X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal macie zmienioną wrażliwość na zapachy ? ostatnio zauważyłam, że ulubione perfumy obecnie dla mnie śmierdzą :( i zdarza mi się złapać sekundowo jakiś dziwny zapach np jedziemy autem w centrum miasta a ja krzyczę "czuję krowę" .. po chwili mi przechodzi ale M. jedzie już dalej z miną bezcenną :)

    Suzanna22 lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Nadal macie zmienioną wrażliwość na zapachy ? ostatnio zauważyłam, że ulubione perfumy obecnie dla mnie śmierdzą :( i zdarza mi się złapać sekundowo jakiś dziwny zapach np jedziemy autem w centrum miasta a ja krzyczę "czuję krowę" .. po chwili mi przechodzi ale M. jedzie już dalej z miną bezcenną :)
    Ja osobiście stwierdzam, że nie mam już odruchu wymiotnego jadąc w windzie z kimś, kto właśnie skończył palić papierosa...nawet największy smród pierwszego trymestru, czyli kawa, zaczęła mi pachnieć :-)
    Ponadto moja szwagierka ma perfumy, które mi bardzo przypadły do gustu, ale boję się ich kupić bo nie wiem, czy moja wrażliwość na zapachy już całkwicie wróciła do normy, czy tylko częściowo :-)

    Scintilla lubi tę wiadomość

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Nadal macie zmienioną wrażliwość na zapachy ? ostatnio zauważyłam, że ulubione perfumy obecnie dla mnie śmierdzą :( i zdarza mi się złapać sekundowo jakiś dziwny zapach np jedziemy autem w centrum miasta a ja krzyczę "czuję krowę" .. po chwili mi przechodzi ale M. jedzie już dalej z miną bezcenną :)

    mnie odrzuca od meskich dezodorantów odświerzaczów powietrza sama uzywam bez zapachowych

    Suzanna22, Scintilla lubią tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Nadal macie zmienioną wrażliwość na zapachy ? ostatnio zauważyłam, że ulubione perfumy obecnie dla mnie śmierdzą :( i zdarza mi się złapać sekundowo jakiś dziwny zapach np jedziemy autem w centrum miasta a ja krzyczę "czuję krowę" .. po chwili mi przechodzi ale M. jedzie już dalej z miną bezcenną :)

    Ja mam caly czas-np zapach smazonego jest nie do przejscia, zanim skoncze obiad robic to trace apetyt wtedy, wiec unikam jak moge. To samo mam z miesem ostatnio..Perfumy tez mi smierdza, mimo ze je uwielbialam:)

    A jezeli chodzi o rozmiar stanika to z C zrobilo mi sie D, ale juz i te staniki robia sie przyciasne, wolalabym zeby juz za bardzo nie rosly bo chyba z podporkami bede musiala chodzic;) no i narazie wstrzymuje sie z zakupem wiekszych,bo nie wiem jak duze mam kupowac;)

    Scintilla, Mia S lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia S wrote:
    Hej dziewczyny, jestem z Lipcówek, wpadłam pytanko zadać ;)

    Słuchajcie, z tymi badaniami prenatalnymi... Byłam wczoraj u babki, ginekolog, ktora też ma certyfikat fmf, maluch miał 4,6cm. Ponoć od 4,5 się mierzy przezierność i kość nosową, no a ona mówi, eeee, za mały jeszcze, za 10 dni się zrobi.

    No a w imędzyczasie patrze, że koleżanka z lipcówek przy 4cm już ma wszystko pomierzone. Zglupiałam, czy może wiecie jak to w końcu jest ?

    Pozdrawiam!
    Mia

    Ja np mialam mierzone przy 6cm i to bylo jakos w 12w3d, mysle ze za te 10dni faktycznie bedzie lepiej widac jak pisala Scintilla, to nie tak dlugo i szybko zleci:)

    Mia S lubi tę wiadomość

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim :-)
    Ja na początku,a właściwie przez pierwsze trzy miesiące smaków nie miałam w ogóle,jeżeli coś i tak na siłę udało mi się zjeść to i tak przeważnie to zwymiotowałam. Dopiero później jak mdłości się zmniejszyły to po trochu jadłam. Pamiętam że pierwszą moją zachcianką była pizza :-) potem coraz bardziej ciągnęło mnie na kwaśne. Teraz prawie codziennie jem kromki z kiszonymi,ale na słodkie też mnie bierze.
    Z zapachami już lepiej,bo na początku to był koszmar. Lodówki nie byłam w stanie otworzyć,o używaniu perfum nie wspominając :-) nawet mój mąż jak użył swoją nie mógł się do mnie zbliżać. Nawet zapach świeżego pieczywa doprowadzal mnie do wymiotów :-P

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś mam mdłości :-) Gotuję krupnik na obiad i prawie w toalecie wylądowałam :-)

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziendoberek...

    Od wczoraj mam problem z bólem po prawej stronie plecow nad kregoslupem az spac nie moglam i zmienic pozycji zawsze cos musi byc nie tak.

    Co do zapachowo to mi wszystko przeszlo wczesniej mialam wstret do chleba do kawy do perfum teraz nie mam problemu, ale np zapach gazu z uszkodzonej kuchenki szybciej wyczulam niz maz co pozwolilo szybko zadzwonic po fachowca.

