Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nenette wrote:Oj tak, pęcherz jest gdzieś niżej, czasami jak mała zasadzi mi kopa to ledwo udaje mi się zdążyć do łazienki
Mam to samo, krzyczę wtedy Amelka zostaw pęcherz bo mama w majtki siku zrobiScintilla, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
Scintilla wrote:Podobno dobrze jest się teraz uczyć oddychać przeponą - ( min. do porodu naturalnego ) tylko jak to zrobić kiedy się ledwo oddycha
Lilianka - ja też kłaniam się ku Ziajce - właściwie planuje kupić te same produkty + coś jeszcze ochronnego przed słoneczkiem a pampersy chyba przetestuję - kupię 1 paczkę tych z Rossmana, Pampers i właśnie Dada i zobaczę co nam odpowiada
Ja oddycham jak by mi powietrza brakowało, masakra. Czuję się jakbym miała zaraz odpłynąć. Ja nie wiem jak tu tą przeponę w ruch zmusić jak ledwo normalnie oddycham -
sss wrote:Witam dziewczyny w ten zimny dzien.
Trzymam kciuki za Weronike bedzie dobrze.
Kasika a jakie masz leki na cisnieniee.Ja lykam dopeyt3x1 i nie narzekam ..
Mi tez siostra doradza ziaja moiw ze tania a dobra jest. A pieluchy to pewnie pampers. Slyszalam ze dada nie jests tak chlonna i ze czesto sa odparzenia..
Też mam dopegyt, jedyny w ciąży podobno który można brać na nadciśnienie. Tylko ja niestety źle się po nim czuję. Chociaż może to od ucha tak organizm wariuje? Poczekam jak skończę leczyć ucho to zobaczę czy minie. Ja teraz śpię po 16 h, odkąd biorę dopegyt. -
Dziewczyny mam do Was pytanko, czy jak się podnosicie z pozycji leżącej, robi Wam się na brzuchu taki lejek, na środku? Mi się tak zaczął robić, śmiesznie to wygląda. Ciekawe czy to jak dziecko się ułoży czy mięśnie macicy tak się układają?
-
CaneCorso wrote:Czesc Dziewczyny,
Nie było mnie jakiś czas gdyż wylądowałam w szpitalu z okazji twardniejącego brzucha, na szczęście już wszystko ok, przestałam chodzic do pracy i przeraża mnie tylko jedno: mój brak kondycji- ja nie wiem jak ja urodzę. Oczywiście od kwietnia wybieram się do szkoły rodzenia, ale wcześniej muszę wdrożyć jakieś regularne spacery i fitness dla ciężarnych bo czuję się strasznie. Czy Wy też macie teraz wilczy apetyt i uczucie, ze skóra na brzuchu Wam się strasznie napina a właściwie że jej brakuje?
Pozdrawiam wszystkie ciężarówki czerwcowe.
Hej.ja tez tak mam ze skóra się naciąga i czasem mam wrażenie,ze to smarowania nic nie daje i nie nawilża
Ja tez sobie postanowiłam systematyczne spacery,chociaż trochę bardziej się chce jak słońce swieci.
Dziś tylko 3 km a ja ledwo żyje....a przed ciaza po 10 km dziennie biegu i 20 km rower bez problemu ...
Scintilla Twój obrazek super ale się naśmiałem))
Scintilla lubi tę wiadomość
-
kasika8303 wrote:Dziewczyny mam do Was pytanko, czy jak się podnosicie z pozycji leżącej, robi Wam się na brzuchu taki lejek, na środku? Mi się tak zaczął robić, śmiesznie to wygląda. Ciekawe czy to jak dziecko się ułoży czy mięśnie macicy tak się układają?
Ja tez mam różne kształty brzucha, teraz coraz bardziej jest to widoczne i chyba zależy od tego jak się nam tam maluch ułożyw końcu grawitacja działa
Skórę na brzuchu tez mam napietą, smaruje codziennie, staram się 2 razy dziennie ale nie zawsze mi to wychodzi. Czasem mam wrażenie ze jak się tam skora napina to jeszcze trochę i pęknie
A dziś nad morzem piękne słońce, po wczorajszej sniegowo deszczowe zimnej pogodzie. Szkoda ze nie można iść na spacer tylko leżakowac...
