Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozalia
Tak, juz pisałam tu na forum, ze teraz mam 39 lat. W kwietniu urodziny, 40-te, a w czerwcu pierwszy raz zostanę mama
Pomimo wieku, ciąże, w która zaszłam przy trzeciej próbie (trzeci miesiąc starań) przechodzę książkowo
Pierworódką pewnie jestem najstarsza na forum. Viola jeszcze jest w okolicach mojego wieku, ale ona ma juz dwójkę Dzieciaczków. Właśnie, Viola, jesteś? Odezwij się od czasu do czasu.
Rozalia, zapah_ciszy, Nieukowa, nenette lubią tę wiadomość
-
Sista najważniejsze że nosisz pod sercem upragnione maleństwo
U mnie tak się złożyło że babcia urodziła mamę w wieku 17 lat, potem mnie mama w wieku 20 i te różnice przez to są bardzo niewielkie. Na przykład brat mojej mamy, a mój wujek jest 80 rocznik. Taka młoda rodzinka mi się trafiła
Ania1704, Sista lubią tę wiadomość
-
Ja może jeszcze nie wiem co mówię, ale mam zupełnie odwrotnie. Podziwiam dziewczyny, które decydują się na CC, a nie muszą.
Przeraża mnie myśl, że mają mi zrobić CC. Bardzo bym nie chciała.
Ale patrząc na statystyki.. %.. zaczynam próbować się oswajać z tą myślą, że jeśli tak lekarze zdecydują to będę to musiała jakoś przeżyć.
Może to wynika z moich lęków do ingerencji w ciało człowieka.. Przecinania, zaszywania.
SN mi się wydaje jakoś naturalniejszy. -
JuZ mi przeszły te bóle moze macica mi sie naciąga Wzielam kąpiel i jest ok tylko znowu jakieś małe rozwolnienie mnie dopadlo i moze dlatego to wszystko.
Ja.mialam planowane cc i gdybym miala możliwość urodzenia SN chciałabym spróbować. Niestety mam torbiela w głowie który przy wysiłku moze spowodować że się powiększy powodując zwiększenie ciśnienia w głowie co moze się źle skończyć. Zazdroszczę tym mamom ktore mogą przytulić swoje malenstwo zaraz po porodzie.[/url]
-
Sista wrote:A jaką miałaś wagę wyjściową i ile masz wzrostu? To pewnie też ma znaczenie. Ja mam 177cm i 70 kg wyjściowo, więc jak ktoś nie wie, że jestem w ciąży to nawet nie zauważy, bo mi się rozłożyło równomiernie od piersi do ud. Teraz ja się denerwuje tą glukozą, może powinnam sobie sama zrobić dodatkowo...
Ja mam tak samo,rozeszło się po całości i coś czuje ,ze prędzej w udach za małe spodnie niż w brzuchu,moja wyjściowa 67 teraz 72 kg
-
Dada - sprawdziłam, najlepsze są legginsy. Spodnie z pasem ciążowym na razie nie przydatne, bo brzuch pasa nie trzyma i pas ściąga spodnie w dół. Idealne dla mnie teraz są sukienki - dobrze, ze pogoda rozpieszcza
A dzisiaj Dziewczynki, to Wam dziękuje. Bo okazuje się, ze nie jestem jedyna, która ma ponad 5kg na plusie. Fajnie, ze nas tyle i zawsze się okazuje, ze któraś ma lub miała podobnie do nasAnia1704 lubi tę wiadomość
-
zapah_ciszy wrote:Ja może jeszcze nie wiem co mówię, ale mam zupełnie odwrotnie. Podziwiam dziewczyny, które decydują się na CC, a nie muszą.
Przeraża mnie myśl, że mają mi zrobić CC. Bardzo bym nie chciała.
Ale patrząc na statystyki.. %.. zaczynam próbować się oswajać z tą myślą, że jeśli tak lekarze zdecydują to będę to musiała jakoś przeżyć.
Może to wynika z moich lęków do ingerencji w ciało człowieka.. Przecinania, zaszywania.
SN mi się wydaje jakoś naturalniejszy.
Bo SN jest czymś naturalnym, CC nie - to operacja.
Ja jeszcze o porodzie nie myślę. Na razie przechodzę ciążę bez najmniejszych komplikacji (odpukać!), dlatego zakładam, że będzie SN.
Jedyne co mnie martwi to moja dolegliwość, która lubi nawracać i boję się, że niedługo się pojawi.
Mam na myśli hemoroidy, których nie zdążyłam usunąć przed ciążą (właściwie dwa niewielkie guzki - wynik pracy siedzącej i częstych zaparć) chowają się, a czasem wychodzą.
Jak myślicie, mogą być wskazaniem do CC?Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
nick nieaktualny
-
Sista wrote:I mam pytanko na koniec dnia. Mam juz książkę 9 miesięcy ciężarówka, choć jeszcze się do niej nie zabrałam. Co polecacie z książek takich fachowych o Dzieciaczkach, juz po drugiej stronie brzuszka? Myśle o kupnie, tylko nie wiem co
Dobrej Nocy
Pierwszy rok z życia dziecka- murkoff heidi. Sista takie coś kupiłam. Jest opisany w niej każdy miesiąc życia dziecka.
a ciężarówką przez 9 miesięcy prawie już przeczytałam, bardzo mi się podoba. Ja wogóle jestem mol książkowy, dzień bez książki to dzień stracony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 08:25
-
lilirose wrote:Bo SN jest czymś naturalnym, CC nie - to operacja.
Ja jeszcze o porodzie nie myślę. Na razie przechodzę ciążę bez najmniejszych komplikacji (odpukać!), dlatego zakładam, że będzie SN.
Jedyne co mnie martwi to moja dolegliwość, która lubi nawracać i boję się, że niedługo się pojawi.
Mam na myśli hemoroidy, których nie zdążyłam usunąć przed ciążą (właściwie dwa niewielkie guzki - wynik pracy siedzącej i częstych zaparć) chowają się, a czasem wychodzą.
Jak myślicie, mogą być wskazaniem do CC?
Moja kolezanka tez miala i jak rodziła to ponoc hemoroidy od parcia strasznie wyleciały ale nic z tym nie zrobilililirose lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
aghata wrote:A ja się witam w 22 ty za tydzień zaczynam 6 miesiąc ale ju bym chciala 7 wtedy jak nawet cos sie bedzie działo to jest duza szansa uratować dzieciątko
Daj spokój, zanim się obejrzysz będziesz na porodowce. Nie dopuszczaj do siebie czarnych myśli i ciesz się stanem obecnym -
Wiem wiem źle robie ze tak myślę, ale wczoraj mialam lekkie bóle jak na okres i juz myśli się włączyły...dzisiaj obiecalam sobie odpoczywać cały dzien.
A wczoraj mala tak sie ułożyła ze czułam jej ruchy zaraz przy szyjceaz takie jakby powietrze uchodziło. Pamiętam ze w poprzedniej ciąży Zuza tez tak robiła.[/url]