X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 26 marca 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Pogoda jesienna i nastrój jakiś też się taki zrobił. Dziś ostatni dzień antybiotyków ufff. Wizyta u gina na 17.15, więc podsłucham nieco mojego maluszka :)

    Muniek dasz radę, jesteś w szpitalu, więc wszystko będzie dobrze.
    Kasika 3mam kciuki, żeby wszystko już się tam u Ciebie unormowało i żebyś spokojnie dotarła do końca.
    Sista miałam wypróbowane kilka odplamiaczy i powiem Ci szczerze, że jeszcze nigdy nie zawiódł mnie OXY z Biedry. Ale koniecznie różowy i w płynie. Te w proszku nie są takie dobre.

    Sista, kasika8303 lubią tę wiadomość

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 26 marca 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się zastanawiałam nad tą krwią pępowinową ale ostatecznie zrezygnowałam. Koszty są spore a przecież nie zakładam że moje dziecko zachoruje.

    Suna lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Stokrotka21 Autorytet
    Postów: 356 354

    Wysłany: 26 marca 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie dokladnie normy przy badaniu glukometrem na czczo i godzine po posilku ? I kiedy jecie te kabanosy o ktorych tu byla mowa ?

    f2w3rjjg5apekm56.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 26 marca 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki.

    Ja zaczęłam robic obiad i tak mnie brzuch rozbolał ,ze ledwo do łóżka doszłam :((( co chwile mnie tak łapie nie do wytrzymania masakra tak jeszcze nie miałam ...:/

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 26 marca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po wizycie :)
    Dzieć wysłuchał mamine prośby i obrócił się główką w dół :) Cieszy mnie to bo istnieje szansa, że mnie w takim razie ciąć nie będą :D Ogólnie gin powiedział, że jeśli już ułoży się na tym etapie główkowo to małe szanse, że odwróci się znów główką do góry bo główka już jest ciężka i tak zostaje :)
    No i powiem Wam, że wymiary dziecka w USG w sporej mierze zależą też od własnie ułożenia. Obawiałam się tak, że będzie duże dziecko bo jak ostatnio gin spojrzał to tą główkę miał na 32 tydzień przy pośladkowym położeniu (wizyta w ubiegłym tyg.) a dziś na 31 tygodni. Niesadzę, że zmalała, tylko, że inne położenie, milimetr w tą czy w tamtą a na wykresie to wychodzi już tydzień/dwa różnicy... W każdym razie taka szacunkowa waga wyszła obecnie 1420 gram :) Także juz kawał chłopa! :D

    A jeśli chodzi o krew pępowinową to ja się nie wypowiem, tez uznałam, że temat za drogi by się w to wgłębiać.

    Dada, może zrób sobie przerwę, odpocznij?
    Mnie ostatnio ciągną jakieś ścięgna, pachwiny czy nie wiem co, głównie jak wstaję. Mam nadzieję, że to nie powód do zmartwieć.

    Stokrotka, norma godzinę po posiłku to do 120. A na czczo nie pamiętam bo z tym nie miałam problemu. Kabanosów nie stosuję. Ale ogólnie zaleca się zjeść coś przed snem, ja zwykle jadłam jedną kromkę chleba z jakąś szynką.

    Życzę udanych wizyt!

    dorcia8919, Sista, nenette, Scintilla, Joasia:), maglic, Rozalia, sss lubią tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 26 marca 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja duzo czytalam o tej krwi pempowinowej.osobiscie jestem za tym zeby oddac bo to ratuje dziecko
    Nie wiem czy w polsce tez tak robila Ale oddaje sie poprostu ta krew pempowinowa Do ogolnego banku i to wtedy Nic nie kosztuje.i uwazam ze to tez fajne rozwiazanie.Bo moje dziecko Moze Ale ni musi zachorowac a jak by sie cos takiego stalo to rowniez ma dostep Do tego ogolnego banku.

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 26 marca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłyście pisać o tej krwi pępowinowej, więc zaczełam czytać, o co w ogóle chodzi. Ok spoko, że coś tam takiego jest, ale trafiłam na ciekawy artykuł, gdzie było napisane, że jeszcze do końca nie jest to u nas wykorzystywane oraz nie do końca "przebadane". A poza tym sama cena odstrasza człowieka, no chyba, że kogoś na to stać.

