Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Inesicia wrote:To coś podobnego do połówkowego. Ocenia się dokładniej wszystkie narządy wewnętrzne, łożysko itp. Przynajmniej tak chyba powinno być
U mnie gin nie robi usg na każdej wizycie więc to usg jest dość ważne.
agnieszyczka ja po prostu zapisuję się na usg położnicze, mówię lekarzowi który tydzień i on już wie, że ma wszystko dokładnie sprawdzić. Tak było przynajmniej na genetycznym i połówkowym.
tak tak masz racje tylko ze moj ginekolog prowadzący nie ma uprawnien do tego typu badań, wiec skierowal mnie do przychodni w ktorej takie badanie robią, dwa razy bylo za darmo a za 3 trzeba zaplacic wiec mozna sobie wybrac specjaliste -
hmm to chyba trzeba sie rozejrzeć co i jak i oczywiście co mnie interesuje ile kosztuje . mój gim pewnie zrobi mi w gabinecie ale ma bardzo słabe usg wiec pewnie warto zrobić prywatnie na własną rekę . ktoś zna przedział cenowy takiego usg ?
u mnie za oknem tez pada deszczWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 14:56
-
karolinka85 wrote:Dziewczyny mam pytanie gdzie odczuwacie ruchy?tzn.nisko wyzej? Kurcze bo ja odczuwam dosc nisko chyba..a Zyrcia tak miala no i zaczynam juz myslec.. Dobrze ze w czwartek wizyta..
Mega nisko. Mała leży mi na prawym jajniku. Jak macha rączkami to nie raz się z bólu zwijam bo wali w jajnika lub szyjkę, o pęcherzu nie wspomnę. No ale tego nie zmienisz. Może być to oznaką wcześniejszego porodu, stąd gin mi kiedyś powiedział o tym. Dziecko może jeszcze się przemieścić, ale mojej chyba tak wygodnie i nie zamierza się z stamtąd ruszyć, leży tak od 18 tc jak dobrze pamiętam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 14:58
karolinka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
moj gin tez ma usg nie do badań tego typu, a w przychodni w ktorej robiłam pierwsze 2 usg powiedzieli mi ze trzecie to koszt 240 zl. w innym miejscu powiedzieli 150 ale wydaje mi sie malo wiec nie wiem czy to koszt samego badania bez wizyty czy nie.
-
nick nieaktualny
-
zyrcia wrote:Mialam tylko 3 razy ktg i nic wiecej moze jutro zrobia albo jal wpadnie jakos lekarz. Nie wiem. Ja czulam ruchy bardzo nisko az mnie w piczy kulo i wlasnie dlatego mam lezec bo Leon jest za nisko. Mysle ze moge tu z nudow umrzec -_-
Zyrcia a jak wychodzi ktg?prawidłowe czy piszą się jakieś skurcze? Miałaś badaną szyjkę bo z tego co pamiętam to ostatnio u Ciebie miała ona 2cm wiec była krótka. Lez i umieraj z nudów ale pamiętaj ze to dla LeonaTrzymam kciuki!
-
Wiem Nenette i rozumiem cie ale rozwarcie niestety nie przekonuje lekarzy do polozenia pacjentki w szpitalu bo sporo jest takich sytuacji i szpitale nie pomiescilyby wszystkich a lezec mozna w domu bo na rozwarcie i tak nic innego nie pomaga
wez sprawy w swoje rece czyli idz gdzies do innego gina i jak najszybciej wylecz te infekcje zeby nie pogarszala sprawy. Trzymam kciuki &&&&
nenette wrote:Viola no gdyby założyli mi pesar to byłabym spokojna, po prostu wolałabym dotrwać do jego założenia.. a szpital jakoś podnosi poczucie bezpieczeństwa. To moja 1wsza ciąża więc to pewnie od tych bakterii.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochane siedze juz w poczekalni, założyłam jakieś za obcisłe spodnie i usiedzieć nie moge
Zyrcia a wychodza Ci jakies skurcze na ktg? Trzymam kciuki zeby bylo ook!
