X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Maglic - podobno część ginekologów pracuje na nowych normach gdzie Twój wynik po 2h się jeszcze mieści, za to na czczo odrobinę przekracza. Myślę, że dostaniesz skierowanie do poradni diabetologicznej i dieta w zupełności wystarczy - dla pocieszenia napiszę, że do prawdziwej "cukrzycy" to z takim wynikiem jest b. daleko więc pewnie po ciąży wszystko się wyreguluje. Witamy w słodkich mamach <pociesza>



    :( witam się ja, mam nadzieję, że pomożecie mi na początku z tymi wszystkimi zaleceniami. Przerażona jestem bardzo..

    gosi_a lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:

    Truskaweczko - b. ładny kształt brzusia - typowo ciążowy - do pozazdroszczenia - u mnie się rozlał po całości i wyglądam po prostu jakbym b. dużo zjadła :D

    Dziękuje ;) ale jak ja to mówię że wyglądam jak Tłusty Ślimak hehe :P

    Scintilla lubi tę wiadomość

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    :( witam się ja, mam nadzieję, że pomożecie mi na początku z tymi wszystkimi zaleceniami. Przerażona jestem bardzo..

    Pomożecie ? Pomożemy ! :) za kilka dni oswoisz się ze zmianami - ja tak samo jak gosi_a byłam na początku przerażona głównie tym, że mogłam zaszkodzić dziecku ale jak do tej pory nic niepokojącego się nie dzieje. Pamiętam jak wyszłam ze łzami w oczach z poradni diabetologicznej po tym jak dietetyczka ważąca 90kg rygorystycznym tonem zabroniła jeść większości produktów - a prawda jest taka ( przynajmniej u mnie ), że trzeba nauczyć się sprawdzać na co reaguje Twój organizm - jeść systematycznie - duuuużo pić - unikać "najgłupszych" cukrów ukrytych w napojach, słodyczach - a jak człowiek pozwoli sobie na jakiegoś "grzeszka" ( bo kurczę w końcu jesteśmy w ciąży :D ) to nie mieć wyrzutów sumienia - tylko iść na 20min spacer :)

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macham do was po wizycie na NFZ :)
    Mój ginek jak zwykle fajny i rzeczowy - malucha poobserwował, stwierdził że szyjka spoko i w ogóle wszystkie wyniki super, tylko on zauważa lekki obrzęk kostek u mnie. No ja tego nie stwierdziłam, oby nie miał racji bo obrzęki to jedna z tych rzeczy, których wolę nie mieć ;(

    Radek się ruszał na USG bardzo żywiołowo i dostarczył mi sporo frajdy.
    Pozdrawiam i wracam do roboty, bo ciężko mi się ogarnąć po spacerku do przychodni, tak pięknie na dworze ;/

    Aha, co do przywar facetów, to ja mam z moim i sprzątaniem odwrotnie... mój mąż ma chyba jakieś OCD, bo lata ze szmatą jak tylko zobaczy okruszek na blacie albo plameczkę na kuchence... przeraża mnie i wpędza w kompleksy, ale dla mnie po prostu bałagan jest wtedy, jak go faktycznie widać...

    Inesicia, Scintilla, Sista, nenette lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic na spokojnie. Dopóki nie trafisz do diabetologa to przede wszystkim jedz mniej a częściej i o stałych porach. Pieczywo pszenne zamień na razowe, śniadanie najpóźniej o 8 i o 22 mała kanapka przed spaniem. Węglowodany proste zamień na złożone i polecam stronę slodkiemamy.com

    Scintilla lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Pomożecie ? Pomożemy ! :) za kilka dni oswoisz się ze zmianami - ja tak samo jak gosi_a byłam na początku przerażona głównie tym, że mogłam zaszkodzić dziecku ale jak do tej pory nic niepokojącego się nie dzieje. Pamiętam jak wyszłam ze łzami w oczach z poradni diabetologicznej po tym jak dietetyczka ważąca 90kg rygorystycznym tonem zabroniła jeść większości produktów - a prawda jest taka ( przynajmniej u mnie ), że trzeba nauczyć się sprawdzać na co reaguje Twój organizm - jeść systematycznie - duuuużo pić - unikać "najgłupszych" cukrów ukrytych w napojach, słodyczach - a jak człowiek pozwoli sobie na jakiegoś "grzeszka" ( bo kurczę w końcu jesteśmy w ciąży :D ) to nie mieć wyrzutów sumienia - tylko iść na 20min spacer :)


    Czyli ogólnie wynik nie jest taki straszny jak mi się wydaję ? Zmiana nawyków żywieniowych wystarczy żeby nad tym zapoanować?

    ukdytv73la1h903i.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zawsze też mówi, że romantykiem nie był i nie będzie, a wtedy chce mi się właśnie śmiać mówiąc mu: no to dziwne, że wielce romantykiem nie jesteś, a oświadczyny były jednak na romantyka :) Więc nie nadążam czasami :) Ale wiem, że w innych kwestiach zawsze jest uczynny i pomocny, więc nie mogę narzekać :) Grunt żeby pamiętał o urodzinach i dniu kobiet :) Resztę jakoś przeboleję :) Nic tacy już są faceci, nieco mało domyślni :D

    Nieukowa lubi tę wiadomość

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Czyli ogólnie wynik nie jest taki straszny jak mi się wydaję ? Zmiana nawyków żywieniowych wystarczy żeby nad tym zapoanować?

