Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Lilianko,bardzo to przykre że musiało was to spotkać.Ale wierze że los się odwróci i wam wszystkie te zmartwienia wynagrodzi.Podziwiam cie za twoją siłe,ja nie wiem czy bym sobie z tym poradziła,bo ja to słaba psychicznie jestem.Wierzę również że kiedyś w przyszłości puścicie w niepamięć te wszystkie smutki i troski i będziecie cieszyć się córeczką,ktora bez względu na wszystko będzie was kochać i na pewno będzie wam za wszystko wdzięczna.Trzymaj się dzielnie i nie smuć sie.
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyMuniek ja to się boję jeszcze tego,że ona tak słabo przybiera na wadze,że przestanie rosnąć i co wtedy..ona nawet kilograma nie mam..wasze dzieciaczki już takie duże,że jak czytam to jestem przerażona..też jestem słaba psychicznie,ale co mam zrobić..pozostało mi tylko walczyć o nią..bo wiem,że jeśli ona nie wygra,ja przegram razem z nią..
-
Moim zdaniem wagą nie powinnaś tak bardzo się przejmować,bo dzieciaczki różnie przybierają i myśle że są tu takie maluszki które nie mają jeszcze kilograma.Ja to nawet nie wiem ile mój waży,bo mi lekarka nigdy nie mówi,raz tylko jak byłam w szpitalu na połówkowym to się dowiedziałam,ale kiedy to było.Także kochana walcz,masz dla kogo.
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
No i też trzeba zwrócić uwagę, że spora różnica w pomiarach będzie między tą co ma termin na 2.06 a tą co na 28.06. To różnice 4 tygodni, a dla takiego rozwoju dzieciaczka to bardzo dużo
Lilianka, jesteś mega dzielna, wierzę, że wszystko się ułoży!Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Ja mam wizyte w pon ciekawe ile ten moj wazy cxasami jak zasadzi kopa to az boli czuje go juz pod samymi zebrami
Pamietam jak bylysmy w 20 tyg mowilysmy ze to juz polowa ze oby do 30 tygodnia, zlecialo strasznie zobaczycie jak zleci nam do konca niedlugo bedziemy opowiadaly o porodach i poruszaly tematy z kasrmieniem, kolkami, ciemieniucha itd itpWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 16:14
Sista, gosi_a lubią tę wiadomość
[/url]
-
Dziewczyny odczuwa ktoras z Was bol w zgieciu z tylu kolan? Mnie wlasnie drugi dzien z rzedu boli w tym miejscu..
Co to moze byc? Zwykle obciazenie nog czy cos powazniejszego..bo w necie to pisza poczawszy od zwyklego obciazenia,po zylaki a nawet jakies zapalenie zyl,zakrzepica.. -
Sista wrote:Myśle, ze moja Olga jest najmniejsza, ale jak pisze Z., my jesteśmy z końca czerwca. Kolejne USG 27 marca i jestem przekonana, ze 1000g nie bedzie ważyła, a to bedzie skończony 27 tydzień.
My tez z końca czerwca i w piątek 750 gram takze chyba sie nie ma co przejmować ...
-
Lilianko tulę Cię z całej siły, jesteś mega mądrą i dzielną dziewczyną!!!! Waga dziecka o niczym złym nieświadczy, dobrzee dziewczyny piszą 3-4 tyg ciąży różnicy jest to teraz bardzo dużo. Jedna ma termin na 1 czerwca a inna na 30.
Wiem że jest Ci ciężko ale ja wierzę że będzie dobrze, trzymam za to kciuki!!!! -
karolinka85 wrote:Dziewczyny odczuwa ktoras z Was bol w zgieciu z tylu kolan? Mnie wlasnie drugi dzien z rzedu boli w tym miejscu..
Co to moze byc? Zwykle obciazenie nog czy cos powazniejszego..bo w necie to pisza poczawszy od zwyklego obciazenia,po zylaki a nawet jakies zapalenie zyl,zakrzepica..
Karolinka nie mam pojęcia, jaknie przejdzie to idź do rodzinnegokarolinka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRozalia wrote:Mój lekarz mówił że cukrzyca albsolutnie nie jest wskazaniem do CC, a mało tego babka na Karowej w szpitalu powiedziała, że nawet w ułożeniu pośladkowym można rodzić i oni to preferują
Oni tam na Karowej ogólnie preferują SN, ale nie myślałam, że aż takaczkolwiek też zależy od lekarza pewnie, bo moja sis miała skierowanie na CC od lekarza z Karowej ze względu na ułożenie pośladkowe właśnie.. moja mała główkowo już 4tydzień i to nie jest za dobre jednak, bo naparza mi głową w szyjkę non stop.
Rozalia lubi tę wiadomość
-
mój w 26w0d ważył 945g, czyli chyba w normie. Teraz we wtorek będzie mierzony więc zobaczymy ile tam przybrał - liczę, że będzie ważył z 1,5 kg. Każdy dzidziuś rośnie w swoim tempie
a to tylko szacowana waga może się różnić nawet +/- 500g a to dużo jak na nasze bobasy
Mi dzisiaj humor się coś 'zspsuł', ociężała jestem jakaś jak słoń, trądzik mam jak nastolatka, i na spacerze człapałam się jak zółwbyle do tego czerwca - kondycja wróci i z wózkiem to już czysta przyjemność chodzić. A teraz - dosyć mam tych wymuszonych spacerów po jedzeniu, żeby cukry jakoś się prezentowały.. najchętniej przeleżałabym cały dzień.
-
nenette wrote:Oni tam na Karowej ogólnie preferują SN, ale nie myślałam, że aż tak
aczkolwiek też zależy od lekarza pewnie, bo moja sis miała skierowanie na CC od lekarza z Karowej ze względu na ułożenie pośladkowe właśnie.. moja mała główkowo już 4tydzień i to nie jest za dobre jednak, bo naparza mi głową w szyjkę non stop.
Mi na szkole rodzenia chyba mówili, albo nie wiem już gdzie to usłyszałam, że z ułożeniem pośladkowym to jest tak, że jak jest pierwszy poród to jest raczej CC, a później jak jest drugi to kobieta może chyba sama zdecydować czy chce przy takim ułożeniu rodzić. Wtedy to co najtrudniejsze - główka - rodzi się na końcu a wiadomo, że poród może do tego czasu wymęczyć...
Moje dziecię było na ostatniej wizycie ułożone właśnie pośladkowo i też mam nadzieję, że jeszcze zmieni pozycję... Niebawem wizyta to się okaże.nenette lubi tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Lilianka, podziwiam Cię za siłę. Wierzę, że jeszcze się los odmieni, okaże się że lekarze się mylili, a malutka jest cała i zdrowa. Co do wagi to każde dziecko teraz inaczej przybiera, mierzone są dzieci na różnych sprzętach, więc dopiero jak się urodzi można mówić o wadze.
-
Melduję się po wizycie.
Zuzia waży 934g, brzuszek ma owszem większy, ale wcale nie jest za duży i mam się tym wcale nie martwić.
Poza tym ma długie nóżki (po tatusiu) i jest ułożona poprzecznie. Ma czas by się jeszcze obrócić, więc tutaj też się nie martwię.
Łożysko się podniosło, więc do szpitala iść nie muszęKolejna wizyta za 3 tygodnie, dietę mam nadal trzymać. Ogólnie wszystko super
Z., maglic, karolinka85, Viola, Joasia:), nenette, Sista, sss, Ania1704, kasika8303, Scintilla, Truskaweczka250, Inesicia, Rozalia lubią tę wiadomość