X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 października 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie ja tez nie mam ochoty jeść a muszę, bo mnie zabije ten smak monet w gębie, żadna z was nie ma tego?? taką szczerą ochotę to mam tylko na rosół i na mięso którego nigdy w życiu nie lubiłam.

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 października 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak to nie można orzeszków ziemnych??? masakra, ja je mam cały czas pod reką w pracy, bo muszę coś przegryzać, chociaż już po nich tez mi niedobrze....
    Natka88 wrote:
    Balabym sie, ze szybko bym sie nie pozbierala... Poki co mam jedynie z wplanach ZZO ;)

    Ja (chyba) nie mam zachcianek;) Odrzuca mnie od slodyczy, tylko krowki moge przelknac. Nawet moje kochane zelki poszly w odstawke, a mam pol szuflady roznosci ze sklepu Haribo z Niemiec :D
    Wczoraj gin mi powiedział zebym nie jadla fast foodów, ale nie bylo to w zakladce 'zadko', tylko 'wcale' razem z serami plesniowymi i cala reszta, ciekawe co? Wiem, ze to niezdrowe, ale zdziwilam sie. Orzeszkow ziemnych tez podobno nie można...

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Eowena Ekspertka
    Postów: 153 203

    Wysłany: 15 października 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda, uważaj z tą marchewką, bo ostatnio koleżanka mnie oświeciła, że nadmiar witaminy A w ciąży może być groźny, a marchewka ma jej bardzo dużo.
    Ja też wpierdzielałam marchewkę jak głupia, bo byłam przekonana, że jest taka zdrowa. A jeszcze w dodatku brałam falvit, który pokrywa dzienne zapotrzebowanie witaminy A :/
    Znalazłam jakieś dane, że dopiero przekroczenie dawki 3mg określa się jako "przedawkowanie", a wydaje mi się, że to jest bardzo dużo.

    Ale chyba nie ma co dać się zwariować, na jednych portalach piszą jedno, na innych co innego, a różni lekarze też mówią co innego. A jak byśmy czytały 10 lat temu te same portale, to by się okazało, że wtedy były "na czasie" jeszcze inne teorie.
    Poza tym różne kobiety piją i palą w ciąży, a dzieci rodzą się zdrowe, więc co może zaszkodzić taka marchewka czy dynia? To już jest chyba doszukiwanie się na siłę jakichś nowych teorii...

    Nieukowa, Viola lubią tę wiadomość

    8une43r8mbu2h8v4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nie mam takie posmaku, chociaż czytałam, że jest to bardzo częsty objaw ciążowy. Mnie się chce szczerze tylko rosołu, marchewki, mleka i bananów.
    A jak trafi się taki dzień jak przedwczoraj - totalny brak chęci na jakiekolwiek jedzenie, to piję ciepłe mleko z mielonym siemieniem lnianym. Smak może nie zabójczy, wygląd jak smarki trola, ale witamin dużo i uczucie głodu zabija na długo.
    Słodyczy nie jem wcale. Tydzień temu piekłam tartę czekoladową, pisałam Wam... i zjadłam może trzy kawałki, reszta schnie na stole i chyba mewy za oknem się ucieszą.

    Viola lubi tę wiadomość

  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 15 października 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi wczoraj lekarka powiedziala... Moze chodzilo jej o to, ze to produkt wysoce przetworzony- czyli niezdrowy?

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eowena, kurcze nie pomyślałam nawet o tej vit.A. Ale tak się zastanawiam czy to ma jakiś sens, ile kg tej marchwi musiałybyśmy zjeść żeby przedawkować? Ja biorę prenatal, bo okazało się, że moja morfologia w ciąży zaszalała i jest na granicy najniżych wartości. A marchewki zjadam może ze trzy sztuki dziennie i to też nie codziennie.

    Nieukowa, Eowena lubią tę wiadomość

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 15 października 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda wrote:
    A jak trafi się taki dzień jak przedwczoraj - totalny brak chęci na jakiekolwiek jedzenie

    O to to, właśnie tak mam... na nic nie ma ochoty, mimo że jestem głodna. nie mdli mnie ani nic, po prostu mam odechcianki ciążowe :)
    Z zachcianek tylko raz ubłagałam mężą, żeby mnie zabrał na chińszczyznę, bo miałam tak cholerną ochotę na kurczaka słodko kwaśnego z naszej ulubionej knajpki :D

    Dziś tylko 1 kromkę na śniadanie zjadłam, tak bez entuzjazmu, a teraz kombinuję co by mi na obiad posmakowało ;/ Może marchewkę zjem bo tak mi smaka narobiłyście :D

    lauda lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 15 października 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez uwazam ze nie ma co wariowac, i jak mam smak na chipsy to je jem, a ja na macdonalda to jade i wcinam...nie jem tego codziennie tylko raz na czas.....
    Eowena wrote:
    Lauda, uważaj z tą marchewką, bo ostatnio koleżanka mnie oświeciła, że nadmiar witaminy A w ciąży może być groźny, a marchewka ma jej bardzo dużo.
    Ja też wpierdzielałam marchewkę jak głupia, bo byłam przekonana, że jest taka zdrowa. A jeszcze w dodatku brałam falvit, który pokrywa dzienne zapotrzebowanie witaminy A :/
    Znalazłam jakieś dane, że dopiero przekroczenie dawki 3mg określa się jako "przedawkowanie", a wydaje mi się, że to jest bardzo dużo.