    Pewności nie daję - ale myślę, że tak - ogólnie podobno w okolicach 30/33tyg organizm w ciąży najgorzej sobie radzi z cukrami i bywają też i takie słodkie mamy które większość ciąży przesiedziały na diecie a pod koniec Insulina i tak była potrzebna - ale nie ma co "gdybać".

    Gosi_a dobrze pisze odnośnie rad do większości mam takie same zalecenia - a najlepiej porozmawiać z lekarzem o swoich "obawach" :)

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny czytam to co piszecie o facetach i otwieram usta ze zdumienia. Mi nigdy w życiu nie przyszłoby do głowy wymagać od mojego męża kwiatka, niespodzianki a tym bardziej niespodzianki wyjazdu i jeszcze fochać się że tego nie było :o Wiem że mnie kocha, troszczy się. Cieszę się z jakiś drobnych prezentów jak dziecko ale nigdy na nie nie czekam. Wiem że mój woli pojechać na wieś, pochodzić po lesie ze mną niż np. siedzieć w restauracji. Trzeba zaakceptować to z kim się jest, cieszyć się z jego zalet a nie wymagać i wymuszać zmiany...

    Nieukowa, Truskaweczka250, nenette, karolinka85 lubią tę wiadomość

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wypis ze szpitala i...kur... w dniu przyjęcia, miałam bakterie i w posiewie moczu i w posiewie z szyjki...W ostatni dzień pobytu wzięli tylko mocz na posiew, z szyjki posiewu juz nie brali. I jak ja się teraz dowiem czy wybiłam wszystkie te beboki ?? A teraz siedzę i czekam na połówkowe, chyba zaraz zemdleje...

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 17 lutego 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista, ja bym zapytała gina od połówkowego czemu nie pobrali wymazu z pochwy.

    Maglic- kiedy masz wizytę u gina? Mi skierowanie do poradni diabetologicznej wypisała rodzinna, bo do gina chodzę prywatnie. Wystarczyło jej pokazać wyniki z glukozy.

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 17 lutego 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista - wdech- wydech. W nagrodę za dobre sprawowanie na połówkowych
    coś ode mnie dostaniesz :P

    Sista lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 17 lutego 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Odebrałam wypis ze szpitala i...kur... w dniu przyjęcia, miałam bakterie i w posiewie moczu i w posiewie z szyjki...W ostatni dzień pobytu wzięli tylko mocz na posiew, z szyjki posiewu juz nie brali. I jak ja się teraz dowiem czy wybiłam wszystkie te beboki ?? A teraz siedzę i czekam na połówkowe, chyba zaraz zemdleje...

    Będzie dobrze widzisz jak to oni robią badania.. Ja teraz mam skierowanie na badanie Kwasu moczowego i nie wiem, czy to się robi z moczu czy z krwi?? bo znowu dostałam skierowanie ale prywatnie nie na nfz:( i nie wiem ile mi wyjdzie za morfologie analizę moczu i ten kwas:(

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie po wizycie u mojego gina. Ogólnie Pan doktor sprawdził wynik i powiedział, że normy są w % a nie w decylitrach (nie wiem za bardzo o co chodziło) i że według niego to niewielka nietolerancja bo normy się zmieniły i według nowych moje mieszczą się w tych poprawnych ale na górnej granicy. Zalecił dietę cukrzycową, tzn. mnie słodzić, jeść częściej i mniej, wyrzucić wszystkie słodkie rzeczy, jeść rzeczy gotowane itd. Za tydzień w środę mocz do powtórki bo według niego sok z buraka, pączek i słodkie ciasto mogły tak wpłynąć na badanie, że pojawiła się glukoza. Nie wiem co dalej robić, ufam mu, no ale zawsze jakaś tam niepewność pozostaje...


