Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witwm sie i ja...dzisiaj dobrze nawet spalam ale dwie wedrowki do kibelka musialy byc, druga przed 6 po czym maly zaczal mnie laskotac w pachwinie, pewnie robiac to chodzilo o to zebym juz nie szla spac...on jakos tak dziwnie teraz jest ulozony jakby na skos
Aaa udalo sie odetkac zlew Hura!!!! Zawolalam sasiada bo mi nie szlo z tym wkrecaniem spirali i sie udaloSista, nenette lubią tę wiadomość
[/url]
-
Hejka w pierwszym dniu zwolnienia ! Dobrze mi z tym, tzn. Mam tyle do zrobienia, poczynając od ogarnięcia prania po wyjezdzie, a konczac na poczcie, zakupach, aptece itp.
już myślę ile ja rzeczy bede mogla zrobic w te wolne dni
Oby tylko zapał nie minął ! Ja wstawałam raz na siku o 4:30 i ogolnie tylko sie krece z jednego boku na drugi bok... Była ktoras ostatnio w tesco, dorwę coś jeszcze z wyprzedaży f&f ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 08:26
nenette, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Witam się również i ja
Nieukowa motyw nie znany, ale dość ciekawy
A1984 słyszałam właśnie o tym. Niby wierzyć, nie wierzyć lekarzom, ale w jakimś stopniu dziwi mnie też, że rodzice na USG nic nie zauważyli. Przecież lekarz wszystko pokazuje i nie da się oszukać widząc rączki czy nóżki, że to nie to. Ale nie oceniam...
Alorrene13 ja właśnie dziś prawdopodobnie jestem ostatni dzień w pracy, ale jeszcze nie wyobrażam sobie siedzenia w domuWłaśnie najważniejsze to utrzymać ten zapał i chęci do końca
Alorrene13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKubek mleka pozwolił mi na dwie dodatkowe godziny snu, jejku masakra! Zaraz muszę wstać bo jesteśmy głodne - malutka sygnalizuje to kopniakami
Dada i Joasia bardzo wam współczuję bo noce bez snu są nie ciekawe
Widziałam już wcześniej reportaż o tym dziecku, jakoś trudno mi uwierzyć, że badanie USG niczego nie wykazało! -
hej.
A ja od rana próbuję dodzwonić się poradni diabetologicznej by się zarejestrować. I jak już mi się udało dodzwonić do rejestracji odesłali mnie pod inny nr. Jak tam się dodzwoniłam to podali mi nr od razu do pielęgniarek z poradni bo niby one mają szybszy terminnic nie rozumiem ale dzwonię tam i dzwonię i albo zajęte albo nikt nie odbiera..można dostać szału...
Mam nadzieję, że oczekujące na test obciążenia glukozą będą miały super wyniki - tego życzę
No i 3mam kciuki za dzisiejsze wizyty bo chyba ich dziś troszkę jestkarolina0522 lubi tę wiadomość
-
Ja tez witam sie z rana..
Co do sikania w nocy to zawsze wstaje ze 2razy..choc w szpitalu tylko raz wstawalam..
Dzisiaj kolo 14 ide do profesorki skonsultowac..ten pessar..trzymajcie kciuki..
Niewiem juz sama..moze z nim czulabym sie bezpieczniej?ehh ale z kolei te ryzyko infekcji..bo to jednak cialo obce..do tego luteina tez..wiec nie za ciekawie by bylo..z kolei lepszy raczej niz szew..nigdy nie mialam narkozy..a szpitali mam juz dosc! I spytam o co chodzilo z tym zagrozeniem porodem przedwczesnym...Sista, Joasia:), nenette lubią tę wiadomość
-
Karolinka85 więc 3mam kciuki. Pogadasz z lekarzem, do którego masz zaufanie, więc będziesz spokojniejsza. Głowa do góry.
Za pozostałe wizyty również 3mam kciuki i powodzenia życzęWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 09:11
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
A1984 wrote:Jezu wlasnie na Dzien Dobry TVN pokazuja dzieciaczka który urodził się bez rączek i nóżek a mama w ciąży miala 7 USG u 5 rożnych lekarzy i nikt nic nie zauwazyl. Naprawdę można zaufać lekarzom...
Mam do Was pytanie, co stosujecie na wzdecia? Ja od poniedziałku mam mega z tym problem. Od wzdęć, napina mi się macica i ulgę czuje tylko jak leżę na boku. Przez cała noc szły gazy armatnie (przepraszam za doslownosc), aż ulgę poczułam dopiero rano... Może herbatka koperkowa, a może espunisan?
Miłego dnia dla Wszystkich !!!karolina0522 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie zaglądałam do Was przez dwa dni a tu takie sensacje z szyjkami i ułożeniem dzieci.
