Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Niedawno wciągnęłam bajaderkę i mały mnie naparza zdrowo, chyba dostał strzał cukrowy
A odnośnie słodkich mam, to nie ma co się przejmować. To całkiem częsta przypadłość. Moja koleżanka miała w drugiej ciąży, przestrzegała diety i z małą wszystko ok, więc nie ma co robić z tego wyroku
Stokrotka2626 wrote:ja z nudów przeglądam filmiki w internecie i wpadł mi ten dość ciekawy
https://www.youtube.com/watch?v=bnf_X9ou1Wc
Ja już dawno obejrzałam wszystkie filmiki o Zachariaszu i jego mamie (ale pominęłam poród bo to nie dla mnie), a teraz czytam bloga siostry Ani
Sista lubi tę wiadomość
-
maglic nie po prostu miałam problem z wagę w ciągu 3 tygodni przybrałam ponad 3kg w 18 tyg ciąży miałam +6kg a startowałam z nadwagą. wystarczyło zmienić makaron na zupy warzywne, chleb zwykły na razowy, czekoladę na owoce , soki owocowe na wodę mineralną, ziemniaki na kaszę i w ciągu miesiąca waga się zatrzymała
-
Rozalia wrote:Niedawno wciągnęłam bajaderkę i mały mnie naparza zdrowo, chyba dostał strzał cukrowy
A odnośnie słodkich mam, to nie ma co się przejmować. To całkiem częsta przypadłość. Moja koleżanka miała w drugiej ciąży, przestrzegała diety i z małą wszystko ok, więc nie ma co robić z tego wyroku
Właśnie im więcej o tym czytam, sprawdzam i myślę to chodzi tu chyba o kwestie dobrze dobranej diety i samokontroli.
Nigdy bym nie pomyślała, że w ciąży spotka mnie tyle dolegliwości nieprzyjemnych, czekam na nagrodę na samym końcu. Dzieci na milion procent nam wszystko wynagrodzą -
Stokrotka2626 wrote:maglic nie po prostu miałam problem z wagę w ciągu 3 tygodni przybrałam ponad 3kg w 18 tyg ciąży miałam +6kg a startowałam z nadwagą. wystarczyło zmienić makaron na zupy warzywne, chleb zwykły na razowy, czekoladę na owoce , soki owocowe na wodę mineralną, ziemniaki na kaszę i w ciągu miesiąca waga się zatrzymała
aaanajważniejsze, że już wszystko dobrze.
-
No to jestem juz po
Ale ze mnie panikara... Z Olga wszyściutko super, wszystkie wyniki w normie i wszystkie obrazy w normie. Brak jakichkolwiek markerów !!! No i Olga wazy juz 492g - widać służyło jej szpitalne jedzenie
Ilość wód płodowych, w normie. Stopień dojrzałości łożyska 0 i tu ciekawostka, w szpitalu, tydzień wczesniej było 1. Tak wiec łożysko mi wymłodniało
Miałam robić filmik 4d, ale zrobiłam tylko 2d, bo Moja Mała miała cały czas ręce na twarzy. Lekarz stwierdził, ze to Mała Złośnica i ciekawe po kim to maJak ją szturchał, pukał to troche odsunęła ręce i było widać usta i nos (rozszczepienia warg nie stwierdzono). No i Księżniczka spała cały czas jakby w kołysce była. Choc lekarz ja szturchał, przesuwał, pukał i stukał. Aż zapytałam czy to normalne, to się uśmiechnął, ze spać kiedyś musi
Dziewczyny i co najważniejsze. Spytałam lekarza o te bakterie w szyjce macicy, powiedział, ze widział moje wyniki (bo był przy ostatnim obchodzie w szpitalu) i była ich śladowa ilośc, do 1. I żeby się tym nie przejmować. Wiec się nie bede przejmowała, bo Olga według lekarza rozwija się prawidłowo, a ja mam się tak nie przejmować bo oszaleje
No i kręci się po brzuchu, bo dziś ułożenie pośladkowe, a tydzień temu głowa była w dół.
Nieukowa - Dziewczyna potwierdzona po raz czwarty na bankTak wiec Twoje powtórne badanie się potwierdziło. Jaka jest nagroda ? A i mam do Ciebie pytanie. Jeśli teraz biorę Xorimax 500, i skończę w niedziele o 23.00, to czy mogę zrobić w środę rano glukozę? Bo czytałam, ze ten antybiotyk może zakłamać wynik glukozy.
No i przytargałem dzisiaj dwa wory 120l pełnych ubranek dla Mojej KrólewnyJeszcze nie zajrzałam
Strasznie Wam dziękuje za kciuki, mega mi pomogłyInesicia, sss, Ania1704, Truskaweczka250, Dada, karolinka85, karolina0522, Aka81, Scintilla, gosi_a, nenette, Nieukowa, zyrcia, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki.'to ze nie pisze to nie oznacza ze tu nie zerkam. Zerkam zerkam i trzymam zawsze kciuki za wszystkie.
Siedze podkurczona przy tablecie i maly tak laduje chyba mu ciasno.
