Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
anetaa1607 wrote:dziękuje dziewczyny za miłe przyjęcie:) bardzo się ciesze że znajdę tu wsparcie i zrozumienie:) większość z was jest w starszej ciąży odemnie więc dużo zapewne mi podpowiecie:)
Daj znać skąd jesteś - czasami podpowiadamy sobie "regionalnie" o różnych warsztatach ... sklepach itp.
W związku z tym, że nie można wirtualnie wysłać ciasta - to na "wkupne" proponuje w wolnym czasie jakieś zdjęcie brzucha - my tutaj bardzo lubimy podglądać ciążowe apartamentygosi_a lubi tę wiadomość
-
Niedawno zobaczyłam, że dziś belly wyznaczyło dzień przeżywalności płodu
kiedy to zleciało, przecież dopiero 2 krechy znalazłam na teście
A na dzień dzisiejszy wyglądamy tak - robimy się kulką: (24t+1d)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 19:45
Scintilla, anetaa1607, Joasia:), Nieukowa, Z., Rozalia, gosi_a, nenette, Truskaweczka250, karolinka85, karolina0522, Sista, Aka81 lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczorek
A macie miejsce na jeszcze jedną lipcówkę ?
Teoretycznie mam termin na 5 lipca, ale należę do tych mam gdzie się dziecko na świat pcha za wcześnie i mam nadzieję, że choć do czerwca dotrwam
Scintilla, Joasia:), sss, Nieukowa, BrumBrumek, Rozalia, nenette, Truskaweczka250, Inesicia, karolinka85, zyrcia, karolina0522, Sista, Aka81, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
MIKOLAY wrote:Dobry wieczorek
A macie miejsce na jeszcze jedną lipcówkę ?
Teoretycznie mam termin na 5 lipca, ale należę do tych mam gdzie się dziecko na świat pcha za wcześnie i mam nadzieję, że choć do czerwca dotrwam
Zapraszamy, miejsca mamy a mamyIm nas więcej tym lepiej
-
nick nieaktualnyAnetaa, Mikolay witamy, witamy:)
U nas tylko atmosfera przyjaźni, zawsze wsparcie i miłe słowo, porady i motywacja
Ja uzależniona jestem od tego forum ... dzień zaczynam i kończę zaglądając właśnie tu.
Dziewczyny gratuluje pozytywnych wizyt..rosną te nasze szczęściaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 19:50
anetaa1607, Truskaweczka250, Sista lubią tę wiadomość
-
Ale jesteś chudzinka, tylko brzuszek urósł
Super, tylko pozazdrościć
Ja również z dolnego śląska
Ja do wrocka mam akurat 120km jakoś. Głogów kojarzysz może? Nie zdziwię się, że nie bo małe miasteczko, gdzie zawiewa nudą
anetaa1607 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja cie, ale wasze szkraby ogromniaste juz! Ja tak dawno usg mialam ze zapomnialam juz jak to wyglada
jednak miesiac czekania to duzo w takim czasie jak teraz, moj maly mial 520g na polowkowym, to przytylby w miesiac ponad polowe? wow. Ciekawe, badanie mam w poniedzialek i juz odliczam dni
Dsiewczyny z przelomu lipca i czerwca witam i sciskam, rodzicie z nami
Anetaa u nas, kilka dziewczyn tez lezy i ma problemy z szyjkami itp. takze nie bedziesz sama...
u mnie dzis dzien wrazen. Poklocilam sie z mezem bo zamiast sprzatac garaz i przenosic graty zeby zaczac remont pokoju dla Radzia to ten od 5 dni jakies beczki laczy zeby moc deszczowke zbierac! No kuzwa trzeci trymestr sie zaczyna a on ma gdzies ze dziecko nie ma gdzie spac
Na domiar zlego odkrylam dzis przed lustrem, ze mam.. nieusuniety szew w dziasle. Od dwoch lat!!! Jak mi osemke rwali to patalachy nie usunely wszystkich szwow i teraz nie wiem czy isc z tym z reklamacja po takim czasie. Boje sie tego ruszac w ciazy, zeby sie paprac nie zaczelo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 19:59
-
Dzięki
Troszkę się przedstawię
Jestem z Warszawy na 33 lata, o dzidziusia walczę 12 lat
Dodatkowo mama z problemową szyjką - pierwszą ciąże straciłam rok temu w 22 tygodniu przez paskudną szyjkę - diagnoza : niewydolność szyjkowa. Teraz mam piękną pętelkę na niej i poleguję w domciu od grudnia.
