Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
XxMoniaXx wrote:Hej.
Ja zakupy na najbliższy czas muszę odpuścić. Półtorej tygodnia mego leczenia zamieniło się w zapalenie oskrzeli . Dostałam Duomox 2x1, Ventolin- jakiś wziewny- oczywiście na ulotce pisze, że w ciąży nie mogę brać , i Lacidofil jako osłona.. Boje się ale wiem , że sama sie nie wylecze. Mam nadzieje, że nie zaszkodzę małej
monia ja biore Ventolin biore dodatkowo na astmę wrazie jakby główny lek nie działał z tego co mówił alergolog on ma za zadanie rozkurczyć płuca
z lekami w ciąży jest tak że chyba żadna ciążarna nie zdecyduje sie na testowanie leków wiec na ulotce pisze ze nie można albo skonsultuj sie z lekarzem -
nick nieaktualny
-
lilly78 wrote:Joasiu, dla Ciebie siły, a dla męża zdrówka!!
Monia, nie znam tego leku, więc nie pomogę. Zdrówka kochana!
i kciuki za wszystkie szyjki
A mi rychło w czas przypomniało się, że jak wiosna to i pyłki i moja alergia się uaktywni. W czwartek mam wizytę u alergologa i ciekawa jestem czy cokolwiek w ciąży można brać. Któraś z Was jest alergiczką wiosenno-pylkową?
na pewno coś ostaniesz dobrego la dziecka i siebie przez ponad 1/3 ciazy miałam nie leczoną astme mi lekarz powiedział ze decyzja należy do mnie ze nie mozna przeciez zmusić dal lek kategorii B i powiedział coś takiego ze jeżeli ja sie dusze to dusi sie też dziecko a w ciaży astma musi być prowadzona idealnie wiec to mi wystarczyło -
lilly78 wrote:Joasiu, dla Ciebie siły, a dla męża zdrówka!!
Monia, nie znam tego leku, więc nie pomogę. Zdrówka kochana!
i kciuki za wszystkie szyjki
A mi rychło w czas przypomniało się, że jak wiosna to i pyłki i moja alergia się uaktywni. W czwartek mam wizytę u alergologa i ciekawa jestem czy cokolwiek w ciąży można brać. Któraś z Was jest alergiczką wiosenno-pylkową?mam nadzieje, że mój organizm zapomni o alergenach ...
bo jak nasili alergię tak jak moje przeziębienia , że jestem ciągle chora to nie wiem
czyli nie mam sie bać tego Ventolinu ?
a Duomox podobno bezpieczny w ciąży ? brałyście ? -
nenette wrote:Viola no gdyby założyli mi pesar to byłabym spokojna, po prostu wolałabym dotrwać do jego założenia.. a szpital jakoś podnosi poczucie bezpieczeństwa. To moja 1wsza ciąża więc to pewnie od tych bakterii..
-
nick nieaktualny
-
mi w ciązy objawy nasiliły i były uciążliwe zwłaszcze w nocy a kiedy zaczełam sie dusić wtedy stwierdziłam ze musze isc do lekarza maja przecież wiedze i musze na nich polegać , niestety mój ginekolog nie zna tej nazwy lekarstwa ale jak powiedziałam ze to lek kategori b to stwierdziła zeby brac
-
XxMoniaXx wrote:ja 18 lutego miałam ładną szyjkę , trzymała, przeszło 4 cm , ale teraz mam takie kaszel, że szczerze sie boje. Ide na wizyte 18 marca . Mam nadzieje, że nadal będzie wszystko ok. Kiedy jest ten bezpieczny okres dla naszego dziecka ? bo czekam na niego z niecierpliwościa
-
nenette wrote:Viola no gdyby założyli mi pesar to byłabym spokojna, po prostu wolałabym dotrwać do jego założenia.. a szpital jakoś podnosi poczucie bezpieczeństwa. To moja 1wsza ciąża więc to pewnie od tych bakterii..
Ja przechodzi lam to samo tydzień temu.... Tez mi się zrobił lej - wewnętrzne rozwarcie a szyjka przy tym 1,5 cm. Skróciła się ponad 1 cm prezes tydzień wiec nie było za wesoło. Mnie akurat przyjęli do szpitala, ale drugim z kolei bo w pierwszym nie było miejsc. Wolalam przelezec w szpitalu pod kontrolą przez 3 dni i przeczekać na szew. Na szczęście bakterii nie mialam i wszystko odbyło planowo. Teraz czekam do kontrolnej wizyty do 12 marca.