Ja ide na polowkowe w piatek i zobaczymy co tam slychac. Tez sie marwie moimi badaniami ale niestety jak mam za darmo to wyniki sa w poradni kobiet gdzie trzeba sie umawiac na nfz o wiaze sie z kolejkami. Zapytam lekarza czy mnie wcisnie byntylko zerknac na wyniki.
Siostra w niedziele 3 siaty mi ubranek przywiozla, fotelik do auta, przewijak , laktator ktory tylko raz uzyla, wanienkeitp. Tak wiec z ubranek to tylko do szpitala kupie nowe bo wiadomo , no i moze jak mnie cos skusi. Wozek prawdopodobnie tez mi podaruje wiec z troche kasy zostanie w kieszeni. Wkoncu mi przywiezli dzisiaj komode i niedlugo musimy przemeblowac sypialnie. Niestety musze z sypialni wynies szafe duza co wiaze sie z jej rozkreceniem..
Pozdrawiam...Sista lubi tę wiadomość
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
Sista wrote:No to jestem juz po
Ale ze mnie panikara... Z Olga wszyściutko super, wszystkie wyniki w normie i wszystkie obrazy w normie. Brak jakichkolwiek markerów !!! No i Olga wazy juz 492g - widać służyło jej szpitalne jedzenie
Ilość wód płodowych, w normie. Stopień dojrzałości łożyska 0 i tu ciekawostka, w szpitalu, tydzień wczesniej było 1. Tak wiec łożysko mi wymłodniało
Miałam robić filmik 4d, ale zrobiłam tylko 2d, bo Moja Mała miała cały czas ręce na twarzy. Lekarz stwierdził, ze to Mała Złośnica i ciekawe po kim to maJak ją szturchał, pukał to troche odsunęła ręce i było widać usta i nos (rozszczepienia warg nie stwierdzono). No i Księżniczka spała cały czas jakby w kołysce była. Choc lekarz ja szturchał, przesuwał, pukał i stukał. Aż zapytałam czy to normalne, to się uśmiechnął, ze spać kiedyś musi
Dziewczyny i co najważniejsze. Spytałam lekarza o te bakterie w szyjce macicy, powiedział, ze widział moje wyniki (bo był przy ostatnim obchodzie w szpitalu) i była ich śladowa ilośc, do 1. I żeby się tym nie przejmować. Wiec się nie bede przejmowała, bo Olga według lekarza rozwija się prawidłowo, a ja mam się tak nie przejmować bo oszaleje
No i kręci się po brzuchu, bo dziś ułożenie pośladkowe, a tydzień temu głowa była w dół.
Nieukowa - Dziewczyna potwierdzona po raz czwarty na bankTak wiec Twoje powtórne badanie się potwierdziło. Jaka jest nagroda ? A i mam do Ciebie pytanie. Jeśli teraz biorę Xorimax 500, i skończę w niedziele o 23.00, to czy mogę zrobić w środę rano glukozę? Bo czytałam, ze ten antybiotyk może zakłamać wynik glukozy.
No i przytargałem dzisiaj dwa wory 120l pełnych ubranek dla Mojej KrólewnyJeszcze nie zajrzałam
Strasznie Wam dziękuje za kciuki, mega mi pomogły
Sista super,ze Olga ok i badanie pozytywne,a ile ma cm ?mowil Ci lekarz?
Sista lubi tę wiadomość
-
Sista gratuluję i cieszę się, że wszystko z córą w porządku.
Ja właśnie zrobiłam listę jakie ubranka jeszcze by się mi przydały i na razie zamierzam się jej trzymać aczkolwiek nie wiem co z tego będzie. Powiedzcie czy macie mniej więcej tyle samo ubranek na 56 i 62 czy raczej więcej od razu na 62 bo w sumie moją listę robiłam tak na czuja więc sama nie wiem czy moja lista ma sens.
Ależ męczy mnie katar. bez chusteczek ani rusz, a nos już tak mnie boli, że masakra.Sista lubi tę wiadomość
-
A ja jestem wkr**** .... wizyta niby ok - serduszko bije, czkawka na całego i ruchliwość mocna - natomiast po raz pierwszy moja lekarka zdziwiła mnie "podejściem". Ufam jej jako lekarzowi, jako jedyna po poronieniu nie odpowiedziała na odwal " że to pewnie przez przeziębienie ... albo genetyka zawiodła" to ona zleciła badania dzięki którym jestem na końskiej dawce leków - ale kiedy lekarz bada Cie ręcznie i mówi, że " z szyjką szału nie ma - ale nie jest źle " a później zaleca 2x2tabl. luteiny dopochwowo to głupiejesz
Od ostatniego USG minęło 3 tyg. więc stwierdziła, że nie ma sensu mierzyć parametrów - bo " widać, że ładnie rośnie" ... pytam się jak z łożyskiem bo na połówkowym mam wpisane, że jest "wysoko" a ona na to " że nisko" i coś mi tam pokazuje zupełnie jakbym była po studium ginekologicznym i stwierdza, że jeśli nie podniesie się do 32tyg to się będziemy umawiać na cesarkę
.... czuję niedosyt po wizycie .... w efekcie pewnie za 2 tyg pójdę się skontrolować gdzie indziej - pociesza mnie to, że kruszyna się rozwija.