  • Stokrotka21 Autorytet
    Postów: 356 354

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jakie u was cukry po obiedzie ? U mnie wczoraj po kapusniaku 142. A dzis filet duszony i brokuly i kalafior i jest 79, zawsze jecie takie typowo dietetyczne obiady ? Napiszcie przykladowo co jeciena obiad bede wdzieczna

    f2w3rjjg5apekm56.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. cieszę się, że kawaler rośnie ... i na dodatek posłusznie słucha mamy co do położenia :)

    Stokrotka21 - co do obiadów ... ja staram się unikać zup z ziemniakami bo te zwykle podnoszą mi cukier ... lepiej reaguje na rosół czy pomidorówkę - ważne aby makaron lub ryż były nie rozgotowane. Raczej nie jem obiadów typowo FIT czyli nie zawsze mam możliwość gotować na parze czy dusić ... smażonego oczywiście najmniej - najczęściej piekę coś w piekarniku w rękawie, ważne aby było zawsze dodatkowo jakieś warzywko :) ( najgorsze podobno są gotowane buraczki i marchewka ) Jeśli mam ochotę na frytki to biorę zwykłe ziemniaki - dodaje oliwy + zioła prowansalskie i piekę to w naczyniu żaroodpornym, unikam typowej panierki - ale też nie zawsze ( np. w gościach ) i wcale cukier nie wariuje ... świetne na dodatek są kiszonki czyli kapustka czy ogóreczek - często używam makaronu żytniego ( jak np robię spaghetti ) ... ciemnego ryżu i kaszy gryczanej. Unikam za to sosów do mięs - a z samych mięs króluje u mnie drób ale tak było zawsze - więc jeśli mam ochotę na mielone czy gołąbki to świetnie radzi sobie tutaj mięso z indyka :]

    Cukry zwykle mam około 110 ... chociaż kilka razy w tygodniu zdarza się przekroczyć 120 .... a na czczo powinnaś mieć poniżej 90 i to właśnie cukier poranny jest najważniejszym wskaźnikiem tego jak masz uregulowany organizm :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 14:24

    Z. lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Jestem po wizycie i znowu załamana.Sama nie wiem czy dotrwamy do końca,co to w ogóle będzie. Mój gin twierdzi,że mała jest za mała,bo waży 900g jego zdaniem i jakby zwolniła tempo rozwoju. Prócz tego komory mają już 16,1mm i to go bardzo martwi,bo jego zdaniem powinni założyć małej szanta,żeby odbarczyć płyn mózgowo-rdzeniowy,bo to zagraża jej życiu. Znowu dostałam skierowanie na Łódź pilne,ale dziś nie jadę bo nie mam jak..jutro jak pojadę to i tak mi nic nie zrobią,bo to piątek i chciałam jechać w sobote...coś czuję,że i tam mnie zbyją..że nie są w stanie nam pomóc..byłam wtedy to nawet nie wyznaczyli terminu cc,a mój nie może tego zrobić,bo w takim przypadku decydują specjaliści..dosyć,że przepuklina,że wodogłowie,to boję się jeszcze,żęby nie byo jakiegoś opóźnienia w rozwoju..nie wiem już kogo mam słuchać,który lekarz jest kompetentny...obawiam się,że to nie skończy się dobrze..po tej wizycie stwierdza,że zgotowałam fatalny los swojemu dziecku i sobie..przecież rodzić nie mogę teraz,bo mi jej nie uratuja,zbyt wiele nieprawidłowości...szczerze mam dosyć tej ciązy,tego stresu i naprawdę już nie mam siły..przepraszam,ale mój optymizm się skończył..i sama już nie wiem co byłoby lepsze.

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianka27 - Kochana .... jeśli masz skierowanie na Łódź ponownie... i mogę Ci polecić kogoś od nas to Dr. Lech Dudarewicz - to genetyk/położnik właśnie z CZMP - ja osobiście u niego nie byłam gdyż nie było wskazań ale znam wiele opowieści z przyszpitalnej przychodni o tym jak pomógł potwierdzić/wykluczyć diagnozę a na dodatek przyspieszył pewne rzeczy w Szpitalu.
    Zawsze trafiając do kogoś z Centrum łatwiej jest o zrozumienie ...

    tu masz o nim opinie :

    http://www.znanylekarz.pl/lech-dudarewicz-2/ginekolog-polozna-poloznik-genetyk/lodz

    A na tej stronie - http://prenatus.pl/kontakt.html masz telefon komórkowy bezpośrednio do niego ( wiem bo kiedyś dzwoniłam ) ... może warto zadzwonić, opisać w skrócie Waszą Historię i zapytać o możliwość bezpośrednich konsultacji czy prywatnie w Łodzi czy jakoś w Szpitalu!

