X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 18 października 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 14:36

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiało się witam! Mam 24 lata i chyba się udało, to nasz drugi cykl, @ miała by przyjść jutro, także nadal bardzo się denerwuję. Dzisiaj mój drugi dzień z dwoma kreseczkami na teście, w poniedziałek odbieram wynik wczorajszej bety i strasznie się boję!! Nie biorę nic prócz inofolicu i kwasu foliowego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 10:36

    Nieukowa, kot_bury lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. nastawiamy się tylko na pozytywne myślenie. Nie ma innych opcji.

    Witaj Toxey. Nic się nie bój. To samo co Z. i wszystkie inne dziewczyny: strach nam i fasolkom nie pomaga. Myślimy tylko o dobrych wydarzeniach.

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 18 października 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Monia i Toxey!
    Nasze grono sie tak powiekszylo ze juz prawie nie kojarze nickow ;)

    Z. oby wszystko bylo jak najlepiej! Poloz sie, nie przemeczaj, wez jakas nospe jesli boli cie brzuch i badz dobrej mysli...

    Strasznie trudno jest non stoper myslec pozytywnie, szczegolnie jaksie nic nie robi... ja podziwiam te z was, ktore nie pracuja lub sa na l4, ja po 3 dniach w domu z katarem na glowe dostaje. Mam prace w ktorej sie dobrze czuje i dzeki niej w ogole nie mam czasu myslec o tym co moze pojsc nie tak, dlatego w poniedzialek z radoscia tam wroce :) Byle do piatkowej wizyty.

    Czy wy tez mialyscie codziennie klucia w macicy w 5-6tc? Bo juz zaczynam sie astanawiac czy to normalne, jakby ak podsumowac to godzine dziennie mnie kluje. I kegli sobie cwiczyc nie moge, bo jak sie sie ponapinam to znowu zaczyna kluc ;/
    chyba sie wstrzymam do konca trymestru z tymi cwiczeniami :P

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 18 października 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, maz sie na mnie fochnal, bo chcial sie dzis poprzytulac, to mu zaproponowalam jazde na recznym. Zgodzil sie, ale tylko jesliby mogl sie odwzajemnic, a ja przez te klucia nie chce o tym slyszec. I byl mega foch ze przesadzam. Ech z tymi facetami, dsl sie udobruchac ze jak po wizycie bedxie ok, to wtedy mozemy sprobowac...

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 18 października 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Was nadrobić ;)

    MarCza - GRATULUJĘ! Już wiem jakie to fantastyczne uczucie, ja chyba dopiero w tym momencie uwierzyłam, że jestem w ciąży, choć jeszcze to do mnie nie dociera.

    Dniami się nie przejmuj :) Ważne, że się rozwija i bije serduszko :)

    Moniaa nie rób bety, nic to nie da, a stresu się najesz niepotrzebnie. Wiem co mówię! Ja po swojej becie prorokowałam puste jajo, a dwa dni później zobaczyłam pięknie bijące serducho, a mimo niskiej bety moja dzidzia przyśpieszyła o dwa dni!

    Czarnaa94 nie masz jakiegoś znajomego, który mógłby Cię zatrudnić? Sama będziesz płaciła zusy, po 6mc pracy pójdziesz na L4 i będzie kasa. Jedna moja koleżanka tak zrobiła.

    CaneCorso - dobry tekst o odmowie przyjęcia, muszę zapamiętać.

    Eowena - super wieści ;) Będzie dobrze :)

    XxMoniaXx - Moniaaaaaaaaaaaaa :*

    lauda - w ciązy nie mierzymy temp, ona się może wahać +/- nawet do 0,4! Niepotrzebny stres! Tak w ogóle wcześnie założyła Ci kartę ciąży. Ja na przedostatnim badaniu gdzie był pecherzyk i ciałko żółte usłyszałam, że jak się pojawi dzidzia to wrócimy do tego, teraz byłam u innej i mimo, że biło serducho nie dostałam dalej karty...

    Z. - jak plamienie się zwiększy koniecznie jedź do szpitala i nie daj się olać!

    Nieukowa - mnie kłuje już teraz mniej, ale zdarza się, wcześniej prawie cały czas. Wczoraj w nocy czułam ciągnięcie aż do połowy uda. Mój małż położył mi rękę na łonie i mówił do fasolki, żeby nie wkurzała mamy już teraz ;p

    Co do seksu - my się nie powtrzymujemy :)

    Jesuuu ale się rozpisałam, mam nadzieję, że odpisałam każdej i żadnej nie pominęłam ;D

    Tak w ogóle to ja bym chciała pracować do końca, w domu pierdolca bym dostała. L4 jest "fajne" max 2 dni ;p

    Nieukowa, Moniaa lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 18 października 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Nieukowa mam tak samo jak ty z moim M.

    I wiecie co? To rawda ze jak sie siedzi w domu to czlowiek mysli i mysli...ja od rana czytam jakies glupoty w necie...i nakrecam sie niepotrzebnie. W pracy mam prace i dni leca jak szalone.

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 18 października 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 chyba masz rację z tą betą :)
    Nieukowa jeśli nie masz plamień to możesz spróbować...
    Ja ze swoim M. nie kochałam się od połowy sierpnia... teraz mamy zakaz, chciałam pewne rzeczy załatwić doustnie hehe ale powiedział że zaczeka :) Taaki wyrozumiały jest. Nie wiem co tam robi w domu jak mnie nie ma, ale też nie zakazuje Mu robótek ręcznych.

    Co do L4 to powiem tak.. inaczej jest jak zachodzi się w ciążę naturalnie.. ba jeszcze w 2 cyklu starań ... a inaczej jak np Ja... ponad 3 lata starań, nigdy nie ujrzałam 2 kresek w naturalnych staraniach.
    Pracuję na stacji benzynowej i myślę że praca po 12h na nogach i na nocki na początku to nie jest zbyt dobre środowisko dla kobiety w ciąży. Tym bardziej że teraz i dzienne i nocne zmiany mamy 1 osobowe.
    Od punkcji siedzę i leżę na l4 nie mam wyrzutów bo moje zdrowie i dzieciaczka/ków jest najważniejsze. Teraz jak już krwiak zanikł to mogę trochę w miarę normalnie pofunkcjonować... zrobić obiad, coś tam sprzątnąć.
    Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

    Nieukowa lubi tę wiadomość

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 18 października 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, nie mowie ze to zle, ze jestes na l4, sama sie dlugo staram i nie dziwie sie. Raczej wspolczuje, ze nie masz nic, co by na dlugo moglo zajac mysli i sprawic ze czzas plynie szybciej. Przed poprzednim poronieniem 2 tyg lezalam w domu i prawie od zmyslow odeszlam i modle sie, zebym nie musiala lezec tym razem, bo to strasznie psyche dobija... :(

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 18 października 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem szczerze, że nie wierzę że w pracy nie pomyślicie o swojej ciąży.
    A w domu zajmuję się różnymi rzeczami. Fakt jest taki, że jak jestem na forum to czasem się o coś zapytam jak nie wiem, ale tak samo robią te laseczki, które pracują.
    Kiedyś nie oglądałam seriali, rozmów w toku i ukrytych prawd, natomiast teraz częściej mam włączony telewizor niż poprzednio.
    A siedząc przy komputerze nie schizuję bo wiem że to nic nie da.
    Nawet siedząc w domu można zachować zdrowy rozsadek i nie świrować obsesyjnie myśląc o ciąży.
    I nie można mówić o osobie która siedzi na L4 ze jest jej szkoda bo nie ma czym zająć myśli no tu to się trochę roześmiałam :)

    Czarnaa94, Toxey, Viola lubią tę wiadomość

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 18 października 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda wrote:
    I tak z innej beczki: dziewczyny, czy Wy mierzycie nadal temperaturę? Ja mierzę i dzisiaj ześwirowałam trochę. Od dwóch miesięcy nie spadła poniżej 37', a dzisiaj 36,80. No i już oczy pełne łez...
    Poczytałam trochę na forum i raczej pozostałe dziewczyny każą rzucić termometr w kąt i się tym nie przejmować. A Wy co o tym myślicie?