-
Scintilla wrote:A ja jestem wkr**** .... wizyta niby ok - serduszko bije, czkawka na całego i ruchliwość mocna - natomiast po raz pierwszy moja lekarka zdziwiła mnie "podejściem". Ufam jej jako lekarzowi, jako jedyna po poronieniu nie odpowiedziała na odwal " że to pewnie przez przeziębienie ... albo genetyka zawiodła" to ona zleciła badania dzięki którym jestem na końskiej dawce leków - ale kiedy lekarz bada Cie ręcznie i mówi, że " z szyjką szału nie ma - ale nie jest źle " a później zaleca 2x2tabl. luteiny dopochwowo to głupiejesz
Od ostatniego USG minęło 3 tyg. więc stwierdziła, że nie ma sensu mierzyć parametrów - bo " widać, że ładnie rośnie" ... pytam się jak z łożyskiem bo na połówkowym mam wpisane, że jest "wysoko" a ona na to " że nisko" i coś mi tam pokazuje zupełnie jakbym była po studium ginekologicznym i stwierdza, że jeśli nie podniesie się do 32tyg to się będziemy umawiać na cesarkę
.... czuję niedosyt po wizycie .... w efekcie pewnie za 2 tyg pójdę się skontrolować gdzie indziej - pociesza mnie to, że kruszyna się rozwija.
Najważniejsze, że dzidziuś rośnieA jeżeli chodzi o wizytę sama by się pewnie porządnie wnerwiła ;P Ja dzisiaj nie oglądałam małego
zazdroszcze, że moogłaś popatrzeć. Za to gin stwierdził delikatną nietolerancje glukozy no i dietka. Ale nie wspomniał nic o wizycie w poradni diabetologicznej i już mi dziwne myśli chodzą po głowie..
-
Stokrotka2626 wrote:ja z nudów przeglądam filmiki w internecie i wpadł mi ten dość ciekawy
https://www.youtube.com/watch?v=bnf_X9ou1Wc
Ja tez juz dawno obejrzalam wszystkie filmiki z tej serii, o porodzie tezfajnie się ogląda jak dziewczyna je nagrywala tydzień po tygodniu podczas ciąży a potem po urodzeniu synka, tez polecam
!!!
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Scintilla na spokojnie. Najważniejsze że z małą wszystko dobrze. Co do łożyska to chyba jak jest wysoko to wszystko jest w porządku. Moje łożysko jest nisko i dolny brzeg zachodzi na ujście macicy. Tyle że mój gin powiedział że nie ma się co tym przejmować na tym etapie bo jak macica rośnie to wypycha łożysko do góry. Nie przejmuj się bo tylko cukier Ci urośnie tak jak mi bo npo polowkowym byłam przerażona tym łożyskiem. Na szczęście lekarz prowadzący mnie uspokoił.
Co do mierzenia to pomyśl że czasami lekarze co miesiąc nie robią usg i też jest ok. Stres i nerwy Ci nie pomogą.
maglic wprowadź modyfikację diety. Na stronie słodkich mam jest wszystko ładnie rozpisane i sama zobaczysz że wyjdzie Ci to na plus (żadnych zaparć chociażby).Scintilla lubi tę wiadomość
-
maglic wprowadź modyfikację diety. Na stronie słodkich mam jest wszystko ładnie rozpisane i sama zobaczysz że wyjdzie Ci to na plus (żadnych zaparć chociażby).[/QUOTE]
Chodzi o te gotowe jadłospisy ?
Ogólnie za tydzień powtarzamy badanie moczużeby sprawdzić czy ta glukoza tam jest dalej, ginio stwiedził, że na oddział bym się nadała ale z jedzeniem szpitalnym cukry pewnie byłyby rewelacyjne i odłożyliśmy tą przyjemność (mam nadzieje, że na długo) do kolejnego badania moczu.
-
nick nieaktualnyGratuluję udanych wizyt
Ja byłam u kardiologa, nie polepszyło się nic, nadal arytmia, ekg tragiczne, ciśnienie za niskie. Powiedział, że powinien przepisać leki, ale przy tak niskim ciśnieniu mogę dostać zapaści, a on iść siedziećwięc nadal dużo pić, brać magnez. Źle się czułam chciał mi zamawiać taxi, ale olałam jakoś się doczołgałam do domu. Chciałam zaświadczenie na cc, ale stwierdził, że to może wystawić kardiolog ginekologiczny ?
więc muszę dalej kombinować
wkurzona jestem i tyle
-
Dada wrote:Sista super,ze Olga ok i badanie pozytywne,a ile ma cm ?mowil Ci lekarz?
-
Jestem po wizycie, mocz ok, szyjka 3,7 cm więc gin stwierdził że albo sprzęt mu źle wymierzył albo się wydłużyła. Potem gin podpatrzyl małą i stwierdził że pcha się na świat i musi minimum 10 tyg. Wysiedzieć . Po czym to stwierdził, nie wiem. Może po szyjce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 23:51