    Jakie to cudowne uczucie jestem sama w domu M w pracy Zuza w przedszkolu mam spokoj od dawna o tym marzylam :) w czerwcu spokoj odejdzie i wroci zmeczenie ze zdwojona sila

    preg.png[/url]
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika to ja wczoraj dwa razy na kibelku wisiałam :-\ a do tego wszystkiego jeszcze,też przy gotowaniu zasłabłam i musiałam na chwilę poleżeć zanim doszłam do siebie.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny,
    co do jedzenia, to chyba podświadomie od samego początku jem dużo wołowiny i uwielbiam to :) Całe życie miałam niski poziom żelaza, a wiem, że w wołowinie jest go najwięcej i najlepiej przyswajalny. Więc chyba mój mózg sugeruje mi to co powinnam jeść.
    Dodatkowo, jak wcześniej podjadałam słodkości, tak teraz słodkie nie musiałoby dla mnie istnieć. Za to bez owoców chyba bym nie przeżyła dnia. Każdy owoc i w każdej ilości. Choć z drugiej strony owoce, to cukier w najprostszej postaci.
    No i dużo piję wody, wchodzi mi bez problemu nawet do 3 litrów dziennie. A jak pije mniej, to niestety, zaparcia. Więc się pilnuję.
    Generalnie, to jakoś zachcianek nie mam. Czasami, jak przez cały dzień zapominam w pracy o jedzeniu, to zjadam wszystko co mi w ręce wpadnie po powrocie do domu.
    Co do wymiotów i mdłości - ani razu nawet mną nie szarpało, nic a nic. Zero zmęczenia, senności. Dopiero teraz mam zadyszkę przy wchodzeniu na 2 piętro ;)
    Zapachy i smrody wyczuwam szybciej i bardziej wyraźnie, ale jakoś za bardzo mi to nie przeszkadza.
    Miłego dnia, w końcu to piątek :) !!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 12:07

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • A1984 Autorytet
    Postów: 987 1765

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    U mnie będzie chłopak i zachcianek jakichś wielkich nie miałam, ale odrzucało mnie i odrzuca (ale już mniej) od słodyczy. Miałam lekką fazę na cytryny (po których wymiotowałam jak kot), na twaróg z warzywami, na zupy i w pierwszym trymestrze jadłam bardzo dużo kanapek których normalnie prawie nie jem.

    f2wl20mmpih2dfg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka ;)

    Mi od samego początku przeszkadzał zapach perfum i kawy, teraz już mniej.
    Wymioty i mdłości ostatni raz atakowały pod koniec listopada.
    No dzisiaj zaczynamy 19 tydzień, już niebawem półmetek ;)
    Kurier właśnie przyniósł paczkę ze smyka ... dokupiłam pare sztuk półśpiochów w komplecie z bodami, bo to najlepiej mi się sprawdzało. Pajacyki, koszulki z długim rękawem, no i pieluchy tetrowe białe. Jakość pieluch ze smyka super, śmiało możecie kupować ;) cena tez spoko 16 zł za 5 sztuk. Kupiłam na próbę, ale zamówie jeszcze 2 opakowania bo są w promocji. 15 sztuk to wystarczająca ilość.

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od wczoraj mam ochote na salceson ale słyszałam ze nie mozna bo to podroby , tylko ze w poprzedniej ciązy miałam anemie i lekarz kazał mi jeść wątróbkę i kaszankę to mozna czy nie bo juz nie wiem

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam pojęcia, i tak nie wyobrażam sobie przełknąc kaszanki ani salcesonu ale wiem, że wątróbka ma mnóstwo witamin i żelaza więc chyba warto, żebys zjadła.

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umówiłam się właśnie na USG połówkowe na 28 stycznia, to będzie 20tydz,5 dzień. Babeczka mówiła, że na to badanie najlepiej mieć ukończone 20 tygodni. Kurczę długo czekać nam przyjdzie, by zobaczyć córeczkę. Cieszy tylko fakt, że mam znów gratis ze skierowaniem. Z poprzedniego badania byliśmy bardzo zadowoleni polecam dziewczyną ze Śląska właśnie Sonomedico.

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jest może ktoś z Wrocławia?

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zapachy w ogóle nie przeszkadzały ...
    Joasiu ja będę mieć połówkowe 29.01 i będę wtedy mieć 20 tyg + 5 dni więc idealnie ;)jeden dzień nas dzieli...

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez dzis zapisałam sie na badanie połówkowe tak z siebie nie wiem czy mój lekarz prowadzacy skieruje mnie do innego lekarza czy tez bedzie chciał do siebie, słyszałam ze lepiej robic połówkowe u lekarza który ma lepszy aparat
    wizyta 18 lutego poprosiłam o nagranie na płyte , przy weronice takiej mozliwości nie miałam a moze nie wiedziałam ze mozna nie pamietam
    teraz tylko musze skabinowac 250zł

    co myslicie zeby zabrac na to badanie córeczke ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 13:01

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CaneCorso wrote:
    A jest może ktoś z Wrocławia?


    Ja mieszkam niedaleko Wroclawia a w zasadzie z okolic Trzebnicy Ty chyba tez z tego co pamietam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 13:05

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorren to zostało nam tylko czekać cierpliwie ;)

    Aga moj lekarz przy każdej wizycie robi mi USG ale na prenatalne kieruje do Sonomedico. Uważa, że mimo dobrego sprzętu, dobrze jak przebieg ciąży zobaczy jeszcze inny lekarz. On uważa że lekarz to też człowiek i coś może mu niefortunnie umknąć.
    Na badanie prenatalne dzieci nie zabieram, bo to jest zbyt ważne i nie chce by mnie rozpraszały, bo zapomnę o co mam pytać. Chłopaków zabieramy na USG u prowadzącego gina. Wizyte u prowadzącego mam 23.01.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 13:20

‹‹ 397 398 399 400 401 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