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeraża mnie ta Łodź,bo znowu mi gówno zrobią i gówno powiedzą za przeproszeniem..nie mam już siły,jestem zła,wściekła,że wiecznie coś chcą od mojego dziecka..skoro jest takie zagrożenie,to niech trzymają mnie w szpitalu,do porodu..przecież ratują dzieci ważące tylko 600g..ja mam wrażenie,że nikt mi nie chce pomóc..tylko dostaje skierowanie za skierowaniem i nie wszędzie mnie przyjmują,bo już nic poradzić nie mogą..mam nadzieję,że nie trafię znowu na tego starego dziada,który będzie powtarzał,że wszystko wiemy...że operacja po porodzie..a czy my w ogóle dotrwamy do końca..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem strasznie wściekła,bo dbam o tą ciąże,o siebie,a nie mogę się nią cieszyć tylko wiecznie się zamartwiam...a jeszcze święta będę mieć romantyczne w szpitalu,bo faktycznie jeśli by mieli wstawiać małej tego szanta,to będę musiała poleżeć trochę..ja już myślałam,że limit złych wiadomości się wyczerpał..
    Dziewczęta czemu tylko mnie spotyka wszystko co najgorsze?? Moje życie to teraz istne piekło!

    Ofelaine lubi tę wiadomość

  • Anja81 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianka27 przepraszam, że się wtrącę, czytam to forum od początku ale się nie udzielam. Jeśli ze swojej strony mogłabym Ci kogoś polecić to może warto spróbować przyjechać na wizytę do dr Dębskiej w Warszawie. Ona z mężem prowadzą klinikę i pracują w Szpitalu Bielańskim. Z tego co się orientuję są to naprawdę rewelacyjni specjaliści. Potrafią dokonywać operacji na dzieciach jeszcze w brzuchach mam.
    Tu link do ich strony http://www.debskiclinic.pl/specjalisci.html

    Sama chodzę do tej lekarki ze swoją ciążą. Kobieta naprawdę profesjonalna, nie straszy na zapas i widać że się na tym wszystkim dobrze zna.
    Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko się skończy pozytywnie! Pozdrawiam,

    ckaidqk3416n2gla.png[/link]
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 26 marca 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety w większości szpitali traktowane jesteśmy jak kolejny przypadek z wielu - niezależnie jak z ciężką sprawą do niego trafiamy i nie dziwię się, że masz żal do CZMP .... Dlatego zaproponowałam konsultacje z kimś ... kto wydaje mi się, że naprawdę ma ludzkie nastawienie a być może będzie Ci w stanie zaoferować w Szpitalu większe zainteresowanie personelu i swoją indywidualną pomoc - wiem, że przyjeżdżają do niego ludzie z całej Polski a na pewno potrzebujesz teraz ogromnego wsparcia - bo wsparcie dla Ciebie to jednocześnie wsparcie dla dziecka!

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianko bardzo mi przykro... te złe wiadomości Nas Tu na forum też smucą :( Wiem że teraz żadne słowa nie bedą pocieszeniem. Jestem tego samego zdania, że to nie sprawiedliwe, że dzieci chciane, kochane chorują. W ciąży z Kubą dbałam o siebie, prywatnie najlepszy lekarz a na przekór wszystkiemu urodził sie chory. Teraz wiem ze niestety w życiu bywa rożnie, trzeba mnóstwo siły by z temu wszystkiemu stawić czoła. Kochana Wam tej siły życzę, nie możecie sie poddać. Malutka liczy na Was.
    Sprobuj jeszcze skontaktować sie z tym polecanym lekarzem.

  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 26 marca 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianko tak strasznie mi przykro :( myslalam ze to juz koniec zlych wiadomosci..
    Wiem ze zadne slowa nie pociesza Cie..ale musisz-musicie byc silni..dla Waszej corki.. Wierze ze da sie cos zrobic.. Skonsultuj sie z innymi lekarzami..
    Co do rozwiazywania ciazy na tym etapie to ratuja dzieciaczki z 24tc i z waga duzo nizsza.. Dziecko ciagle rosnie..nie to ze nie rosnie w ogole.. Moj synek tez duzy nie jest w 25t4d mial 800g jedne dzieci sa wieksze inne mniejsze..ale to ze waga rosnie to znak ze jest dobrze..
    Co do tego ze spotyka Cie najgorsze zlo..to fakt nie jest kolorowo..tu na forum nie ma podobnych przypadkow ale poza tym forum sa...i to nie pojedyncze osoby..wiem ze to zadne pocieszenie..ale ludzie walcza...Wy tez musicie.. Jedni maja super kolorowo..a inni cierpia..niestety taki jest swiat i nic na to my ludzie nie poradzimy :( musimy walczyc,nie poddawac sie.. To Bog zeslal nam to cierpienie..i to po cos..najwidoczniej uznal Was za silnych ludzi..ze dacie rade.. A on caly czas nad Wamu czuwa i bedzie czuwal..
    Ja tez mialam Bogu za zle ze zabral mi dwojke dzieci..i kazdego dnia pytalam dlaczego ja??a nie ktos inny?! Dlaczego zawsze mi sie przytrafia wszystko co zle.. Odpowiedzi nie otrzymalam..ale staram sie zyc dalej.. Zobaczysz zly los sie odwroci.. Nie ma tak Ze cale zycie cierpia Ci sami ludzie.. Te wszystkie cierpienia zostana nam wynagrodzone..
    Trzymam kciuki kochana..badz silna..dla corci i nie poddawaj sie..walcz do konca! <3