W brzusiu mam dziewuszkę, bardzo silną
Na dzień dzisiejszy wiem, że zdrowa, bo lekarze straszyli ZD - robiłam genetykę, która wszystko wykluczyła,
później niunia nie dała się podglądać na USG połówkowym i było podejrzenie wady serducha .
Na szczęście na straszeniu się skończyło
Mam nadzieję, że już lekarze nie będą wydziwiać i będę mogła się nacieszyć ciążą i odliczać tygodnie............ i aby do czerwca
anetaa1607, Scintilla, Rozalia, nenette, Truskaweczka250, karolinka85, zapah_ciszy, karolina0522, Sista, Aka81, sss lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór kochane!
Bardzo chciałabym wszystkim odpisać, ale padam na twarz po dzisiejszym długim dniu... Cieszę się z pozytywnych wizyt i witam nowe mamy
Ja dziś od rana byłam w szpitalu na instruktażu dla słodkich mam, dostałam glukometr i mam przez tydzień sprawdzać po czym najbardziej mi cukier skacze. Zrobili mi też ktg i wszystko ok. Póki co cukier cały czas poza normą (norma wg Karowej to maks 120 po 1h), ja mam około 130. Cóż muszę dalej kombinować
Potem byłam na spotkaniu prawo-jazdowym i jestem dobrej myśli. Może uda mi się przed majówką przystąpić do egzaminu
Poza tym wszystko z nami dobrze, synek mnie naparzał kopniakami przez ostatnie 10h i dopiero przed chwilą mu się znudziło. No a ja jak pisałam czuję się dziś mega zmęczona, dlatego uciekam pod prysznic i połozyć się odpocząć. Dobrego wieczoru!anetaa1607, Scintilla, Nieukowa, gosi_a, dorcia8919, Truskaweczka250, Joasia:), nenette, karolina0522, Sista, Z. lubią tę wiadomość
-
anetaa1607 widzę, że też zwiałaś z lipcówek
Ja jestem szyjkowa i sprawdzają co dwa tygodnie - chodzę prywatnie i lekarz nie zgodził się na cotygodniowe podglądania
Startowałam z szyjką prawie 5 cm, a teraz mam zapętelkowaną od 18 tc i mamy 3,8cm - taką mam od 18 tc i na razie szew trzyma -
Mikolay... w szoku jestem, spore przejscia masz z malutka... u nas podobnie miala Suzanna, tez stracila malenstwo i teraz ma szew ;(
Kurcze ja 2 lata sie staralam o dzidzie i juz po scianach chodzilam... ale 12lat... no to teraz musi sie udac!
Az z ciekawosci weszlam na lipcowki i faktycznie kwasy straszneanetaa1607 lubi tę wiadomość
-
MIKOLAY a no uciekłam przez atmosferę
ja się oczywiście naczytałam w necie i już jestem przerażona bo od niedzieli męczą mnie te kłucia w podbrzuszu i pochwie,mam nadzieję że szyjka jest dalej zamknięta i się nie skraca, ja dwa tyg temu miałam 4,5cm jedynie uspokajają mnie kopnięcia małej
-
Nieukowa, na lipcówkach się dziwnie zrobiło.
Dzięki za dobre słowo, ja chodziłam od konowała do konowała przez lata...
Chciałam dzidzię trochę wcześniej niż statystyki przewidują, bo mam małża starszego o 10 lat i strasznie pragnął dzidzięAż dziw, że mnie w d..pę nie kopną jak się okazało, że mam problemy z jajowodami i tylko in vitro
-
I kto by pomyślał, że to właśnie w dzień mężczyzny poszerzy nam się grono
Mam nadzieję, że się szybko u nas zadomowicie
Rozalia - Te 130 to pewno przejściowe - poza tym to nie jest b. zły wynik Trzymam kciuki aby na dniach wszystko się uregulowało