Moja mała od dawna jest ułożona główkowo. Nikt mi nic nie mówił nt. ewentualnego porodu przedwczesnego. Zresztą pierwsza córcia też tak była ułożona dość wcześnie a urodziła się 3 dni po terminie.
Wszystkim mamom leżącym życzę szybkiego powrotu do zdrowia i zero problemów z szyjkami.
Ja byłam wczoraj na krzywej. Nie wiem czemu nastawiłam się, że mogę mieć cukrzycę, ale nie mam. Wyniki są super
Miałam dodatkowe usg na oddziale. Mała waży ok. 720g i wszystko jest ok.karolinka85, Scintilla, Alorrene13, Sista, Joasia:), nenette, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
oszaleję dziś z tą służbą zdrowia
jak się dodzwoniłam to słyszę, że termin na 10.03 i to dość odległy jak dla ciężarnej mam sobie znowu dodzwonić się do rejestracji i pytać o innego lekarza
a jak tam nie będzie miejsc dzwonić z powrotem do tych od 10.03 - szlak człowieka trafia
najlepiej to mieć "kupę" kasy i chodzić na badania i wizyty prywatnie...później się dziwią, że kobiety nie chcą zachodzić w ciążę - skoro taka jest opieka to po co ryzykować
-
Z. wrote:Hej, u Was też tak szaro i sennie?
Mam jeszcze pytanie do słodkich mam korzystających już z glukometru - paski dostałyście na receptę? W sensie z refundacją czy bez?
Miłego dnia
ja mam paski na 30% - kosztują ok. 13 zł.
Za wszystkie wizyty mocno trzymam kciukiZ. lubi tę wiadomość
-
Witam sie dziewczynki właśnie Was nadrabiam
Dzisiaj zaczynamy juz ostatnia prostą do Wielkiego dnia czyli rozpoczęliśmy 7mc. Milenka już od pewnego czasu budzi sie jak Tata wstaje do pracy czyli jakoś 5,30 i kopie mnie jak by była głodna i fakt też budzę sie z głodem ale nie wstaje od razu tylko jakoś ok 8.00
Co do gazów to ja nie mam ale za to cały czas kicham i macica mi się też unosi jak i cały brzuch i tez nie jestem zadowolona tym że mała później się wierci
Nieukowa bardzo ładna kolorystyka i bajka przewodnia do pokoju Synka:)
Magia super że wizyta sie udała i Maluszek juz tyle urósł. Ja niestety żałuję że w tym mc nie robiłam usg i nie wiem od 20tc co tam u Milenki ile urosłaa będziemy dopiero na usg w 29tc Na tym głównym po połówkowym. Nie moge sie doczekać
Sista lubi tę wiadomość
-
Magda_lena88 wrote:oszaleję dziś z tą służbą zdrowia
jak się dodzwoniłam to słyszę, że termin na 10.03 i to dość odległy jak dla ciężarnej mam sobie znowu dodzwonić się do rejestracji i pytać o innego lekarza
a jak tam nie będzie miejsc dzwonić z powrotem do tych od 10.03 - szlak człowieka trafia
najlepiej to mieć "kupę" kasy i chodzić na badania i wizyty prywatnie...później się dziwią, że kobiety nie chcą zachodzić w ciążę - skoro taka jest opieka to po co ryzykować
Szkoda gadać, ja na szczęście do mojej poradni dostałam się następnego dnia od telefonu do nich. A teraz wizytę mam 13.03 pokazać co tam sobie jem i jakie cukry. Denerwuje mnie to, że rano mam wiecznie powyżej 90 (max. 95). Zazdroszcze niesłodkim mamom.. -
Hej, hej! Ale z Was poranne ptaszki
Ja też się obudziłam o 4 na siku, ale potem szybko zasnęłam mimo kopania synia.
Wciągnęłam już śniadanie i kinder mleczną kanapkę - ostatnio jestem od nich uzależnionaNiestety za oknem szarówka, która nie nastraja zbyt optymistycznie.
Co do służby zdrowia, to w ogóle szkoda gadać...Mój mąż zapisał się na zabieg 20 minutowy we wrześniu zeszłego roku i za każdym razem jak dzwoni, to mówią że nic nie wiedzą i miejsca mają tylko na onkologię. Paranoja po prostu. W ogóle nie korzystamy z przychodni, wszystko robimy prywatnie, a składkę ciągnął z wypłaty taką że ho ho.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i trzymajcie za mnie,bo ja też śmigam na 17:00 podejrzeć szkrabika
Scintilla, karolinka85, nenette, Finezja lubią tę wiadomość