Ja nisko czuje ruchy od kilku tyg-najpierw kopala mnie nogami, a teraz naciska glową-do tej pory wszyscy mowili,ze tak moze byc.. -
agnieszyczka wrote:tak tak masz racje tylko ze moj ginekolog prowadzący nie ma uprawnien do tego typu badań, wiec skierowal mnie do przychodni w ktorej takie badanie robią, dwa razy bylo za darmo a za 3 trzeba zaplacic wiec mozna sobie wybrac specjaliste
agnieszyczka lubi tę wiadomość
-
Zyrcia..nie strasz mnie..bo dzisiaj cos mnie wlasnie kluje w srodku..niewiem czy w pochwie/macicy..tak jakby igla ktos klul..i profesorka mowila ze to ruchy dziecka tak sie odczuwa..jak pytalam na poprzedniej wizycie.. A ruchy czuje nisko sporo pod pepkiem..niby maly byl ulozony glowka w dol..w piatek na IP widzialam jak lezal w poprzek.. Wiec juz nic niewiem..
Suzanna a jak u Was mija lezenie kochana? -
agawera wrote:hmm to chyba trzeba sie rozejrzeć co i jak i oczywiście co mnie interesuje ile kosztuje . mój gim pewnie zrobi mi w gabinecie ale ma bardzo słabe usg wiec pewnie warto zrobić prywatnie na własną rekę . ktoś zna przedział cenowy takiego usg ?
u mnie za oknem tez pada deszcz
Co do ruchów ja w 26. tygodniu czułam je nisko i okazało się, że Mała położona tak, że powinnam czuć ruchy na dole, a 4 dni później na wizycie miała głowę na dole i to by się zgadzało bo od pewnego czasu znów czuję ruchy głównie u góry.
Zyrcia trzymam za was kciuki;) -
Viola wrote:Wiem Nenette i rozumiem cie ale rozwarcie niestety nie przekonuje lekarzy do polozenia pacjentki w szpitalu bo sporo jest takich sytuacji i szpitale nie pomiescilyby wszystkich a lezec mozna w domu bo na rozwarcie i tak nic innego nie pomaga
wez sprawy w swoje rece czyli idz gdzies do innego gina i jak najszybciej wylecz te infekcje zeby nie pogarszala sprawy. Trzymam kciuki &&&&
Nenette trzymam kciuki kochana..bedzie dobrze..!Viola, nenette lubią tę wiadomość
-
maglic wrote:Dzień dobry Mamusie
ja też czekam z tęsknotą na ten 34 tydzień, jeszcze troszkęwszystkie damy radę na 100% - wierzę, że nasze dzieci nie wyjdą wcześniej
Marzy mi się kilogram sernika na zimnokilogram Snikersów i do tego Mirinda.
<rozmarzona>
Nienawidzę cukrzycy.
Aaa... kabanosy dobra sprawa dzisiaj 91, a po chwili 87. Moja diabetolog przyjęła normę do 95 więc ZAŁAPAŁAM SIĘ xDxD
Z każdym dniem będzie coraz lepiej...
Też mam takie marzenia, teraz wszystkie słodkie rzeczy, babeczki z kajmakiem, ciasta, batoniki, czipsy kuszą mnie dwa razy bardziej
Ale damy radę!
Ja za to walczę z wysokim cukrem po śniadaniu, ale coś wymyślę, metodą prób i błędówDwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Wiecie co, wypilam herbate i wyszlam z domu, połaziłam trochę i tak już mnie cisnęło na pęcherz że myslalam ze nie wytrzymam. Jak chodziłam zwłaszcza, bo jak stalam w miejscu to mniej. Wcześniej tak nie mialam, mam podejrzenia że mały się właśnie jakoś obrócił, bo wcześniej czułam ruchy tak wysoko, a teraz tak tak jakos z boku, po srodku...
Zyrcia trzymaj sie tam kochana, odpoczywaj, musi byc dobrze, trzymam kciuki !Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 16:38
-
Lezymy uczciwie z tyłkiem do góry, kręgosłup boli, biodra bolą ale dla małej wszystko. Wczoraj doszły niepokojące twardnienia, które pojawiały się co 15min wiec odwiedziliśmy Izbę przyjęć i dostaliśmy dodatkowo oprócz nospy i magnezu jeszcze scopolan. Jeśli chodzi o rozwarcie to tez niestety mam ale podobno szew i ppessar trzymają i rozwarcie nie pogłębia się. Moja malutka tez czasem rączkami uderza nisko a czasem nóżkami wali kilka cm nad pępkiem. Dalej ułożona główką w dół, widocznie tak jej wygodnie:-) Ja bym chyba nie wytrzymała w takiej niewiedzy jak Ty Zyrcia,oby szybko Cie poinformowali co się dzieje i co będą dalej robić!