To tez moja pierwsza ciąża. Na pewno bardziej panikuja jeśli były wcześniejsze poronienia... Ale nie daj sie, szef czy pessar nam się nalezy i nie powinni tak ryzykować. W szpitalu nasluchalam się rożnych historii i na pewno nie wolno tego bagatelizowac. Jak się szyjka zatrzyma to tylko lepiej dla ciebie ale niestety się nie wydluzy. Póki co lez ile mozeszi na pewno lekarz musi dobrać odpowiedni antybiotyk. Trzymaj kciuki mocno
nenette, Suzanna22 lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
karolinka85 wrote:Monia granica przezywalnosci bedzie w ten piatek u nas..24t1dz..
staram sie tak myśleć ale wiadomo zawsze strach jest .. -
Dziewczyny, trzymam kciuki za szyjki i rozwarcia, a raczej aby się wydłużyły i zamknęły !!! Dotrzemy do 36 tygodnia, zobaczycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 12:04
XxMoniaXx, nenette, karolinka85, gosi_a, Viola lubią tę wiadomość
-
karolinka85 wrote:Kasika..ja tez wizyty mam co miesiac
troche dziwne z racji ze 2straty za nami..
Po pierwszym poronieniu w 2ciazy chodzilam co 2tyg.ale to u innej gin..
Niewiem moze ta cos zmieni..teraz jak pojde..albo i nie..
Kasika co do szyjek to kazda z nas jest inna..jedna ma bole ze hej a z szyjka ok,a inna ma sporadyczne bole a z szyjka moze byc zle.. Licze na to ze w czwartek szyjka bedzie tak samo dluga jak ostatnio no i oczywiscie zamknieta..
Choc dzis cos mnie kluje w pochwie/macicy/szyjce..ale ostatnio mowila ze to synek tak sie rusza..wiec sie tego trzymam..
A to źle zrozumiałamno miesiąc jak dla mnie to długo, no ale co nic nie zrobimy
musi być ok
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
nenette wrote:No też się dziwię-jeszcze mi powiedzieli, że nie ma wskazań, ale to się może w ciągu kilku godzin zmienić. Super po prostu. Zauważyłam,że w tym szpitalu jak nie ma totalnej masakry to odsyłają.. Też myśle, że to rozwarcie przez bakterie więc tym bardziej powinni się tym zająć. Całe szczęście szyjka ta sama długość 2,8mm i twarda w badaniu. No nic na 15 jadę się wciskać do gina więc trzymajcie kciuki. Już bym chciała przynajmniej 28 tydzień ehhh
Z tymi szpitalami tak jest. Ja mam 1 usiebie niestety, zazdroszczę dziewczynom z dużych miast, jak w 1 Cię tak potraktują to jedziesz do 2. Mnie wkurza że na te bakterie nie wezmą Cię na oddział tak jak Marcię. Zwariować idzie. Nenette trzymam kciuki za to aby Cię przyjął i daj nam znać.
-
nick nieaktualny
-
A tak zmieniając temat mam do Was pytanie.
Polecacie jakiś sklep internetowy / sprzedawcę na allegro gdzie można kupić większość potrzebnych rzeczy typu smoczki , pieluszki, butelki, kosmetyki? Oczywiście w przystępnych cenachWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 12:27
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Viola wrote:Kasika pytałaś o bóle pleców. Ja jestem z tych lezacych ciężarówek i powiem ci ze już rzygam tym lezeniem i siedzeniem w domu......pierd...ca mozna dostac. Plecy bolą, krzyż również, biodra od leżenia napieprzaja. Przeraża mnie budowanie kondycji od nowa po porodzie, a zawsze bylam bardzo aktywna: spinning, bieznia, squash itd. No nic bede zasuwac z wózkiem po mojej "wsi", cale szczęście ze mam gdzie i kilka lub kilkanaście kilometrów da sie sie zrobic
Violu wiemmi też ciężko. Ale robię to dla malutkiej i dzięki temu daje radę. Mnie przeraża jak ja Amelcie urodzę, po takim zastoju mięśni?organizm sił nie będzie od tego leżenia miał. No będziemy biegały z wózkami
i nadrabiały kondycje
Viola lubi tę wiadomość