Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Muniek - wszystko bedzie dobrze. Jesteś w szpitalu, pod dobra opieka, nigdzie indziej tak skutecznie nie wbija Ci bakterii, jak wlasnie tam. trzymam kciuki !!! Wiem, co pisze, bo sama byłam w szpitalu z powodu bakterii i ufam, ze skutecznie wybite.
Kasika - dokładnie tak jak piszesz, przeszliście z Mała tak wiele, ze na finiszu nic Was nie powstrzyma. Mocno kibicuje aby finał był po 36 tygodniu !!!
Aloreene - Mały uwielbia Twój brzuch i jest mu tam po prostu dobrzeIm większa waga urodzeniowa, tym lepiej, ja wolałabym byc w górnej granicy siatki centylowej niż u dołu. 5kg raczej mu nie grozi. A lepiej jak bedzie ważył 4200 niż 2400g
Ja wlasnie wyprasowałam kolejną partie ciuszków. No i teraz widzę jak zadziałał odplamiacz Dzidziuś. Jeśli chodzi o plamy na ciuszkach, które dostałam, to jak na pierwszy raz, skutek mierny. Najpierw natarłam w tym Dzidziusiu. Po 20 minutach wrzuciłam do pralki, z płynem Lovella i rosmanowskim wybielaczem w proszku, do obu pran (wstępne i zasadnicze). Prałam w 40 stopniach. No i plamy, które były blade zniknęły. A te intensywne stały sie blade, ale dalej widać. Zrobię drugie podejście i namocze w Vanish, ale to jak sie uzbiera więcej ciuszków.
Dziewczyny, a możecie macie jakies wypróbowane sposoby na plamy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 23:27
kasika8303, Scintilla, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasika napewno dacie rade, bo silna z Was rodzinka. Amelka jest zdrowa ( to najważniejsze ) i pewnie zadowolona, że ma tyle miejsca do akrobacji.
Mam tylko pytanie z jakim ryzykiem jest związane wielowodzie? Nie wiem wiec pytam.
Aaa już doczytałam... No mi lekarz podczas USG mówi tylko ze płyn owodniowy w normie. Moja Julka też dość ruchliwa, i tak sie teraz zastanawiam czy wizyta za 12 dni to nie za odległy termin. Może warto pójść wcześniej, bo też rusza się prawie non stop. Tylko raczej to jest takie wypychanie części ciałka, a tylko czasem kopniaczki.,Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 23:52
kasika8303 lubi tę wiadomość
-
Joasia:) wrote:Kasika napewno dacie rade, bo silna z Was rodzinka. Amelka jest zdrowa ( to najważniejsze ) i pewnie zadowolona, że ma tyle miejsca do akrobacji.
Mam tylko pytanie z jakim ryzykiem jest związane wielowodzie? Nie wiem wiec pytam.
Aaa już doczytałam... No mi lekarz podczas USG mówi tylko ze płyn owodniowy w normie. Moja Julka też dość ruchliwa, i tak sie teraz zastanawiam czy wizyta za 12 dni to nie za odległy termin. Może warto pójść wcześniej, bo też rusza się prawie non stop. Tylko raczej to jest takie wypychanie części ciałka, a tylko czasem kopniaczki.,
Wielowodzie występuje dość często, bez powodu. Jeśli poziom wód jest ponad 25 to się robi nieciekawie. Musi wytrzymać w brzuszku miesiąc minimum. Najgorsze że nic z tym nie można zrobić, bo na przekuwanie pęcherza w życiu się nie zgodzę, wolę ją już urodzic wcześniej.
Joasiu te ruchy są mega gwałtowne, jakby mała jakiejś spazmy dostawała. Od razu widać że nie jest to normalne. To że się rusza dużo to nie świadczy o wielowodziu tylko te ruchy takie są jakby agresywne. Ja to mam wrażenie że ona na coś zła jest i się wyrzywa na brzuchu. Dziś już trochę pospała ale teraz znowu szaleje. Nic złego dzieciom się nie dzieje, tylko jak wód jest w sam raz to połowy ruchów się nie czuje a ja czuję każde jej poruszenie. Ginka mówi że muszę te mocne kopy wytrzymać i wiercenie jej. Dzieciom wielowodzie pasi bo mają ful miejsca na wiercenie się.
Gdzieś czytałam że dziewczyny miały po 38 i więcej i nic się złego nie stało. Zagrożenie jest jedno- wcześniejszy poród.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 00:10
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasika dzięki za odpowiedź i jasnezobrazowanie formy ruchów małej. No właśnie najgorzej że na wielowodzie nie mamy wpływu. Trzymam kciuki z całych sił za kolejne USG, oby wszystko się unormowało. Od piątku Amelka jak i Julka zaczynają 30 tydzień w naszych brzuszkach, wiec oby dotrwać do 36 ... !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 00:19
-
No i dotarłyśmy z Olgą do 3 trymestru, czyli rozpoczynamy 28 tydzien
Rollercoaster wrzucił maksymalny bieg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 01:21
Joasia:), Ania1704, Z., karolinka85, A1984, Nieukowa, kasika8303, Scintilla, nenette, Alorrene13, dorcia8919, Rozalia lubią tę wiadomość
-
My tez sie witamy wkoncu w 3trymestrze...ostatnia prosta
Kasika trzymam kciuki zeby poziom wod sie nie podnosil..Z., Joasia:), kasika8303, Scintilla, Sista, nenette, dorcia8919, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Witam się w 8 miesiącu z trojeczka w tygodniach z przodu! Szaleństwo
Dziś mam usg i dowiem się ile nasze dziecię waży i czy dalej chce aby matkę pocięli czy może jednak stanęło na głowieBędę wdzięczna za kciuki!
Dziewczyny, współczuję Wam tych wszystkich problemów z szyjkami, infekcjami, wielowodziem itd. Trzymam mocno kciuki abyście dotrwały do 36-37 tygodnia. Wasze Maleństwa wynagrodzą Wam to poświęcenie pięknymi uśmiechami! Już coraz bliżej, będzie dobrze, inaczej być nie może
karolinka85, Joasia:), Nieukowa, kasika8303, Scintilla, gosi_a, Sista, nenette, Alorrene13, A1984, dorcia8919, Rozalia lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
no to i ja witam się w III trymestrze- najtrudniejszym
Miłego dnia
mi ginka nigdy nic nie mówi o wodach
i nie wiem czy sie martwić czy co... zapytam się na kolejnej wizycie 15 kwietniaZ., karolinka85, Joasia:), Scintilla, gosi_a, Sista, nenette, Alorrene13, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Sista wrote:Muniek - wszystko bedzie dobrze. Jesteś w szpitalu, pod dobra opieka, nigdzie indziej tak skutecznie nie wbija Ci bakterii, jak wlasnie tam. trzymam kciuki !!! Wiem, co pisze, bo sama byłam w szpitalu z powodu bakterii i ufam, ze skutecznie wybite.
Kasika - dokładnie tak jak piszesz, przeszliście z Mała tak wiele, ze na finiszu nic Was nie powstrzyma. Mocno kibicuje aby finał był po 36 tygodniu !!!
Aloreene - Mały uwielbia Twój brzuch i jest mu tam po prostu dobrzeIm większa waga urodzeniowa, tym lepiej, ja wolałabym byc w górnej granicy siatki centylowej niż u dołu. 5kg raczej mu nie grozi. A lepiej jak bedzie ważył 4200 niż 2400g
Ja wlasnie wyprasowałam kolejną partie ciuszków. No i teraz widzę jak zadziałał odplamiacz Dzidziuś. Jeśli chodzi o plamy na ciuszkach, które dostałam, to jak na pierwszy raz, skutek mierny. Najpierw natarłam w tym Dzidziusiu. Po 20 minutach wrzuciłam do pralki, z płynem Lovella i rosmanowskim wybielaczem w proszku, do obu pran (wstępne i zasadnicze). Prałam w 40 stopniach. No i plamy, które były blade zniknęły. A te intensywne stały sie blade, ale dalej widać. Zrobię drugie podejście i namocze w Vanish, ale to jak sie uzbiera więcej ciuszków.
Dziewczyny, a możecie macie jakies wypróbowane sposoby na plamy?
Czesc Dziewczyny!!!
Muniek nie martw się, nigdzie nie będziesz miała lepszej opieki jak w niemieckim szpitalu, sama wylądowałam w szpitalu niecałe dwa tygodnie temu i prawie tam płakałam, dłużyły mi sie dni, których było tylko pięć. Zmieniłam zdanie, jak spotkałam dziewczyny leżące tam 12 i więcej tygodni! Naprawdę w szpitalu jesteściie z malcem bezpieczni. A co do Niemców, to ja wierzę w niemiecką jakość i cały czas kupuję wiele rzeczy w Niemczech, między innymi środki piorące. Tak więc uwaga Sista polecam niezawodny odplamiacz:
http://www.google.de/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.discounter-preisvergleich.de%2Fbilder%2Fprodukte%2F7419%2F7419_2012-11-16-14-39-56.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.discounter-preisvergleich.de%2FGallseife-EDEKA-7419.html&h=250&w=166&tbnid=xesmS8ijvyCVIM%3A&zoom=1&docid=DjhXBsq2GUqLwM&ei=EK0TVbDbFsjWaviygPAH&tbm=isch&iact=rc&uact=3&dur=490&page=1&start=0&ndsp=23&ved=0CEUQrQMwDA
Kosztuje grosze i naprawdę nie ma nic lepszego.
Miłego dnia dziewczynki!Scintilla, Sista, nenette lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Ale masakrycznie teraz widać różnice pomiędzy wielkością maluszków na przestrzeni miesiacą czasuOd niecałych 900g do 1400! Prawie dwukrotna różnica
Ale szybko pakery małe pakują w tych macicach, średnio 100g co tydzień
Współczuję kolejnych problemów, Muniek kciukam za ciebie!
Moja ciąża (tfu tfu) wciąż bezproblemowa, jeśli nie liczyć zajadów i skurczy w nocy. Ale mam power i czuję się nieźle! Dziś formalnie ostatni dzień w pracy, aż nie ogarniam ilości wolnego jakie mnie czeka ani tego co po narodzinach
Agawera no czas zapierdziela jak dziki osioł, dalej nie mogę się nadziwować że już ostatni trymestrScintilla, Sista, nenette, Alorrene13, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Joasia:) wrote:Kasika dzięki za odpowiedź i jasnezobrazowanie formy ruchów małej. No właśnie najgorzej że na wielowodzie nie mamy wpływu. Trzymam kciuki z całych sił za kolejne USG, oby wszystko się unormowało. Od piątku Amelka jak i Julka zaczynają 30 tydzień w naszych brzuszkach, wiec oby dotrwać do 36 ... !!!
Nie ma za cono ja mówię na razie tak jak gin, byle do 32 tc, potem byle do 34 tc a potem byle do 36
Dzięki dziewczyny, pierwsza noc przespana Amelki od sobotypewnie to że dowiedziałam się że z nią ok też pomogło, mniej się stresuję. Patrzcie jaki paradoks, mała jeszcze w brzuszku a ja już się żalę na temat nieprzespanej nocy
Za kciuki nie dziękuję, aby nie zapeszać.
http://allegro.pl/lozeczko-kamil-zyrafa-mis-kolor-bialy-wenge-orzech-i5185414775.html
A zmieniając temat, Amelka ma już łóżeczko z materacem. Tylko chciałam materac pianka-kokos a facet się pomylił i przysłał z gryką, no już trudno. Jak coś w sklepie materac kosztuje 60 zł to po jakimś czasie jej wymienię.
Scintilla, Joasia:), nenette lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny po nieprzespanej nocy,zawsze tak mam na nowym miejscu.
Dziękuję wam wszystkim za dobre słowo,potraficie podnieść człowieka na duchu. Cieszę się że tu z wami piszę
Jak narazie nie mam na co tu narzekać,wszyscy naprawdę bardzo mili. Pomagają jak coś nie rozumiemtylko zanudze się tu na śmierć. Już czekam na odwiedziny mezusia.
Kasika będzie dobrze,trzymam kciukiScintilla, Joasia:), Z., kasika8303, Sista, karolinka85, nenette, Alorrene13, Rozalia lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Jedną z rzeczy jaką uczymy się podczas tej ciąży jest cierpliwość
... przyda nam się później w wychowaniu naszych pociech
Poza tym kto jak nie My wszystkie damy radę!
http://wrzucaj.net/images/2015/03/26/PregnantPowerbutton.png
Muniek ... trzymam kciuki aby wyleczyli co nie potrzebne i obyś szybciutko była w domu!
Kasika - pamiętaj, że chętnie przejmę część Twoich wód - niby czytałam, że z biegiem ciąży wód robi się coraz mniej - mam nadzieję, że i tak będzie u Ciebie!
Oby wszystkie bakterie i grzybki uciekły nam raz dwa!
Gratuluję wizyt wczorajszych - i oby dzisiaj były same pozytywne wiadomości
Agawera - u mnie od dłuższego czasu młoda leży pośladkowo ... i jak to określił lekarz - mamy miesiąc na zmiany - oczywiście zdarzają się "cuda" i dziecko przekręca się dzień przed CC ... ale to pojedyncze przypadkiZ., kasika8303, Sista, nenette, Alorrene13, Rozalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam sie po śniadanku
Agawera Bartek był ułożony pośladkowo, ok 35 tygodnia obrócił sie ale poprzecznie. To mnie uratowało przed porodem pośladkowym, bo w przy drugim naturalnym porodzie lekarze nie widzą powodów do cc. Byłam faktem przerażona i dziękowałam że obrócił sie poprzecznie. Jedynym minusem gdy dziecko jest ułożone w poprzek to ból. Jego prostowanie i przeciąganie doprowadzało mnie do łez z bólu.
Julka ciagle ułożona jest pośladkowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 09:11
-
Hej Dziewczyny.
jak ja nie lubię czytać że któraś znowu ma jakieś problemy... czy los nie mógłby być łaskawszy i żeby móc codziennie czytać samych pozytywów? Jesteście już na ostatniej prostej (dołączę za 2 dni) i ja uważam że już wszelkie zmartwienia i problemy powinny Was omijać. Apeluję więc do wszechmogącego- od czerwcówek proszę się odczepić z tymi problemami!
Moja gwiazdka jest, bynajmniej była ułożona poprzecznie więc liczę że się przekręciczytałam książkę Jeanette Kalyty i przestałam się bać porodu sn
cały czas czekam na telefon ze szkoły rodzenia że rusza kurs ale to pewnie dopiero po świętach
Wszystkim życzę zdrówka i dużo sił. Damy radę do tego 37 tygodnia. Niektórym z Was już niewiele brakuje więc poleci szybkoJoasia:), Scintilla, Z., nenette, Alorrene13, Marcia86, Rozalia lubią tę wiadomość