    Ja nie mierzyłam wcale i nie mierzę dalej bo temp ma prawo sobie spaść i ogólnie robić co jej się podoba i to wcale nie znaczy że coś jest źle. Rzucaj termometr w kąt i nawet się nie zastanawiaj. To było do przewidzenia że ta temp w końcu spadnie a Ty spanikujesz, każda która mierzy temp w ciąży to przerabiała.

    Dziewczyny po co Wy same sobie stresu dostarczacie? Ja tego nie rozumiem. Wiem że się boicie, ja też się boję bo jestem po dwóch poronieniach. Ale panika i dostarczanie samej sobie stresu też szkodzi! Nie rozumiem wyszukiwania w sobie objawów obumarcia ciąży.

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 18 października 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie w ramach złośliwości tylko klapsa w tyłek za wymyślanie :P

    Nieukowa, lauda lubią tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • aga87 Ekspertka
    Postów: 180 112

    Wysłany: 18 października 2014, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;) rzadko piszę, ale czytam was cały czas, choć czasem zajmuje mi to sporo czasu ;)
    3 dni temu powiedziałam mojemu 5 letniemu synkowi że bedziemy mieli dzidziusia , strasznie się cieszy ale obawiam się czy zbytnio się nie pospieszyłam, bo w zasadzie nie byłam jeszcze u gina , wizyte mam dopiero na 28, już się nie mogę doczekać, bo czasem takie głupie obawy mnie nachodza ze może coś jest nie tak..

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 18 października 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Czarnaa94 nie masz jakiegoś znajomego, który mógłby Cię zatrudnić? Sama będziesz płaciła zusy, po 6mc pracy pójdziesz na L4 i będzie kasa. Jedna moja koleżanka tak zrobiła.
    Nie mam. Poza tym to nie takie proste bo ZUS lubi się przypierdzielać i sprawdzać takie rzeczy ;)

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 18 października 2014, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Nowe dziewczynki :) jak i obecne:)
    Ja dzisiaj wzięłam zie za robotę a dokładniej za rozmrażanie i mycie lodówki bo juz była konieczność już padam ze zmęczenia bo od 8 rano do tej pory miałam tyle roboty ze zaraz chwila się dla mnie należy posprzątane podłogi umyte i jeszcze obiad muszę zrobi ale tak ostatnio mi smaka narobiłyście tymi plackami ze dzisiaj właśnie je na obiad usmażę:)

    Ej..?? mam takie pytanko czy Wam też piersi tak urosły? bo ja miałam zawsze większe B...ale ostatnio kupiłam nowy stanik i kurcze okazał sie za mały i teraz tak mi urosły ze kupiłam duże C i jest idealny..M to sie tak cieszy ze ma za co złapać hehe ale wie ze to nie będzie na zawsze:) Wam tez o rozmiar albo może dwa urosły??

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też od razu pójdę na L4. Jeśli ktoś siedzi 8h za biurkiem i ma bezstresową pracę to tylko pozazdrościć i w takiej sytuacji na pewno też bym pracowała... Ale niestety też pracuję po 12h stojąc, albo dźwigając... I na pewno nie będzie mi się nudzić w domu! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka Ty już 8 tydzień! Ale ten czas zleciał!

    Truskaweczka250 lubi tę wiadomość

  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 18 października 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toxey wrote:
    Truskaweczka Ty już 8 tydzień! Ale ten czas zleciał!

    No nie;)? leci tylko żeby maluszek sie szybko i prawidłowo rozwijał:)

    A tak w Ogóle to kochana Gratulacje ze do nas dołączyłaś kiedy termin ci wypada?<3

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belly pokazuje na 28 czerwca :) W testy jakoś nadal nie wierzę, czekam na poniedziałek, żeby odebrać wynik bety, a później szybko do ginki :)

  • aga87 Ekspertka
    Postów: 180 112

    Wysłany: 18 października 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje piersi w pierwszej ciąży urosły o 2 rozmiary, z C zrobiło się E, teraz też już widzę różnice są nabrzmiałe ale jeszcze nie tak duże, choć od wczoraj mniej mnie bolą :/

    Truskaweczka250 lubi tę wiadomość

‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