    Pomyliłam, że on preferuje te w %, a w laboratorium podali w decylitrach. Zaczął tam grzebać w jakimś kalkulatorze, a ja siedziałam ogłupiała i nie powiem z łezką w oku, myślałam, że szybko się ogarne i zaczne działać a tu jakiś dołek mnie dopadł :(

    ajjj, jak nie kolka nerkowa, to cukrzyca (według lekarza do cukrzycy mi daleko, on obstawia delikatną nietolerancje glukozy, którą zmieni zdrowa dieta)
    I jeszcze przez te moje nerwy synek nic a nic się nie rusza...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 17:35

    gosi_a lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesicia wrote:
    Witam się w 26 tygodniu. Niestety dopadło mnie przeziębienie. Ból gardła i katar nie do zniesienia. Próbuję walczyć mlekiem z miodem i czosnkiem, ale jakoś kiepsko mi to wychodzi. Na dodatek jeszcze zaparcia, a co za tym idzie waga szybciej skoczyła do góry. No nic może to wszystko minie. Miała iść w tym tygodniu na krzywą cukrową, morfologię i mocz, ale z tym przeziębieniem to chyba nie pójdę bo morfologia pewnie wyjdzie mi kiepska. Gratuluję Wam dobrych wyników krzywej. Też bym tak chciała;)
    Jeśli chodzi o kopniaki to mnie czasami potrafi cały dzień siedzieć w miarę spokojnie, a następnego dnia Mała kilka godzin potrafi balet ćwiczyć;) Na forach dziewczyny pisały, że mają tak nawet w 30 tyg. więc staram się tym nie stresować.
    Miłego dnia;)
    Inesica witaj w klubie. Ja tez mam mega zaparcia (wlasnie kefir produkuję) a do tego złapałam kolejna infekcję intymną-wczoraj udalam sie wiec do gina na wizytę poza planem no i kazał mi wejść na wagę...6 kg do przodu, nie wiem co będzie pod koniec maja lub na początku czerwca..

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • CaneCorso Autorytet
    Postów: 513 485

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A1984 wrote:
    Dziewczyny, dzięki za odzew, trochę mi lepiej ;-)

    @Sista - trzymam kciuki za połówkowe, wiem że to stres bo samej mi się nogi trzęsą przed każdym USG ale pomyśl że Malucha pooglądasz ;-)

    @Gosia - a może warto temat brzuszka skonsultować z innym lekarzem jeśli dieta nie działa? Bo może to nie jest kwestia diety, tylko taka jej uroda? Chyba że masz 100% zaufanie do swojego gina - to nie ma co mieszać. Ale może by Cię uspokoiło gdyby ktoś jeszcze na to zerknął?
    A1984: wiem co czujesz, ale ja zawsze w takich momentach wiem(i mam na to dowody i wnioski wyciągnięte z obserwacji), że mężczyźni przynoszący kwiaty nie mają całego szeregu innych cech, które posiada mój wspaniały Mąż. Innymisłowy: wyliczając sytuacje życiowe swoich znajomych i koleżanek zadaj sobie automatycznie pytanie, czy z którąkolwiek z nich chciałabyś się zamienić- bo ja z żadną :-)

    3i49zbmhdvaalxch.png
  • Stokrotka2626 Ekspertka
    Postów: 180 212

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic ja bym się zastosowała do rad lekarza ,mi na przykład pomogła delikatna zmiana diety i efekty widać od razu.

    A ja dziś załączyłam pierwsze pranie dla mojej niuni, spakuję w worek próżniowy, a prasować będę w maju. Do prania kupiłam płyn bobini był tani ok 10zł zobaczymy jak się spiszę bo są to ubranka od siostry i w różnym stanie

    f2w3qqmz6uxsr9l6.png
  • Stokrotka2626 Ekspertka
    Postów: 180 212

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja z nudów przeglądam filmiki w internecie i wpadł mi ten dość ciekawy
    https://www.youtube.com/watch?v=bnf_X9ou1Wc

    f2w3qqmz6uxsr9l6.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Odebrałam wypis ze szpitala i...kur... w dniu przyjęcia, miałam bakterie i w posiewie moczu i w posiewie z szyjki...W ostatni dzień pobytu wzięli tylko mocz na posiew, z szyjki posiewu juz nie brali. I jak ja się teraz dowiem czy wybiłam wszystkie te beboki ?? A teraz siedzę i czekam na połówkowe, chyba zaraz zemdleje...

    Sista współczuje bardzo, u nas jak leżałam na oddziale, to też takie babole odwalali... :/ ale wierzę, że tych buraków już nie ma i się ich pozbyłaś :) Napisz jak dzidziuś po badaniu :)

    Sista lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka2626 wrote:
    maglic ja bym się zastosowała do rad lekarza ,mi na przykład pomogła delikatna zmiana diety i efekty widać od razu.

    To też miałaś problem z glukozą? O jeśli mogę prosić o jakieś wskazówki odnośnie tej diety :) byłabym bardzo wdzięczna.

    Zaufam mu bo wiem, że zależy mu na zdrowiu swoich pacjentek i o nie dba. Jednak zawsze jakaś ta nutka niepewności zostaje :) no nic zostaje mi przeglądanie diety dla słodkich mamuś i zakupy, bo w kuchni raczej oprócz niektórych warzyw nie nadaję się nic.

    ukdytv73la1h903i.png
‹‹ 587 588 589 590 591 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