Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Basiulka witaj
Evell też mam lutkę dopochwową, aplikacja jej to istna gimnastyka ( bynajmniej jak dla mnie) i bardzo łatwo coś obetrzeć sobie. Mi też wylatuje żółto- biały śluz po lutce. Czytałam na necie że to normalne. A te coś ciemne, naprawdę może być obtarcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 22:23
Viola lubi tę wiadomość
-
Hejka dziewczyny. Wszyscy spia a ja musialam wstac bo moja mala spac nie moze...w nocy dopadly mnie bole brzucha i lekka biegunka jakbym sie czyms strula i mysle sobie co ja takiego zjadlam nie wiem...czy takie cos moze byc grozne? Oczywiscie juz jest ok wzielam w nocy nospe i przeszlo.[/url]
-
Aghata dopoki nie masz wysokiej goraczki albo biegunka nie trwa tygodniami to nic zlego sie nie stanie. Pamietaj tylko zeby odpowiednio duzo plynow wypijac.
A ja mam pytanie, czy pijecie kofeine w ciazy? Ja z kawy zrezygnowalam od razu i pijam zbozowa, ale gorzej z herbata bo pijalam zawsze po kilka dziennie. Teraz staram sie robic po prostu duzo slabsza... -
Ja wczoraj wypilam pierwsz kawe od kiedy wiem, ze jestem w ciazy. Slabiutka, z plaskiej łyżeczki kawy rozpuszczalnej. Po 3/4 filiżanki preszla mi ochota;) Ponoc 4 herbaty maja tyle kofeimy co 2 kawy. Nie wiem jak to sie ma do herbat owocowych...
Aghata, mnie w nocy tez bolal brzuch, mialam wrazenie, ze jelita mi sie skrecaja:/ Podejrzewam, ze to od mleka albo szynki, nigdy wczesniej nie mialam takiego problemu, a to juz 2 razy w ciagu 3 dni. -
A tak wogole, to witam Kolezanki:) Termin mam na 30 maja i troche Was poczytuje, bo cos mi sie wydaje, ze jednak w czerwcu malenstwo się urodzi:)
Milej niedzieli:)Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki, dzisiaj ciepło ale bez słońca, ale i tak pojedziemy sobie do żubrów do lasu a później na obiad do knajpy która jest naprzeciw lasu.....no i oczywiście już wiem jaką zupę zamówię-rosół!!!!! Nieukowa, co do kofeiny to ja już nie piję kawy bo mi nie podchodzi teraz, a herbaty piję na zmianę raz owocowa, raz czarna raz zielona.
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczyny! U mnie też dzisiaj ciepło, ale pochmurno i mgliście. Idziemy na spacer do lasu - może jakiś grzybek się trafi A później do rodziców na obiad i wiadomo: rosół, wytęskniony całym tygodniem
Nieukowa, pisałam o piciu kawy i herbaty po mojej pierwszej wizycie u gineksa. Położna mi powiedziała, że nie wolno... Kawy nie piję, zastąpiłam inką na mleku. A moją ukochaną herbatę earl grey zamieniłam na owocówki: bardzo smaczną granat + żurawina oraz pomarańcza + imbir.
Życzę Wam dziewuszki udanej niedzieli i pysznego rosołu
P.S. Dzisiaj rano odkryłam na nowo wspaniały smak krakersów.Viola lubi tę wiadomość
-
Ja piłam 3 kawy dziennie, teraz piję 1 z malutkiej łyżeczki. Ja z kolei słyszałam, że tak od razu kawy odstawić też nie można tylko sukcesywnie. Gin mi mówił, że organizm sam odrzuci, jak trzeba będzie. Tak jak Violu piszesz, nie podchodzi kawa teraz.
Dziś jedną musiałam wypić, bo wstałam z mega bólem głowy, mała filiżanka kawki i przeszło
U mnie dziś jesień. Deszcz siąpi, wiatr wieje, aż się nigdzie wychodzić nie chce.
Lauda Ty odkryłaś na nowo krakersy a ja Nesquik-a MniamViola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny.Już mi sie to cholerstwo nie pokazało o oby juz nie przyszlo. Na wkładce miałam troche śluzu dziś od tej luteiny ale juz ok.Kasika8303 moze masz racje,że to otarcie było powiem ci,że ja tej luteiny też nie umiem włozyc głeboko a potem mi wszystko wyplywa jakies grudki :-/dziś mam zawroty głowy caly dzien i do tego mdlosci mnie mecza lekkie.
-
Cześć dziewczyny, mało to ostatnio zaglądałam, wszystko przez ilość pracy i kiepskie samopoczucie. Od początku tygodnia męczą mnie mdłości, co prawda nie wymiotuję, ale i tak jest to bardzo wyczerpujące. Najgorzej jest oczywiście rano, w ciągu dnia też mnie dopadają, wystarczy wtedy, że szybko coś przekąszę i na jakiś czas mdłości ustępują. Stałam się też bardziej senna, w ciągu dnia zasypiam dosłownie na siedząco, wcześniej nigdy mi się to nie zdarzało, a jak już to było to oznaką choroby. Dzisiaj całe szczęście wolne i juto też także wypoczywam i zbieram siły na kolejny tydzień. Jutro też czeka mnie pierwsza wizyta u ginekologa, zaczynam się stresować... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zobaczę maleńkie bijące serduszko. 3majcie kciuki dziewczyny. Pozdrawiam i życzę przyjemnego niedzielnego leniuchowania
Truskaweczka250, Viola, lauda lubią tę wiadomość
Asia88 -
Evell to stawiam na to otarcie. Mi też wylatują grutki takie biało- żółte. Czytałam na necie że to norma, progesteron się wchłania a reszta wylatuje. No aplikowanie jej to akrobatyka
Asiula to trzymamy kciuki za jutrzejszą wizytę.
Ja mam we wtorek na godz. ........ 21 dopisali mnie bo miejsce było dopiero na listopad Lekarz mój na co dzień przyjmuje 160 km od mojego miasta ale przyjeżdża 2 razy w tyg. do miasta do którego mam 40 km. Z jeden strony nie mogę się doczekać wizyty a z 2 str. stresik
23 października mam wizytę u drugiego gina na NFZ, aby mieć też lekarza na miejscu w razie co. do tego drugiego będę rzadko chodzić, ale w razie co nie będę 160 km musiała jeździć.Viola lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki..ale dzisiaj się masakrycznie czuje, jak bym umierała hehe
do południa było ok trochę mnie mdliło, ale po 12 to taki ból głowy mam ze az oczy mnie bolą ciśnienie do kitu 105/61 strasznie niskie jak dla mnie, zgaga okropielna co bym nie zjadła, i już nic nie jadłam:( żołądek jak głaz..jeszcze tak źle sie nie czułam w tym trymestrze:(Viola lubi tę wiadomość
-
Hej kochane Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za te oczekujące
U mnie dziś jakoś nieciekawie, mdli mnie i przed jedzeniem i po. Zimna cola jak na razie pomaga chwilowo
Ja plamienia mam ciągle w sumie od początku ciąży. Najczęściej to śluz zabarwiony na różowo lub na brązowo a czasami zdarzyły się nitki krwi, ale wierzę że to nie oznacza nic złego bo ciąża się rozwija (mam nadzieję). Wizyta zbliża się wielkimi krokami, ale odkąd nie siedzę prawie wcale w internecie jestem spokojniejsza, także polecam Wierzę że w środę zobaczę 2 bijące serduszka -
nick nieaktualnyCześć od rana. Ja też dzisiaj się czuję jakoś dziwacznie. Niby coś tam siedzi w przełyku, coś tam siedzi na żołądku, ale wymiotów nadal nie mam. Zaliczam natomiast mega spadek apetytu. Nic mi się nie chce jeść.
Mam do Was pytanie, pośród wszystkich objawów o jakich piszemy jeszcze nikt nie wymienił problemów z cerą. Czy tylko ja borykam się z tą uciążliwością? O rany... dziewczyny od kilkunastu dni przeżywam okres dojrzewania na nowo. Tylko, że gorzej. Na szyi i wczoraj na nosie (o losie!!!) zrobiły mi się normalnie wrzody
Wiadomo, żadnego wyciskania, ale boli, jest twarde i znika gdzieś po tygodniu. Czy Wy też macie podobne problemy? -
nick nieaktualnyAsiula, trzymam kciuki. Na pewno będzie wszystko dobrze
Asiula88 wrote:Jutro też czeka mnie pierwsza wizyta u ginekologa, zaczynam się stresować... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i zobaczę maleńkie bijące serduszko. 3majcie kciuki dziewczyny. Pozdrawiam i życzę przyjemnego niedzielnego leniuchowania