Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieukowa wrote:Kikusia ja mam na odwrot, rzygam różem i poki co mam same nierozowe rzeczy dla malej, praktycznie wszystkie ze zwierzatkami
Dla mnie ten nadmiar rozu jest komplketnie chory, lalki rozowe, misie rozowe, kucyki rozowe, klocki rozowe, meble rozowe... ble.
Chcialabym ubierac coreczke tak jak sama lubie sie ubrac, a nigdy w zyciu nie wyszlabym na ulice przebrana za cukierkowego lizaka ani za lalke barbie
Chlopiece ciuszki sa fajne bo baardzo urozmaicone wzory i zywe kontrastowe kolory. Znalezc cos ciekawego dla dziewczynki graniczy w moim odczuciu z cudem
oczywiscie to moje subiektywne opinie, nie krytykuje waszych gustow w zadnym razie
Mam tak samo,jeżeli będzie dziewczynka nie mam zamiru całej ubierać jej na różowo. Aż słabo mi się robi jak widzę dzieci tak ubrane.
No ale każda ma swój gust,każdej podoba się co innego.
Podziwiam was dziewczyny też za to że już aż tyle rzeczy macie,moim zdaniem jest na to czas.
Co do śluzu to mam go cały czas,dużo i biały,może kremowy.
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
Ania witaj;)
Byliśmy wczoraj w sklepie pooglądać rzeczy dla Malutkiej. Sprzedawcy bardzo przekonywali nas do wózka Jedo Fyn Memo. W sumie nawet się nam spodobał prowadził się dość fajnie, ale po powrocie do domu znalazłam w necie rankingi gdzie w tej cenie można kupić wózki z wyższych miejsc rankingowych. No i nie było kolorów, które przypadłyby mi do gustu;) Jeszcze się rozejrzymy i może znajdziemy coś lżejszego chociaż chyba ciężko będzie znaleźć wózek, który z gondolą będzie ważył mniej niż 14 kg. Po za tym oglądaliśmy łóżeczka, materacyki, przewijaki itp.
Niby moja bratowa zaproponowała nam łóżeczko, ale chcielibyśmy jakieś z szufladą bo mammy mało miejsca, a oni mieli akurat bez szuflady. Mówiła też, że mogą nam pożyczyć przewijak, jakieś karuzele i różne inne rzeczy więc może coś zaoszczędzimy na wyprawce. Dostałam też od siostry jeszcze kilka ubranek, rożek, smoczki, a kiedy wrócimy do Warszawy to zamierzam odwiedzić szmateksy i może znajdę coś fajnego. Mam nadzieję, że na połówkowym potwierdzi się córeczka;)
Dziś weszłam na wagę i okazało się, że od początku ciąży przybyło mi jakieś 2,5 kg.
Sista, Scintilla lubią tę wiadomość
"Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
Janusz Korczak
Córcia, Córeczka;* -
Witajcie no już nam troszkę ubranek jeszcze koleżanka chce mi oddać i siostra męża bo ma takie na czasie rozmiarowo bo rodziła w lutym.
Co do wózków to mi się podobają retro coś w tym stylu z większymi kołami i takie zgrabne ale jeszcze nie oglądaliśmy bo teściowie chcą kupić sami no zobaczymy na razie sama kompletuje wyprawkę
https://www.maluchy.pl/li-73052.png
Mili
-
nick nieaktualny
-
Nieukowa też akurat uważam,że z tym różem to przesada jest
Miałam na myśli bardziej to,że zawsze chciałam mieć córeczkę ..bo można ładnie ubrać w sukienkę,spódniczkę no i ładne fryzury robić Zawsze jakoś bardziej miałam do czynienia z dziewczynkami tzn. pod moją opieką Teraz muszę się przestawić
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
A w temacie wózków i łóżeczka to mam spokój czekają już na małego,dostaniemy od szwagierki. Wcześniej już pokazywałam Wózek X-lander moim zdaniem jest bardzo fajny też podobają mi się w stylu retro , ostatnio widziałam dziewczynę z takim to nie mogłam oderwać oczu choć trochę był za słodki ; cały w kropki
-
Hejka. A ja kiepsko spalam. Chyba wczoraj zjadlam za duzo taki mi brzuch wywalilo zasnac nie moglam pozycji zadnej dobrac, buuu nadranem mi w biodro cos weszelo ze zcierpla mi cala noga. A teraz mnie kuje nizej pepka i nie wiem kurcze. Wizyta za 2 tygodnie. Staram sie nie panikowac caly czas chodzi mi namysl ta twardniejaca macica- wypieram to z mysli ........Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
-
Witam sie i ja...
Ja mam ubran pod dostatkiem czekam tylko na potwierdzenie plci. Nie wiem tylko w czym maluszek bedzie spal. Lozeczko mam, chcialabym kolyske ale to musialabym kupowac. Posciele tez mam, tyljo ochraniacz, karuzelka, przewijak, lampka...i wozek. Kocyki, reczniki, tez mam, nie mam sie czym pochwalic nawet wam. Tylko po 30 tyg czeka mnie pranie, kupowanie kosmetykow, wyprawki do szpitala.