    Ale chyba nie ma co dać się zwariować, na jednych portalach piszą jedno, na innych co innego, a różni lekarze też mówią co innego. A jak byśmy czytały 10 lat temu te same portale, to by się okazało, że wtedy były "na czasie" jeszcze inne teorie.
    Poza tym różne kobiety piją i palą w ciąży, a dzieci rodzą się zdrowe, więc co może zaszkodzić taka marchewka czy dynia? To już jest chyba doszukiwanie się na siłę jakichś nowych teorii...[/QU

    Nieukowa, Natka88, Eowena lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 15 października 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tam te wszystkie rekomendacje dietetyczne. Dla mnie idiotyzmem jest że zabraniają wątróbki - ja lubię i od czasu do czasu mam zamiar jeść. Z tą marchwią tak samo, witamina A, tylko że trzeba by codziennie kilogramy zjadać żeby sobie zaszkodzić, a marchew ma inne dobroczynne składniki więc nie wiem o co ta awantura.
    Fast foody które mają dużo warzyw też nie są gorsze niż domowe jedzenie, ważne żeby to nie były codziennie jedzone typowe "maki" zapite colą ;/


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2014, 14:08

    Viola, lauda lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 15 października 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    A tam te wszystkie rekomendacje dietetyczne. Dla mnie idiotyzmem jest że zabraniają wątróbki - ja lubię i od czasu do czasu mam zamiar jeść.

    Zartujesz?!
    Jak ja powiedzialam, ze rzadko kiedy jadam mieso i ryby (nie lubie) i mam sklonnosci do anemii, to pierwsze co, to babka zapytala czy dalabym rade zjesc watrobke.

    Ja tez jestem zdania, ze wazne zeby zdac sie na zdrowy rozsadek:)
    Najwazniejsze, ze nie palimy i nie pijemy, reszta z glowa i bedzie dobrze:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2014, 14:16

    lauda, Eowena lubią tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ta wątrobka też mnie zastanawiała. I powiem Wam, że jak będę miała ochotę, to zjem trochę. Moja teściowa robi wspaniałą wątróbkę drobiową z majerankiem i jabłuszkiem. Nie dajmy się zwariować... ;)
    Nieukowa wrote:
    A tam te wszystkie rekomendacje dietetyczne. Dla mnie idiotyzmem jest że zabraniają wątróbki - ja lubię i od czasu do czasu mam zamiar jeść. Z tą marchwią tak samo, witamina A, tylko że trzeba by codziennie kilogramy zjadać żeby sobie zaszkodzić, a marchew ma inne dobroczynne składniki więc nie wiem o co ta awantura.
    Fast foody które mają dużo warzyw też nie są gorsze niż domowe jedzenie, ważne żeby to nie były codziennie jedzone typowe "maki" zapite colą ;/

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 października 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam w poczekalni....miałam wejść 10 min temu ale standardowo jest kolejka, jeszcze 3 ciężarne przede mną. boże jaki stres, jak byłam z mężem było mi jakoś lżej.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 15 października 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bedzie dobrze, nie stresuj sie tak :)
    Trzymam kciuki :)

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 15 października 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    10 minut to pikuś:P ywało że ja czekałam 45-50 minut po czasie umówionej wizyty :P
    Pamiętaj że ci kibicujemy :)

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Eowena Ekspertka
    Postów: 153 203

    Wysłany: 15 października 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, nie ma co wariować :) tylko dzielę się z wami znalezionymi informacjami na temat tej wit. A. Nasze matki i babki jakoś sobie dały radę, a raczej nie miały takiej różnorodności w wyborze jedzenia i miliona teorii n.t. odżywania w ciąży.
    Ja z pracy wracam późno, głodna jak cholera i jeszcze mam gotować? O nie, nie dam się :) Poza tym po prostu nie znoszę gotować :) No i kończy się tak, że wciągnę jakiegoś chińczyka czy pizzę. Zmieniło się to, że staram się zabrać do pracy jakiegoś owocka czy marchewkę, a nie np kabanosy jak wcześniej :)

    8une43r8mbu2h8v4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, najchętniej czekałybyśmy tam z Tobą i razem z Tobą wlazły, żeby było Ci raźniej. Trzymam kciuki bardzo mocno!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście. Przeleciałam pobieżnie i powiem, że ja w pierwszej ciąży uważałam na tą wit. A.
    Ale nie wolno dać się zwariować.
    Teraz jem to na co mam ochotę a nie zawsze jest to zdrowe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Ja tak nieśmiało się dołączę :) termin wg kalkulatora mam na 23 czerwca :) betę z krwi mam na razie niewysoką, co mnie bardzo martwi, ale za to potroiła się w ciągu 48 godzin, a to chyba jednak wróży dobrze :) w następny piątek idę do lekarza, zobaczymy, co mi powie :)

    lauda, Moniaa, Nieukowa, olusia24 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kocie_Bury :) Witaj wśród nas!

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 października 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda dziękuję kochana :* cały czas czekam...43 minuty...a jeszcze dwie przede mną.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