Ale jeszcze pare tygodniMaja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Bylam na tej izbie..dostalam pimafucin..ogolnie jakis mlody lekarzyna..troche mnie zdenerwowal bo kazdy jak mnie bada to delikatnie a ten badajac mowi ma pani nadzerke?ja no tak mialam przed ciaza..a ten ja chyba dotknal-ruszyl i po badaniu mowi ze moge teraz troche plamic!
noz ku..wa to poco ja ruszal??ale powinno dzisiaj minac..no chyba ze sie rozkreci bardziej to mam przyjechac to skontrolowac.. I teraz przez niego bede sie martwic i modlic zeby sluz juz byl normalny..
Tak to jest pojechac na izbe.. -
karolinka85 wrote:Bylam na tej izbie..dostalam pimafucin..ogolnie jakis mlody lekarzyna..troche mnie zdenerwowal bo kazdy jak mnie bada to delikatnie a ten badajac mowi ma pani nadzerke?ja no tak mialam przed ciaza..a ten ja chyba dotknal-ruszyl i po badaniu mowi ze moge teraz troche plamic!
noz ku..wa to poco ja ruszal??ale powinno dzisiaj minac..no chyba ze sie rozkreci bardziej to mam przyjechac to skontrolowac.. I teraz przez niego bede sie martwic i modlic zeby sluz juz byl normalny..
Tak to jest pojechac na izbe..
Masakradla mnie teraz badania na samolocie są bolesne.
Karolinka bierzesz może buscopan?
-
kasika8303 wrote:Dziewczyny mam do Was pytanko, czy jak się podnosicie z pozycji leżącej, robi Wam się na brzuchu taki lejek, na środku? Mi się tak zaczął robić, śmiesznie to wygląda. Ciekawe czy to jak dziecko się ułoży czy mięśnie macicy tak się układają?
Ja też tak mam, wydaję mi się że to może być właśnie to :
http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Rozst%C4%99p_mi%C4%99%C5%9Bni_brzucha_diastasis_recti_w_ci%C4%85%C5%BCy_i_po_porodzie.-t900427.html
najlepiej właśnie aby nie powodować większego rozejścia się mięśni wstawać z pozycji leżącej podpierając się lub najpierw na bok a potem wstajemy -
BrumBrumek wrote:Ja też tak mam, wydaję mi się że to może być właśnie to :
http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Rozst%C4%99p_mi%C4%99%C5%9Bni_brzucha_diastasis_recti_w_ci%C4%85%C5%BCy_i_po_porodzie.-t900427.html
najlepiej właśnie aby nie powodować większego rozejścia się mięśni wstawać z pozycji leżącej podpierając się lub najpierw na bok a potem wstajemy
Dzięki
-
Joasia:) wrote:Agawera jejku
ściskam mocno i życzę szybkiego powrotu do zdrówka i domku Weroniczki. Gdy Bartek miał 13 miesięcy też leżałam z nim w szputalu właśnie na rotawirusa. Teraz raczej zdecydujemy sie zaszczepić Julkę, bo nie chce jeszcze raz tego przechodzić. Piszesz, że ma kroplówki wiec dobrze ze szybko działają. Jutro napewno będzie wiele lepiej. Kochana ściskam mocno.
ja tam się nie znam ale dziś lekarka powiedziała do kobiety co jej dziecko ma rotowirusa i jest zaszczepione na rotowirusa ,że szczepionka jest na określony szczep a nie na każdy wiec po takim czymś bym była głupia szczepić czy nie szczepić na rotowirusy
dziś było o dużo lepiej jak dla mnie superwy miot tylko raz o 7 po wodzie później już jaka i wsuwała chleb, bułki pół zupy marchewkowej z ryżem i żadnych wymiotów
Viola, nenette, Sista, Joasia:), kasika8303, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykasika8303 wrote:No właśnie wiem że któraś bierze
dzięki
Nenette i Karolinka bierzecie? Jak tak to w jakiej dawce?