A bobo w brzuchu juz stuka i puka oczywiscie najwiecej o godzinie 24.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 10:57
Scintilla lubi tę wiadomość
[/url] -
My wózka chcemy poszukać po połówkowym - pochodzić, potrenować w sklepach a później szukać "promocji" w necie. Raczej patrzymy już kompletowo na 3w1 - no i mamy swoje wymagania
Cena - za komplet chciałabym się zmieścić w kwocie 1600zł
Niska waga stelaża i to ile zajmuje miejsca po złożeniu - ciężżżżżko będzie
Na ten moment podoba mi się Baby Design Lupo :
http://wrzucaj.net/images/2015/01/04/LUPOBabyDesign18TNo.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 11:47
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
Ja muszę kupować wszystko, niestety w spadku nic nie dostanę.
Piszecie o tyciu 2-3 kg to super, ja niestety chudnę jem dużo a waga mi spada. mojego gina to martwi, mam nadzieję że ta glukoza wyjdzie ok.
Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014 -
Kasia a nie mozesz jesc czy chudniesz mimo normalnego jedzenia?
Ja mam +3kg i uwazam to za super wynik- nie jestem motylkiem, przed ciaza mialam graniczne bmi a bywalo ze w zimie przybieralam w normalnym cyklu rocznym 5kg
Jestem raczej aktywna fizycznie, plywam, jezdze na rowerze i rolkach, wspinam sie po gorach itd. Taka moja uroda chyba.
Moj wymarzony wozek to ten, tylko ze czerwony albo grafit:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 11:45
-
A co myslicieo chustach i nosidlach?
Ja sie slinie na bondolino, na pewno jak malutka nam podrosnie troche to bedziemy z nia chodzic na trekking i na spacery po gorkach w czyms takim albo w nosidle turystycznym. Co do chust to chcialabym ale nie wiem czy nie jestem zbyt wygodnicka, rozwiazywanie co chwile zeby zmienic pieluche troche mnie odstrasza od myslenia o zakupie. Nosidla sa wygodniejsze w zakladaniu i sciaganiu...
-
My mieszkamy na osiedlu domkow parterowych, wokol mamy duzo nieutwardzonych drog i las, zero schodow. Kolezanka ma ten wozek, testowalismy go z rocznym dzieckiem na pokladzie i byl rewelacyjny - wertepy, krawezniki, korzenie w parku - sunal jak po asfalcie Schody sa problemem we wszystkich 3 kolowcach, wszystko zalezy od terenu jaki masz w poblizu. Jest raczej ciezki i duzy wiec do waskich klatek schodowych bez windy bylby koszmarny.
Zalety ma takie, ze jest terenowy i ma ogrom mozliwosci jesli chodzi o ustawienie siedzenia w spacerowce (nawet calkowicie mozesz malucha polozyc bo sie rozklada na plask) i moze sluzyc dziecku nawet do 4 roku zycia jak sie uprzec
Aha i miesci sie swietnie do bagaznika
-
My dostaliśmy nosidełko pod choinkę,ale maluszek troche i tak poczeka zanim będzie w nim noszony.Wyglada to naprawdę solidnie,nie bałabym się wsadzić do tego dziecko a co do chusty to mam mieszane uczucia.
mamy takie tyle że niebieskie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 13:03
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualny
-
Hej Kobietki witam się w 18 tyg i 5 miesiącu jak twierdzi kalendarz belly
Ale ten czas leci... Mecze męża żeby poszedł do teściów po moje paczki, bo przyszły jak byliśmy na wyjeździe !
Zaraz zobaczę ubranka mam nadzieje ze płeć sie nie zmieni, bo ciuszki sa dla chlopca, najwyżej córka będzie chodziła w nieróżowych hehe tak serio to lubię wszystkie kolory, do różowego tez nic nie mam, raz na jakiś czas, czemu nie, a tak to czerwony, zielony, żółty, tyle jest tego. Dla chłopczyka to granat, biały, brązowy, szary, niebieski, paski, kratki... Ech gdzie moje paczki 
Nieukowa jak sie nazywa ten wózek i ile kosztuje? Złapało mnie przeziębienie, wiec tez kiepsko śpię, leczę się dziś domowymi sposobami, oby jutro było lepiej. Ja tez przytyłam juz 2-3 kg, mam nadzieje ze skończy sie na 10 kg.
Śluzu mam sporo, czasami aż nieprzyjemnie, bo czuję "mokro". Pachwiny mńie nie bolą, czasami lekko w podbrzuszu, np. Jak kicham ostatnio, mam nadzieje ze to nic złego dziś czułam po sniadaniu jakby pękające bąbelki w brzuchu, ale nie wiem czy to Bejbik czy trawienie Nieukowa ja też trenowałam akrobatykę, sporo lat...