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 26 marca 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie u gina na nfz..posiew moczu wyszedl ok.. Zerkanal na usg sprawdzic serduszko i przy okazji dlugosc szyjki i cale szczescie jest taka jak byla cale 3.8cm ;)
    Co do infekcji to hmm.niewiem czy mi minie..niby nie swedzi juz ale tak jakby piecze?na zewnatrz..hmm sama niewiem..mogl pobrac wymaz.. Na wszelki wypadek dal macmiror complex..stosowala ktoras??
    Jeszcze mam 2 pimafuciny a za tydzien wizyta u profesorki i chyba sie wstrzymam..bo to moze byc od glupiej luteiny tez :( nie raz tak mialam ze infekcji nie widac a objawy sa..moze to luteina mnie podraznia..skoro nic nie jest zaczerwienione brak uplawow,zapachu.. Smaruje zewnetrznie takze clotrimazolem..i zobaczymy...

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 26 marca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po wczorajszej wizycie u gina i dostała kilka leków na infekcję no i spuchły mi wargi ,za tą przyjemność zapłaciłam 130zł:(

    urinal
    hemofer
    furaginum teva
    pimafucin
    pimafucin krem

    ktoś coś brał z listy

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 26 marca 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Kochane <3
    Lilianko - nie ma takich słów jakich można by było użyć..ale pamiętaj nie jesteś sama. Na pewno masz wspaniałego partnera, który Cię wspiera. No i masz Nas tutaj <3 chociaż wirtualnie to sercami jesteśmy z Tobą i 3mamy kciuki za Ciebie i Malutką. A ja ze swojej strony mogę zapewnić o modlitwie <3 Jestem z Wami !!

    Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej po 3tyg u diabetologa i tak:
    - wg. lekarki od początku ciąży mam ok +12kg (dokładnie nie wiem bo nie wiem jaką miałam wagę wyjściową przed ciążą) no i tyle kg na plus to ponoć dość sporo jak na ten etap,
    - cukry mam rewelacyjne a już wgl. te na czczo :P i mam tak dalej trzymać - czyli dalej dieta i pomiary cukru chociaż bez rozpisywania już co kiedy jadłam :) :)
    - ogólnie przez te 3tyg diety przybrałam niespełna 1,5kg (chyba nie jest źle)
    - dostałam skierowanie na badanie magnezu, wapnia całkowitego i hb1..coś tam :P dokładanie nie pamiętam ale to zrobię w dniu kontroli kolejnej czyli 10.04 a o wynikach dowiem się pewnie na jeszcze kolejnej wizycie. w sumie chciałam zrobić prywatnie te badania by już je mieć ale jak podliczyłam, że wyjdzie prawie 50 zł to wolę poczekać i zaoszczędzić to 50zł i wydać na resztę wyprawki np. kosmetyki dla Maluszka :)
    Ogólnie odczucia po kontroli pozytywne :) - jakoś muszę wytrwać dalej. W końcu nie ja pierwsza i nie ostatnia - Dam radę !!

    Jutro wybieram się na badanie moczu i morfologię bo już w pn wizyta :D :D :D - nie mogę się doczekać.
    Ogólnie cieszę się bo jakiś czas temu zapisałam się na bezpłatne USG 2D/3D - bo u nas w mieście będzie konferencja dla położników i ginekologów i w ramach konferencji takie USG proponowali kobietom między 14tc/40tc i udało się :D wczoraj do mnie dzwonili by potwierdzić czy będę - HURA <3 więc już w sb. zobaczymy Nasz CUD na ekranie. A może Młody będzie współpracował i załapiemy się na fajne foto w 3D - i to za darmo. Jedyny taki szkopuł, że trzeba było wyrazić zgodę na udział studentów w badaniu - ale co tam można to przeżyć :)

    No i dziś doszła przesyłka z 1/3 wyprawki dla Maluszka od polecanego tutaj sprzedawcy :)

    Kochane 3mam kciuki by każdy problem się rozwiązał. By Nasze Bobasy wytrzymały spokojnie do 37tc - bez komplikacji. Pamiętajcie, że tylko spokój Nas uratuje!! - wiem, że czasem jest ciężko..ale damy radę - bo kto jak nie MY??

    pozdrawiamy ciepło chociaż deszczowo :|

    Buziaki <3

    karolinka85, Z., maglic, Rozalia, Scintilla, Joasia:) lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
‹‹ 799 800 801 802 803 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