Kasika ja biorę Scopolan, ale patrząc na skład to chyba to samo co Buscopan. Biorę 3x1 + jeszcze nospe do tego jak trzeba.. a Ty jaką masz dawkę? -
Witam się i ja
tak pędzicie, że Was nadrobić nie mogę.
Ja wczoraj troszkę na słoneczku - i UWAGA - na twarzy wyskoczyły mi jakby naczynka popękane (czerwone kropki), najpierw jeden policzek, potem czoło i drugi pultyn -.- cała byłam w czerwonych kropkach na twarzy. I tu mam pytanieczy to efekt słońca i to te 'plamy ciążowe'? Dziś już to lepiej wygląda... ale martwię się, czy będę musiała żyć jak Drakula do czerwca, bo na słońcu będę wyglądała jak muchomor, albo biedronka?
U mnie Gabryś wbija mi się niemiłosiernie w lewy bokaż się boję nocy, żeby mu głowy nie odgnieść
do tego nie poznaje go zupełnie
wieczny leń się rozbudził :> wyczuł wiosnę chyba w powietrzu
harcuje co jakiś czas, aż mnie wygina
do tego włączyła mi się faza na jajkaod kilku dni na kolacje jem jajka
to chyba nie za zdrowo? Ale nie mogę się powstrzymać... Mogłabym jeść same jajka
muszę się opanować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 20:01
-
Scintilla- ja też coraz częściej mam takie wrażeni, że organy wewnętrzne to mam na poziomie cycków
Gosiu - zamiast mózgu mam galaretkę, byłaś już na tych warsztatach?czy to jeszcze trochę czasu zostało ?
Łudzę się, że coś tam wygram.
Moje superszczęście musi się w końcu pokazać.
Agawera - to dobrze, że z córeczka już lepiejmocno trzymam kciuki, żeby niedługo była już w domku
Trzymam mocno kciuki za wszystkie mamuśkiJa dzisiaj odnotowałam sukces, a pochwale się
Brat miał urodziny, a ja nawet maciupeńkiego kawałka ciasta nie zeżarłam <dumna>
Moja diabetolog byłaby ze mnie dumna
po takim poście w czerwcu będę się rozpływała z czekoladowo-ciastowo-lodowo-kebabowej rozkoszy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 20:11
Z., Scintilla lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ale mialam stracha przed chwila..
bo jakos tak mi mokro bylo..i niewiedzialam czy to sluz i pimafucin wyplywa czy moze wody-wiem wiem glupia jestem..szyjka zamknieta wiec wody raczej odpadaja..ale biore pasek ph i wkladam i niby 4.5 wysikalam sie i jakos tak mokro kolo nogi wiec biore pasek ph i tam przykladam a tam ph 7! I strach ze moze to wody (ale to pewnie byl mocz skoro sikalam) ale sprobowalam jeszcze siknac na ten test i znow 7..no tak bo mocz ma takie ph..
No i na koniec spowrotem biore kolejny pasek ph i wlozylam glebiej i 4.5..uffff wiec to napewno nie wody..bo przeciez gdyby sie saczyly to z pochwy! Normalnie chyba osiwieje poki nie urodze.. Gdyby nie te wszystkie moje przejscia..poronienia,teraz szpitale wizyty na ip..itp to pewnie byloby inaczej a tak juz chyba wmawiam sobie wszystko pokolei..ale wole sprawdzic 100razy niz potem zalowac ze nie sprawdzilam..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 20:18
-
Hej dziewczyny!
Kasika ja biore często buscopan forte, jak mi się mocniej napina, lepsze od nospy.scopolan to to samo , co buscopan, tez mam pprzepisane jest w czopjach, ale jeszcze nie brałam, karolinka, a pamiętasz, jak nie mogłaś się doczekać kiedy poczujesz pierwsze kopniaki....małegoAlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg