ja chyba jedyna jestem z kuj-pom / Bydgoszcz/
PS'': TRUSKAWECZKO GRATULUJĘ CÓRCI - wymarzonej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 15:20
Rozalia, Truskaweczka250, Alorrene13, Evell, Joasia:), Scintilla lubią tę wiadomość
-
Alorrene13 wrote:Rozumiem, to dobrze dla Ciebie. A z ciekawości wolisz cesarkę czy masz wskazania medyczne?
Ciężko powiedzieć co wolę,bo nigdy nie rodziłam więc porównania nie mam Ale wizja długiego porodu w męczarniach,pęknięcie krocza itp skutecznie mnie odstraszają od porodu siłami natury. Wiem że po cesarce też swoje wycierpię, ale mam tyle pewności że pół h i dziecko jest na świecie, a jak jeszcze wiem że oddaję się w dobre ręce to już w ogóle.
-
[QUOTE=kasika8303 Ja bardziej zastanawiam się na NIFFY lub Harmony, ludzie na gorsze rzeczy biorą kredyty. Najgorsze, że nie mam z kim o tym pogadać, mąż uważa że dziecko jest zdrowe i już a rodzice uważają że nie ma podstaw do dalszych badań. Tylko że jakby było 299 to by była podstawa. Nie życzę nikomu aby przeżywał taki strach.
No ale tak jak piszesz, musi być dobrze![/QUOTE]
Szkoda chyba pieniędzy na NIFTY. Ostatnio gin na tym drugim usg mi o nim opowiadał i powiedział, że jeśli on pokaże kiepskie wyniki to i tak dalszą diagnostyką jest amniopunkcja.
Truskaweczko gratuluję córci, niech dalej rośnie zdrowo mała księżniczka
Truskaweczka250 lubi tę wiadomość
-
magda_lena my mamy sporą wannę i taki jakby szklany parawan, ktory służy za prysznic. Uparłam się na wannę bo myślałam że jak będzie dziecko to potrzeba wanny, że ja będę się wylegiwać a póki co może kilka razy wzięłam kąpiel Teraz rozmawialiśmy z mężem że wzielibyśmy właśnie taki prysznic o jakim ty piszesz, czyli płytki brodzik (no ale wiadomo nie na 2 cm), to dziecko można też wsadzić i wykąpać, a do tego dużą szklaną, rozsuwaną kabinę na całą ścianę.
Magda_lena88 lubi tę wiadomość
-
Eowena wrote:Czarna, a kiedy masz najbliższą wizytę u gina, żeby podpytać? Bo ja nie wiem czy mam się wbijać do niego jak najszybciej, czy mogę poczekać do 5 stycznia. A ty bierzesz albo brałaś luteinę?
19 stycznia dopiero wizyta. Lutki nie brałam, ale duphaston do 12 tyg. Na razie poczekam, zobaczę co Katha powie po wizycie, tzn co jej ginka powie Jak będę się mocno niepokoić to może się wybiorę po świętach do gina. Aha, no i spróbuję nie spać już na plecach, może to pomoże
Katha81 lubi tę wiadomość
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
Rozalia wrote:Szkoda chyba pieniędzy na NIFTY. Ostatnio gin na tym drugim usg mi o nim opowiadał i powiedział, że jeśli on pokaże kiepskie wyniki to i tak dalszą diagnostyką jest amniopunkcja.
Truskaweczko gratuluję córci, niech dalej rośnie zdrowo mała księżniczka
Rozalia ma rację, de facto jakby było coś nie tak i tak trzeba robić biopsję kosmówki / amino.
-
Truskaweczko gratuluję córci Mam nadzieję że dowiem się w sobotę w 15 tygodniu, z drugiej strony wątpię, lepiej się nie nastawiać.
15 cm to już dużo !!! Kasika dziewczyny mają nieraz wyniki 1:150 lub 1:50 sama wiesz bo czytałaś i rodzą zdrowe dzieci. Tu jest pamiętnik jednej z dziewczyn, miała 1:163
https://bellybestfriend.pl/pamietnik/od-zlego-wyniku-testu-pappa-do-amniopunkcji,933.html
Będzie dobrze, musi !!!
Truskaweczka250, A1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy w poprzednim M5 mieliśmy taka kabinę z głębokim brodzikiem. Ja wzrostu 158 cm mogłam sobie usiąść i wodę miałam do pasa. Bartek jak miał ok 6-7 miesięcy stabilnie siedział i kąpał się w nim razem z bratem :! Uwielbiał takie zabawy w wodzie. Teraz od roku mieszkamy w nowym M5 i tu zrobiliśmy kabinę bez brodzika ( odpływ liniowy ) i kabinę od ściany do ściany 1m/1,5m wiec pewnie wanienkę bede stawić w kabinie i tak kapać. Oczywiście na samym początku na stojaku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 15:51
Magda_lena88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To ja dziewczyny mam wizytę dzień po was bo 30.12 będę za wszystkie trzymać kciuki i mam nadzieję , że moja dzidzia ma się tam dobrze
-
truskaweczko gratulacje
a my dziewczyny rosniemy w oczach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8824e7cae466a2e0.html
jutro wizyta godz 16 jakos sie nie boje juz wizyt
zdjecie w boxerkach mojego tak mi naj wygodniejWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 16:23
Alorrene13, Kikusia, Truskaweczka250, Joasia:), Czarnaa94, Scintilla, Nieukowa lubią tę wiadomość
Oliver ma 6 lata :* Devin ma roczek :*
Can ur.26.04.2014 zm.26.04.2014 21tydzien[*]
Anialkow w niebie 5 [*] -
To ja też się pokażę , chociaż sama nie wiem czy coś już tak widać Przyznam ,że nigdy nie byłam najszczuplejsza
asiaaaaaa, Truskaweczka250, Alorrene13, Magda_lena88, Joasia:), Czarnaa94, Scintilla, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
wiadac widac ladny brzuchalKikusia wrote:To ja też się pokażę , chociaż sama nie wiem czy coś już tak widać Przyznam ,że nigdy nie byłam najszczuplejsza
Kikusia, Joasia:) lubią tę wiadomość
Oliver ma 6 lata :* Devin ma roczek :*
Can ur.26.04.2014 zm.26.04.2014 21tydzien[*]
Anialkow w niebie 5 [*] -
nick nieaktualnyja już po wizycie. Schudłam kilogram, skurcze serca się nasiliły, z lewej strony mam strasznie twardą macicę i przy badaniu skurcze macicy. Skierowanie do szpitala, ale to w razie czego jakby w swieta sie pogorszylo i luteine 2 tabletki 3 razy dziennie, mam jechac na Izbe Przyjec wiec ruszam wlasnie. Martwie sie
-
nick nieaktualny
-
zyrcia wrote:ja już po wizycie. Schudłam kilogram, skurcze serca się nasiliły, z lewej strony mam strasznie twardą macicę i przy badaniu skurcze macicy. Skierowanie do szpitala, ale to w razie czego jakby w swieta sie pogorszylo i luteine 2 tabletki 3 razy dziennie, mam jechac na Izbe Przyjec wiec ruszam wlasnie. Martwie sie
Trzymam za Was kciuki oby wszystko było w porządku.
https://www.maluchy.pl/li-73052.png
Mili
- 3mam kciuki 
